POLITYKA 2o

Gość

PiS jedzie na rząd koalicji PO-PSL, że nic nie zrobił?
A po co komu tysiące ustaw? Zmiany dla samych zmian o których naczelny PiS wypowie się, że nic nie wnoszą, a nawet popsuły.
PiS padł, bo tak chciał Jarosław K., bo wwalił się w koalicję z partyjkami, które już nie istnieją i groziłoby mu ze swą polityką wewnętrzną to samo do następnyc dwu latach ich rządu!
Nic ie pozostało ze słynnych afer, w które wmieszany był (niby - wedle PiSu) PiS. I słusznie, bo nie w tym aby odpowiadać zbiorowo co robił i nie rezygnuje PiS, a sprawy rpzesżły w tryb i-n-d-y-w-i-f-u-a-l-n-y. Odpowiadają, jak powinno być - poszczególne osoby.

Mało tego. PiS i Prezydent przeszkadzają rządowi jak tylko mogą. Mało tego, że tryb uchwalania ustaw jest przydługi, za dużo jest spraw, które musi rozpatrywać Sejm, to opór na cokolwiek przyśpieszenia czy unormalnienia opozycji jest jak na inne układy parlamentarne nieprzywoicie duży.

Ponadto SLD, mało tego, że nie ma programu, nie ma nawet wizji rozwoju RP czy wizji programowej partii, to ... udaje, że stoi na właściwym miejscu i co może się nie podobać na dziś, uważa, że jest niedobre też na jutro, czym pomaga PiSowi!

Za sukces i to nie tylko rządu, a na równi z opozycją uważam stagnację ustawową. Że wreszcie jest normalnie. Nie ma zawirowań, nie ma harmideru, chaosu tam gdzie nie jest potrzeba. Jest spokojne przygotowywanie się nie do sukcesu, a do regresji gospodarczej, która jednak u nas nastąpi w następnym i może dalszych latach! Więc jeżeli rząd nie rozrabia, a przygotowuje się do przetrzymania regresji, to chyba dobrze, nawet bardzo dobrze.

Za porażkę uważam brak jednolitej polityki zagranicznej. Ciąglłe takie miąchanie się pomiędzy wschodem i zachodem Europy. I pociągnięcia obecnego Ministra Spraw Zagranicznych w tym nie uwzględnianie z winy jego, a Prezydenta również, chociaż co do niego wymagania powinny być większe, to uznanie Kosowa, jak również przynajmniej bezpłciowego odniesienia się do polityki Uni do Rosji!

Gość

Paneszu za niewątpliwą porażkę można uznać również to.

Premier chce wyjaśnień ws. szefa ABW
Premier Donald Tusk zapowiedział, że - jeśli potwierdzą się doniesienia mediów o kontroli CBA przeprowadzonej wobec osoby szefa ABW Krzysztofa Bondaryka - to będzie domagał się wyjaśnień od CBA, czym zajmuje się Biuro.

Poniekąd dobrze Tuskowi, trzeba było zlikwidować te kacze KGB a 100 mln dofinansować policję, Kamiński to pisowski aparatczyk pozostawiony ażeby utrudniać życie nowemu rządowi kaczy jazgot przestraszył Tuska i teraz ma za swoje, za CBA dla Tuska oczywiście duży minus

Gość

Gość

Katoliku dzień zaczyna się od słów dzień dobry albo niech będzie pochwalony co z Ciebie za katolik? sekciarz jakiś chyba. Przy Waszej rzeczywistości faktycznie zmiana dostawcy prochu jest konieczna inaczej nie wyślemy Was w przestworza.

Gość

A napiszesz coś w temacie?

czy towar za silny?

Gość

Napisałem przecież w temacie, wiem CBA dla Ciebie niegroźne w Twoje drzwi w nocy kolbami nie załomocą ,z Ty z tymi prochami na głodzie jesteś?

Gość

Tematem jest:
Dorobek rządu w br

może kliknij coś w temacie na głodzie

Gość

No więc dobrze katoliku, niewątpliwym osiągnięciem tego rządu jest uspokojenie nastrojów jak się to mówi, spokój sprawowania władzy bez emocji nienawiści rewolucyjnych posunięć, niestety taki sposób sprawowania władzy rozzuchwalił PIS dzielców i coraz bardziej bezczelnego prezia, niewątpliwym osiągnięciem rządu pilnowanie budżetu co za tym idzie naszych pieniędzy niestety i tu rząd obrywa od Rasputina poczynając na coraz bardziej głodnym pałacu kończąc, wycofanie wojska z Iraku zaliczyć należy do osiągnięć niestety ten sukces został zniweczony przez podpisanie z jankesami umowy o tej tam tarczce, ostatnio rząd odniósł sukces przy likwidacji pomostówek (co to za wynalazek te pomostówki chociaż przyznacćtrzeba że pomost nie jest budowlą trwałą niech się więc 80 tki nie dziwią że się zwaliło) czegoś takiego świat nie widział Polska powinna opatentować ten sposób uspakajania nastrojów i ulegania bezczelnym związkowcom, Katoliku sukcesy mógłbym wymieniać do wieczora zdaję sobie jednak sprawę że podczas zachody słońca Twoje serce wyskoczyłoby spod marynary albo co gorszego sięgnąłbyś po używkę.

Gość

Wymieniaj wymieniaj

mamy czas

Gość

sukces- pokazanie,że rządy moga być inne,że rządzić można nieco spokojniej bez pokazywania pseudosiły
porażki- po pierwsze doszukiwanie się przestępstw dawnej ekipy i medializm wzorem ekipy poprzedniej (pierwsze meisiące rzadów), po drugie forsowanie ustaw, które nie maja szans na przejscie po zgłoszonym wecie prezydenta (brak liczenia się z lewica), trzecia- burdel w polityce międzynarodowej

ps katoliku- jesli koło JE Prezydenta siedział dostawa prochów, to nie powinienes widzieć w prochach nic zdroznego, prawda?

Gość

Tak Adamie to prawda imć pan prezydęt miał pełen dostęp do białego szaleństwa a i nowości pod ręką zatrudnił przecież na etacie stałego dostawcę wrażliwy Katolik tego dziwnie nie zauważył a ty człowiek weźmie Apap i zaraz prochy.

Gość

Gość

Nie Katoliku to nie jest sukces PO to odpowiedź na proszkowy zarzut , mówiłem Ci że mając na względzie Twoje skołatane z rozterki serce nie będę wymieniał wszystkich sukcesów PO a i to co już wymieniłem zapewne przyprawia Cię o ból głowy ,sam widzisz że PO to fachowcy z górnej półki nie to co PiS dzielczy Stachanowcy.

Gość

konkrety zamiast tego blebleble

a może ich nie ma?
a tylko odwracasz uwagę snując opowieści naćpanej treści?

Panie Trollu

Gość

Konkrety podałem czego oczekujesz więcej? Śledź politykę na bieżąco to nie będziesz miał później problemów ja nie prowadzę szkółki niedzielnej.a o ćpaniu jak przypominam zacząlęś TY właśnie Szanowny Katoliku.