Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Europejska migracja ludności dzisiaj.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:48, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Pro...z uporem maniaka starasz sie dawac lekcje innym nie słuchajac nikogo oprócz swego pieknego trelu..Wydaje mi sie ze dostecznie byłem długo w Niemczech by rozrózniac Gruess Gott od Morgen czyMoin .. Wiec nie musisz sie popisywac..
MY NARÓD POLSKI jest jednoznaczne To nie przedstawiciele narodu mongolskiego,wietnamskiego czy innego mieszkajacy w Polsce ,lecz MY POLACY I CI CO CZUJA SIE POLAKAMI I WIAZA Z TYM NARODEM SWE LOSY wiec nie odwracaj kota ogonem przedstawiajac dziwaczne teorie
Naród to naród i równie dobrze mozesz twierdzic ze zarówno
konstytucja z 1791 r. mówiąca ze Władza zwierzchnia jest jedna, niepodzielna ( ). Należy ona do Narodu
To samo Konstytucja Francuska
Źródłem każdej władzy suwerennej jest naród. Żadna instytucja ani osoba nie może mieć władzy, która by nie pochodziła od narodu Wiec jednoznacznie okresla za suwerena NARÓD FRANCUSKI
Równiez konstytucja Niemiec wypowiada sie jednoznacznie

Naród Niemiecki nadał sobie mocą swej
władzy ustrojodawczej niniejszą Ustawę Zasadniczą

\Niemcy ( nie Duńczycy,Holendrzy czy inne narody NIEMCY !!! )w krajach Badenii-Wirtembegii, Bawarii, Berlina, Brandenburgii,
Bremy, Hamburga, Hesji, Meklemburgii-Przedpomorza, Saksonii Dolnej,
Północnej Nadrenii-Westfalii, Nadrenii-Palatynatu, Kraju Saary, Saksonii,
Saksonii-Anhalt, Szlezwika-Holsztynu i Turyngii dopełnili dzieła jedności i
wolności Niemiec w drodze swobodnego samostanowienia. Tym samym
niniejsza Ustawa Zasadnicza obowiązuje w odniesieniu do całego Narodu
Niemieckiego.

Die Deutschen in den Ländern Baden-Württemberg, Bayern, Berlin, Brandenburg, Bremen, Hamburg, Hessen, Mecklenburg-Vorpommern, Niedersachsen, Nordrhein-Westfalen, Rheinland-Pfalz, Saarland, Sachsen, Sachsen-Anhalt, Schleswig-Holstein und Thüringen haben in freier Selbstbestimmung die Einheit und Freiheit Deutschlands vollendet. Damit gilt dieses Grundgesetz für das gesamte Deutsche Volk.
Wiec alboo jestes tożsamy z narodem albo dobrowolnie okreslasz sie jako członek innego narodu SCHLUSS !!
Wiec równie dobrze mozesz oskarzac je o rasizm lub faszyzm..
PS Carll Schmitt juz w 1936 r popadł w niełaske i był oskarzony w publikacji SS „Das schwarze Korps” o bycie oportunistą, myślicielem państwowym heglowskiego typu i przede wszystkim katolikiem; także jego antysemityzm uznano za zwykłe pozory, Nigdy tez nie był ani oskarzony ani skazany za rasizm czy popieranie faszyzmu
Wiec drogi Pro bez górnolotnej fałszywej retoryki...
Na tej zasadzie kazdego kto mówi coś innego niz ty oskarz np o czary lub paranie sie czarną magią...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:57, 27 Wrz 2010, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 20:34, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Nikt z nas nie urodził się z własnej woli w tym konkretnym miejscu. Nikt z nas nie wybierał sobie rodziców, czasu ani miejsca narodzin.
Polacy zesłani do Kazachstanu, Uzbekistanu czy na Syberię byli tam wysłani wbrew swoje woli. Oni nie wyjechali z Polski, nie zdecydowali się na jej opuszczeni ale zostali z niej wywiezieni!! Tak oni jak i ich dzieci nie mieli możliwości powrotu do Polski, byli prześladowani - nie wolno im było nawet nazywać się Polakami! To właśnie z tego powodu Polska jest im wina pamięć i pomoc. Nie oznacza to konieczności repatriacji itd. Polska ma dać im możliwość a to oni mają zdecydować czy chcą z niej skorzystać.
Nie mieszaj emigrantów z zesłańcami bo to dwie zupełnie inne kategorie!!!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:36, 27 Wrz 2010    Temat postu:

Wszyscy ci inastranni jak mawiaja nasi "przyjaciele" zza wschodniej granicy, a majacy korzenie w Polsce mogą, choc nie musza z form repatriacji skorzystać. Moim - cynicznym - zdaniem, w sumie nie chodzi o to, czy przywrócimy ich do macierzy, ale o to, aby nimi właśnie uzupełnic ubytki lat ostatnich, wynikajace z zbyt niskiej plenności rdzennego narodu oraz "ucieczki" za chlebem idacej w miliony. W końcu niby dlaczego mamy ściągać sobie na łeb narody całkowicie nie asymilujace sie z miejscowa nacją, a stwarzajace tylko problemy z wzrostem przestępczości i terroryzmem włącznie (vide: Francja. Niemcy, GB o państwach skadynawskich nie wspomnę), skoro mozemy ściągać ludzi przynajmniej przyznających sie do polskich korzeni i chcących tu być.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 5:37, 28 Wrz 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
.......Wydaje mi sie ze dostecznie byłem długo w Niemczech by rozrózniac Gruess Gott od Morgen czyMoin ......


Wydaje Ci sie...., tylko w tym masz racje.
Guten Morgen i Moin Moin, Morgen i Moin mowi tylko margines spoleczny.

Twoje oceny moich wiadomosci splywaja po mnie, nie przejmuje sie opinia absolutnych ignorantow, takich jak Ty.

Oczywiscie ze My narod Polski nie znaczy ze to Mongolczycy albo Wietnamczycy, my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej oznacza ale ze to nie tylko osoby narodowosci Polskiejm Oznacza nawet ze to nie osoby narodowosci polskiej tylko osoby posiadajace obywatelstwo polskie, a wiec byc moze tez wsrod nich osoby narodowosci mongolskiej czy wietnamskiej, posiadajacy obywatelstwo polskie.

