Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Eukacja cdn.... 2008
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:35, 05 Sty 2008    Temat postu:

Bosska , masz rację Ya winkles Ya winkles Ya winkles , ale ze mnie szaławiła , to cytowała Wyciszona.Jednym słowem Bosko jest.

Ja wiem , że o szkole kazdy może ipowiedziec i to dużo.Po pierwsz sam tam kiedyś chodzl, apo drugie ma sie te kochane pociechy.

Moze cos póxniej jeszcze skrobne.

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:43, 05 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:
dzielenie jest umiejętnością wrodzoną - każdy potrafi


hehehehehe.... a ile jest 18979 : 123??

nie żebym się dopierdzielał i czepiał słówek ale serio zainteresowało nie to "wrodzone dzielenie"...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:48, 05 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:
Ja na początek proponuję:


....zniesienie obowiązku edukacyjnego - na serio.[/quote]
Już dzisiaj każdy z rodziców ma prawo zdecydować o indywidualnym toku nauczania w domu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:53, 05 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:
Już dzisiaj każdy z rodziców ma prawo zdecydować o indywidualnym toku nauczania w domu.


To tez obowiązek edukacyjny - dziecko tak nauczane zresztą jest zobligowane zdawać cykliczne egzamin (sprawdziany postepów nauki) przed komisją z kuratorium...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 18:59, 05 Sty 2008    Temat postu:

sziman napisał:
Cytat:
Już dzisiaj każdy z rodziców ma prawo zdecydować o indywidualnym toku nauczania w domu.


To tez obowiązek edukacyjny - dziecko tak nauczane zresztą jest zobligowane zdawać cykliczne egzamin (sprawdziany postepów nauki) przed komisją z kuratorium...

Tak..to prawda.
Poza tym, edukacja dzieci to też życie w grupie, a tego w domu nie zapewnisz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:00, 05 Sty 2008    Temat postu:

sziman napisał:
Cytat:
dzielenie jest umiejętnością wrodzoną - każdy potrafi


hehehehehe.... a ile jest 18979 : 123??

nie żebym się dopierdzielał i czepiał słówek ale serio zainteresowało nie to "wrodzone dzielenie"...


odpowiedx mojej 11-letniej latorośli której do tej pory w podstawówce tabliczki mnożenia nie nauczyli : "mamo to sie równo nie podzieli"
słowo daję powiedział to stojac i czytajac zza moich pleców, nie uzywał żadnej maszyny do liczenia :)

co do zniesienia obowiazku edukacyjnego nie zgadzam się, chyba że zaczniemy od czwartej wojny swiatowej po której jak twierdził jeden taki bedziemy mogli walczyć tylko na kamienie

ps. Sziman mnożenie też tylko bez konieczniości abstrakcyjnego myslenia hahaha


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:06, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:03, 05 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:
Poza tym, edukacja dzieci to też życie w grupie, a tego w domu nie zapewnisz.


wybacz ale ja osobiście gdybym miał taką możliwość to wolałbym oszczędzić swoim dzieciom pewnych "grup", które są powszechne w szkołach.


Cytat:
co do zniesienia obowiazku edukacyjnego nie zgadzam się


Czemu?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:09, 05 Sty 2008    Temat postu:

sziman napisał:

Cytat:
co do zniesienia obowiazku edukacyjnego nie zgadzam się


Czemu?



A co bys dzisiaj umiał z tego co umiesz, gdybyś w pewnym wieku nie musiał ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:09, 05 Sty 2008    Temat postu:

Cytat:
mamo to sie równo nie podzieli"


Raczej wiedza dość ograniczona jeśli chodzi o dzielenie - wyniku nie podał :) Zresztą może jestem ograniczony ale ja żadnej zależności w tym nie widziałem - strzelałbym nawet, że się podzieli bez reszty widząc trójkę i dziewiątkę na końcach dzielnej i dzielnika - może Twój mały to mały Einstein:)

Edit...

Cytat:
A co bys dzisiaj umiał z tego co umiesz, gdybyś w pewnym wieku nie musiał ?



Wybacz winna ale to rodzice zmuszają dzieci do nauki a nie obowiązek edukacyjny (czy w wieku 10 lat wiedziałaś co to jest obowiązek edukacyjny?) więc jak sadzę umiałbym tyle co i teraz bo musiałbym tak czy tak, a może i więcej, bo szkoła uwolniona od balastu coponiektórych głąbów, których jak żywo z podstawówki pamieta

(Sorki Szimanie. W trakcie wydzielania Topika... pojawił się Twój nowy post... i go tu wkleiłem. Weles)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 19:43, 05 Sty 2008    Temat postu:

Wynik , bo zanim zauwazyłam że wydzielono (staropolskim zwyczajem w weekendy coś tram robie i tylko od czasu do czasu wracam do tematu) jest : 154,30081300813008130081300813008 czyli 154 i (30081) w okresie
znaczy Einstein mi rośnie ???
gdybym uczyła sie tylko tyle co w szkole wymagali, nie umiałabym połowy tego co umiem , ale potrafię docenić zaszczepienie we mnie ciekawości swiata przez szkołę. Potrafię też ocenić zaangażowanie rodziców i ich (zazwyczaj to nie to samo, co zawsze) roszczeniową postawę wobec szkoły wyrażaną oczekiwaniem, że szkoła załatwi za nich wszystko: wychownie , wyedukowanie ... aaa i miłość dziecka do rodziców, do ojczyzny ... och i do natury - bo ekologia to też część edukacji ... i do bliźniego, bo religii/etyki przecież w szkole uczą ...
Ja osobiście nie mam takich oczekiwań i jeśli kiedyś kogoś za stan wiedzy i niewiedzy mojego dziecka bedę rozliczać , to siebie i moje dziecko.

Moze jeszcze jakieś propozycje w przedmiocie reformy edukacyjnej, żeby języka i klawiatury po próznicy nie strzępić ?


ps. zawsze miałam problemy z .. ,, i stąd te poprawianie postów ... chyba dojrzała jestem jesli zdaje sobie sprawe ze swych ułomnści i potrafię się do nich publicznie przyznać Ya winkles


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:53, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:06, 05 Sty 2008    Temat postu:

[quote="sziman"]
Cytat:
mamo to sie równo nie podzieli"


Raczej wiedza dość ograniczona jeśli chodzi o dzielenie - wyniku nie podał :) Zresztą może jestem ograniczony ale ja żadnej zależności w tym nie widziałem - strzelałbym nawet, że się podzieli bez reszty widząc trójkę i dziewiątkę na końcach dzielnej i dzielnika - może Twój mały to mały Einstein:)




Niezawsze trzeba dojść do końca, żeby stwierdzić, że nie tędy droga






Cytat:
A co bys dzisiaj umiał z tego co umiesz, gdybyś w pewnym wieku nie musiał ?



Wybacz winna ale to rodzice zmuszają dzieci do nauki a nie obowiązek edukacyjny (czy w wieku 10 lat wiedziałaś co to jest obowiązek edukacyjny?) więc jak sadzę umiałbym tyle co i teraz bo musiałbym tak czy tak, a może i więcej, bo szkoła uwolniona od balastu coponiektórych głąbów, których jak żywo z podstawówki pamieta


Miałes straszne dzieciństwo, jeśli Cie rodzice zmuszali do nauki. Mnie tylko odpowiednio wczesnie wytłumaczyli, że to moja sprawa . Chyba troche się tym przejełam Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:06, 05 Sty 2008    Temat postu:

