POLITYKA 2o

Gość

Mnie natomiast od dawna zastanawia i intryguje coś innego:
- Oto wśród słów niewymownej pogardy do PRL oraz jej obywateli nawet tych którzy nigdy nie byli ani aktywem ani opozycją, a którzy według "prawdziwych Polaków" powinni dziś chadzać wyłącznie na kolanach i przepraszać że żyją, przebija się jedno, ale za to bardzo interesujące pytanie:
- Jak to się stało, że to "dziadowskie" i zaprzedane duszą i ciałem ZSRR złodziejskie komunistyczne państwo było na tyle majętne, że do dziś nie tylko utrzymuje przy życiu wszystkich obywateli, ale z niektórych uczyniło niemal bajecznie bogatych krezusów?
Przecież w Polsce Ludowej podobno nie było niczego wartego nawet splunięcia - prawda?
Jak to się więc dzieje, że ten rozdrapywany przez ponad 20 lat postaw czerwonego sukna, ciągle karmi i wyposaża w ogromny majątek tylu pasożytów?
No bo w jedno nie uwierzę;
- W to mianowicie, że po 89 roku Polacy dzięki mądrej władzy i własnemu patriotyzmowi, stali się nagle uczciwymi i pracowitymi mróweczkami, a niektórzy własnymi rękami i głową dorobili się niemal "skarbów króla Salomona"?
Czyżby wobec tego miało to jednak oznaczać, że to całe czerwone społeczeństwo które arystokrata z Żoliborza bez wahania nazwał hołotą, pod kierownictwem Jaruzelskiego i jemu podobnych zdrajców i sprzedawczyków jednak przez te 45 lat coś pozytywnego zrobiło i zbudowało???

Gość

Gość

Nie , o embargu nie zapomniałem. Było on dosyć celne dla przykładu dosyć szeroko rozwinęliśmy hodowlę drobiu. Te fermy kurze dostarczały sporo drobiu na rynek. Rozwój tej hodowli oparty był o importowaną paszę...właśnie z USA i zachodu. W pierwszym rzędzie embargo dotyczyło importu kukurydzy i przetworzonych pasz dla drobiu.
Ale nawet w tych warunkach mogliśmy zrobić mniej niepotrzebnych kroków, bardziej to tyczyło wewnętrznych naszych spraw. Mozna było ułatwić rozwój drobnej wytwórczości , przedsiębiorczośći ..a nie uruchamiać inspekcji robotniczo-chłopskiej. To tak na marginesie.
A jak zachowała się czołówka solidarności ..wszyscy wiemy.Pisałem przecież że Solidarność nie była monolitem, ani też nie lubi dzielić się zasługami. Proszę zważyć elity Solidarności są przy władzy...dzis rocznica wydarzeń grudnia 70 roku. Jakoś tak półgębkiem "Solidarność" do tego odnosi się. Widocznie zazdrośnie strzeże swego mitu "Pierwszej niepokalanej siły sprawczej" . Polityka Panowie ..polityka.

Gość

Ekorze rozebrałeś na czynniki pierwsze i oderwałeś aparatczyka od problemów z którymi nie potrafi sobie dać rady, problemów których nie rozumiał i które były mu obce - ekonomi.
To że epoka prosperity Gierka zamieniła się w upadek jak widzę zauważono tylko jakoś zapomniano że protesty zrodziły się po wprowadzeniu kartek na cukier (2kg na osobe/ miesiąc w cenia urzędowej) reszta w cenie bodajże 1,5x wyższej, po problemach z zaopatrzeniem w mięso (tasiemcowe kolejki pod sklepami) po zapowiedziach podwyżek podstawowych towarów. Tak to była spaść socjalizmu i wizja powrotu do epoki Gumułki, przegrana tego cudownego systemu z kapitalizmem.
Zapomina się tu i pomija że propaganda pyrylu wciskała w głowy że robotnik to przewodnia siła hehehehehe narodu i ża wszystko jest dla niego, że jest najważniejszy, kazano tak myśleć a niepokornych mających inne zdanie i odwage je wypowiedzieć karano. I robotnik w to uwierzył do kubła zimniej wody na głowę. Na zachodzie standard życia dokręcacza śrubek był znacznie wyższy niż naszego inżyniera, tam pielęgniarka miała lepsze warunki niż nasz lekaż to czemu kogoś dziwi że zamiast bidy kolejek i wszechobecnego zamordyzmu chciano wolności, coca coli i kolorowych telewizorów bez uznaniowości asygnat kumoterstwa i wielodniowego stania w kolejkach. Jak ktoś za tym tęskni Kuba czeka, Fidel chętnie przyjmie i da azyl polityczny.

Ekorze
1. jeśli większość pieniędzy wypracowanych przez gospodarkę nie szło na wojsko to gdzie ginęło?
2. ile w przeliczeniu na obecną złotówkę kosztowało roczni utrzymanie w stanie gotowości bojowej 1,5 mln armii narodowej + sowieckie jednostki stacjonujące?