Powolywanie sie na Konstytucje Narodu z Konstytucji Francuskiej z 1791 roku dowodzi tylko Twojej niewiedzy. Do pierwszej wojny swiatowej pojecie narodowosci a Obywatelstwa bylo w zasadzie rownoznaczne. Obywatelstwo nie bylo zadna broniona prawnie kategoria.

Wyjezdzajac za granice nie musiales miec ani paszportu, ani wizy, wystarczylo ze miales za co i wiedziales gdzie. A jak Cie tam przyjeli to mogles zostac jak tylko Ci sie spodobalo. Jak ktos byl hrabia i w kartach wygral jakis majatek ziemski, to mogl sie tam przeprowadzic, i z miejsca stal sie obywatelem i to tym bardziej przywlejowanym. Za granice jezdzili tylko kupcy i pielgrzymi, no i szlachta ktora mogla sobie na to pozwolic. Artystow i wloczegow nie nalezy pomijac.

Jak organizowano zbiorowe wyjazdy, a wyjezdzaly najczesciej cale wsie, to byl to wyjazd raz na zawsze, naqwet korespondencja byla niemozliwa, raz ze malo kto umial czytac i pisac, a dwa to nie bylo sprawnej poczty o zasiegu swiatowym. Raz cala wies sie skladala aby przekupic jakiegos maklera, raz makler szukal glupich albo chetnych.

Nowe Panstwa, USA, Kanada, Brazylia dysponowaly takim ogromem niezagospodarowanej ziemii, inne jak Rosja mialy prawie tak samo.

Dla chlopa, ktory mial rylko zagrode, byla to zyciowa szansa. Zadne obecne saksy nie sa tak oplacalne.

Zjawiska wyjazdu za chlebem byly oczywiscie znane juz wtedy, wyjezdzalo sie raz w zyciu i nie wracalo nigdy.

To o czym ja pisze to dopiero zjawisko ostatniego polwiecza. Gdy masy ludzi przemieszczaly sie w rozne strony.

Tak bylo i w Polsce, Jedni repatrianci wracali do Polski z zachodu, inni przyjezdzali ze wschodu; mieszkajacych w Polsce Niemcow wysiedlano, Zydzi, ci co przezyle wojne, sami uciekali.

Ja osobiscie jestem zafascynowany tym zjawiskiem, jestem zagorzalym wielbicielem tego nowego spojrzenia na swiat.

Wypisujesz bzdury. Jesli osoby o typowo niemieckich imionach i nazwiskach Tarek el Wazir albo Özdemir Cem, mowia w Niemczech My Niemcy, to kazdy wie ze nie chodzi tu o osoby narodowosci Niemieckiej tylko o Obywateli Bundesrepubliki. I nikt sie temu nie sprzeciwia, i slusznie.

W Twoich pogladach daja sie rozpoznac poglady takich teoretykow jak np wspominany przez Ciebie Carl Schmitt. Oczywiscie popadl w nielaske w 1936 roku, nawet karnie z profesury w Kolonii zostal przeniesiony na profesure w Berlinie. Zaprawde ogromne represje. w 1962 roku mial wyklady w Hoszpanii, gdzie tak bardzo chwalil Generalissimusa. To ze ja rowniez potepiam Gen. Waltera - Swierczewskiego i inne komunistyczne talatajstwo ingerujace w wojnie domowej w Hiszpanii to tylko przypadkowa zbieznosc, nie jakas wspolnota pogladow. Katolickosc tego faszysty jest przy tym bez znaczenia.. Carl Schmitt, choc uwieziony w 1945 roku przez Amerykanow nie zostal jednak skazany, bo amerykanie za poglady nie karza, a byl tylko teoretykiem, nikogo osobiscie nie zamordowal, nie podejmowal zadnych decyzji, on tylko pisal uzasadnienia.....,


Narod to obywatele, niezaleznie od obywatelstwa. Nawet w Polsce , nawet w szeregach tej jednej prawej i sprawiedliwej partii sa osoby o niepolskim pochodzeniu i niepolskich korzeniach. Np taka Nelly Rokita, wczesniej w tej jedynie slusznej koalicji byl nawet jakis osiel z Bangla Desh, z ramienia Samoobrony jak mniemam.

Byc moze nie rozumiesz moich racji, nie wiem dlaczego bo wyjasnialem dlugo i rzeczowo. Nie oczekuje oczywiscie jednomyslnosci, ale oczekuje zrozumienia i szacunku do takiego a nie innego mojego wyboru, do takich a nie innych przekonan.

Jako osoba nie bedaca ani osoba narodowosci niemieckiej, ani nie posiadajaca niemieckiego obywatelstwa zyje sobie od Cwiercwiecza w Niemczech. Z Narodem Niemieckim nie zamierzam sie nigdy identyfikowac. Uznaje ze o ksztalcie Bundesrepubliki decyduje narod Niemiecki, znaczy wszyscy obywatele, niezaleznie od narodowosci, rowniez Özdemir Cem, Tarek el Wazir albo David McAllister czy Jerzy Montag.

Zyje tu chetnie, inaczej by mnie przeciez tu nie bylo. Podoba mi sie. Wsrod mieszkajacych tu na moim osiedlu Grekow, Turkow, Hiszpanow, Portugalczykow, Chinczykow, Tajow, Pakistanczykow, Marokanczykow, Serbow, Chorwatow, Kurdow i Persow, Wlochow, Polakow, Zydow, Hindusow, Brazylijczykow i kogo tam jeszcze bo wszystkich nie wymienie nie musze ukrywac mojego pochodzenia. Place tu chetnie podatki, choc uwazam ze za duzo, na wszystkie cele ktore realizuje BRD, i uwazam ze to jest ok. Korzystam z wszystkich praw, wypelniam wszystkie obowiazki, ktorych zreszta az tak duzo nie ma, ale to juz wyjasnialem.

Tam gdzie jest prawdziwa wolnosc, bo przeciez jestem tu tolerowany, mam prawo tu mieszkac, jako obywatel innego Panstwa Unijnego, nie padaja pytania i zadanie wprowadzenia mniejszosci, autonomii, bo przeciez od tego zaczelismy. Nikt nikogo do niczego nie zmusza i to jest naprawde fajne i godne rozpowszechnienia.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 5:38, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 7:31, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Całkowicie zgadzam się z ...
red25 napisał:

2, Polacy w Kazachstanie, Uzbekistanie czy dalekiej Rosji to nie są emigranci ale ludność zesłana tam karnie. W latach ZSRR ich powrót do Polski był niemożliwy. Polska nie tylko musi o nich pamiętać ale jest zobowiązana pomagać - co nie zawsze oznacza możliwość powrotu do kraju ale ci którzy chcą tego muszą otrzymać wszelką możliwą pomoc.


Zesłanych bez ich woli Polaków nie rozsiedlano pojedyńczo po Syberii, Kazachstanie i Uzbekistanie i to podobnie jak w czasie wojny w Niemczech do gospodarstw rolnych jako pomoc i do zakładów pracy w ilości brakującyh am pracowników. Na Wschodzie osiedlano ich w całych grupach często poczynając od budowy osiedla. Jedynie nadzór był radziecki, który .. znikł po wojnie, a ludzie zostali zostawieni sami sobie! Taka jest różnica!

Więc można było i kultywuje się o ile się dało i nie zapominało kulturę wywiezioną z Polski i to z dzisiejszych terenów Polski czy byłych. Ponadto wywożono ludzi młodych i jeszcze żyjących dzisiaj. Są też tam małżeństwa czysto polskie. I dajmy sobie spokój, że tworzymy prawo dla obcych, dla ludności niepolskiej, która chce emigrować do naszego kraju! O tych ludzi tu nie chodzi! Też dajmy sobie spokój z "trzecim pokoleniem" wsiąkających w tamten klimat kulturowy! Dzieci jak już zauważyliście nie wybierają sobie ani rodziców, ani miejsca urodzenia! Są "własnością", póki się nie usamodzielnią, rodziców. Więc są na Wschodzie rodziny polskie i z Polski przymusowo z niej wysiedlonych, które nie mają samodzielnej możliwości powrotu.

Sprawa ich powrotu i to, że są w Polsce organizacje samopowstałe i sporadyczne, czy też będzie tu lepsza i organizacja i orientacja, większe dotarcie do Polaków na Wschodzie, jest już obojętne. Ale mamy jeszcze rodaków na Wschodzie przymusowo wysiedlonych i chcących powrócić do niej. Mających też rodziny w Polsce, które nie są w stanie sprowadzić swoich do siebie.

W temacie Was interesujących pogromów występujących w przesżłości i dziś się zdarzających też nie wpadajcie w zachwyt zwłaszcza dotyczących Niemców. Kto palił domy zamieszkałe przez Turków? Kto rzucał kamieniami w polskie auta? ZGdzie jest największy nazizm nie wspominając o jakichś związkach wypędzonych i niejakiej M. Steinbach?
Że nic się nie dzieje, to nie jest powiedziane, że nic takiego nie będzie co ostatnio działo się/dzieje się we Francji - wypędzanie Romów! Bądźcie szczęśliwi! Takie zjawiska zachodziły od początków dziejów, że ktoś kogoś przepędza lub niszczy. Chociażby od czasu do czasu żydów. Jak było z żydami w czasie wojny i po wojnie w Polsce (znane pogromy) czy jeszcze wcześniej w Hiszpanii.

Dużo nie potrzeba. A najlepszym ostatnim przykładem były nasze tegoroczne wybory prezydenckie! Tu na Podkarpaciu, o czym już wspominałem,wszystko co dzieje się w Polsce na dobre to dzięki J. Kaczyńskiemu, co nie wychodzi i z winy i bez winy rządzących był winny B. Komorowski. Stąd ten elektorat pisowski zwłaszcza ludzi słuchającyh swoich guru. A słyszałem o rejonie, gdzie można było odstać po ryju, jeżeli było się przeciwnego zdania czy podważało ich argumentację!
Dużo nie trzeba. A Niemcy bym z tego nie wyłączał.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:21, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Nie Pro rocku !!
Obywatel to ten co zgadza sie na układ prawny z państwem !!! a niekoniecznie akceptuje obyczaje ,kulturę czy religię narodu wsród którego przebywa Wiec nie kazdy obywatel nalezy do narodu Tym bardziej ze sa mniejszości narodowe ktore to wyraznie podkreslaja i wyraznie zaznaczaja krąg ktory akceptuja i którego bronia ( jezyk ,religia etc ) Wiec Twoje opowieści o tym ze automatem obywatel należy do narodu sa rodem z SF lub pobożnych zyczeń.Juz choćby fakt ze na obywatelstwo trzeba w RFN mieszkać min 8 lat zrzec sie dobrowolnie obywatelstwa innego kraju a pozniej wykazac sie DOBRA ( wiec metoda uznaniowa wg sprawdzajacych wiedze ) znajomościa niemieckiego Świadczy ze jest to coś innego niz prawo krwi
czyli przynależność do rodu ( natio ...)

PSWiec bądz obrym obywatelem RFN i rechotaj słuchając niemieckich dowcipów typu

.Jedzie Polak, Niemiec i Turek pociągiem.
Polak wyrzuca flaszkę przez okno mówiąc
"mamy tego za dużo w kraju"
Turek wyrzuca kebaba mówiąc
"mamy tego za dużo w kraju"
Niemiec bierze i wyrzuca współtowarzyszy mówiąć
"za dużo tego u nas w kraju

Dlaczego nie powinieneś potrącać Polaka jadącego samochodem ?
Możliwe że to twój samochód..

Jaka jest różnica między polskim ślubem, a pogrzebem ?
Na pogrzebie jest o jednego pijanego mniej.

Co jest dobrego w zimnej pogodzie ?
Polacy trzymają rece w swoich kieszeniach?

Jak nazwac Polaka bez rąk ?
Godnym zaufania !

Dlaczego Rosjanie kradną zawsze po dwa samochody ?
Bo wracaja przez Polskę.

Jakie są najbardziej lubiane imiona w Polsce
Klaudia i Klaus ! (klauen to potocznie kraść )

A ja tam wolę biedniej ale wśród swoich...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:54, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 18:10, 28 Wrz 2010    Temat postu: Egoisto.......

Oj zaczynasz sie gubic.......

Ale tak jest jak czesc swojej pseudowiedzy opiera sie na nazistowsko-PiSowskich teoriach promowanych przez Carlo Schmitta.

Pisales o Ius sanguinis i Ius soli, a to ma sie nijak do twoich teori o narodzie w Twoim pojeciu, trzeba dodac Twoim i tylko Twoim, bo nikt powazny tego nie podziela.

Dowcipy tez niezbyt trafnie dobrane, ten o slubie i pogrzebie to skecz wielkiego Otto Waalkesa, dotyczy Fryzyjczykow (Ostfriese), poszukaj na Youtube, znajdziesz z pewnoscia.

A daruj sobie Twoje rady, bo popierwsze to niegrzecznie radzic komus, kto o to nie prosi, po drugie bredzisznacjonalistyczne teksty, a mnie to zraza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 5:55, 29 Wrz 2010    Temat postu: Panie Panesz........

Oczywiscie uwazam ze Polakom, mieszkajacym za granicami nalezy ulatwiac powrot czy przyjazd do kraju. Ale uwazam tez ze Karta Polaka i Ustawa Repatriacyjna to absolutnie zle drogi. Te sprawy mozna dyskretniej i bardziej elegancko, a zarazem bez sprawiania wrazenia ze ingeruje sie w sprawy innych Panstw.

Pogromy, ktore kiedys mialy miejsce sa dzisiaj nie do pomyslenia. Ataki na tureckie domy w Ludwigshafen i Hoyerswerdzie nie moga byc nawet tylko porownywane do tego. W Pogromach cala wiekszosc wystepowala przeciw calej mniejszosci, Tu tylko zdecydowana mniejszosc wiekszosci wystepuje przeciw pojedynczym przedstawicielom mniejszosci. Akurat w tych przypadkach ktore znam pomija sie tez wszelkie aspekty prowokacyjne ofiar. I to jest moim zdaniem ok. Niewlasciwe zachowanie ofiar nie uzasadnia niczym niewlasciwego zachowania sprawcow, odpowiedzialnosc karna pomijam tu calkowicie. Z tego co wiem wszyscy sprawcy atakow na cudzoziemcow sa w Niemczech bezprzykladnie karani, znacznie surowiej jak w przypadku podobnych atakow na tubylcow.

Co ma Nazizm ze Zwiazkiem wypedzonych i Eryka Steinbach?? To jedna z wielkich zagadek ktore nurtuja mnie od lat.
Zwiazek wypedzonych to takie podobienstwo zwiazkow czy stowarzyszen Kresowian dzialajacych w Polsce. Niemieckie resentymenty do Wroclawia, Olsztyna, Zielonej i Jeleniej Gory, Gliwic, Bytomia, Zabrza, Legnicy, Sopotu Koszalina i Kolobrzegu, to zjawiska porownywalne z resentymentami tak bardzo polskimi do Lwowa, Wilna czy Stanislawowa.

Wydalanie Romow z Francji to tez dzialalnosc, ktora z pogromami nie mozna porownywac.

Na zachodzie, nie tylko w Niemczech, ale rowniez w Krajach Beneluksu, Francji jest pelna otwartosc. Spoleczenstwo akceptuje obcych, ktore staraja mimo roznorodnosci, nawet takiej absolutnie deklarowanej staraja sie znalezdz miejsce w tym spoleczenstwie. Nie ma zasadniczo atakow przeciw Grekom, Wlochom, Hiszpanom, narodom bylej Jugoslawii a nawet takim egzotom jak Ci z Jamajki, Nigerii czy Brazylii. Wyczuwasz ale zdecydowanie opory przeciw tym Turkom, ktorzy tu chca Anatolii. I Przyznam sie szczerze, ze jesli widze Muzulmanina modlacego sie w parku do Allaha, to mi to wszystko splywa, ale jak robi to pod zdjeciem Ociulanego (Ocalana) i flaga PKK (Komunistycznej Partii Kurdystanu) to mi sie jak to sie mowi scyzoryk sam w kieszeni otwiera.

Poparcie dla PiSu, to jest w Polsce najbardziej niebezpieczne. Radykalizm jest zjawiskiem wysteppujacym wszedzie, ale skala jaka objal w Polsce mnie osobiscie przeraza.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 7:56, 04 Paź 2010    Temat postu:

Drogi Pro...nacjonalizm jest wtedy gdy wwyzsza sie jedna nację nad druga...WIEC MYLISZ POJĘCIA Ale jesli mówi sie ze ja naleze do jednej nacji a ty do drugiej
to nie tylko ze nie jest to nacjonalizmem a wrecz podkresleniem tozsamosci narodowej..czyli to co tobie sie myli z posiadaniem obywatelstwa...Obywatelu świata...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 17:12, 04 Paź 2010    Temat postu: Do egoisty99

Oczywiscie ze uwazam Cie za skrajnego nacjonaliste i oszoloma.

Potwierdzaja to Twoje poglady:
1) Twoje poglady na temat obywatelstwa. Z tego co napisales wynika ze za pelnoprawnych uwazasz tylko tych obywateli Panstwa ktorzy sa narodowosci dominujacej jak to okresliles. Cala reszta uznane mniejszosci i ci co nie nalezy do zadnej mniejszosci to Obywatele drugiej klasy. Podobne poglady wyglasza tu inny oszolom Janusz, ktory tez niektore prawa obywatelskie przyznalby tylko prawdziwym Polakom, takim od trzech pokolen.

Mnie te poglady sa absolutnie obce, Uwazam ze Narod - w sensie spolecznosci panstwowej a nie narodowosci tworza wszyscy obywatele, niezaleznie od narodowosci. Ci decyduja o losach Panstwa. Inne osoby, no taki przybkleda jak ja, ktory osadzil sie w Panstwie, ktorego obywatelstwa nie posiada nie ma prawa glosu w sprawach panstwa ktorego nie jest obywatelem. Dlatego tez zyjac w Niemczech nie bralem jeszcze udzialu w wyborach do Bundestagu, Parlamentu Federalnego. I uwazam ze to jest absolutnie sluszne i sprawiedliwe. Ja moge decydowac jaki Obywatel Polski o tym co dzieje sie w Polsce, z czego w tym roku dokonalem, oddalem glos na Prezydenta Komorowskiego. Drugie moje obywatelstwo upowaznia mnie do udzialu w wyborach do Parlamentu, z tego ale tradycyjnie nie korzystam. Glowy Panstwa nie wybieramy bo mamy Monarchie . Trzecie obywatelstwo tez upowaznia mnie do udzialu w wyborach Prezydenta i Parlamentu jednego z poludniowoamerykanskich Republik. Obywatelstwo to uzyskalem tylko dlatego ze Panstwo to nadaje obywatelstwo wszystkim, ktorym urodzilo sie dziecko na terytorium tego kraju,a poza tym ze spedzilem tam dwa w zasadzie bardzo ciekawe lata i tam urodzila sie moja kruszynka nic mnie z tym krajem nie laczy, poza paszportem, zreszta od dawna juz nieaktualnym.

2) Twoje poglady na narody dominujace, Lotwie i Estonii i cala reszta bzdur o emigrantach lub przybyszach ze świata ktorzy powinni dązyc do tozsamości z narodem dominujacym, autonomiach i mniejszosciach,

3) ten Twoj hitlerowski Idol, Carl Schmitt, ktory przekonuje tu jednoznacznie skad biora sie te Twoje pomysly i Teorie.


I prosze Cie po raz kolejny nie pisz tak:Ale jesli mówi sie ze ja naleze do jednej nacji a ty do drugiej

Napisz lepiej kto tak mowi bo ja napewno nie, a jak Ty tak mowisz to miej odwage sie przyznac.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 19:58, 04 Paź 2010    Temat postu:

Wciskasz mi to czego nigdy nie powiedziałem...Moze to Ty tak myslisz bo niby czemu nie ..
Po pierwsze :
istnieja dwa pojecia naród i obywatele i o ile kazdy po spełnieniu pewnych warunków moze zostac obywatelem to aby zostać czescia narodu trzeba spełnic wiecej wymagan typy akceptacja kultury i tradycji ( aby zostac masajem trzeba akceptowac chatkę z łajna krowiego i patyków smarowac włoski moczem z masłem oraz śniadanko w postaci krwi z mlekiem )byc tozsamym z tym narodem i jego religią
Kazdy naród mimo iz uwaza sie za tolerancyjny de facto dązy do dominacji i wchłonięcia mniejszości ( tak stało sie z Tatarami czy Kaszubami ..którzy dzis wracaja z trudem do tradycji jak rowniez Polakami w Angli czy Niemczech )
Naród w postaci społeczności to kompletne pomieszanie pojec !! Bo społeczność to wszyscy obywatele !! A nie przedstawiciele narodu !!
I jesli gadam bzdury to czemu Polacy w Niemczech ulegli WYNARODOWIENIU !!! pozostajac tylko obywatelami ??? Czemu Estonia
i Łotwa domaga sie kompletnego zaniechania mówienia po rosyjsku ??
Czemu nie moze uznac ich jako mniejszości ( tyle ze kto tu jest mniejszościa ..?? ) narodowej ??
I nie wmawiaj mi ze dażąc do zachowania polskości zakazujesz mowienienia w innym jezyku niz polski...ze kultywujesz tradycje ,łamiesz sie opłatkiem i dzielisz jajkiem z teściami i przylatujesz 1 listopada na groby rodziny i bliskich...Tylko tymi szczególami zaczynamy sie roznic...
Moje dzieci mowia po polsku moich przyjaciól Polaków we Frankfurcie/Main tylko gdy mowia do rodzicow ..miedzy soba mowia po niemiecku...
Tylko tyle i az tyle...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 6:57, 05 Paź 2010    Temat postu: Do egoisty99

A wiec jeszcze raz.

Caly czas podkreslalem ze Narod rozumiem jako dwie rozne kategorie:

1) Narod jako narodowosc i w tym znaczeniu Narod Polski to wszyscy Polacy mieszkajacy na calym swiecie, niezaleznie od posiadanego obywatelstwa.

2) Narod jako spolecznosc obywatelska i w tym znaczeniu Narod Polski to wszyscy Obywatele Rzeczpospolitej, niezaleznie od narodowosci ktora reprezentuja.

W ten sposob powstaje trzy mozliwosci bycia Polakiem:
1) Osoba narodowosci polskiej z polskim obywatelstwem (zdecydowana wiekszosc)
2) Osoba narodowosci polskiej nie posiadajaca polskiego Obywatelstwa ( tez dosc liczna grupa)
3) Osoba narodowosci niepolskiej z polskim obywatelstwem ( tzw. mniejszosci narodowe i inne osoby nie wchodzace w sklad mniejszosci).

Jezeli to wszystko rozpatrzymy jeszcze uwzgledniajac miejsce zamieszkania tych wszystkich Polakow to tych wariantow jest znacznie wiecej:
1) Osoba narodowosci polskiej z polskim obywatelstwem mieszkajaca w Polsce (jak podaja rozne zrodla okolo 95 % zamieszkujacych Polske)
2) Osoba narodowosci polskiej z polskim obywatelstwem mieszkajaca poza Polska (nie jestem w posiadaniu danych jak liczna to grupa ale mysle ze bedzie tego kilka milionow)
3 ) Osoba narodowosci polskiej bez obywatelstwa polskiego mieszkajaca w Polsce ( oceniam ze to bardzo nieliczna grupa osob, znam osobiscie kilka przypadkow osob, to Polacy jednego z krajow Unii, ktorzy nie maja polskiego obywatelstwa ale mieszkaja w Polsce na unijnych zasadach)
4) Osoba narodowosci polskiej bez obywatelstwa polskiego mieszkajaca poza granicami Polski ( rzesza conajmniej kilkunastu milionow Polakow rozproszonych po calym swiecie)
5) Osoba narodowosci niepolskiej ale posiadajaca polskie obywatelstwo i mieszkajaca w Polsce ( to reszta okolo 5 % zamieszkujacych Polske)
6) Osoba narodowosci niepolskiej ale posiadajaca obywatelstwo polskie i mieszkajaca poza Polska ( np z mniejszosci narodowych w Polsce mieszkajacych za granicami tudziez zupelnymi egzotami jak np z pilkarskiej sceny Olisadebe i Guerreiro)
7) Osoba narodowosci nie polskiej i nie posiadajacych polskiego obywatelstwa mieszkajacych legalnie w Polsce ( Do tej grupy naleza obywatele innych Panstw Unii, ktorzy osiedlili sie w Polsce oraz osoby ktore uzyskaly w Polsce Azyl polityczny lub maja prawo stalego pobytu uzyskanego w inny legalny sposob np malzonek Obywatela Polski mieszkajacego w Polsce)
8) najliczniejsza grupa ludzi, okolo 99% mieszkancow tego Globu to osoby narodowosci niepolskiej, bez polskiego obywatelstwa i nie mieszkajace w Polsce.