Ale ja nikomu szkoły nie bronię (sama zresztą zauważasz, że to na Tobie jako rodzicu spoczywa obowiązek wedukowania swoich pociech, wiec po co Ci do szczęścia jeszcze "państwowy obowiązek"?) uznaje jedynie, że są dziś w szkołach "dzieci" (świadomie piszę w cudzysłowiu), które zarówno dla swojego dobra jak i dobra swojego otocznia powinny zająć się kopaniem rowów od 10 roku życia - trzymanie ich w szkole do 16 roku życia to starata pieniedzy, czasu, nerwów i zdrowia i tak nizego sie tam nie nauczą. Co najwyżej jak sprawniej kogoś obrobić, pobić albo zgwałcić (bo to już też się zdarzało), po jaką cholerę i w imie czego ja jako rodzic normalnego dzieciaka, nauczyciel, i nawet ten gówniarz mamy się wzajemnie wkurwiać? I nie mówcie mi, że to przypadki z marginesu - bo doskonale jako rodzice dzieci w wieku szkolnym wiecie, że rasa takich gówniarzy jest dość powszechna w naszych szkołach.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:18, 05 Sty 2008    Temat postu:

sziman napisał:
Ale ja nikomu szkoły nie bronię (sama zresztą zauważasz, że to na Tobie jako rodzicu spoczywa obowiązek wedukowania swoich pociech, wiec po co Ci do szczęścia jeszcze "państwowy obowiązek"?) uznaje jedynie, że są dziś w szkołach "dzieci" (świadomie piszę w cudzysłowiu), które zarówno dla swojego dobra jak i dobra swojego otocznia powinny zająć się kopaniem rowów od 10 roku życia - trzymanie ich w szkole do 16 roku życia to starata pieniedzy, czasu, nerwów i zdrowia i tak nizego sie tam nie nauczą. Co najwyżej jak sprawniej kogoś obrobić, pobić albo zgwałcić (bo to już też się zdarzało), po jaką cholerę i w imie czego ja jako rodzic normalnego dzieciaka, nauczyciel, i nawet ten gówniarz mamy się wzajemnie wkurwiać? I nie mówcie mi, że to przypadki z marginesu - bo doskonale jako rodzice dzieci w wieku szkolnym wiecie, że rasa takich gówniarzy jest dość powszechna w naszych szkołach.

Dość łatwo osądzasz te dzieci, które są przede wszystkim ofiarami swoich głupich rodziców.
I oczywiście zgadzam się, ale najpierw nalezy dac tym dzieciakom szansę na normalne życie, a nie eskalować i eliminować ze społeczeństwa.
Może to dziwnie brzmi w moich ustach, bo mój syn nalezy do tych dzieci, które doświadczyło pięści takich łobuzów.
Ale nadal uważam, że to rodzice powinni być karani, albo należy im odbierać takie dzieci, skoro nie potrafią ich wychować.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:20, 05 Sty 2008    Temat postu:

A znasz jakiś test, na podstawie którego możnaby takie złe dzieci wyłonić i bez błedu pozbawić albo dobro im uczynić (jak wolisz) zwalniając od jeszce obowiazku szkolnego i do kopania tych rowów skierować ... najlepiej przy tych autostradach, które powstaną. A co zrobisz, jesli ten test wskaże na twoje dziecko, które właśnie się naprzekór całemu światu, Tobie, nauczycielom i księdzu pogubiło w wieku dojrzewania? Wydziedziczysz, zapomnisz, pozbawisz nazwiska?

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:22, 05 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:24, 05 Sty 2008    Temat postu:

A ja mam to w dupie, gówno mnie obchodzą te dzieci ich rodzice i ich problemy i możecie mnie nazwac nieczułym sukinsynem. Dla mnie ważne są moje dzieci, ich bezpieczeństwo, komfort nauki i w końcu dobre wykształcenie. jak chcecie kształcić te bylęta na siłe to róbcie to za swoje pieniądze w zamknietych izolowanych ośrodkach, bo mimo wszystko dla powiedzmy 20% skretyniałej gównażerii nie można ryzykować bezpieczeństwa i odbierać prawa do bezpiecznej szkoły pozostałym 80% normalnych. Dlatego nie "najpierw" - najpierw to trzba te wrzody z normalnych szkół wypierdzielić.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin