|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:51, 20 Lis 2005 Temat postu: Giertych w Trójce o Unii Europejskiej |
|
|
Roman Giertych - gość Jolanty Pieńkowskiej
[link widoczny dla zalogowanych]
(...)
- Na przykład sprawa prywatyzacji Elektrowni " Dolna Odra".
(RG) - Tak, ale jest jeszcze ważniejsza sprawa, mianowicie kwestie makroekonomiczne. Brak reakcji na to co się dzieje w sprawie rosyjskiej. Brak reakcji na skandaliczną rzecz, która jest w reakcjach polsko - unijnych, dlatego, że w chwili obecnej Rosja wprowadziła embargo na dostawy żywności z Polski. Polska nie może odpowiedzieć tym samym, dlatego, że wiąże nas wspólna polityka celna. Tymczasem polska dyplomacja w Brukseli w ogóle tej sprawy nie podnosi. Nie było na przykład żadnego spotkania polskiego ambasadora z parlamentarzystami europejskimi, żeby o tę kwestię zrobić teraz wielki raban. Dlatego, że jakby się teraz zachowała Unia Europejska gdyby na przykład Stany Zjednoczone wprowadziły embargo na żywność czy wina francuskie. Przecież byłby krzyk nieprawdopodobny.
- Byłby pewnie szczyt nadzwyczajny.
(RG)- Oczywiście. I Unia Europejska natychmiast wprowadziłaby sankcje ekonomiczne wobec USA. Jeśli my w tej chwili nie protestujemy gdy Rosja wprowadza embargo na polską żywność, za moment wprowadzi Ukraina, za chwilę inne kraje. To po co nam Unia Europejska ? Jeżeli dopłacamy - już wiemy , ponieważ wykorzystanie funduszy strukturalnych jest na poziomie 3% - to bedziemy doplacać do budżetu unijnego. Jeżeli nie jesteśmy objęci wspólna polityką celną, jeżeli można wyłączać z Unii Europejskiej poszczególne kraje i wprowadzać wobec nich embargo, jeżeli wreszcie w Parlamencie Europejskim nie wolno głosić swoich poglądów - to ja stawiam publicznie pytanie - Po co nam Unia ? Czy w takim razie rząd nie powinien zagrozić obniżeniem składki członkowskiej do poziomu szkód.
- Na razie jest tak, jak pisze "Rzeczpospolita" - "Polska będzie jedynym krajem, który nie poprze projektu unijnego budżetu na 2006 rok".
(RG)- Dobrze, ale to jest kwestia taka, że w tym budżecie mamy przewidzianą sytuację Polski jak płatnika netto, no więc dlaczego ma Polska poprzeć taki budżet, w którym przez 6 lat zobowiązujemy się płacic do wspólnej kasy wiecej pieniędzy niz jej otrzymywać. To Polska będzie utrzymywać drogi w Niemczech, we Francji, GB. Będziemy utrzymywać rolnictwo francuskie, hiszpańskie. No sytuacja naszej obecności w Unii powoli staje się po prostu czymś absurdalnym i ja myślę, że tutaj największą debatę publiczną trzeba tutaj rozpocząć, dlatego, że jeżeli dalej się pozwolimy tak traktować w ramach Unii Europejskiej to znajdziemy się w końcu w sytuacji kraju, który nie moze nawet odpowiedzieć na embargo wobec sąsiadów, a jednocześnie jesteśmy dyskryminowani na całym świecie.
- No tak, ale tak jak pan mówi, to jest w dużej mierze wina polskiej dyplomacji, która zamiast zabiegać o unijne poparcie nie robi nic w tej sprawie. Minister Meller z pierwsza wizyta pojechał do Moskwy, premier z pierwszą wizytą pojedzie do Londynu, a nie do Brukseli.
(RG)- To, że do Londynu to akurat nie ma co się dziwić, dlatego, że przecież w tej chwili Londyn przewodniczy w Unii. Natomiast ja sądzę, że tutaj po prostu są potrzebne bardzo stanowcze kroki. Jeżeli Unia nie zrozumie, że sytuacja, w której wyłącza nas ze wspólnej polityki celnej może oznaczać obniżenie składki do wspólnego budżetu - to nie zrozumie tego. Argumenty w Brukseli czy do komisji europejskiej nie przemawiają żadne inne niż tylko finansowe. Polska powinna zagrozić, ze straty związane z embargiem rosyjskim czy ukraińskim będziemy wyrównywać obniżeniem składki członkowskiej. Dlatego, że to Unia ma w tej chwili obowiązek wobec Rosji zastosować sankcje ekonomiczne dopóty dopóki Rosja przestanie je stosować wobec jednego z krajów członkowskich. Jeżeli tego nie będzie to znaczy, że cała polityka wspólna celna Unii Europejskiej jest fikcją i de facto jesteśmy znowu skazani na samodzielność - co zresztą mówiliśmy przed samym referendum akcesyjnym. Naiwne marzenia o tym, że Polska wchodząc do Unii zyska protektora są po prostu zwykłą naiwnością. I ci, którzy odpowiadają za wejscie Polski do Unii - między innymi obecna partia rządząca - powinni to sobie głęboko przemyśleć
(...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|