|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:13, 01 Maj 2009 Temat postu: I maja |
|
|
Święto które wspominam z nostalgią z sentymentem niezapomniane chwile maszerowania wśród kolegów wśród znajomych ,i komu to przeszkadzało ze tak o tym zapomniano? A przecież to nie święto burżujów to święto nas a przynajmniej moje robotnika ,szkoda że minęła ta niezapomniana atmosfera świętowania festynów spotkań.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:22, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie mnie też trochę dziwi jakaś niechęć do tego swięta. Nazwa "Święto pracy" nie urąga pracy jako takiej u nikogo i mógłby posłużyć aktualnej formule- np. świętowaniu wszystkich? Chyba, że ktoś wstydzi się wlasnej pracy...hehe. Co do mnie, to świętowałem 1 maja ostatnio jako harcerz. Wtedy fajnie się maszerowało przy huku werbli (nawet udało mi się maszerować z fanfarą...hehe). Nie powiem, fajnie było. A potem te święta omijały mnie. Najczęściej pracowałem...hihihi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:27, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo słusznie prawisz Weles swojej pracy nigdy nie należy się wstydzić jestem co prawda technikiem ale utożsamiam się ze zwykłym murarzem bo po prostu nim jestem i jestem z tego dumny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:31, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Skasowany.
Był bez sesnu.
Panesz
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:06, 01 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:29, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
łza sie w oku komuszka kręci
bo równym krokiem
bo na jeden znak
bo równym głosem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:14, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Katolik...
w Szwecji jest 70% -we nasycenie związkowacami ludzi pracy. U nas 10-11%... Czy tam węszysz komunizm z pozycji kolejnej i jedynie słusznej strony? Jeśli komunizm nie siedzi w twej główce... to jakim to prawem chcesz rugować go mechanicznie z główek innych? Nie wystarcza ci demokracja?
Dla jasności... Komunistą chyba nigdy nie byłem, choć pewnie czasem z nimi współpracowałem i się przyjaźniłem. Sądzisz, że data urodzenia jest grzechem? A może "Twoje jedynie słuszne zdanie" o czasach, gdy mama odprowadzała cię do przedszkola upoważnia ciebie właśnie do rozliczeń kogokolwiek z pozycji "autoryteta" moralnego? Ja te czasy znam z autopsji, ty z przekazów. Który z nas może być zmanipulowany bardziej? Nie boisz się ocen przyszlych pokoleń ad. siągnięć obecnych czasów? Mogę ci jedynie (jako nieco starszy) sugerować, że oceny mogą bić na łeb Twoje obecne
Dziwią mnie te... symbolo-fobie. Przypominają ataki barbarzyńców na Rzym... z całopaleniem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 17:54, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
jak to mawia sie- jest to święto ludzi pracy, uznane nawet przez RCC. mozna spedzać je na rózne sposoby- np ja zrobiłem małą wycieczkę rowerowa.
co prawda obiad wyszedł dziś niezmiernie koszerny- brak smietany w ogórkowej, ale ogórkowa była zjadliwa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:09, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Tak tak Welesie nasza ty przewodnia siło narodu, tak przewodnie że miałeś specjalne talony czy sklepy. Łza się w oku kręci bo z Chwała zostało Wała.
Nie zapomnij że na początku 90 okazaliście sie nierentowni i cała RP do was dopłacała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:46, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Rozumiem Katoliku że z racji demonstracyjnego pseudonimu gustujesz w odpustowych celebrach? Myślę że masz sporą kolekcję glinianych kogucików.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:48, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chcesz kielicha czy nudzi Ci sie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:54, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kiepski dowcip tym bardziej ze niezrozumiały taki trochę bez sensu pomyśl sam co napisałeś chyba że nigdy tego nie robisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:24, 01 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie do końca zapewne niektórzy rozumieją sens święta 1 maja.Ktoś wspomina o talonach , może jeszcze o żółtych firankach.......
Co ma piernik do wiatraka. 1 maja jest świętem ludzi pracujących. Żle stało się że kiedyś nadano temu nieodpowienią formę.Nakazy, przymus....... za to teraz płacimy niepotrzebnym często uprzedzeniem , czy też awersją.
Uważam że każdy może świętować to na swój sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 3:16, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ty przewodnia siło narodu | ... A kim ty jesteś dzisiaj? Czegoś dokonał i cos po sobie zostawił? Krainę szczęśliwości?, Cytat: | tak przewodnie że miałeś specjalne talony czy sklepy. | ... za spec robotę, gdy Twój tatuś grzał pępuś na słoneczku, ja zap.... abyś mógł w pieluchę robić i nie marznąć. Cytat: | Łza się w oku kręci bo z Chwała zostało Wała. | To Ty dzielisz chwałą? Pokaż mi Katolu te Twoje "wielkie dzieła"? Czy zdajesz sobie sprawę, że kwilisz jak ten któremu się należy za nic? Żałosne są pierdzielenia potomków tych, którzy teraz takie zarzuty robią tym co zap... jak osiołki. A przecież te eldorado miało zawsze szeroko otwarte bramy... Zapytaleś tatusia czemu z tego nie korzystał? To nie uprzedzenia Ekorze. To bezmierna głupota tych, którzy nie zauważyli iż sprzeniewierzyli dorobek pokolkeń. Teraz wmawiają wszem i wobec, że to wina komuny (czyli nas...hihihi).
Zanim zaśmiejesz się katolu z czyjegoś życia spójrz na siebie i swoje dokonania. Ja się nie muszę niczego wstydzić i nie będzie mnie oceniał taki bohater narodowy jak Ty. Dwie lewe łapy, wielka gęba pełna frazesów, przepastne kieszonki... i Polska w obecnym kształcie. Faktycznie dzieło wiekopomnej głupoty...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 4:09, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Bardzo słusznie Welesie ,Ekorze. Dziś to święto zostało zohydzone sponiewierane a nawet w pewnym sensie zakazane gdyż wiele zakładów które mogłyby sobie odpuścić pracuje a przecież było to podziękowanie na nasz trud za naszą nieraz ciężką pracę ,czy dawała ona efekty? to trudne pytanie może nieraz byliśmy źle kierowani ale wtedy nikt z nas o to nie pytał wtedy było zadanie a my je wykonaliśmy najlepiej jak mogliśmy, Budownictwo to ciężki kawałek chleba tu nie ma miejsca dla gogusiów dla białych skarpetek i święto takie jak 1 maja było potrzebne była niezapomniana atmosfera koleżeństwa jedności, ktoś kot tego nie przeżył dziś się z tego śmieje tylko pytanie kto i jakim kosztem budował to co ma dziś? i ostatnie zdanie ten kto zohydza ludzką pracę jest po prostu śmieciem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 4:48, 02 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie sam Katolik nie irytuje tak bardzo, jak nośność samego tego zjawska oskarżeń, szukanie praprzyczyn własnych niepowodzeń. Tzn. wystawianie ocen poprzednim pokoleniom jako usprawiedliwienie mizeroty własnej rzeczywistości, braku możliwości wykazania się dorobkiem itp. Takie na siłe już kreowanie obecnego dobrobytu opartego już nie o pełen talerz dzisiaj, ale o wmawianie mi, iż kedyś był pusty i udowadnianie, że teraz jest mniej pusty A ja dostrzegam, że w tym talerzu prawie nic nie ma
Tworzenie mitów, że Edy 23mld.długu w 80-tym roku spowodowało taki krach, że dziś trza było się zadłużyć na.... 20x więcej Wynikałoby z tego, że trzeba sprzedać włości, iść do banku i zadłużać się na maxa aby osiągnąć stan szczęśliwości. Właśnie tak widzę obecny stan modelu szcześcia katolika żyjącego z wykonanej pracy o niebo większej niż myśmy wtedy. A czasem wystarczy policzyć na paluszkach... i podrapać się po genialnej główce. Już nie wspomnę o zapytaniu się... Kowalskiej
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 5:59, 02 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|