Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Istotny cel wizyty Kerryego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Wto 12:47, 05 Lis 2013    Temat postu: Istotny cel wizyty Kerryego

Oczywiście media pełne są frazesów dotyczących rzekomych celów tej wizyty ale nie czarujmy się Amerykanie na pewno nie muszą z nami dyskutować na temat bezpieczeństwa międzynarodowego, nie muszą z nikim, a po kilku latach rządów Tuska i ferajny najmniej z nami. Temat współpracy militarnej (czyt. zakupu amerykańskiej broni) to nie jest kwestia, którą Amerykanie mieliby z nami roztrząsać na szczeblu Sekretarza Stanu. Jaki więc jest prawdziwy cel tej wizyty? Otóż ja to widzę przez pryzmat ostatniej skandalicznej wypowiedzi Kuźniara na temat Snowdena - z jakiejś przyczyny ta wypowiedź musiała paść akurat teraz aby można było prawdopodobnie w ten sposób odpowiedzieć na ewentualne amerykańskie propozycje. Sądzę, że amerykańska administracja spostrzegła się, że polityka resetu wobec Rosji doprowadziła do bezprecedensowej dewaluacji światowego przywództwa USA (sprawa Syrii, a teraz amerykańskich podsłuchów, która w sposób oczywisty jest rosyjską grą wymierzoną w USA i w ich pozycję w Europie). Sądzę, że Amerykanie będą w jakiś sposób próbować powstrzymywać tę erozję, a Polska może dla nich stanowić stosunkowo ważnego w tym przedsięwzięciu sojusznika. No i w takim momencie mamy jasny sygnał z kancelarii prezydenta, że Polska w zasadzie ich olewa, bo ja zasadniczo nie sądzę żeby Kuźniar miałby być idiotą, szybciej, że jest agentem. Oczywiście pozostaje w tym wypadku jeszcze kwestia wyjątkowej naiwności administracji USA, która musiałaby wierzyć, że strona polska w obecnej konfiguracji politycznej zdolna jest do odwrócenia wektorów swej polityki zagranicznej.
Jest jeszcze drugi z możliwych powodów tej wizyty - zbliżająca się wizyta Bronka w Izraelu i kwestia mienia pożydowskiego, o której pisał ostatnio Ekor, znając siłę żydowskiego lobby można być pewnym, że ten temat tak czy inaczej będzie poruszony (a może oba te tematy, o których piszę zostaną połączone). Tym bardziej, że jak się dowiedziałem Kerry z Polski leci prosto do Izraela.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:28, 05 Lis 2013    Temat postu:

Wiadomym jest że za fasadą uprzejmości i pustych w zasadzie gestów kryje się INTERES. Amerykanie są na tyle pragmatyczni że nie uznają tzw "pustych przebiegów". Znamiennym jest tak krótki czas wizyty. Nie ma więc mowy o jakichkolwiek ważnych bilateralnych rozmowach. Kerry przyjechał , przekazał instrukcje od Obamy dla polskiego rządu i wyjechał. Taka wizyta to jest swojego rodzaju "policzek " dla Polski. Przyjeżdża sekretarz stanu, światowego mocarstwa , przyjeżdża na parę godzin ..po co? Skoro przyjeżdża to logicznym jest przeprowadzenie z sojusznikiem rozmów , konsultacji. A jest o czym rozmawiać, konsultować również. Trywializując można powiedzieć...przyjechał listonosz zza oceanu przywiózł listy polecone od Wielkiego Brata. Przyjechał , przekazał i odjechał.
Czego te polecenia mogły tyczyć???
- Afganistanu?, może Syrii?
-zakupu uzbrojenia w USA
- restytucji mienia pożydowskiego.
Tryb przekazania wykluczał tematy w których można byłoby dyskutować. Raczej polecenia do wykonania.
A może po aferze "Snowdena" amerykanie będą ważne polecenia przekazywać kurierem, haha....


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Wto 13:30, 05 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 11:07, 06 Lis 2013    Temat postu:

Nie po raz pierwszy, nie po raz pierwszy......
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Śro 19:52, 06 Lis 2013    Temat postu:

Cytat:
W otoczeniu Bronisława Komorowskiego znajdują się ludzie, którzy według dokumentów IPN zostali zarejestrowani jako tajni współpracownicy służb specjalnych PRL, wśród nich m.in. Roman Kuźniar, doradca prezydenta ds. międzynarodowych.

W BBN roi się od ludzi, którzy w czasach PRL byli związani z komunistycznymi służbami specjalnymi, a klasycznym tego przykładem jest szef Biura, gen. Stanisław Koziej. Obecny szef BBN w sierpniu 1987 r. był na zabezpieczanym przez GRU kursie Sztabu Generalnego ZSRS, co w zeszłym roku ujawniła „Gazeta Polska”. Koziej był w tym czasie również członkiem egzekutywy PZPR. Jako żołnierz I Zarządu Sztabu Generalnego w latach 1978–1981 brał udział w opracowaniach planu ataku wojsk Układu Warszawskiego na państwa Europy Zachodniej.

„Uniw” zadba o bezpieczeństwo

„Gazeta Polska” dotarła do wykazu tajnych dokumentów, które na przełomie lat 1989–1990 zostały zniszczone w Departamencie I MSW, czyli komunistycznym wywiadzie. Wśród nich znajduje się protokół zniszczenia z 18 stycznia 1990 r. Czytamy w nim, że urodzony w 1953 r. Kuźniar został zarejestrowany jako kontakt operacyjny „Uniw” pod numerem 16645.

„W latach 1985–87 utrzymywałem kontakty sporadyczne. Proponuję zniszczyć materiały wraz z okładkami jako nieprzydatne. Materiały zostały wybrakowane z kartoteki Departamentu I MSW” – czytamy w protokole zniszczenia akt, pod którym podpisało się trzech funkcjonariuszy.

W czasach PRL Roman Kuźniar był członkiem PZPR, przeszedł także specjalne przeszkolenie wojskowe. W stanie wojennym w 1982 r. otrzymał odznaczenie państwowe „Za Zasługi dla Obronności Kraju”. Związanie się z systemem PRL umożliwiło mu karierę naukową, a co się z tym wiązało – wyjazdy zagraniczne.

Kuźniar, przeciwnik wejścia Polski do NATO i wyznawca poglądu, że „według prawa Katyń to nie ludobójstwo”, ma wybitnie prorosyjskie nastawienie. Uwidoczniło się to zwłaszcza po katastrofie smoleńskiej, kiedy już w dniu tragedii w publicznych wypowiedziach sugerował naciski prezydenta Kaczyńskiego na pilotów. Po katastrofie wypowiadał się m.in. dla „Głosu Rosji” (tuby propagandowej, powołanej jeszcze za życia Lenina, a rozbudowanej przez Stalina). W informacji pt. „Polska uznała odpowiedzialność za katastrofę” Kuźniar stwierdził, że kontrolerzy z lotniska w Smoleńsku do samego końca próbowali ostrzec załogę o niebezpieczeństwie lądowania, ta jednak konsekwentnie i z zimną krwią podejmowała działania, które doprowadziły do tragedii.

Roman Kuźniar w latach 80. pracował w Państwowym Instytucie Spraw Międzynarodowych. Według dokumentów służb specjalnych PRL wielu urzędników PISM zostało zarejestrowanych przez komunistyczne służby specjalne jako tajni współpracownicy – m.in. Adam Rotfeld ps. Rauf.

„Zelwer” dba o bezpieczeństwo

Według akt znajdujących się w Instytucie Pamięci Narodowej obecny wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Zdzisław Lachowski został zarejestrowany jako kontakt operacyjny „Zelwer”.

W ubiegłym roku w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego odbyły się konsultacje z przedstawicielami Aparatu Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Stronę polską reprezentował Zdzisław Lachowski.

Po śmierci prezydenta RP prof. Lecha Kaczyńskiego oraz szefa BBN Aleksandra Szczygły prezydentem został Bronisław Komorowski, który na szefa Biura wyznaczył gen. Stanisława Kozieja. Od maja 2010 r. kontakty z Rosją Komorowskiego i jego zaplecza stały się niemal regułą. Zrobiono coś, co było nie do pomyślenia za czasów prezydentury śp. Lecha Kaczyńskiego – zaczęto hołubić niedawnego agresora na Gruzję.

Zaledwie miesiąc po katastrofie smoleńskiej, już w maju 2010 r., Bronisław Komorowski i gen. Koziej pojechali do Moskwy. Koziej osobiście spotkał się tam z Nikołajem Patruszewem, sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Rosji, byłym wysokim funkcjonariuszem KGB.

Dzień po pierwszej turze polskich wyborów prezydenckich, 21 czerwca 2010 r., gdy marszałek Komorowski wracał do Polski po niespodziewanej – jak pisały polskie media – wizycie w Afganistanie, kandydat na prezydenta RP wylądował nieoczekiwanie w Erewaniu, stolicy Armenii. Tam w porcie lotniczym „Zwartnoc” spotkał się z ministrem spraw zagranicznych tego kraju Edwardem Nalbandjanem. O tej zagadkowej wizycie prezydenta Komorowskiego w Armenii poinformowała tylko służba prasowa ormiańskiego MSZ. W tym samym dniu (21 czerwca) na tym samym lotnisku wylądowała delegacja wysokich rosyjskich wojskowych, którzy także spotkali się z ministrem Nalbandjanem. Żaden polski dziennikarz o międzylądowaniu marszałka w Armenii nie wspomniał ani słowem (oprócz portalu Niezależna.pl).

We wrześniu 2010 r. gen. Koziej odbył rozmowę z ambasadorem Rosji w Polsce Aleksandrem Aleksiejewem. „Przedmiotem rozmowy był aktualny stan oraz perspektywy rozwoju stosunków polsko-rosyjskich, w tym intensyfikacja kontaktów między Biurem Bezpieczeństwa Narodowego i Aparatem Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej” – ogłoszono.

W grudniu 2010 r. do Polski przyjechał prezydent Dmitrij Miedwiediew. Witany czołobitnie przez polskich polityków z PO i SLD spotkał się z Bronisławem Komorowskim, który stwierdził: „Niedobra posucha w relacjach polsko-rosyjskich dobiegła końca”.


To tak odnośnie roli jaką w tej wizycie odegrał Kuźniar ale w sumie wklejka nadawałaby się również do topiku z elitami....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:52, 06 Lis 2013    Temat postu:

Nie przywiązywałbym aż tak dużej wagi do tego kto i gdzie był zarejestrowany. Materiały dowodowe raz są słabe , po drugie należy być mimo wszystko ostrożnym w takim klasyfikowaniu ludzi. Raz już to przerabialiśmy i to w niedalekiej historii.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Śro 23:53, 06 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Czw 11:32, 07 Lis 2013    Temat postu:

A ja akurat jestem pewien, że co prawda do pracy w warzywniaku niekoniecznie jest potrzebna nieposzlakowana opinia czy czysta kartoteka to jednak takie kluczowe instytucje jak BBN czy SKW powinny zatrudniać jednak ludzi co do których nie może być mowy o jakichkolwiek wątpliwościach, a tymczasem:
Cytat:
Pełniący obowiązki szefa SKW ppłk. Piotr Pytel, nie przeszedł badań na wariografie w związku z jego niewyjaśnionymi kontaktami oficerami rosyjskich służb specjalnych. Poseł Tomasz Kaczmarek skierował do szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza, szefa MON Tomasza Siemoniaka oraz do premiera Donalda Tuska pismo, w którym zwraca uwagę na niejasne kontakty nowego szefa SKW z Rosjanami.

Poseł PiS z sejmowej Komisji Spraw Wewnętrznych domaga się jednoznacznych informacji, czy adresaci listu podejmując decyzję o powierzeniu obowiązków Szefa SKW ppłk. Piotrowi Pytlowi posiadali wiedzę o okolicznościach wskazanych w jawnym wystąpieniu płk. w st. spocz. Grzegorza Reszki (b. p.o. szefa SKW w okresie od listopada 2007 do lutego 2008) skierowanym w 2011 roku do koordynującego służby specjalne b. szefa MSW Jacka Cichockiego.

- Według mojej wiedzy w korespondencji tej znajduje się szereg informacji negatywnie rzutujących na osobę Piotra Pytla, w tym brak pozytywnego wyniku badań poligraficznych w związku z niewyjaśnionymi kontaktami z oficerami rosyjskich służb specjalnych – podkreśla poseł Tomasz Kaczmarek w piśmie do Donalda Tuska, Tomasza Siemoniaka i Bartłomieja Sienkiewicza, do którego treści dotarł portal nizalezna.pl.

Ponadto w liście do premiera, oraz szefów MSW i MON Tomasz Kaczmarek przypomina, że Piotr Pytel w okresie gdy był dyrektorem zarządu operacyjnego SKW „regularnie spotykał się z oficerami rosyjskich służb specjalnych na płaszczyźnie służbowej i prywatnej zarówno w Polsce jak i Rosji” i zarzuca mu prowadzenie koordynacji współpracy SKW z FSB, która odbywała się bez zgody i wiedzy premiera oraz ministra obrony narodowej.

Polityk wnioskuje m.in. o niezwłoczne odsunięcie Piotra Pytla od wszelkich czynności służbowych oraz wszczęcie wobec niego kontrolnego postępowania sprawdzającego i odebranie mu dostępu do informacji niejawnych. Ponadto Tomasz Kaczmarek domaga się powołania niezależnej komisji, której celem będzie Piotra Pytla ze służbami rosyjskimi oraz ich ocena dla bezpieczeństwa ABW i SKW.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:36, 07 Lis 2013    Temat postu:

Szimanie badania na wariografie można o kant d..rozbić.Wiem jak to badanie było wykorzystywane do wewnętrznych rozgrywek w "służbach". Z racji obowiązków służbowych jak i kontaktów koleżeńskich wiem coś nie coś na ten temat .
Ten cytat który zamieściłeś z daleka trąci "Hofmanem". Jeżeli Kaczmarek to profesjonalista to chyba od ...uwodzenia "przekwitłych piwonii". Przykładowo;
cyt;Ponadto w liście do premiera, oraz szefów MSW i MON Tomasz Kaczmarek przypomina, że Piotr Pytel w okresie gdy był dyrektorem zarządu operacyjnego SKW „regularnie spotykał się z oficerami rosyjskich służb specjalnych na płaszczyźnie służbowej i prywatnej zarówno w Polsce jak i Rosji” i zarzuca mu prowadzenie koordynacji współpracy SKW z FSB, która odbywała się bez zgody i wiedzy premiera oraz ministra obrony narodowej.

......oficer pionu operacyjnego spotyka się z Rosjanami , i to regularnie i co z tego wynika? Od tego są fachowcy aby prowadzić odpowiednią grę. Może lepiej aby harcerze z zaciągu Macierewicza działali na styku z Rosjanami?
Skąd Kaczmarek wie że koordynacja współpracy SKW z FSB odbywała się bez zgody i wiedzy premiera i ministra obrony . Czyli współpraca z Rosjanami owszem , ale koordynacja już nie.

Szimanie nie jestem adwokatem żadnej ze stron, ale na mój ogląd ten artykuł to czyste młócenie słomy.
Czy afera "Snowdena" niczego polityków nie nauczyła. Przecież w dobie totalnej inwigilacji i podsłuchu problem wywiadu i kontrwywiadu w ostatniej dekadzie przeszedł duże jakościowe przemiany. Głośno mówi sie o podsłuchu prowadzonym przez Amerykanów , ale milczy się na temat podsłuchu prowadzonego przez Rosjan. A jest on realizowany równie skutecznie jak amerykański.
Kaczmarek powinien zrobić sobie zdjęcie przed dworcem kolejowym z tabliczka "zakaz fotografowania" byłoby to adekwatne do jego wyobrażenia o meritum sprawy którą porusza.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ekor dnia Czw 22:44, 07 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sziman



Dołączył: 05 Lip 2011
Posty: 1033
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/4

PostWysłany: Pią 11:16, 08 Lis 2013    Temat postu:

Ja nic nie wiem i Ty też nic nie wiesz ale skoro ktoś ustala jakieś procedury a potem inny ktoś ich nie spełnia to, a mimo to dostaje stołek to należy sobie zadać pytanie - o co tu k urwa chodzi? Jak powiedziałem SKW to nie warzywniak i jeśli istnieje 1% szansy, że gość jest niepewny to należy go bez skrupułów odstawić - każde normalne państwo to robi ale nie nasze co moim zdaniem wskazuje na bardzo głęboką infiltrację struktur najzwyklejszymi ruskimi agentami.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ekor
Moderator


Dołączył: 23 Kwi 2011
Posty: 3528
Przeczytał: 12 tematów

Pomógł: 12 razy
Ostrzeżeń: 0/4

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:34, 08 Lis 2013    Temat postu:

Szimanie , nie rzecz w tym aby wyrokować w sprawie służb specjalnych stojąc z boku. Pewne mechanizmy działania tych służb ze względów nader oczywistych są mi znane. Dlatego czytając tą wypowiedź Kaczmarka jasno widać że nie chodzi o meritum sprawy , właściwie sprawy tu nie ma. Chodzi o to aby tworzyć określoną atmosferę podejrzeń dla celów politycznych. Te zarzuty stawiane publicznie nigdy nie mogą i nie będą mogły być odparte. Żadna służba nie tłumaczy się w taki sposób jak chciałby poseł Kaczmarek, niezależnie czy jest to prawda , czy zwykłym pomówienie. O tym zapewne wiesz. Dlatego jestem zdania że to co mówi się o służbach, lub dochodzi z "przecieków" jest zazwyczaj bardzo mało prawdopodobne. Z tego powodu dosyć sceptycznie podchodzę do takich rewelacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin