Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak to na wojence ładnie....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:41, 20 Cze 2016    Temat postu:

Nie zamierzam polemizowac na temat wiedzy we wspomnanym tem.acie.Nie interesuje mnie szimanie Twoje doswiadczenie i droga zawodowa w mudurze.Nie oceniam tego.Nie uwazam za zasadne wypowiadanie sie w tej sprawie na bazie wlasnych domniemañ.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pon 19:47, 20 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pon 20:24, 20 Cze 2016    Temat postu:

Cytat:
... na bazie wlasnych domniemañ...


To właśnie jakbyś nie zauważył są Twoje domniemania, z mojej strony raczej obserwacje...

I jeszcze jedno - ja wiem, że wyjątkowo łatwo jest ulec "magii" wojskowego stopnia laikom, którzy o wojsku wiedzą tyle co "niezależny". Ale między nami Ekor to co Ty jako niebieski wiesz o wojskach lądowych? No co? Nawet ta Twoja wstawka "budowaliśmy przeprawy" - jest śmieszna. Co Ty budowałeś? I wcale nie umniejszam Twojej profesji, bo sam niej blisko byłym i uważam, że Twój fach jest cenny i w armii niezbędny ale szczerze mówiąc kreowanie się na omnibusa z pozycji gościa, który reprezentuje pewien wycinek Sił Zbrojnych stanowiących może 10% całości i to dość hermetyczny jest pewnym dla mnie nadużyciem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sziman dnia Pon 20:26, 20 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 0:08, 26 Cze 2016    Temat postu:

sziman napisał:
Cytat:
... na bazie wlasnych domniemañ...


To właśnie jakbyś nie zauważył są Twoje domniemania, z mojej strony raczej obserwacje...

I jeszcze jedno - ja wiem, że wyjątkowo łatwo jest ulec "magii" wojskowego stopnia laikom, którzy o wojsku wiedzą tyle co "niezależny". Ale między nami Ekor to co Ty jako niebieski wiesz o wojskach lądowych? No co? Nawet ta Twoja wstawka "budowaliśmy przeprawy" - jest śmieszna. Co Ty budowałeś? I wcale nie umniejszam Twojej profesji, bo sam niej blisko byłym i uważam, że Twój fach jest cenny i w armii niezbędny ale szczerze mówiąc kreowanie się na omnibusa z pozycji gościa, który reprezentuje pewien wycinek Sił Zbrojnych stanowiących może 10% całości i to dość hermetyczny jest pewnym dla mnie nadużyciem.

Skoro tak szimanie to odpowiem Ci przekraczając pewne zakreślone przeze mnie granice prywatności.
Co ja wiem o wojskach lądowych? Wiem szimanie , ponieważ z tych wojsk wyszedłem .Poznałem smak życia wojskowego nosząc zielony mundur w 12pz(kołobrzeskim) jak i w18 drt. To że w dalszej służbie zmieniłem kolor munduru, to już inna sprawa. Ja nie musiałem osobiście spinać pontony czy wykonywać inne czynności saperskie aby móc wypowiedzieć się na ten temat . Równie często wypowiadam się się na temat katastrofy smoleńskiej.Nie będę uzasadniał , ale wiem o czym piszę. Równie dotyczy to tematyki wojsk rakietowych. Nie mam aspiracji do miana omnibusa.Życie , przebieg służby jest bardziej różnorakie niż z pozoru może się to wydawać. Droga służbowa to przeplatanie się służby pionu technicznego z pionem dowódczym.Szimanie przez długie lata tworzyłem wraz z podległymi mi ludźmi gotowość bojową. Nie na papierze , nie na mapach , a realnie . Dlatego też z szacunku dla żołnierzy tamtego czasu bronię i bronić będę tych, o których dziś zapomniano. Na tym kończę tą swoistą wiwisekcję . Dyskutujmy o problemach , o naszym ich widzeniu , nie koniecznie sięgając do dossier. To nie o nasze losy i drogi przecież tu chodzi.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Nie 8:14, 26 Cze 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 9:03, 26 Cze 2016    Temat postu:

Twórcza , niepohamowana działalność ministra obrony owocuje coraz to oryginalnymi pomysłami;
Utworzono w Akademii Obrony Narodowej nowy ośrodek , przystań dla "królika i jego przyjaciół" . Jest to analityczne centrum badań nad bezpieczeństwem. Na dziś gotowy jest już "szkielet organizacyjny", Wyznaczono szefów , dalsze uzupełnienie kadry w niedalekiej przyszłości. Znamienny jest skład kierownictwa. I tak;

Dr Targalski obejmie kierownictwo Ośrodka Badań Przestrzeni Postsowieckiej.W ostatnim czasie zasłynął jako współautor książki "Resortowe dzieci", jest historykiem i orientalistą, współpracował z Komisją Weryfikacyjną Wojskowych Służb Informacyjnych, działał w podziemiu, ale był także członkiem PZPR - jak twierdzi - dla lepszego kamuflażu.

Prof. Zybertowicz - Ośrodek Studiów nad Wyzwaniami Cywilizacyjnymi.
Zybertowicz to socjolog UMK w Toruniu. Ostatnio doradca prezydenta ds. bezpieczeństwa. W przeszłości był m.in. doradcą Komisji Likwidacyjnej WSI. W Centrum ma się zajmować m.in. cyberwojną i kwestiami związanymi z budową sztucznej inteligencji.

Dr Krzysztof Iwanek pracuje m.in. w Collegium Civitas, jest specjalistą od polityki i kultury Indii i Pakistanu.
Centrum otwarto w środę. Jak zaznaczył prof. Zybertowicz: "Naszym potencjałem będzie umysł i kreatywność".
Skład osobowy kierownictwa , ich wiedza , przygotowanie , budzi duże obawy.W przyszłości Centrum ma być ośrodkiem analitycznym dla polskiej armii. Strach się bać. Orientalista , indolog i socjolog który ma pracować nad sztuczną inteligencją..to oni wytycza kierunki badań dla potrzeb armii? Czyżby min.Macierewicz planował uderzenie na Rosję od strony południowej? Badanie nad sztuczną inteligencją może być pożyteczne, zwłaszcza gdy brakuje tych naturalnych zasobów. A gmach ministerstwa nomen omen sąsiaduje bezpośrednio ze szpitalem psychiatrycznym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:59, 27 Cze 2016    Temat postu:

Znowu pchamy się w nie swoje rewiry. 4 samoloty rozpoznawcze i 150 żołnierzy na front przeciw ISIS. Wartość bojowa takiej demonstracji żadna, a zagrożenie ze strony terrorystów duże.Do tej pory w Iraku pamiętają nas z dawnych lat gdy budowaliśmy tam drogi i inną infrastrukturę. Żyją jeszcze wspomnienia ze studiów w Polsce .Dziś wiedzą że istnieje takie państwo agresor jak Polska . Czy nam to jest potrzebne?
Europa zachodnia z trudem i ponosząc ofiary uczy się walczyć z terroryzmem. My nie mamy takich doświadczeń , nie jesteśmy do tego przeciwdziałania przygotowani. Nawet jeżeli mieliśmy ludzi znających się na rzeczy to zostali w ramach "dobrej zmiany" zwolnieni. Ostatnia afera z jawnym przekazaniu tajnych dokumentów drogą internetową świadczy o braku wyobraźni i braku profesjonalizmu w służbach. A ile jeszcze takich pułapek w naszym systemie bezpieczeństwa istnieje?.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:28, 01 Lip 2016    Temat postu:

Polska fregata wyruszyła na misję NATO na Morze Śródziemne .
Kolejny krok świadczący o indolencji naszych władz, w szczególności MON.
Wysyłamy fregatę o bardzo wątpliwej wartości bojowej. Po co i na co? Niesprawne systemy bojowe " 40 letniej" fregaty wystawiają nas Polskę na śmieszność. To , jak i wcześniejsze wysyłanie 4 samolotów do rozpoznania terenu walki z ISIS wpisuje się w prosty scenariusz; Chcemy zaprezentować się Amerykanom jak bardzo wiarygodny i cenny sojusznik. Jako taki będziemy oczekiwać że spojrzą na nas "łaskawym okiem" i podeślą kompanię a może i batalion na naszą wschodnią granicę . Oczywiście w ramach "rotacyjnej obecności". Czyli w każdym momencie ta rotacja może być wstrzymana bez uzasadnienia. Jakoś tak łatwo przechodzimy nad faktem, że NATO nie zdecydowało się na stałą obecność swoich sił na terenie Polski trzymając się postanowień podpisanego układu w Rosją ( Paryż czerwiec 1997). Budujemy więc zamki na lodzie . Warto o tym pamiętać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Pią 9:29, 01 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 14:48, 02 Lip 2016    Temat postu:

Jak daleko można mieć w pogardzie czytelnika karmiąc go tak idiotycznymi bajkami o przeznaczeniu tarczy antyrakietowej. O to przykład . Trudno to nawet komentować. Zapewne na zamówienie min.Macierewicza któryś z jego doradców taki bzdet znalazł i rekomendował do publikacji w necie.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Sob 14:50, 02 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 9:02, 09 Lip 2016    Temat postu:

Himalaje głupoty i braku poczucia realizmu i odpowiedzialności;
Lublin: płk. Ryszard Kukliński uhonorowany tablicą pamiątkową

Na froncie budynku Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego odsłonięto tablicę poświęconą płk. Ryszardowi Kuklińskiemu i jego rodzinie. Nieprzypadkowo uroczystość zbiegła się z obchodami szczytu NATO w Polsce.
W asyście honorowej wojska, kombatantów i mieszkańców miasta na gmachu Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego upamiętniono postać płk. Ryszarda Kuklińskiego.(...)
- To właśnie płk. Ryszard Kukliński swoim bohaterstwem symbolicznie wprowadził nas do NATO. To on przekazywał poufne informacji armii Stanów Zjednoczonych, która stanowi zasadniczy trzon Paktu Północnoatlantyckiego. To jest symboliczny dzień, kiedy rozpoczyna się szczyt NATO w Polsce i właśnie dzisiaj upamiętniamy tego Wallenroda XX wieku – podkreśla Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski.


Od kiedy ze szpiega czyni się bohatera? Tylko w chorym umyśle takie pomysły mogą się rodzić. Informacje przekazywane przez Kuklińskiego mogły być wiarygodne w odniesieniu do Wojska Polskiego. Stan gotowości bojowej, dyslokacja jednostek na czas "W" , zadania itp. Tak te informacje mogły przyczynić się do szybkiego i celnego uderzenia w POLSKICH ŻOŁNIERZY i "wyeliminowanie z walki". Plany , zamiary Rosjan znane były dla wąskiej grupy rosyjskich polityków i dowódców. A szczególnie te dotyczące jednostek stacjonujących na terenie NRD. Takiej wiedzy Polacy nie posiadali. Rosjanie nie mieli w zwyczaju dzielić się taka wiedzą nawet z sojusznikami .Czy żołnierze z asysty wojskowej mają świadomość że to przeciw ich ojcom , kiedyś noszącym mundury WP działał Kukliński. To ich ojcowie mieli zginąć w pierwszych godzinach godzinach konfliktu UW-NATO
Tablica powstała głównie dzięki kombatantom, którzy zwrócili się do wojewody z prośbą o upamiętnienie pułkownika. Wówczas zapadła decyzja o lokalizacji tablicy. Jej umiejscowienie ma przypominać mieszkańcom o zasługach Kuklińskiego oraz ofierze, jaką złożył on sam i jego rodzina. Tablicą będą opiekowali się studenci z Korporacji Akademickiej "Astrea Lublinensis".
Jak to możliwe , organizacja jakim jest Stowarzyszenie Kombatantów założona za granicą Polski co do której nie wiele wiemy,decyduje de facto o zamieszczaniu na budynkach państwowych tablic ku pamięci co najmniej kontrowersyjnego człowieka będącego szpiegiem .Kogo jutro " wyniesiemy na ołtarze "?

- Staramy się o upamiętnienie tablicami i pomnikami naszych bohaterów narodowych i wydarzenia historyczne. Od ponad dwóch lat zabiegaliśmy o powstanie tablicy płk. Kuklińskiego. W końcu udało nam się uhonorować pierwszego polskiego żołnierza w NATO i jednocześnie ostatniego Wyklętego, skazanego na karę śmierci – cieszy się mjr. Bogdan Walas, przewodniczącego Zarządu Oddziału Wojewódzkiego w Lublinie Stowarzyszenia Polskich Kombatantów.
Paranoja
W dniach 8-9 lipca 2016 roku w Lublinie pod honorowym patronatem ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza odbywa się piknik z okazji szczytu NATO w Polsce. Przedsięwzięcie jest realizowane wspólnie przez Lubelski Urząd Wojewódzki w Lublinie oraz Wojewódzki Sztab Wojskowy w Lublinie.
Teatr kukiełek.

(DK)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Sob 9:15, 09 Lip 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51



Dołączył: 11 Lis 2015
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/4
Skąd: wiadomo od dawna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 20:49, 10 Lip 2016    Temat postu:

Muszę się podpisać pod powyższym ale .... zjeść tę żabę jak to określił Bujany - w imię nadrzędnych celów, licząc, że w dobie internetu każdy będzie mógł sobie wyrobić własne zdanie o ile posiada podstawowy system wartości, oraz identyfikuje się z określoną zbiorowością, co niestety zdaje się być w zaniku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez w51 dnia Nie 20:50, 10 Lip 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 0:05, 11 Lip 2016    Temat postu:

Szczyt NATO zakończony, polscy politycy "pieją z zachwytu" . Ziściło się ich marzenie ...wojska amerykańskie będą stacjonować w Polsce.Że tylko 1000 żołnierzy i w systemie rotacyjnym ...to nie istotne. Ważne że Putin będzie bał się uderzyć na Polskę. A wszystko to motywowane imperialną polityką Rosji jaką było zajęcie Krymu i zaatakowanie kilka lat temu Gruzji. Tak wygląda papka medialna przygotowana dla sprawnych umysłowo inaczej. A jaka według mnie jest rzeczywistość?
1. Krym zajęli Rosjanie wzorując się na Amerykanach którzy zbrojnie odbili Serbom Kosowo. Tej wojny jakoś dziś nikt nie zauważa. Wojnę w Gruzji rozpoczęła Gruzja. Jest to fakt.Faktem jest że Rosjanie inspirowali niektóre działania w tamtym regionie.Ale pierwsze uderzenie wyszło ze strony Gruzji.
2. Należy zdać sobie sprawę że Polska będzie musiała partycypować w utrzymaniu wojsk amerykańskich na naszym terytorium.Ile będzie to kosztować nikt nie chce powiedzieć. Można korzystając z danych niemieckich domniemywać jakie będą tego koszty. Niemców w 2015 r utrzymanie baz amerykańskich kosztowało ok. 700 mln.Euro. To nie wszystkie koszty, obawiam się że jako bliski sojusznik USA , Polska będzie musiała rewanżować się poprzez uczestnictwo w różnych misjach które Amerykanie nam wskażą. Oczywistym jest że będziemy zobowiązani do wszelakiej pomocy Ukrainie . Kwestia przetargów na uzbrojenie również będzie "ustawiana pod Amerykanów".
3. W tej retoryce na temat naszej przynależności do NATO nikt nie zauważył istotnego aspektu związanego z bezpieczeństwem. Otóż art.5 dokumentu na którym opiera się funkcjonowanie NATO mówi o tym że Pakt Północno-Atlantycki gwarantuje swoim członkom bezpieczeństwo. Jeżeli tak ...to po co ta cała heca ze stacjonowaniem wojsk amerykańskich w Polsce? A może my nie mamy pewności że NATO gdy zajdzie potrzeba wywiąże się ze swoich zobowiązań .A te 1000 żołnierzy US Army ma być zasłoną przed Rosjanami?
4.Rozpętana histeria zagrożeniem wojną nie pomoże nam Polsce w układaniu poprawnych relacji z Rosją. Zobaczymy jak będą przebiegać 13 .07 rozmowy w Brukseli Rosja -NATO . Czy Rosja przyjmie tłumaczenie ambasadorów państw NATO o tym że ustalenia w Warszawie to tylko polityka odstraszania?. Obawiam się że z Brukseli może "powiać chłodem".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 7:51, 12 Lip 2016    Temat postu:

Polska megalomania......
Waszczykowski: jeśli Rosja ulegnie,to nie podejmiemy dalszych kroków
- Jeśli sytuacja będzie się zaogniać, to będziemy się domagać jeszcze większego zwiększenia obecności wojskowej NATO w Polsce - powiedział Witold Waszczykowski w wywiadzie dla "Super Expressu". Szef MSZ zadeklarował również, że jeśli Rosja ulegnie, to "nie będziemy podejmować dalszych kroków".


W czyim imieniu Waszczykowski grozi, bądź składa takie deklaracje.? Decyzje o charakterze globalnym będą podejmowane gdzie indziej i w innym gronie. Nie da się sprowadzić dziś Rosji do roli" niesfornego uczniaka" którego można pouczać , ganić czy tez grozić. Zbyt wiele jest w świecie zagrożeń aby ignorować rolę i pozycję Rosji, szczególnie w odniesieniu do rejonu bliskiego i dalekiego wschodu.Czasy "smuty jelcynowskiej" już minęły. A Polska nadal uważa siebie za lidera i ważnego gracza na płaszczyźnie kontaktów wschód -zachód.
Bezdenną głupotą jest mniemanie że im więcej wojska amerykańskiego na terenie Polski, tym większe bezpieczeństwo naszego kraju.Mamy mieć batalion, później brygadę pancerną , ale to jeszcze mało , naszym politykom marzy się być może dywizja , a może dwie? Nasi politycy chcieliby uczynić z Polski wielki obóz wojskowy. W jakim to celu? Przecież zawłaszczanie świadomości społecznej poprzez chore chore wizje bliskiej wojny, ćwiczeń poligonowych , jest w swojej istocie bardzo niebezpieczne. Czy nie lepiej aktywność kierować na poszukiwanie porozumienia,rozwijanie kontaktów gospodarczych czy też międzyludzkich? Kto z "światowego biznesu" i nie tylko w wymiarze globalnym, będzie inwestował w kraju w którym mówi się ciągle o zagrożeniu wojną.A wystarczy popatrzeć jak prowadzą politykę zagraniczną , wewnętrzną najbliżsi sąsiedzi; Czesi, Słowacy, czy też Węgrzy. A my bawimy się niedobrze , wręcz niebezpiecznie. Czy do tych pustych głów naszych decydentów, nie dochodzi świadomość że nasycenie kraju wojskiem i jego infrastrukturą , wymagać będzie większej aktywności wojsk . Żołnierze nasi ,czy tez sojusznicy, będą musieli prowadzić częste manewry, ćwiczenia poligonowe itp. Inaczej być nie może. Takie działania proporcjonalnie do swej intensywności, mogą nieść zagrożenie konfliktem , nawet nie zamierzonym. A potem sytuacja może wymknąć się spod kontroli. Uważam że nasza aktywność w sferze szeroko rozumianej obronności musi odzwierciedlać realne zagrożenie, a nie chore wizje i megalomanię rządzących. Należy pamiętać o wiszącej strzelbie , nikt nie jest w stanie powiedzieć kiedy nastąpi ten ostatni akt dramatu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Wto 7:58, 12 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 11:25, 14 Lip 2016    Temat postu:

Ekor napisał:
(...)13 .07 rozmowy w Brukseli Rosja -NATO . Czy Rosja przyjmie tłumaczenie ambasadorów państw NATO o tym że ustalenia w Warszawie to tylko polityka odstraszania?. Obawiam się że z Brukseli może "powiać chłodem".


Tak też i stało się.
Cyt;Rada Rosja-​NATO. "Sojusz nigdy nie zaakceptuje aneksji Krymu"
• Stoltenberg: głębokie podziały i różnice zdań w sprawie Ukrainy
• Zakończyło się spotkanie Rady Rosja-NATO w Brukseli
- Są głębokie podziały i różnice zdań między NATO i Rosją w sprawie sytuacji na Ukrainie - poinformował sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg na zakończenie Rady NATO-Rosja. Powtórzył, że Sojusz nigdy nie zaakceptuje aneksji Krymu.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Rosja zaproponowała powrót do wspólnych konsultacji wojskowych, ale nie ma na razie na to zgody wśród sojuszników(...)


Deklaracje że "Sojusz nigdy nie zaakceptuje aneksji Krymu" jest śmiesznością. Zwykłym pustosłowiem. Rosji tym nie przestraszą. Bruksela nie jest Canossą, Putina czy innego przywódcy Rosyjskiego nikt tam nie zaciągnie.
Sytuacje Krymu należy widzieć w historycznym ujęciu. Krym nie należał nigdy do Ukrainy, do czasu gdy Chruszczow w "pijanym widzie" decyzją administracyjną podarował Krym Ukraińcom. Również Tatarzy pomimo zamieszkiwania na terytorium Krymu są tylko jedną z grup etnicznych , a teraz i politycznych zamieszkujących ten region.Przez Krym na przestrzeni wieków przechodziły różne nacje i narody .
Gwoli przypomnienia . W 1783 Chanat Krymski został anektowany przez Imperium Rosyjskie. Od tego momentu rozpoczął się stopniowy napływ osadników rosyjskich i ukraińskich...<<
[link widoczny dla zalogowanych]
A więc prawo do Krymu mają zarówno Rosjanie , Tatarzy jak i Ukraińcy.
Kto większe? To niech każdy sam oceni.
Krym potrzebny jest bardziej Amerykanom niż Ukraińcom. Putin pokrzyżował Amerykanom plany. A w zamyśle Amerykanów Krym miał stać się bazą amerykańską. To tak jak z Kosowem , bez żadnego mandatu międzynarodowego( czyt.ONZ) Amerykanie oderwali od Serbii Kosowo. Zamysł i realizacja prosta.Druga co do wielkości w Europie amerykańska baza „Bondsteel” w Kosowie została zbudowana tuż po zakończeniu bombardowań Jugosławii i przejściu kraju pod międzynarodową kontrolę. To samo miało być na Krymie, lecz pokojową drogą, przy zgodzie rządu ukraińskiego.
Czy baza amerykańska na terenie Krymu to byłby czynnik stabilizujący pokój w Europie (i nie tylko) , czy też destabilizujący? Pytanie i odpowiedź wydaje mi się bardzo prosta.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Czw 11:27, 14 Lip 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:51, 17 Lip 2016    Temat postu:

W opisie relacji NATO - Rosja zbyt często posługujemy się utartymi schematami kreślonymi w biało-czarnym kadrze. Dziś rzeczywistość jest bardziej skomplikowana. Truizm? ...tak , ale rzeczywistość , rozsądek trudno dociera co do niektórych umysłów. Nikt z dwu potęg militarnych USA i Rosja nie zdecyduje się na świadomą napaść jedno na drugie. Cały czas toczy się gra na zmiękczanie przeciwnika. Narzędzia są różne, polityczne , ekonomiczne , ideologiczne . Również na planszy markującej teatr wojenny, na której zamiast ołowianych żołnierzyków harcują wynajęci sojusznicy wspomagani , a właściwie kierowanie przez głównych aktorów tej sceny. I w tym kontekście winniśmy widzieć przypisaną nam rolę. A głowni aktorzy są świadomi że dziś już wojny na ich poziomie nie prowadzi się na wyniszczenie. Jeżeli już to na zniszczenie.A na to nikt ani Rosja , ani USA nie jest zdecydowane.Dziś nie ilość czołgów, czy lotniskowców ma najbardziej istotne znaczenie. Dziś i jutro decydować będzie kto przeprowadzi z powodzeniem wyprzedzające uderzenie. Czyli główne działanie realizowane będzie w przestrzeni powietrznej łącznie z kosmosem. Dlatego tak duży nacisk kładzie się na systemy antyrakietowe. W tej dziedzinie Rosjanie przodują. Nie ma co ukrywać tej rzeczywistości. Po II wojnie Rosjanie nie budowali lotniskowców, konstruowali systemy rakietowe. W połowie lat 50 -tych zbudowali system obronny wokół Moskwy . Czy dziś jest inaczej? Uważam że nie. Rosjanie mają tyle systemów rakietowych , ośrodków przeciwdziałania radioelektronicznego że w tej dziedzinie przodują. Taka jest prawda. Zostaje zawsze kwestia kto zdecyduje się uderzyć pierwszy. Czyli ..POLITYKA i odpowiedzialni politycy.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 5 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 21:59, 20 Sie 2016    Temat postu:

Kompromitacji min.Macierewicza ciąg dalszy;
[link widoczny dla zalogowanych]
Sam fakt przyznania medalu może budzić politowanie. Ale gdy złoży się w pewną całość poczynania ministra , a w szczególności ten "apel pamięci" który budzi tak wiele kontrowersji i całkiem słusznie, to już można mieć uzasadnione obawy w jakim kierunku nasza polityka obronna idzie.
Już w przyszłym miesiącu rozpocznie się "zaciąg do obrony terytorialnej". Jestem przekonany że "Słoń urodzi mrówkę". Będą to kolejne pieniądze "wyrzucone w błoto". Tak jako reklamowane wcześniej NSR. dlaczego tak uważam?;
1.Nie jasny jest status członków Obrony Terytorialnej. Czy będą to pełnoprawni żołnierze ,czy jakaś pośrednia uzbrojona formacja. Chodzi o tak prozaiczne sprawy jak ; opieka lekarska, kwestia odpowiedzialności prawnej , czy do wysługi emerytalnej będą doliczone pewne dodatki z tego tytułu . Nie wspomnę już zadaniach jakie obrona terytorialna ma zrealizować.Czy proces szkolenia jest realny, z pełnym zabezpieczeniem i logistyką. To wszystko musi być dopracowane , jasne i przemyślane.
2.Dwa dni szkolenia w m-cu to zbyt mało aby utrzymać wymagana kondycję szkoleniową , jak również fizyczną.
3. Dodatek miesięczny 300 zł za bycie w gotowości do działań. Przy dzisiejszym mobilnym rynku pracy ta gotowość jest wielce problematyczna. Przecież sprawa dotyczy młodych ludzi, ludzi którzy w poszukiwaniu pracy przemieszczają się po Polsce, po Europie. Jaka tu może być gotowość do działań.Okaże się te 300 zł to za mało aby być przywiązanym" terytorialnie jak pies do budy."

Na początek zapewne będzie wielu chętnych. Jednak jeżeli ta formacja jaką ma być Obrona terytorialna ma mieć sens TO BĘDĄ I OBOWIĄZKI. Te obowiązki po pewnym czasie staną się uciążliwe, okaże się że to nie harcerstwo , ani weekendowa zabawa w wojsko. Pozostaną pasjonaci, zapaleńcy itp. Ale to będzie za mało aby OT miała sens. Obym się mylił.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Sob 22:04, 20 Sie 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aloes



Dołączył: 07 Mar 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:53, 18 Wrz 2016    Temat postu:

Obrona Terytorialna - a może to ma być po prostu "zbrojne ramię partii", lojalne w każdej sytuacji?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 11 z 26

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin