POLITYKA 2o

weles

Niezależny...

Niezależny

[quote="weles"]

Piszesz...

weles

Niezależny...

Deficyt budżetowy liczy się co rok. A więc... budżet w momencie przekazywania w listopadzie miał 23 w plecy Mr. Green

. Cóż jeszcze mogę dodać?

Pozdrawiam Partyman

Niezależny

A jakie tyły są po roku „Dobrej zmiany”?
Proszę o jeden –słownie jeden – przykład przyjęcia przez sejm ustawy gospodarczej autorstwa -młodego wilczka- Morawieckiego ,bo jak na razie to w ciągu niemalże półtorej roku wymyślono konstytucję biznesu której hasłem przewodnim jest wolność, a sercem ustawa Prawo przedsiębiorców, która zastąpi ustawę o swobodzie działalności gospodarczej z 2004 roku" – jak zapowiedział wicepremier, Minister Rozwoju i Finansów pan Mateusz Morawiecki. Czyli co? PRL bis i nacjonalizacja?
Jak na razie to rząd zajmuje się sprawami ideologicznymi Można w dobie tej Dobrej zmiany posunąć się do porównania jej z dekadą Edwarda Gierka jednak samo porównanie Edwarda Gierka z Beatą Szydło nie jest zbyt trafione , te dwie postacie różnią się całkowicie i mają absolutnie odmienne osiągnięcia .
Edward Gierek pomimo -niestety- wielu popełnionych błędów obejmując po Władysławie Gomułce ster władzy zastał Polskę drewnianą a zostawił murowaną , w przypadku Beaty Szydło i jej partii jest dokładnie odwrotnie, natomiast porównanie Mateusza Morawieckiego a jakimkolwiek politykiem tamtej epoki byłoby bardzo trudne.

[link widoczny dla zalogowanych]

weles

Pytasz... Niezależny...

Ekor · Wysłany: Śro 15:27, 01 Mar 2017 Temat postu:

Na czym polega dobra zmiana świadczy ranga uroczystości poświęconej pamięci narodowej. 26 lutego 73 rocznica mordu na Polakach dokonanych przez Ukraińców. Zamordowano ok.1000 Polaków. Na uroczystości których nie można było pominąć choćby z powodu nagłośnienia sprawy dewastacji pomnika w Hucie Pieniackiej zjawił się ambasador Polski i ambasador Ukraiński. To wszystko z oficjeli , min.kultury rządu polskiego wysłał list, sam nie ruszył tyłka z fotela aby przybyć osobiście na ta uroczyści. 1000 zamordowanych Polaków to za mało?Nawet w liście skierowanym do obecnych pod pomnikiem w Hucie Pieniackiej, sprawców mordu ukrył wskazując na nazwę oddziału 4 pułk policyjny SS , tylko mimochodem wspominając o żołnierzach narodowości ukraińskiej. Taka jest klasa polityków, zwłaszcza gdy dziś obserwujemy galopadę oficjeli rządowych w obchodach dnia żołnierzy wyklętych. Nazwanie tego moralnym relatywizmem to mało , to jest s....two.

weles · Wysłany: Czw 1:37, 02 Mar 2017 Temat postu:

Ekor...

A jak ocenisz pominięcie nas przez obecnych i byłych sojuszników podczas obchodów ku pamięci ofiar 2 wojny światowej? Czy to nie było wyjątkowym perfidnym łajdactwem wym. i to większej wagi?

Pewnie TO nazwiesz
...moralnym relatywizmem.... A działo się to za rządów politycznie poprawnych wobec wszystkich. Może wtedy trzeba było pierd...ć pięścią w stół i wygarnąć politycznym chamom prosto w ryj...??? Bo chyba ofiar było nieco więcej i waga jakby bardziej doniosła? Jeszcze te przepraszanie...hehe.

Pozdrawiam Partyman

Ekor · Wysłany: Czw 10:56, 02 Mar 2017 Temat postu:

