POLITYKA 2o

Baltazar

Ło matko i córko!
- A ten teraz tu naucza moralności, powołuje się na regulamin i chce zwalniać, lub nawet likwidować forum?
Panesz go wykurzył z 3iks, a on dalej swoje?
Żeby nie być gołosłownym, polecam na 3iks wątek p.t:"TS słusznie czy nie?" oraz "Nasze święta narodowe"
a w nim wywody naszego Burczymuchy, który gdziekolwiek się nie pojawi, działa jak kserokopiarka:
http://www.3iks.fora.pl/zycie-polityczne,3/ts-slusznie-czy-nie,510-15.html
http://www.3iks.fora.pl/zycie-polityczne,3/nasze-swieta-narodowe,557.html

Pro Rock

Ekorze
Mam nadzieje ze nie musze Ci podpowiadac ze doszlo tu do kolejnego brutalnego pogwalcenia obowiazujacego tu statutu. Mam nadzieje ze wyciagniesz tu statutowe konsekwencje w terminie okreslonym w tymze statucie. Nie tylko mam nadzieje ale wrecz zadam tego od Ciebie.

Ponadto przypominam ze jako Admin jestes do tego zobowiazany nawet bez mojej unizonej prosby.

pozdrawiam serdecznie

egoista99

Ciekawe...Ten co głosił ,ze ma w d...pie poglady innych i pisze bo ma takie zdanie...Nagle sie obraził...I domaga sie zamknięcia forum ,gdzie wszyscy maja inne zdanie niz on....A moze po prostu zacznij pisac do szuflady ???
bo z twoim zdaniem jakoś nikt nie chce miec nic wspólnego....

Pro Rock

Egoisto.....
jak zwykle przesada i niedorzecznosc to Twoje drugie i trzecie imie.
ja nigdy nigdzie nie powiedzialem ani nie napisalem ze mam czyjekolwiek poglady gdziekolwiek.
Wyrazilem jedynie zdanie ze moim celem nie jest tutaj jakikolwiek kompromis. Ty masz swoje argumenty ja mam swoje, dotychczas dyskutowalismy, i choc zawsze wychodzilo ze u nas bija murzynow co mialo twoim zdaniem usprawiedliwiac bezprawie Peerelu to dyskutowalismy, nie obrazalismy sie wzajemnie.
To wielka Twoja zasluga i dowod pewnej kultury osobistej, ze pomimo roznicy zdan nie obrazales mnie, podobnie jak ja nie obrazalem Ciebie. Dlatego tez mimo daleko dzielacych nasroznic pogladow zawsze staralem sie odpowiadac na Twoje argumenty, nawet jesli moim zdaniem byly absolutnie bzdurne. Mam nadzieje ze przyznasz mi racje ze nigdy ale to nigdy nie uzylem wobec Ciebie jakichkolwiek negatywnych ocen. Twoje poglady owszem odrzucalem, odrzucam i mam nadzieje jeszcze bedzie mi dane dalej odrzucac, twoja osoba byla mi swietoscia. Ty byles w tym samym tonie, nie zgadzales sie z gloszonymi tu przeze mnie pogladami, ale poswiadczam Ci nigdy przenigdy nie doczytalem sie w Twoich wypowiedziach zniewagi mojej osoby.

Moje poglady sa moimi pogladami i nie masz obowiazku ich podzielac. Uznaje rowniez ze nia masz obowiazku odstepstwa od nich tylko po to abysmy osiagneli jakis kompromis. Celem naszej dyskusji jest dyskusja a nie jej wynik. To Cenilem, cenie w Tobie, za to Ci czesc i chwala.

Zupelnie podobnie, z malymi wyjatkami ale komu nie zdarzaja sie niezbyt udane wejscia?? Tobie?? mnie?? Ekorowi?? jest z Ekorem. To czlowiek ktoirego cenie, mimo tego ze nasze poglady roznia sie diametralnie. Staram sie zapedzac go w slepy rog, czasami mi sie to udaje, czasami nie. Ale to absolutnie poczciwy czlowiek, co poswiadczam mu tez mimo rozniacych nas diametralnie pogladow, skali wartosci, ocenfaktow i czegotylkomozna. Nawet uznaje jego prawo do tupniecia noga jak juz nie ma czym innym. Naprawde rozumiem go i mam nadzieje ze On mnie rozumie. Dyskusja z Nim to cos czego pragnie dusza moja......,

Zupelnie odmiennym typem kaznodzieji jest tu inna osoba. Ona glosi prawdy objawione, tak jak kiedys Janusz, mam nadzieje ze pamietasz go. On tez swoje nie patrzac na lewo ani prawo, ani w dol ani w gore, ani na wschod ani na zachod, nie na polnoc i nie na poludnie tylko na Torun. Samodzielne myslenie ojcora doktora bylo jego mysleniem, tak to nazywal choc nawet nie wiedzial co to myslenie. Ta osoba juz na forum 3iks wyrazala skruche z powodu naruszenia regulaminu. Panesz, niegdys dosc wytrawny dyskutant stracil tam panowanie, zaczelo mu sie wydawac ze to On decyduje o Forum...., Postawilem pewne wnioski...., niestety choroba nie pozwolila mi ich doprowadzic do konca. Uznalem ze to wola boska i dalem sobie z tamta ferajna spokoj. byc moze wroce tam, bo naprawde fajna byla tam dyskusja, jani ludzie, i choc nikogo nie znam osobiscie, co w tamtym towarzystwie jest wyjatkiem dyskutowalem chetnie. Uznalem jednak ze dyskusja w gremium gdzie toleruje sie chamstwo i prymitywizm nie godzi sie z moja godnoscia zrezygnowalem z uczestnictwa w tamtym forum. JAk wspomnialem byly powody do jego zamkniecia, z powodu notorycznego lamania regulaminu to jednak uznalem prawo laski przed prawem.

Tu jednak znowu pojawila sie ta osoba, odstajaca od wszystkich innych uczestnikow intelektualnie i emocjonalnie tak daleko ze jej wybryki przestalem tolerowac.
W rekach i sumieniu Ekora - Moderatora tego Forum lezy jego przyszlosc, albo bedziemy dyskutowac i Ci co dyskutowac nie potrafia zostana za plotem albo nie bedziemy dyskutowac i sie obrazac..

Jesli jeszcze czegokolwiek nie wyjasnilem pytaj smialo....

Ekor

Pro Rock

Wielce szanowny Ekorze.

Zupelnie nie zrozumiales mojego wniosku czy raczej unizonej prosby.

Dotyczyla ona tego fragmentu wypowiedzi jednego z dyskutantow:
Baltazar
PostWysłany: Pon 20:45, 23 Sty 2012
......a w nim wywody naszego Burczymuchy, który gdziekolwiek się nie pojawi, działa jak kserokopiarka: .......

Podkreslone slowo jest zniewazeniem mojej osoby i nie korzysta z ochrony prawnej. Jest to argument ad personam, ktorych to uzywanie jest sprzeczne z regulaminem Forum. Obrazanie czy ponizanie innych uczestnikow Forum nie jest udzialem w dyskusji, takie postepowanie narusza przepisy obowiazujacego w Polsce prawa i jest zabronione Regulaminem i musi zgodnie z tymze regulaminem skutkowac okreslone czynnosci administatora. To by bylo na tyle w zakresie tego co wnioskowalem.

A teraz skoro nazwales to sporem miedzy nami wypada mi sie ustosunkowac do Twoich slow.

Z tego co pamietam dyskutowalismy o roznych aspektach Stanu Wojennego wprowadzonego bezprawnym Dekretem Rady Panstwa. Dyskuja ta toczyla sie z aktualnego wtedy tematu jakim bylo skazanie Ob. Kiszczaka za popelnienie komunistycznej zbrodni. Okreslenie zbrodniarzem osob skazanych za popelnienie zbrodni komunistycznej jest uzasadnione i nawiazuje do wydanego wlasnie wyroku, nieprawomocnego jak wtedy podkreslalem. Uzycie tego okresslenia wobec innych oskarzonych w tym samym procesie, choc wylaczonym obecnie do odrebnego postepowania jest takze uzsadnione i nie narusza zadnych praw skazanych czy tylko jeszcze oskarzonych.

Dalej zakrestionowales moja wypowiedz z kategorii co by bylo gdyby babcia miala wasy. Nie bylo to ani nawolywanie do popelnienia przestepstwa ani jego pochwalanie, najwyzej nieco przesadzona metafora, nie naruszajaca niczym zadnego postanowienia regulaminu.

Ty zaczales powolywac sie na ochrone dobrego imienia Prezydenta. Pozwolilem sobie zauwazyc ze przepisy na ktore sie powolujesz dotycza aktualnego Prezydenta a nie bylych Prezydentow i fakt ze ten Prezydent ktorego tak zaciekle broniles byl glownym oskarzonym w procesie w ktorym skazano Ob. Kiszczaka.

Dalej wyjasnialem dlaczego Stan Wojenny i przygotowania do jego wprowadzenia byly nielegalne. Moimi argumentami, podzielonymi zreszta przez Polskie Sady bylo to ze w czasie trwania sesji Sejmowej Rada Panstwa nie miala prawa wydawac dekretow oraz to ze dopiero ten Dekret sankcjonowal prawnie drastyczne ograniczenie praw obywatelskich. Przygotowania do wprowadzenia stanu wojennego polegaly na przygotowaniu do ograniczenia praw gwarantowanych przez Konstytucje PRL. Takie dzialanie nie jest legalne.
Oczywiscie wyjasnilem rowniez szczegolowo co moznabylo zrobic zeby Stan Wojenny byl legalny w rozumieniu Prawa PRL. Nalezalo po pierwsze najpierw w drodze ustawy okreslic jakie ograniczenia praw obywatelskich moga byc wprowadzone w wypadku wprowadzenia Stanu wojennego a nastepnie zamknac przed dniem 13 grudnia 1981 roku Sesje Sejmu.

To sa fakty, bezsporne, potwierdzone wyrokami sadowymi.

Ponadto wyrazilem zadowolenie ze Ob. Kiszczak zostal skazany wlasnie za naruszenie przepisow Prawa PRLu a nie za jakiekolwiek merytoryczne dzialania zwiazanych ze stanem wojennym. Na koniec jeszcze jedna uwaga, obecne przepisy przewiduja jakie ograniczenia moga byc wprowadzone w razie ogloszenia stanow wyjatkowyych, Gdyby tak bylo w Peerelu nie byloby wyroku skazujacego Ob. Kiszczaka.

To tylko czesc problematyki prawnej zwiazanej ze stanem wojennym, o innych bardziej merytorycznych nawet jeszcze tu nie wspomnielismy. mam nadzieje ze o tym bedzie nam dane dyskutowac, pomimo ogromnych roznic jakie nas dziela.
Na koniec wypada mi jeszcze raz zaprosic wszystkich do dyskusji dokladnie w takich ramach jak to sam niezwykle trafnie okresliles. A to co robil ktos wymieniony na wstepie to naprawde nie dyskusja to obrazanie innych, a poniewaz ta osoba juz uprzednio popisywala sie podobnymi ekscesami upowaznia mnie do wnioskow jakie tu postawilem.

Ekorze mam nadzieje ze nie zabraknie ci odwagi

egoista99

Baltazar

Pro Rocku:
Posługując się twoją terminologią, mam do ciebie wielką uniżoną prośbę, której spełnienie wydaje mi się warunkiem do jakiejkolwiek z tobą dyskusji.
Proszę mianowicie, abyś szczerze odpowiedział na trzy pytania, które jak mi się zdaje nie tylko mnie interesują:
- gdzie byłeś i co robiłeś w czasie wprowadzenia, a potem trwania stanu wojennego?
- kiedy i dlaczego wyjechałeś z Polski?
- w jakim kraju zamieszkujesz obecnie i dlaczego nie wracasz skoro Polska jest już krajem wolnym, a ty tak bardzo przejmujesz się jej losami?
Pytam dlatego, bo wszystkie twoje teksty na ten temat roją się dosłownie od insynuacji i pomówień i to nie tylko pod adresem tych którzy stan wojenny wprowadzili ale i osób piszących na tym forum, z Administratorem na czele.
Bez cienia skrępowania obrażasz też całe forum odnosząc do niego Art. 13 Konstytucji RP i zarzucając mu nielegalne funkcjonowanie.
Zatem odpowiedz najpierw na postawione przeze mnie pytania, byś potem nie miał pretensji i nie podnosił lamentu, jeśli będziesz traktowany jak powietrze.

egoista99

heheheh....Liczysz na prawdziwa odpowiedz kogos kto nie szuka kompromisu...???
Przeciez mógłby sobie nucić : A ja mam swój intymny mały świat...

Baltazar

Ekor

Wszelkie podejrzenia że moderator nie czuwa, są nieprawdziwe. Obserwuję tok dyskusji. Z uwagi na fakt że rysuje się ciekawy wątek dyskusji ( mam nadzieję..wszak jesteśmy w gronie gentelmenów) poczekam na dalszy jej tok. W odpowiednim czasie i konieczności zabiorę głos .
Ekor moderator

egoista99

Ekor...Stwierdzasz tak jak pewien młodzieniec siedzacy w autobusie do staruszki stojacej obok :

GENTELMENY SĄ !!! ALE MIEJSC SIEDZACYCH NIE MA !!!

Ekor

Kolejna rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Jest więc okazja pokazania swoich "ran" i zasług w walce z komuną. Słuchając bzdetów polityków i dziennikarzy prezentujących jedynie słuszną linię, zastanawiam się nad koniunkturalizmem mediów i ludzi władzy. Na przekór wazeliniarstwu społeczeństwo zachowuje zdrowy rozsądek. W badaniach sondażowych więcej niż połowa badanych uznaje wprowadzenie stanu wojennego jako zło koniecznie. Tym samym gen. Jaruzelski mimo negatywnej propagandy ze strony rządnych elit i polityków postsolidarnościowych, cieszy się dużym uznanie w społeczeństwie.
Dla rozumnego obserwatora życia świat nie jest czarno-białym.

Baltazar

Tak oto wszechpolskie i katolickie polactwo wykrzykiwało dziś w nocy pod domem generała, który po wylewie znalazł się w szpitalu::
"Eutanazja dla pedała w przyciemnianych okularach" czy "Co tu, k..., tak cicho?"

Dla mnie to są zwykli barbarzyńcy.
W końcu ileż można molestować starego i stojącego nad grobem człowieka, którego wina tak do końca wcale nie jest ostatecznie dowiedziona i jednoznaczna, bo do dziś toczą się spory czy wypowiedział wojnę Polakom, czy uratował ich przed rzezią w razie radzieckiej interwencji.
Na dodatek Jaruzelski wielokrotnie przepraszał za stan wojenny.
Robił to widać na tyle przekonująco, że kilkakrotnie spotykał się z nim Jan Paweł II i bynajmniej na zgorszonego postawą generała nie wyglądał.
Tymczasem protestujący których najczęściej albo wtedy jeszcze nie było na świecie albo byli w pieluchach, najgorliwiej dziś protestują, przy milczącym aplauzie Kościoła - niestety.