We wspomnianym Chile zdania na temat Pinocheta też są podobnie podzielone połowa go chwali za danie odporu "komuchą" połowa nazywa mordercą.

Aha i jeszcze jedno.
Pisano o niewypłacalności PRL-u czyli praktycznej plajty
Czy ktoś wie kiedy pojawiły się pierwsze problemy ze spłacaniem zadłużenia?

I co z tego że nie była monolitem, czyżbyś nie wiedział, nie widział nie doświadczył "gdzie dwóch polaków tam trzy partie"?

P.S.
I tą demokratyzacje generał wprowadził bez przykazu z Moskwy?

Na początku 85 do władzy doszedł no kto? Tak laureat Nagrody Nobla Gorbaczow!

Co do trybubbały i jego działania w pyryklu poniżej wyciąg z prezydenckiego doradcy - wiki:
"W Polsce Trybunał Konstytucyjny ustanowiono ustawą z dnia 26 marca 1982 r. o zmianie Konstytucji Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz. U. z 1982 r. Nr 11, poz. 83), a powołano do życia - po trzech latach ostrych sporów - ustawą z dnia 29 kwietnia 1985 r. o Trybunale Konstytucyjnym (Dz. U. z 1985 r. Nr 22, poz. 98 z późn. zm.). Działalność orzeczniczą rozpoczął w 1986 roku.

Pozycja i kompetencje Trybunału były ograniczone. Orzeczenia o niekonstytucyjności ustaw nie były ostateczne i mogły zostać odrzucone uchwałą Sejmu podjętą większością 2/3 głosów (w praktyce zdarzało się, że nie poddawano tych orzeczeń pod głosowanie, co wprowadzało sui generis stan zawieszenia), a uchwały w sprawie powszechnie obowiązującej wykładni ustaw mogła podejmować tylko Rada Państwa."

Gość

Och...Katolik...żyjesz wkoło mitami...Zycie robotnika w 10 najbardziej uprzemysłowionych krajach było ,jest i długo bedzie kilkakrotnie wyższe niz w Polsce...A przyczyny tego to
-wieksza wydajność pracy ( nawet i dzis 2x lub 3x )
-większa nowoczesność ( koniec końców sprzedaje sie tylko technologie schylkowe a nie najnowoczesniejsze )
-większa konkurencja
-wieksza mobilnośc ludzi
-wieksza pomoc państwa w preferowanych dziedzinach
-nizsze podatki
-nizszy VAT
To przeciez truizmy...ale przeciez nie tylko TY o tym zapominasz...
Tak samo by brzmiało ze Niemiec jezdzi Passatem a w Mozambiku na ośle..Tyle tylko,ze Polska ma podobny potencjal gdzies własnie w okolicach 70 miejsca
Raport Światowego Forum Ekonomicznego "Global Information Technology Report 2008-2009", który przedstawia ranking 134 krajów świata). Polska zajęła w rankingu 69. miejsce.
Wiec mozemy miec tylko gorzkie żale do siebie ,ze zamiast więcej pracowac i z mniejszym socjalem...To chcemy socjalizmu i długich weekendów...
PS Tak czy siak to Jaruzel wprowadził Rzecznika Praw Obywatelskich,Trybunał Konstytucyjny i pare innych wtedy gdy inne demoludy nawet nie pisneły o takich wymysłach (łacznie z Solidarnością )
A to czy był pozniej Gorbi czy nie ma takie samo znaczenie jak starty sputników radzieckich na zycie płciowe tygrysów...

Gość

Nie negując interesujacego wątku ekonomicznego ...który może być oddzielnym tematem...uciekamy od tematu zasadniczego.A pytanie brzmi ..jeżeli nie stan wojenny ..to co?. Wiemy jaki był stan gospodarki , poziom zycia, tudzież inne uwarunkowania. Ale pytanie pozostaje nadal bez odpowiedzi. Jaką w poczuciu odpowiedzialnośi decyzję Katoliku należało Twoim zdaniem podjąć w 1980 roku ?

Gość

Egoisto .... Ok!

Gość

Dzięki ale dalej uważam,ze nie branie pod uwagę uwarunkowań w jakich znajdowała się wtedy Polska jest albo cynizmem albo zacietrzewiona głupotą..
- prawie 300.000 wojsk radzieckich na naszym terytorium w 27 garnizonach obejmujacych strategiczne regiony
-gotowych na gwizdek genseka lub innego jego kolezki wyrżnąc pól Polski
- bankructwo kraju zadłużonego i wyssysanego przez ZSRR ( Qurde !!
przeciez gdyby odciąc im ssawkę to mogliby przyssac sie w bardziej dokuczliwe miejsca...!! )
-Absolutny brak mobilności i kreatywności ludzi co mozna było zaobserwowac po tym co zrobiono z zakupami Gierka...Przeciez ktoś to kupował..I nie był to Komitet Centralny...Ktoś to opiniował...i czemu do dzis lezy w krzakach tak jak urzadzenia w Tarchominie...Czemu nikt nie zamierzał ani adaptowac ani unowocześniać...Przeciez to jakiś inzynier
zaaprobował traktory Massei Ferguson ktory miał wszystko w calach...
I do dzis nie przyszło nikomu do głowy ze jezeli juz mamy to róbmy czesci wcalach lub sprzedajmy to bratnim krajom...
Po mojemu ten co pamiętał co spotkało Węgrów w 56 i Czechów w 67
nie mógł zapomniec o "bratniej pomocy " udzielanej bezinteresownie
w ramach pomocy..Wszystkie domoludy trzęsły sie ze jesli wyciagnie się jedna cegiełke to posypie się cały ten twór...I wszystkie stołki i cieple posadki odejda w niebyt...A iluż to sekretarzy PZPR było w kazdym zakładzie ,sklepie ,gminie etc...Na zmiane mentalności trzeba czasu i Jaruzel dał nam ten czas....
PS Nie liczenie się z uwarunkowaniami jest takie samo jak nieliczenie sie z pogodą...Jak mówia ze będzie odjąć 20 to oczywiście można złożyc sandały i t-shirt ...ale pewniejsze jest ze przyda się ciepły paltocik

Gość

Egoisto
Tak właśnie sądziłem współczesność miesza z historią i robisz łamańce logiczne zaburzając oś czasu by sobie pogadać. Nowomowa rodem z ekonomi politycznej.
Przypominam piszemy o latach 1981 i ich okolicach (+/- 5 lat).

Opowieści o Trybunale i innych to jak udowadnianie że w pyrylu nie było ustroju monopartyjnego... bo był ZSL.

Ekorze
Liberalizacja państwa, lub gospodarki no bo nie prawdziwa demokratyzacja, raz na to nie pozwolili by sowieci a dwa od 45 i wystrzelaniu opozycji minęło tylko 25 lat. Już wtedy wiedziano że socjalizm to WSPANIAŁY USTRÓJ TYLKO LUDZIE SIĘ DO NIEGO NIE NADAJĄ.

Gość

Gość

heheheh

Gość

Blebleble o niczym.
70 miejscu czego? w których latach 70? 71 czy 79?
Trybunał konstytucyjny - chyba nie dokładnie czytałeś mojego posta z cytatem, ale nie ma sprawy okłamuj się dalej
88 czyli trzy lata po dojściu do władzy Gorbiego i po zapaści całego bloku socjalistycznego
Demoludy miały dwie drogi Kubańska/Koreańską bieda bieda i jeszcze raz bieda ale z przewodnią siłą partii komunistycznych lub demokratyzacja i pozom życia zbliżony do zachodniego z oddaniem władzy i loterią wyborczą. Jak kochano generała i PZPR pokazały pierwsze wolne wybory więc czego jeszcze chcesz?
A czy nadal piszesz o stanie wojennym?

Gość

Gość

Ależ Jago...Przeciez ja tez nienawidzę komunizm !! Systemu odmózdzającego,pozbawiajacego inicjatywy a na dodatek obciązonego zbrodniami..Chyba nikt nie neguje tych faktów....Ale co innego jest chęć
zmian i realne podejście do tematu..a czym innym jest zaślepiona nienawiść nie licząca sie ani z realiami ani z faktami...
PS odpowiadając katolikowi ..Raport Światowego Forum Ekonomicznego "Global Information Technology Report 2008-2009", który przedstawia ranking 134 krajów świata). Polska zajęła w rankingu 69. miejsce W latach 80 Polska zajmowała w takim rankingu 15-18 miejsce
Wiec kto mi wytłumaczy czym spowododowana jest aż taki spadek...???
Opócz tego jesli przesledzi sie rankingi Polski ..to jest ona lokalizowana od 25-55 miejsca Czemu więc chcemy miec służbe zdrowia jaka maja w 5 najbogatszych krajach świata..?? Czemu chcemy by dzieci miały wyższe wykształcenie..jeśli nie ma tylu miejsc pracy..bo nie ma przemysłu..??
Wiec co ??...tęsknota za tym co utracono wraz z socjalizmem ???
Realnie i chłodno patrząc..zaplecze taniej siły roboczej dla Niemiec Angli i innych...Taniej i wydajniej jest produkowac w Europie i ..dowieżć gotowy produkt do Polski
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Jago to mnie akurat nie dziwi, taka jest linia obecnie nam świetlenie panującej.
Przecież na naszej granicy stały sowieckie dywizje i czekały na sygnał by rozjechać strajkujących, nawet w Moskwie szukano stosownych dokumentów tylko że.... gdzieś sie zawieruszyły.
Generał jest wielkim polakiem i w dodatku prezydentem, tylko dlaczego w rocznice 13 grudnia nawet SLD przestała organizować kontr pikietę pod jego domem? Zabrakło pieniędzy od Urbana?

W którym latach 80?
Synteza synteza Egoisto nie oderwane od siebie fakty.
Jakie miejsce w roku 65, 68, 71, 75, 81, 89? I jak spadliśmy w tym rankingu za rządów generała.
Przypominam że w tym okresie byliśmy 7 potęgą gospodarczą świata.... tylko że jakoś robotnicy z zachodu nie migrowali do nas....