Welesie jeżeli nasza dyskusja ma mieć walor poznawczy , edukacyjny należy przyjąć pewne założenia. Tak uważam. Jeżeli krytykuje dzisiejsza władzę , słusznie , czy być może nie , byłoby dobrze aby w polemice odnosić się do tych zarzutów. Tłumaczenie wszystkiego tym że poprzednie ekipy rządowe robiły tak samo lub gorzej nie jest argumentem. Wymagajmy wreszcie od rządzących zachowania pewnych standardów. . Zwolennik obecnej ekipy rządowej winien bronić decyzji rządzących, wskazywać na racjonalność i celowość decyzji. Odbijanie piłeczki w stylu że inni też lub gorzej postępowali niczego nie wnosi. Dla przykładu ; Negatywnie oceniam Szyszkę ...wygląda mi on bardziej na ministranta T.Rydzyka niż ministra RP. A szczególnie gdy czytam i widzę co się dzieje w zakresie wycinki drzew. Nie przekonują mnie argumenty zwolenników którzy broniąc ustawy mówią o korupcji urzędniczej w tym temacie.Nie neguję przypadków interesowności urzędniczej, ale tu jest pole do działania dla organów ścigania. Osobiście dwukrotnie wycinałem drzewa na działce. Nie było żadnych problemów...wniosek, uzasadnienie konieczności, w ciągu 2 tygodni otrzymałem decyzję. W miĘdzy czasie była komisja urzędnicza sprawdzili stan faktyczny usankcjonowali konieczność wycinki , w jednym przypadku nakazali po wycięciu posadzić nowe drzewo, bądź krzew iglasty. Decyzja uwzględniała stan drzewostanu, jego różnorodność w najbliższym otoczeniu .
A więc między bajki należy włożyć te argumenty Szyszki. Być może problem występował przy komercyjnym podejściu do tematu.
Dla poparcia mojej tezy poniższy link;
[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor · Wysłany: Pon 15:29, 06 Mar 2017 Temat postu:

Czy dobra zmiana to;
1. Mataczenie rządu w sprawie wypadku samochodowego premier Szydło? Niebawem minie miesiąc od wypadku i rządowe instytucje nie są w stanie podać komunikatu z jaką prędkością poruszała się kolumna rządowa. Na kpinę zakrawa informacja kierownictwa BOR-u mówiąca że samochody z kolumny premier nie posiadały rejestratorów prędkości. Pytam jakie wyposażenie posiada samochód za ponad milion złotych?. Za co my podatnicy płacimy?
Co do samochodu pani premier za przeszło 2 mln. zł. biegli badają " czarną skrzynkę", badają , badają i jak na razie cisza. Czy to jest normalne?
2.Ministrant Szyszko spłodził gniota prawnego , poszły piły w ruch i ostre rżniecie od morza do Tatr. Jedyna próba usprawiedliwienia to wypowiedź wice premiera Glińskiego że ten wyczyn ustawodawczy PiS -u to kiks legislacyjny. O czym może świadczyć takie lekceważące. podejście podejście do stanowienia prawa?
3.Jak tłumaczyć szaleństwo jakim jest tłumaczenie przedszkolakom w Teleranku co to byli "żołnierze wyklęci" i ta wojskowa grochówka którą poczęstowano dzieci została podana dzięki temu że istnieli żołnierze wyklęci.Czas wreszcie ruszyć do żłobków aby przekonywać bobasów że
to że mają pampersy to też historyczna zasługa. Czysty obłęd. Sternicy dobrej zmiany stracili w tej kwestii poczucie realizmu. Nawet po tej prawicowej stronie odzywają się głosy że hurtowe tworzenie bohaterów pod sztandarem żołnierzy wyklętych jest dużym nadużyciem. To zakłamywanie historii dzieje się na naszych oczach . W tym amoku nie ma odważnego odważnego.
4. Mamy już pierwsze oznaki dobrej zmiany w sądownictwie . Jak na razie w sprawie nocnego najścia Misiewicza na polsko-słowacką placówkę mającą być w strukturze NATO. Wojskowy sąd nie dopatrzył się naruszenia prawa. Jestem przekonany że wybiórcze działanie wymiaru sprawiedliwości będzie normą naszego życia.
5. Sędzia Przyłębska i jej mąż ambasador. Co do sędzi to czas pokaże. Ale pan Przyłębski ambasador TW .To co wyprawiają w tej sprawie politycy PiS-u jest żenujące. Przecież ta żabę będą musieli zjeść.

To są tylko wyimki dobrej zmiany.

weles · Wysłany: Pon 20:35, 06 Mar 2017 Temat postu:

Ekor...

Ekor · Wysłany: Pon 23:05, 06 Mar 2017 Temat postu:

Dalej Welesie nie rozumiemy się. Co ma do rzeczy niechlubna przeszłość do mataczenie ministrów i premier Szydło w sprawie wypadku w Oświęcimiu. Sloganem , pustosłowiem staje się tłumaczenie nieprawidłowości tego rządu błędami przeciwników. Kto ministrantowi Szyszce nakazał stworzyć taki gniot legislacyjny ...Tusk ,czy Kopacz? A z czyjej inspiracji działa Macierewicz? Misiewicz to produkt "dobrej zmiany"? I tak można dalej....... Nikt przy zdrowych zmysłowych nie kwestionuje koniecznych zmian. Tylko to należy czynić z sensem , a dziś biorąc pod uwagę to co się dzieje , lub W JAKI SPOSÓB to się odbywa , jedyne wytłumaczenie , to na pierwszy plan można uznać działanie w ramach zemsty.

weles · Wysłany: Wto 2:16, 07 Mar 2017 Temat postu:

Ekor...

Ekor · Wysłany: Wto 11:38, 07 Mar 2017 Temat postu:

Welesie...z małych , banalnych jak Ty uważasz zdarzeń buduje się pewien całościowy obraz wizerunku obecnej władzy. Gdyby co jest bardzo prawdopodobne ta prędkość samochodu premier Szydło oscylowała w granicach 90 km/h to co jest warte oświadczenie min. Błaszczaka? W innym kraju taki minister musiałby podać się niezwłocznie do dymisji. Ten smród będzie ciągnął się za Błaszczakiem. Społeczeństwo jest wyczulone na takie numery . A opozycja będzie jeździć na Błaszczaku jak na burej suce. Czy to jest dziwne?
[link widoczny dla zalogowanych]

Kolejną kwestią jest sposób rozgrywania polityki w szerszym aspekcie. To co Kaczyński uczynił z Saryuszem-Wolskim jest pokazaniem jak Kaczyński uprawia politykę. Podstęp , intryga , małostkowość i zemsta. Taki jest obraz Polski na arenie międzynarodowej. Ta fucha w UE nie jest warta kreowania takiego obrazu Polski . Inną sprawą jest sama osoba Saryusza - Wolskiego . Dla mnie jest to nie do pomyślenia.Osoba której przynależność polityczna otworzyła furtkę do wielkiej polityki. Na tej przynależności przez wiele lat zyskiwał , pomnażał majątek . To procentowało ,wystarczy sięgnąć do różnych informacji i zobaczyć ile S-W brał pieniędzy za wykłady w Polsce na temat UE. Dzisiaj gdy PO nie jest mu potrzebna powinien z godnością usunąć się w cień. Ale do tego potrzebne jest poczucie honoru. A to się ma , lub tego się nie ma.
Welesie ....... przykłady z dawnych lat nie są tu argumentem. Mogą być tylko wskazówką jak nie należny postępować.

weles · Wysłany: Wto 16:59, 07 Mar 2017 Temat postu:

Odniosę się do...

Ekor · Wysłany: Sob 13:31, 18 Mar 2017 Temat postu:

Dobra zmiana.......Ponad miesiąc czekamy na wyniki odczytane z "czarnych skrzynek" samochodów kolumny premier Szydło. Czy to normalne?
Sprawie wypadku kolumny którą jechał Macierewicz prokuratur jak dotychczas skutecznie próbuje "ukręcić łeb". Czy to normalne?
Macierewicz rządzi w wojsku niepodzielnie, politycy zasłaniają się formułą że jako minister ma prawo do dowolnych działań kadrowych. Jest to czysta obłuda. Ministerstwo Obrony nie jest prywatnym poletkiem Macierewicza. Musi być nad tymi działaniami nadzór Prezydenta zwierzchnika Sił Zbrojnych, u nas Prezydent jest ubezwłasnowolniony w tej kwestii. Woli wypady na narty niż spotkanie z generalicją. Kto więc odpowie za szkody wyrządzone przez zaniechania , bądź szkodliwe działania "Misiewicza i spółki bez odpowiedzialności"? ...Suweren?
Mamy pierwsze sukcesy "Dobrej zmiany" w dziedzinie stanowienia i kontroli prawodawstwa. Trybunał Konstytucyjny....prezes Przyłębska oryginał który zostanie zapisany w annałach polskiego sądownictwa.
Kaczyński rozpisał rolę dla Prezydenta, prezes TK i ministra prokuratora generalnego. Ostatnia sprawa do zaskarżona ustawa o zgromadzeniach. Samodzielny w swych decyzjach Prezydent kieruje ustawę do TK ( zgodnie z rozpisaną rolą). Prezes TK oczywiście realizuje wolę Kaczyńskiego uznając rację Ziobry. Co robi Prezydent Duda niezwłocznie akceptuje orzeczenie TK. Sprawa zamknięta ......każdy stanął na wysokości zadania postawionego przez Kaczyńskiego. A ciemny lud to kupi.
A Kaczyński jako skromny poseł toleruje Misiewicza w MON. No bo cóż zwykły poseł może uczynić?
Tak też gdy przyjdzie zdać sprawę z dokonań rządu dobrej zmiany Kaczyński będzie poza tematem. Przecież jako zwykły poseł ma nie wiele do powiedzenia.