W zachodnich multikulturalnych spoleczenstwach liczba osob nie posiadajacych obywatelstwa kraju zamieszkania siega czesto 20 % a nawet przekracza i to dosc znacznie te granice. Rowniez liczba obywateli narodowosci innych nize te w kraju ktorego maja obywatelstwo jest znaczna. W Reprezentacji Niemiec na tegorocznym Mundialu wystapilo kilku Obywateli Niemiec narodowosci nieniemieckiej : Aogo, Boateng, Tasci, Khedira, Oezil, Cacau i Marin, Do tegp trzy osoby majace korzenie w Polsce, Klose, Podolski i Trochowski, o ich narodowosci nie chce przesadzac, bo nie wiem jak sie delkarowali oni sami a raczej ich rodzice przyjezdzajac do Niemiec. Przypuszczam ze wszyscy maja status Aussiedlera i tym samym zadeklarowali dobrowolnie i bez przymusu swa przynaleznosc do narodowosci niemieckiej. Ale oczywiscie moglo tez byc inaczej, takie przypadki tez mialy miejsce. Zeby juz wymienic wszystkie mozliwosci teoretyczne moga to tez byc synowie Polakow i Niemcow. Jak napisalem nie wiem, nie wypowiadam sie.

A teraz przechodze do odpowiedzi na niektore tylko tematy ktore poruszyles w ostatnim Poscie.

Cytat:
Wciskasz mi to czego nigdy nie powiedziałem..


Niczego Ci nie wciskam, pozniej przytocze Ci pare cytatow z Twoich wypowiedzi, ktore upowazniaja mnie do stwierdzenia tego co powiedzialem.

Dalej tez piszesz cos co potwierdza Twoja ignorancje w tym zakresie.
Cytat:
I jesli gadam bzdury to czemu Polacy w Niemczech ulegli WYNARODOWIENIU !!! pozostajac tylko obywatelami ???


Znowu mylisz calkowicie pojecia. Polacy ktorzy przybyli do Niemiec przed I Wojna nie mieli obywatelstwa tylko narodowosc polska. Polski nie bylo wtedy wcale wiec nie moglo byc i polskiego obywatelstwa. Te bylo dopiero mozliwe po 11.11.1918 roku. Tu tez nie nastapilo zadne wynarodowienie, tylko wymieszanie sie roznych spolecznosci. Polacy zenili sie z Niemcami, a ich dzieci byly juz Polakami tylko w polowie a potem jeszcze mniej bo tylko w cwierci.

Nauczeni narodowosocjalistyczna propaganda Niemcy po wojnie zmienili stosunek do narodu, nacjonalizm zostal wytepiony i naprawde nikomu nie przyjdzie do glowy poslugiwac sie cytatami Carla Schmitta. A gdyby ktos to zrobil, to uslyszy zgodne WON czy SPIEPRZAJ DZIADU. Tu poczucie narodowosci przestalo byc wartoscia autoteliczna, Kazdy moze byc tym co chce, tym kim chce, pod kazdym wzgledem, narodowym, religijnym, politycznym.

Rowniez dzieci inaczej wychowalem jak Ty.
Moje nie sa zmuszane do niczego nic tez nie bylo im zabraniane. Wigilia obchodzona jest wg tradycji polskiej, z lamaniem sie oplatkiem, z barszczem i karpiem. Najpierw sluchamy polskich kolend a potem i innych. Przy stole rozmawiamy po niemiecku bo to jedyny jezyk w ktorym mozemy sie wszyscy porozumiec - maz i przyjaciel moich corek to osoby nie bedace Polakami. Jak zyli jeszcze moi rodzice i tesciowie to bylo tak samo z tym ze mowilismy wtedy w jedynym jezyku w ktorym moglismy sie wszyscy porozumiewac, a tym jezykiem byl wtedy jezyk Polski.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 8:19, 05 Paź 2010    Temat postu: Do egoisty99

Tylko wybor Twoich wypowiedzi, uzasadniajacych moja ocene ze jestes skrajnym nacjonalista i oszolomem:

egoista99 Czw 7:07, 16 Wrz 2010
Cytat:
...Obowiazkiem obywatela jest wierność krajowi,lojalność w stosunku do niego i jego obrona...Wystąpienie przeciwko któremus z tych punktów jest czystą zdrada kraju...


egoista99 Sob 14:34, 18 Wrz 2010
Cytat:
...I czy państwo ma jakieś zobowiazania do obywatela nie czującego się obywatelem..?? Mało tego głośno mówiacego ze czuje sie obywatelem innego narodu ..ale sie nie zrzeka obywatelstwa...A nieobywatel mieszkajcy w danym kraju i bedacy "wiernym poddanym" ...


egoista99 Nie 13:45, 19 Wrz 2010
Cytat:
...Twierdzisz ,ze autochtoni moga miec tylko autonomię...To Żydzie Polsce byli autochtonami..???...


egoista99 Pon 10:26, 20 Wrz 2010
Cytat:
...Odpowiadajac Pro - zarówno Litwini jak i szczególnie Łotysze każa mniejeszości rosyjskojęzycznej uczyć sie jezyka kraju i nie ma mowy o dwujezyczności ani o autonomi .Jest za to mowa o integracji a jezeli jej nie chcesz to mozesz wyjechac ...


egoista99 Pon 18:50, 20 Wrz 2010
Cytat:
...Moze rowniez zdasz sobie sprawe ze status mniejszości narodowej w RFN maja tylko Duńczycy,Serbo..cośtam i Fryzowie...wiec ani Turcy ani Polacy...Wiec kim oni są...?? ...


egoista99 Wto 9:37, 21 Wrz 2010
Cytat:
...Polonia utraciła status mniejszości narodowej ...Niemcy do dziś nie chcą nadac czy tez przywrócic statusu mniejszości narodowej gdyz nie uznaja podwójnego obywatelstwa oraz nie uznaja obywateli Niemiec z pochodzeniem polskim. ....


egoista99 Pon 10:01, 27 Wrz 2010
Cytat:
....PSII Zdaniem niemieckiego profesora prawa Carla Schmitta :
Powszechnym historycznym prawem, jeśli nie przeznaczeniem, narodów są suwerenne rządy we własnym państwie, na własnym terytorium, sprawowane przez swoich obywateli. Co więcej, każdy naród powinien budować „naturalną” jedność z państwem, swą zbiorową tożsamość, a w skrajnych przypadkach dążyć do pełnej narodowej homogeniczności. Każde państwo narodowe uwzględnia w swej polityce jakichś innych (cudzoziemców) uznanych za odmiennych, a w wielu przypadkach za obcych lub wrogów. Zdaniem Carla Schmitta trudno wskazać demokratyczno-egalitarny nurt nieznający pojęcia obcego: „Demokracja wymaga więc, po pierwsze, jednorodności, a po wtóre, w razie potrzeby, eliminowania lub ograniczenia różnorodności”......


egoista99 Pon 12:08, 27 Wrz 2010
Cytat:
...Wiec w dalszym ciagu podtrzymuję swoja teze ze panstwo narodowe jest tak dominujace ze mozna miec korzenie zydowskie, rosyjskie,litewskie czy niemieckie ,wyznawac islam,buddyzm czy judaizm ..ale obywatel czuje sie tozsamy zarówno z krajem jaki i dominujacym narodem....


egoista99 Pon 17:48, 27 Wrz 2010
Cytat:
....MY NARÓD POLSKI jest jednoznaczne To nie przedstawiciele narodu mongolskiego,wietnamskiego czy innego mieszkajacy w Polsce ,lecz MY POLACY I CI CO CZUJA SIE POLAKAMI I WIAZA Z TYM NARODEM SWE LOSY...


egoista99 Wto 17:21, 28 Wrz 2010
Cytat:
...Obywatel to ten co zgadza sie na układ prawny z państwem !!! a niekoniecznie akceptuje obyczaje ,kulturę czy religię narodu wsród którego przebywa Wiec nie kazdy obywatel nalezy do narodu Tym bardziej ze sa mniejszości narodowe ktore to wyraznie podkreslaja i wyraznie zaznaczaja krąg ktory akceptuja i którego bronia ( jezyk ,religia etc )....


egoista99 Pon 19:58, 04 Paź 2010
Cytat:
...Kazdy naród mimo iz uwaza sie za tolerancyjny de facto dązy do dominacji i wchłonięcia mniejszości...


I to by bylo na tyle....., mozna by cytowac jeszcze wiecej, ale mysle ze to wystarczy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 9:50, 05 Paź 2010    Temat postu:

Moge tylko stwierdzic ze ktoś kto neguje encyklopedie albo oszalał albo ..
usiłuje przemycic swą złą wolę...
Nie licząc faktów negowania konstytucji Rzeczypospolitej
art 83 wymienia ...wierność i lojalność Rzeczypospolitej Polskiej
art 85 konstytucji zobowiązuje do lojalności i obrony granic Rzeczypospolitej
Nie licząc drobiazgu w postaci przysiegi wojskowej cyt :
"Ja, żołnierz Wojska Polskiego,
przysięgam służyć wiernie
Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic...
WIEC JAK MOZNA SPEŁNIAC OBOWIAZKI OBYWATELSKIE NI BEDAC WIERNYM I LOJALNYM ??
PRO moze wizyta u specjalisty..??
PS Jesli Niemcy nie prowadzili wynarodowiania Polaków i nie prowadza do dziś tej akcji to jakim cudem odmawiaja NAM POLAKOM praw mniejszości narodowych..Jakim cudem było tyle petycji Polaków do Parlamentu Europejskiego w sprawach dot łamania prawa do jezyka narodowego ..??
cyt największa grupa petycji dotyczy dzialań podejmowanych przez
Jugendamt, w przpadku których skladający petycje uważają ze Jugendamt stale narusza Europejską konwencje o ochronie praw czlowieka i podstawowych wolności oraz zasady UE dotyczące poszanowania praw podstawowych oraz praw dziecka, i skutkiem tego zwracają się do Pariamentu Europejskiego o interwencje i zapewnienie ze decyzje Jugentamtu zostana cofnięte..
..Na tym samym posiedzeniu przedstawiciel Komisji Europejskiej zwrócił uwagę, ze choć jestto zlożona kwestia prawa krajowego, to jednak potencjalnie wywiera skutki o znaczeniu ogólnoeuropejskim, przyznając,że niektóre praktyki Jugendamtu opisane przez skladających petycje mogą zostać uznane za przejaw dyskryminacji ze strony urzędników tych instytucji...
..7 czerwca 2007 r. podczas posiedzenia Komisji Petycji wladze Niemiec przedstawity kolejne informacje dotyczące swojego stanowiska w przedmiotowej sprawie w obecności skladających petycje. Gilla Schindler z Federalnego Ministerstwa dsds. Rodziny, Osób Starszych, Kobiet, Dzieci i Mlodzierzy podkreślila spójność niemieckiego systemu prawa rodzinnego w zakresie praw dzieci i ich rodziców, przyznając jednocześnie, ze w niektórych przypadkach zgloszonych przez skladających petycje urzędnicy Jugendamtu nie spelnili wynaganych kryteriów..
cytaty pochodza z Dokumentu Roboczego w sprawie środków dyskryminujących i arbitralnych
podejmowanych przez organy ochrony dzieci i mlodzierzy w niektórych
państwach czlonkowskicha, w szczegści przez Urzą ds . Dzieci
i Młodzieży (Jugendamt) w Niemczech
...Do polskich oraz unijnych instytucji napływają każdego roku setki skarg i petycji rodziców z prośbą o pomoc w odzyskaniu dzieci odebranych im przez Jugendamt. Podobne pisma kieruje także Pana stowarzyszenie. W ilu przypadkach adresaci podejmują realne działania?
- W poprzedniej kadencji Parlamentu Europejskiego polski europoseł Marcin Libicki, były Przewodniczący Komisji Petycji w Parlamencie Europejskim, wypracował bardzo dobry [color=red]dokument roboczy w sprawie dyskryminacji przez niemiecki Jugendamt.
Dokument ten pomaga nam w walce z tym urzędem, gdyż możemy udowodnić, że nowe przypadki nie są odosobnione. W tym czasie na forum Parlamentu Europejskiego za dyskryminację językową został przeproszony przez przedstawiciela rządu Niemiec jeden rodzic - Wojciech Pomorski. Jednak poza tym przypadkiem w tej kadencji brakuje reakcji ze strony Parlamentu Europejskiego na petycje i interpelacje w sprawie Jugendamtu. Sporo mówi się o pomocy politycznej, ale tak naprawdę słowa nie mają konkretnego pokrycia w działaniach instytucji europejskich[/color]
Wiec Pro napisz jakieś opowiadanie SF bo do tego nadajesz sie najlepiej..


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:06, 05 Paź 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 1:43, 06 Paź 2010    Temat postu:

egoista99 napisał:
Moge tylko stwierdzic ze ktoś kto neguje encyklopedie albo oszalał albo ..usiłuje przemycic swą złą wolę...


A kto tu cokolwiek neguje??
To ze moje argumenty nie sa akceptowane przez Twoja encyklopedie, byc moze taka z przeceny za 1,99 zl, zawierajaca na 300 stronach cala wiedze tego swiata to nie dowod ze ktos tu cokolwiek neguje.

Wezmy na przyklad taka najbardziej popularna encyklopedie wirtualna, Wikipedie. Siegajac tam do pojecia narod otrzymujemy odpowiedz zgodna mniej wiecej z tym co powiedzialem. Sa tam jeszcze opisane inne pojecia narodu, bo narod w jezyku polskim to pojecie wieloznaczne. Narod to nie tylko narodowosc. W innych jezykach pojecie to jest inaczej okreslane. Np w znanym Tobie i cytowanym juz tu przez Ciebie jezyku niemieckim mamy dwa wyrazenia okreslajace Narod, Nation i Volk.

Rowniez cytowana przez Ciebie konstytucja to jakies nieporozumienie. Nieporozumienie typowe dla skrajnego nacjonalisty i oszoloma, takiego wlasnie jakim Ty jestes.

Art. 83 nie wymienia wiernosci ani lojalnosci, mowi natomiast ze Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej.

Jeszcze wiekszym nieporozumieniem jest cytowany przez Ciebie art. 85. Tam wlasnie w Ust. 3 jest okreslone prawo takich ananasow jak ja, tym co przekonania religijne lub wyznawane zasady moralne nie pozwalają na odbywanie służby wojskowej. Takim daje sie mozliwosc sluzby zastepczej. To ze dla mnie ojczyzna i to obojetnie jaka nie jest warta ani jednej kropli krwi, nawet kropli potu to juz pisalem. Ale to moje zdanie, nie musisz wcale je poodzielac.

Powolujac sie na te przepisy, pomijasz calkowicie jeden niezmiernie istotny problem. Konstytucje bardzo a to bardzo zbrodniczych tyranii, III Rzeszy, ZSRR czy nawet PRLu, zawieraly calkiem podobne obowiazki.

Czy zatem Ci co Niemcy co wystepowali przeciw III Rzeszy, Ci Obywatele ZSRR ktorzy walczyli z stalinizmem i nie tylko, czy Ci Polacy, ktorzy zwalczali PRL to byli zdrajcy narodu??

Cytat:
Jesli Niemcy nie prowadzili wynarodowiania Polaków i nie prowadza do dziś tej akcji to jakim cudem odmawiaja NAM POLAKOM praw mniejszości narodowych..


Juz Ci to wyjasnialem...., takim prawem ze po 1945 roku mniejszosc polska w Niemczech stala sie wiekszoscia polska w Polsce. Niemcy jak sam zreszta zauwazyles przyznaja prawa mniejszosci tylko mniejszoscia autochtonicznym, Serboluzyczanom, Dunczykom w przepieknym Szlezwiku: Naplywowe grupy narodowe, Polacy, Turcy, Hiszpanie, Grecy, Portugalczycy, Wlosi ze wymienie tylko te liczniejsze takiego statusu nie maja i moim zdaniem jest to sluszne i sprawiedliwe.
O pewnych aspektach uznawania polskosci czy niemieckosci znacznej czesci ludzi majacych swe korzenie w Polsce juz pisalem, nie widze powodu aby sie tym zajmowac ponownie. Wiekszosc tych, Ktorych Ty uwazasz za Polakow sama okreslila sie za Niemcow i ja nie widze powodu aby ich wybor, ich decyzje e jakikolwiek sposob negowac.

Dobitnym przykladem tego jest np wspomniany przez Ciebie Wojciech Pomorski, czlowiek ktory sam z niczym nieprzymuszonej woli aczkolwiek z checi uzyskania osobistych, wymiernych w walucie korzysci zapewnial Niemcy o swym niemieckim pochodzeniu, jezyku ojczystym (jak to sie mowi w polsce albo muttersprache w niemieckim) niemieckim -jest uznawany przez Niemcy jako Niemiec to dla mnie oczywiste.
To dla mnie jeden z przykladow tych o ktorych tu juz wspominalem, budzacych we mnie odraze gnid. Kiedys obserwowalem ta sprawe szczegolowo, nawet wypowiadalem sie na roznych portalach w tej sprawie.
Dziwi mnie stanowisko Polski i Polakow, conajmniej niektorych, glownie PiSatych ze nie akceptuja wyboru tych ludzi. Ci ludzie sami okreslili ze sa Niemcami, przysiegali pod grozba odpowiedzialnosci karnej, na podstawie tego otrzymali korzysci materialne i obywatelstwo Niemieckie.

Zaloze sie ze w Polsce, gdyby jakikolwiek repatriant wpadl na pomysl wychowywania swoich dzieci po rosyjsku, ukrainsku, bislorusku czy litewsku reakcja wladz Polski bylaby podobna.

Te problemy to najwazniejsza przyczyna, dla ktorej mieszkajac bardzo chetnie w Niemczech i to juz od cwiercwiecza nie przyjmuje obywatelstwa niemieckiego. Wole tutaj jako poddany sasiedniej z zachodu Monarchii i mam do tego pelne prawo.

Jak juz pisalem Niemcy nie przywiazuja takiego znaczenia do narodowosci jak Polacy. Jakiej narodowosci jestes, to Twoja i tylko Twoja sprawa.

Wieksze emocje budzi we mnie traktowanie obywateli polskich w Polsce. Szczegolnie tych Obywateli Rzeczpospolitej, nie bedacych narodowosci polskiej i nie mieszkajacych w Polsce. Przykladem takim jest np Agnes Trawny i jeszcze ktos tram, kto domagal sie wydania ich majatku w Polsce.

Polacy i to nie tylko w Polsce nie wykazuja w tej materii nalezytej wrazliwosci, widza tylko to co chca widziec, pomijajac wszystkie aspekty prawne, polityczne i spoleczne sprawy.

Ale to jak mysle problemy, ktore przekraczaja Twoje mozliwosci intelektualne. Ty wiesz swoje bo czytales Carla Schmitta i nasluchales sie Arciszewskiej Mielewczyk i jej podobnym.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 5 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin