POLITYKA 2o

Gość

A może tak na zimno ,bez emocji i pragmatycznie.

Jakie rozwiązanie proponujecie z uzasadnieniem i rozwinieciem -nie piszcie tylko nowe wybory,ale jeżeli już to piszcie możliwe scenariusze co dalej sie dzieje ,jakie koalicje ,kto z kim i co dalej -musicie też brac pod uwagę że wygra wasz przeciwnik .

I obchodzą mnie wasze piorytety

Mój jest taki ,conajmniej 5%wzrostu PKB ,w polityce zagranicznej ,normalne stosunki z Rosją i UE -niekoniecznie na kolanach.

Ahron · Gość

Ten gość to ja:)

Gość

Ahron ,czy nie zastanawia Cię dziwny zastanawiający marsz braci na skraj absurdu i śmieszności?
Według mnie możliwy jest taki scenariusz, kaczor lada moment odda władzę z całą odpowiedzialnością bo realną władzę i tak zachowa dla wielkiego rodu państwa K. Kaczorom pozostały jeszcze tylko trzy bastiony do zdobycia, Najwyższa Izba Kontroli, Trybunał Konstytucyjny i Narodowy Bank Polski ,kiedy to osiągną wybory odpuści walkowerem i tak nikt bez zgody tych jednojajowych przez najbliższe lata NICZEGO tym kraju nie dokona.

Gość

Ahron

Zadałeś bardzo dobre pytanie. Postaram sie coś dorzucić, ale później.

Łukasz

Masz całkowitą rację. Ok!

Pozdrawiam

Gość

Witaj W 51 po długiej nieobecności i dziękuję za słowa wsparcia. Partyman

Gość

Gość

Oleksy za koalicją z Platformą Obywatelską

Sekretarz generalny SLD Grzegorz Napieralski zapowiedział w sobotę w Szczecinie, że jeśli pojawi się oferta konstruktywnego wotum nieufności to jego partia ją poprze.

- Jesteśmy za tym, by stworzyć w parlamencie siłę polityczna przeciwko PiS - podkreślił Napieralski na wspólnej konferencji prasowej z b. premierem Józefem Oleksym. Dodał, że ewentualne konstruktywne wotum nieufności musi jednak być powiązane z pewną umową społeczną, że jest to krok do przygotowania nowych wyborów parlamentarnych, a nie przejęcie władzy dla niej samej.

W przypadku konstruktywnego wotum nieufności, wniosek o wyrażenie wotum połączony jest z jednoczesnym zgłoszeniem kandydata na nowego premiera, który ma poparcie większości parlamentarnej.

Pomysł doprowadzenia do nowych wyborów poprzez konstruktywne wotum nieufności i potem szybką dymisję powołanego w jego wyniku rządu zgłosił kilka dni temu Andrzej Lepper.

Według konstytucji, Sejm może odwołać rząd jedynie przez przegłosowanie tzw. konstruktywnego wotum nieufności, czyli wskazując jednocześnie kandydata na nowego premiera. Wg koncepcji Leppera, ten nowy rząd może po kilku tygodniach podać się do dymisji poprzez przegranie poddanego wcześniej pod głosowanie wniosku o wotum zaufania.

- Nie ma już partii Prawo i Sprawiedliwość. Jest "Bezprawie i Niesprawiedliwość". Odsunięcie tej partii od władzy jak najszybciej będzie dla państwa najlepsze" - zaznaczył Napieralski.

Tak, dla koalicji z PO

Oleksy pytany, czy wyobraża sobie koalicję lewicy z PO w kontekście ewentualnych przyspieszonych wyborów, odparł, że "oczywiście tak".

- Współpraca z demokratami nigdy nie była obca polskiej lewicy. To nie koniunkturalne podejście, ale widzimy, że wiele nas łączy - mówił dziennikarzom. Wśród tego co łączy wymienił m.in.: filozofię państwa, rozumienie jego roli w gospodarce, pojęcia wolności gospodarczej i rozumienia europejskich szans Polski.

- PO powinna przełamywać powoli swoją dziwną cnotę antylewicowości i przestać uważać, że być antylewicowym to znaczy być demokratycznym - powiedział Oleksy.

Jednak jego zdaniem nie dojdzie do konstruktywnego wotum nieufności, nad czym - jak się wyraził - ubolewa. Jeśli tak się nie stanie, a także "nie dojdzie do ruchu odzyskującego sterowność parlamentu, i powstanie rząd mniejszościowy lub nawet większościowy. Będziemy mieli rozpoczęte spory i dzierżenie władzy, która może oznaczać także odwet."

Gość

No i bardzo dobrze.

Gość · Wysłany: Nie 22:30, 11 Mar 2007 Temat postu:

PiS rządzi już półtora roku ,pełno jest zamieszania ,ale czy nie sadzicie że to idzie w dobrym kierunku.

Według mnie idzie za wolno ,ale idzie do przodu ,nie sprawdziły sie przewidywania i czarne scenariusze opozycji -poprostu wychodzi na to ze opozycja mówiła bzdury.Żaden rząd nie działał do tej pory pod taka napaścią mediów zagranicznych jak obecny ,a mimo to nastepuje wzrost gospodarczy ,mimo że nie ma wpływu z prywatyzacji

Gość · Wysłany: Nie 23:37, 11 Mar 2007 Temat postu:

Ahron niby co tak idzie w dobrym kierunku? to zależy kto jaki kierunek uważa za słuszny jeśli przyjąć że PiS podziela się na frakcje koalicji trzyma się tylko siłą przyzwyczajenia to faktycznie kierunek jest słuszny, rząd stoi nad przepaścią i jeśli pójdzie już tylko krok w dobrym kierunku to będzie to na co czeka wielu. Popatrz Lepper po raz kolejny straszy zerwaniem bratnich więzów mimo iż z trudem załatwił ziomkom kasę za to że sucho i za to że mokro i a i świniach nie zapomniał o tym żeby nie jeździli na opałowym psując archaiczne Ursusy też pamiętał a mimo wszystko chce odejść, niewdzięcznik. Romek też szantażując że odejdzie i wszystko runie w gruzach wprowadził w szkołach fartuszki gdyż po roku jakieś osiągnięcia też chciał mieć co prawda ostatnio wyskoczył z embrionami ale to tylko dla podreperowania swoich notowań, natomiast premier to wirtuoz osiągnięć szczególnie w budownictwie gdzie tylko przez przypadek użycia skrótu myślowego Polacy zrozumieli że będzie trzy miliony mieszkań owszem mowa była o trzech milionach tyle że suma dotyczyła ceny a nie ilości. Bezrobocie spada, ale tylko dlatego że pomogły kraje UE i zgarnęły jak się wyraził prezio dworcowych meneli, autostardy? szkoda gadać żadna nie prowadzi do nieba w ogóle nigdzie nie prowadzi. Podatki? szkoda słów szczególnie tym którzy je płacą, sadownictwo? ostatnio na kolejnej konferencji prasowej minister nul obiecał że osobiście zajmie się sprawą rodziny która nie otrzymała policyjnej asysty dla niego doba ma chyba 72 godziny skoro ma na to czas. polityka zagraniczna? szkoda fotygi żeby o tym pisać a każdym razie wetujemy wszystko co się da jeśli się nie da to nie wetujemy. służba zdrowia? fakt przyszłościowego wykorzystania obiektów szpitalnych jako hurtownie może budzić emocje ale jest słuszny gdyż nieużywane obiektu ulegają szybkiej degradacji co jeszcze? nie będę Cię załamywał wiekopomnymi osiągnięciami powiem tylko że limit możliwości kaczyzmu dobiega końca. Ahron a jak myślisz dlaczego ten rząd i jego przywódcy nie są eksponowani w gazetach niczym pierwszy kosmonauta? dlaczego mają tak niskie notowania jak mówisz? na to pytanie odpowiedz sam.

Gość · Wysłany: Pon 0:20, 12 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 10:03, 12 Mar 2007 Temat postu:

Jago...

W zsadzie staram się rozumieć argumenty oponentow, opozycji PiS. Mam też świadomość fajerwerkow głupoty w pewnych sferach obecnie rządzących ...

Jestem natomiast zdecydowanym przeciwnikiem argumentow typu... "mogło być lepiej"... choć jest nieźle, albo że u nas idzie "podobnie jak u sąsiadow"... jako zarzutu... no bo oczywista, że RP musi być na 1-szym miejscu. Zabawne jest to, że autorem podobnych hitow są media trąbiące w fanfary gdy był wyraźny antyrozwoj i PO z tej grupy ludzi już sprawdzonej w swoich dokonaniach.
Nie wiem czy to robota mediow tak poustawiała(a razczej coś... stojące za)... ale to trochę zabawne. Bo co miała do zaoferowania PO (UW) za LB? Jak zarysował się wzrost 5,5-6,5% bodaj po 96... to zaraz energicznie pan B. schładzał do 3,5-4% aby nie przegrzać gospodarki(własne sformułowanie Leszka) Mr. Green

??? Zatem zrozum moje pomięszanie we wszystkich argumentach... Mr. Green

W 2006 hitem medialnym i PO było przepowiadanie 7 plag egipskich, z zawaleniem się RP. Jest inaczej przy ostrym mięszaniu mediow i opozycji... Czy ten drobiazg coś nie sugeruje. Zarzut z braku w/w zamieniono że mogło być lepiej (bo zawsze może) jest z granicy głębokiej już woli dokopania za wszelką cenę... Nawołuję do lekkiej trzeźwości...

Gwoli przypomnienia swoich poprzednich wypowiedzi nt. ew. wymuszonego działania PiS w kierunku ograniczania u siebie oszołomstwa. Mamy dość liczne tego sygnały, że tak się dzieje... co trzeba też zauważać. Na ile to jest wystarczające, to inna sprawa... ale to fakty...

Piszesz... W wyprzedzających nas krajach dokonano wiele głębokich reform gospodarczych, prywatyzowano przedsiębiorstwa, wprowadzano ułatwienia dla inwestorów. . Jago... Przecież w RP robiono to już 16 lat..., głębokie reformy, ułatwienia dla inwestorow na skalę porażającą i niszczącą własnych przedsiębiorcow i własną gospodarkę... I robili to Ci światli co teraz pouczają... Mr. Green

Ostatnio cukierek medialny iż Lepper szantażuje TK co jest idiotyzmem samym w sobie. Bo jak to może zrobić? Czy TK zależy na PiS, obecnym rządzie, układach politycznych bo już się połapać nie mogę? Czy wogole jest to logiczne? Tworzy się kolejne mity w ktorych coraz bardziej widać głęboki brak logiki medialnych sformułowań. Byle jaka zadyma... i luuuu do wora PiS jako tragedii... Widać rozpaczliwe proby dokopania PiS za wszelką cenę... Dla mnie jest to conajmniej zastanawiające.
Teraz sądy jednodniowe... organ dość powszechny w światłym świecie. U nas źle... hehe. Mr. Green

Tak że bez urazy... nawet argument... następnych latach nastąpi regres staje się słaby. Dlaczego? Ano dlatego, że jak istnieje hossa to jest bessa, jak jest dobrze to nie znaczy ,że nie będzie źle. Będzie na pewno, bo tak już się dzieje w gospodarkach... Działo się tak u nas 16 lat... i to w blasku sukcesu... to i będzie pewnie w przyszłości. Tak już to działa niezależnie od PiS. Upajanie się wskaźnikami... ulubione zajęcie LB jest czymś Beeee dla innych. Mr. Green

Jakoś nie trafiają do mnie podobnego charakteru argumenty... Jago... bez urazy. Yar good

Pozdrawiam... Partyman

Gość · Wysłany: Pon 11:18, 12 Mar 2007 Temat postu:

Zawsze bez urazy, Weles.
Ale nie widzę, żeby PiS wykorzystywał obecną koniunkturę.
Zamiast skupic się na gospodarce, skupia się na zastępczych tematach. Nasza prasa winna być pełna dyskusji w tematach gospodarczych, czy proponowane przez PiS ustawy, zmiany są słuszne, a nie tego, czy wogóle coś jest robione, plus coraz to nowsze afery dotyczące współpracy następnej grupy osób z UB.
Koniunktura dla Polski na najbliższy okres rysuje się oszałamiająco dobrze - warto by to naprawdę wykorzystać.
Natomiast może masz racje, że co by nie było,to zawsze mogłoby byc lepiej. Ale tak też jest. I zawsze, i aktualnie.

Pozdrawiam, Jaga

Gość · Wysłany: Pon 15:34, 12 Mar 2007 Temat postu:

Gość · Wysłany: Pon 18:26, 12 Mar 2007 Temat postu:

Zrozum tu kobietę , bo w51 rozumiem doskonale.

Jago czego Ty bronisz , co chcesz udowodnić ? To że człowiek się rodzi po to aby umrzeć , chcesz temu zaprzeczyć albo udowodnić , że tak nie jest. Obrona III RP to strata czasu , wszyscy , dosłownie wszyscy co rozsądniejsi opuścili tą barykadę ,a Ty tkwisz . Już nie ma czego bronić. Wszelkie dyskusje niemal z zasady nie służą dobrze obrońcom III RP. Po prostu – twórcy ideologii III RP stworzyli obrazek tak obrzydliwy, że nie wytrzymuje poważniejszego badania w żadnej formie , za co się nie czepisz to wychodzi gorsza prawda niż to nam się wydawało , to przechodzi ludzkie pojecie o normalnym państwie.

Zaprzeczać zaistniałym faktom , a tak robią „przyjazne” media , to niezbyt rozsądne zajęcie , jak i robienie sensacji w znanych mediach np. z faktu , że Kaczyńscy kiedyś odejdą i rozliczy ich historia , albo , że po hossie przyjdzie bessa , ano przyjdzie i o tym wiedzą wszyscy , nie wiedzą tylko kiedy. Gdzie tu sensacja ? To normalne. Jak przyjdzie bessa będziemy dreptać w miejscu , ale jak można z innymi iść do przodu to idźmy ,a nie kłóćmy się o bzdety , afery seksualne , dolina Rospudy , ktoś kogoś zabił , zgwałcił , policja kogoś ściga , a tu noworodka znaleziono w śmietniku , ktoś się utopił , wyskoczył przez okno ,……można wszystko przekazać , ale w formie , która powinna być na poziomie społeczeństwa 21 wieku – ważność informacji , istota przekazu , nie wywoływania atmosfery państwa , społeczeństwa odbiegającego od ogólnie przyjętych norm , a co za tym idzie sztucznego szukania winnego takiemu stanu rzeczy. Któż inny jak nie Władza , jak nie Kaczyńscy są wszystkiemu winni. ……A co mówi polskie prawo , czy broni interesów Polski i Polaków.

Jago koniunktura przez ostatnie lata też sprzyjała rozwojowi i też była dobra , tylko………co z tego uczyniono , jak wykorzystano , tu jest problem. To nie problem koniunktury , to problem doboru ludzi , ich kompetencji , uczciwości , czystości zamierzeń.

Jago w jednej z Twoich wypowiedzi chyba z dnia 6 o godz 23.12 zrozumiałem , że twoją tezą jest iż ludzie wykształceni , kulturalni i majętni nie mogą być hołotą. To pasuje do Ciebie , masz prawo tak myśleć i to głosić ,bo to Twoje środowisko , ale też jest to bardzo mylące , złudne i nie prawdziwe. Tak powinno być Jago w świecie przyzwoitych ludzi, ale III RP udowodniła , że tak nie było i wciąż nie jest za sprawą żarliwych wiadomych obrońców tego badziewia. Tą hołotę należy odsunąć od możliwości podejmowania jakichkolwiek kluczowych decyzji i nic więcej. Wystarczy izolacja. To że ktoś współpracował z UB , to jeszcze nie tragedia , nie wyrok śmierci – zacznijmy wreszcie odpowiadać, za siebie też.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz.