Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DO PRZECIWNIKÓW PiSU
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 9:02, 14 Mar 2007    Temat postu:

Bo swoje "ujadanie" mogę wytłumaczyć tym, że mogło być lepiej, a przynajmniej przyzwoicie. Dziś doszło do paraliżu władzy, która nie ma nic do zaoferowania, ba, nie ma programu! Bawi się jedynie w igrzystka, które oferują przystawki.
To straszenie, że wyjdą z koalicji, to ... na wodę, bo stracą szansę, którą dostali od PiSu, który odmówił koalicji nawet uzasadnionych PO. Przystawki na wyjściu z koalicji nie stracą wyborców, bo zgrubsza licząc 5% narodu musi być oszołomami, być na "nie" lub charakteryzować się na wizjonerów lepszej przyszłości. Więc owe partie-przystawki czy tak, czy siak swoje około 5% zawsze będą miały! Ale chcą błysnąć pomyślunkiem, dorównać PiSowcom, więc oszołomią jak najbardziej, aby było wrażenie. Nawet mogą szkodzić PiSowi, ale tylko do granicy, że ten powie, że już koniec. Wykorzystują więc PiS jak umieją, robią "władzę" nawet wspólne jak tylko potrafią, bo wiedzą, że... PiSowi są potrzebni do każdego bleble w Sejmie! Do wyłączenia PO, PSL i LiDu.
I to jest to w co się wplątał PiS! Miało być lepiej, jest gorzej, bo nie ma głosu krytyki. Aż dziwne jest dla mnie, że i media nie potrafią oponować czy przedstawiać spraw nawet na bieżąco inaczej niż spiskowo i tylko po pisowsku. Jakby nikogo nigdzie nie było: "ciemno wszędzie, głucho wszędzie, co to będzie, co to..." (A.M) .... będzie, jak zaprotestujemy?

Nie twierdzę, że jest to wynik braku opozycji, lub że opozycja zinteligenciała i zabiera jedynie głos, staje okonien jedynie wtedy, gdy koalicja fiksuje już na całego! Może i tak już jest. Oczywiście ten drugi przypadek! Przynajmniej coś w RP jest do przodu! Ale głosu opozycji wogóle nie słychać, trudno ją zauważyć. Ale gdy PiS był w opozycji, rządu, władzy prędzej nie było słychać niż opozycji! Stąd też te przekręty, tematy zastępcze, oszołomki wychodzą z "władzy do ludzi!

IV-ta RP to fikcja, bo nawet podstawy jej nie są zdefiniowane, ani nie widać pracy nad tymi podstawami. Co pomysł, to śmiech. Budowa jej od góry, czyli pierwotny zamysł więc nie wychodzi!
Ale PiS ma też plusy, a przynajmniej można się ich spodziewać. Najważniejszą sprawą dla mnie jest praca, a więc przygotowywanie i czekanie na właściwy rozwój gospodarki do poprawy systemu podatkowego. Drugim aspektem jest próba, chociaż tylko próba i tylko tą metodą można cokolwiek się dopracować, to naprawa systemu "zdrowotnego". Tu nawet porażkę PiSu będę upatrywał na "plus", bo w końcu coś próbowano z tym molochem zrobić, poprawić. Bo już zaszkodzić więcej - się nie da!
No i trzeci "plus" to polityka zagraniczna. Ale z mięszanymi uczuciami. Bo więcej szkodzą, więcej kombinują niż ją prowadzą. Jedynie widzę próbę... (próby) zdobycia pozycji Polski na arenie międzynarodowej. Bo ze względu na specyfikę, ze względu na położenie geograficzne Polska na to zasługuje! Ale metody..., próby.... pożal się Boże! Wszystko to prawie niewłaściwe, kombinacyjne i niezrozumiałe dla nas samych, a co ma powiedzieć o tym opinia zagraniczna? Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 12:19, 14 Mar 2007    Temat postu:

Tak wszystkie rządy do tej pory były beznadziejne, wręcz szkodliwe.
To co luidziom się uda zbudować w ramach swojej pracy, kolejne rządy niszczą.
Za przykład podam niszczenie rynku podręczników w Polsce które dokonuje obecna koalicja. Jest to moja działka więc wiem o czym mówię. W imię krótkookresowych celów politycznych wywraca się daną gałąź gospodarki nie biorąc pod uwage całego spektrum zagadnienia, nie rozważając za i przeciw.
Osobiście ta koalicja jest dla mnie najgorsza z dotychczasowych opcji.
Będzie mnie prawdopodobnie dużo kosztować, pozbawi złudzeń i marzeń, ale paszport mam i języki znam. Rząd beze mnie się wyżywi;) Ja bez rządu tymbardziej.

Każdy kto pracuje prywatnie możę się jak sądzę wypowiedzieć w podobnym tonie.
Bo od ustawy Wilczka do czasów obecnych nie uczyniiono za wiele dobrego dla gospodarki. Uczyniiono za to wiele złego i czyni się nadal!! Niszczcie dalej sektor prywatny kochani politycy a będziecie mieć za lat parę zajebisty gigant problem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 13:52, 14 Mar 2007    Temat postu:

No widzisz Awacs, zawsze Ci tłumaczyłem, ze komuchy to nie takie znów ....ostatnie.....

Pozdrawiam z pewnością, że .....przeżyjemy Hurra
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 21:46, 15 Mar 2007    Temat postu:

Jago...

Odpowiadam na pytanie...

Ale czy jesteś pewny, że zadanie czynienia sprawiedliwości składasz we właściwe ręce?
Tego akurat nie jestem pewny (i nigdy nie będę) ale z zadowoleniem zauważam (dzięki właśnie tej agresji i dotykaniu przez oszołomstwo tych uprzywilejowanych dotąd warstw) że...
1. Uruchamiane jest Prawo (pozwy, wyroki) i poruszane są mechanizmy.
2. Politycy zaczynają się uczyć Prawa i używać go jako oręża.
3. Dostrzegają iż często Prawo, ktore ich dotyka to ich własny Twor. Więc też rodzaj nauki i ostrożności.
4. Następuje (zasługa obustronnej histerii) polaryzowanie się rozdzielności Prawa i Polityki(za czym opowiada się Tusk... ostatnio moj zwolennik... Mr. Green ).
5. Trzeba zauważyć też to, że zachcianki obecnego rządu są skutecznie ograniczane... z czym zaczynają się liczyć(i nie używać argumentu o bezsilności opozycji).

A wszelkie dotąd wady obecnego rządu, działania (np. moim zdaniem np. chybiona likwidacja WSI i lustracje qwasi polityczne) zostaną rozliczone przy następnych wyborach. itd,itd... Ale jest parę rzeczy ważnych ktore popieram i ważę może bardziej jak uchybienia z uwagi na ich konieczność. Ważnym dla mnie też są wyniki w gospodarce...

Przy okazji tych zadym... wszyscy niezależnie od opcji przecieramy oczka widząc naszych idoli w innym świetle.(tu nie wyrożniam nikogo)... Teraz zaczyna mnie bawić dziwne otrzeźwienie dziennikarzy ad. lustracji..., KK... i wielu dotąd z tamtąd histerycznych zwolennikow Mr. Green

Pytasz dalej...
Czy jesteś również pewny, że ukaranie - bo tego żądasz - winnych błędnych decyzji(Jago... raczej ewidentnych i udowodnionych zgodnie z Prawem win z przyczyn politycznych lub za korzyści, z ewidentną i przewidywalną szkodą dla interesu Państwa... ) warte jest totalnego skłóceniu narodu(uważam raczej edukacji narodu nie naruszającej jego poglądow. Zjawisko skłocenia narodu to stan już istniejący i trudno mi sobie wyobrazić jego nasilenie bez zamieszek...), podniesienia stopnia wzajemnej agresji całych grup społecznych(skoro one zostały oszukane i w zasadzie agresja wynika już z tego faktu. Jedną z metod rozbioru RP był właśnie ten mechanizm. Skłocano gornikow z resztą, Kolejarzy, słuzbę zdrowia... itp... i to bez larum), co w przyszłości może doprowadzić do rewanżu w najostrzejszej formie?. W ostatniej częsci masz rację. Sądzę, że wszyscy sobie uświadomią jedno. Że jedynym narzędziem na upust tych agresji realnie stanie się Prawo i przymus respektowania go także przez władze... a nie ulica i TV-zornia. Zresztą ta przyszłość (to co tak określasz) już występuje i to iż jest było nieuchronne.

Piszesz dalej... Nie można doprowadzić do sytuacji, że polityk, w obawie poniesienia ciężkiej odpowiedzialności wstrzymuje się od działań wogóle.... Jest Jago sporo decyzji gryzących w oczy, sporo niezauważonych efektow-argumentow(tych działań) do... następnych skazanych ewidentnie na klęskę pomysłow podbudowywanych ciężkim autorytetem i ciężką kasę , za ktorą ow został wynajęty, aby takich błędow nie robić wbrew nawet podstawowym kanonom sztuki ktorą reprezentuje. Faktem być może, że Wa-wa została jakoś skrzywdzona brakiemn decyzji(co jest jednak nie wyrzuceniem pieniędzy... a zaniechaniem tylko... mniej kosztownym przy ew. braku efektow)... Ale czym to jest do strat jakie poniosła cała RP... z efektami daleko od zamierzonych odległymi(mierzonymi w dzieś. mld $), a ktore da się udowodnić.

To my społeczeństwo musimy zadbać aby wspomniany rewanż ograniczył się do zastosowania Prawa. Takie zjawiska są obiektywnie korzystne co udowadniają wyniki (przy nie dłubaniu nawet przy gospodarce)... To też daje do myślenia.

Czy jest to stan idealny? Na pewno nie. Jest to stan uświadomienia nam wszystkim z prawa i lewa... pewnych ogolnych spraw, zjawisk. Podejście władz i opozycji do prawa, praworządności... Jak potrafią się demaskować idole jednej i drugiej strony ze swych predyspozycji, przygotowania i zamiarow. Najbardziej obecnie bawi mnie reakcja na lustrację IV władzy (ktorą tak uwielbiam) i tam cicha ew. kasa za odpowiednią pracę. Ale to temat na inne bajki.

Co do reszty postu zgoda... podobnie jak i na fragmeny postu Casandry ktore pominąłem punktując wyłącznie te sprawy z ktorymi się nie zgadzałem... Wszyscy chcemy dobrze... i chyba coraz bardziej zbliżamy się do paru dobrych i wspolnych celow.

w51... Mr. Green

Ja tu tylko dyskutuję, w danej chwili mowię to co sadzę... czesto też zmieniając zdanie..., bo człek jawi się ułomnym jak brakuje faktow ,ktore ciągle napływają. Nie jestem aż tak zadufany..., ale ufam sobie jakoś i wg. tego buduję swoje zdanie. Szanuję przy tym zdanie innych czego dowodem może być u mnie oczywista rozdzielność rożnicy poglądow od mojej sympatii jaką was tu darzę... Mr. Green

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 22:48, 15 Mar 2007    Temat postu:

Tradycyjna ...welesizacja, czyli odmiana ... jestem za a nawet przeciw Mr. Green
A jeszcze dodam podlana sosem z ... prawa, oczywiście Mr. Green
I .... bez obrazy Weles
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 23:12, 15 Mar 2007    Temat postu:

w51... Mr. Green

Samo życie... Po prostu widzę dobro i zło w jednym osobniku, zdarzeniu... zjawisku. To chyba normalne? Ty też jesteś miły, upierdliwy... wrażliwy i toporny czasem... Samo życie.... i to takie ktore lubię... złośliwcze... Mr. Green

Ale i tak... 2 man down ... za Twoje zdrowko

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 23:54, 15 Mar 2007    Temat postu:

Weles napisał:
w51... Mr. Green
Po prostu widzę dobro i zło w jednym osobniku, zdarzeniu... zjawisku. To chyba normalne? Ty też jesteś miły, upierdliwy... wrażliwy i toporny czasem... Samo życie.... i to takie ktore lubię... złośliwcze... Mr. Green


Normalne jest to Weles, że zawsze trzeba za czymś ...ostatecznie opowiedzieć. Ok!
Co nie?

Stanie zaś w .. rozkroku to pozycja, dobra ale do ...pewnej czynności fizjologicznej Mr. Green

Twoje ....również Yar good 2 man down Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 1:00, 16 Mar 2007    Temat postu:

Awacs
Wytłumacz mi Awacs,sens istnienia czterech podreczników do histori w jednej szkole?I komu to służyło?????

Myślę że to co chce Giertych to i tak małe ograniczenie i marny kompromis wg mnie do jednego przedmiotu potrzebne sa tylko dwa podreczniki -poziom ogólny i rozszerzony-wszystko.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 7:58, 16 Mar 2007    Temat postu:

Chodzi o to Arhon, żeby ktoś odgórnie nie wymyślał jedynego dopuszczalnego podręcznika np.od historii. Wiele podręczników to oprócz zdrowej konkurencji również wymiana poglądów i debata publiczna choćby nawet w dość zawężanej skali. Jeden podręcznikt to jeden słuszny pogląd jedna słuszna linia partii, która bedzie pompowana w mózgi dzieci. W ogóle tak na marginesie system edukacyjny oparty na wchłanianiu podręczników a nie wiedzy jest debilny. Dyskusji o podręcznikach nie powinno wogóle być, powinna być dyskusja o materiale. Dlatego przy wielu dostrzeganych przeze mnie mankamentach, zupełnie świadomie (jako ojciec dzieci w wieku szkolnym) obstaje przy obecnym systemie. Choć wiem, że to tylko mniejsze zło, bo system edukacyjny jest do dupy en masse.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:15, 16 Mar 2007    Temat postu:

w51... Mr. Green

Prawdę piszesz... Normalne jest to Weles, że zawsze trzeba za czymś ...ostatecznie opowiedzieć. Co nie? ...
Opowiedzieć tzn. wybrać... od wybory. Więc oznajmiam... byłem na wyborach. Jak nigdy... miałem problem ale wybrałem.

A... Stanie zaś w .. rozkroku.... to także pozycja przypominająca chyba postawę wielu z nas... speszonych wydarzeniami z udziałem naszych protegowanych...

Jedno jest pewne przy tym pogromie autorytetow, ktorych "uśmierciła" historia najnowsza(albo lustracja). Poznikali jak dinozaury... często sami na własne życzenie zdumieni własnymi dokonaniami pozostawiając nam wymyślanie wiekopomnych rozwiązań. Czy sądzisz, że ktoś owe autorytety uśmiercił czy... się chowają ze wstydu za... osiągnięcia RP? Mr. Green

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 8:58, 16 Mar 2007    Temat postu:

Ahron,
Sziman mnie trochę wyręczył.
Dopowiem jeszcze to. Ogólnie mnogość podręczników jaka jest w Polsce ma swoje dobre i złe strony, jak wszystko. Dobra strona to konkurencje pomiędzy wydawcami. Jeśli stanie się tak jak chce giertych i zostanie tylko kilku wydawcow a nie klikudziesięciu, to jak myślisz co stanie się z cenami podręczników, które i tak nie są niskie. A zapewniam Cię marża na podręczniki nie jest taka wysoka.

Drugi aspekt sprawy.
Zlikwidowanie handlu podręcznikami w księgarniach równa się posłanie na zieloną trawkę kilkudziesięciu tysięcy pracowników całego sektora, od mniejszych wydawców poprzez hurtownie aż do księgarń. Prawda jest taka że czytelnictwo w Polsce jest niestety na bardzo niskim poziomie. Toteż 90% księgarń pomijając empiki czy inne sieciowe giganty utrzymuje się przy życiu dzieki podręcznikom.
Taka prawda.
Sprzedaż w szkole to paranoja. Kupując w księgarni masz możliwość otrzymania faktury, możliwość dokonania wymiany czy zwrotu, masz możliwość rozłożenia sobie zakupów na raty. Kupując w szkole, musisz od razu wywalić cała kwotę.
Poza tym szkoła nie płaci podatków bo nie jest instytucją prowadzącą działalność gosp. Księgarnie płacą podatki pośrednicy także. Toteż cała operacja giertycha, ma jedynie na celu korzyści polityczne. On chce się jedynie przypodobać rodzicom, tyle że jest głupi jak but, bo osiągnie efekt odwrotny od zamierzonego.
Zapewniam Cię że burdel w podręcznikach będzie przeogromny a ceny wcale nie będą niższe. Poza tym wpływy podatkowe do budżetu także spadną, wiele ludzi straci pracę.
Rozsądny polityk, nie przeprowadza rewolucji, takie rzeczy jak reforma podręcznikowa muszą być poprzedzone rzetelną analizą, a nie tylko analizą polityczną. Ja oczywiście rozumiem giertycha. Taki z niego patriota jak ze mnie ksiądz. On tylko kalkuje jakby to najdłużej tkwić przy korycie. Ludzie zrozumcie jedno. Rozwalanie rynku to cofanie się do poprzedniej epoki do państwej redystrybucji środków. Jakie to nieefektywne wszycy powinni wiedzieć. Dlaczego zatem nie pójść dalej i nie scentralizować wszystkiego. Można przecież także sprzedawać hurtowo dzieciom odzież buty oraz przybory szkolne.
To jest absurd.
I nie posądzajcie mnie o brak obiektywizmu, bo piszę we własnym imieniu. Ja sobie poradzę. Przestrzegam tylko przed takimi politykami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:30, 16 Mar 2007    Temat postu:

Weles napisał:
w51... Mr. Green
Opowiedzieć tzn. wybrać... od wybory. Więc oznajmiam... byłem na wyborach. Jak nigdy... miałem problem ale wybrałem.


Problem to raczej mamy... my Weles Mr. Green , którzy na .... trzeźwo oceniają efekty Twojego wyboru.
I śmiem twierdzić, że nas jest więcej niż Was. Hurra
Ale cóż, wiadomo ...demokracja. Razz

Szkoda tylko, że po nowych wyborach, trzeba będzie znowu...odgruzowywać zamiast ... nadbudowywać.
Bo to wszystko ... Ups dupnie Weles.
Pytanie jest tylko takie ... kto to fizycznie będzie robił? d'oh! Think
Znaczy się ...odgruzowywał, bo każdy kto ma choć odrobinę...oleju w głowie ...daje nogę. resigne
Ty jesteś na ..emeryturze a ja w tej sytuacji ... "ni mom chenci do roboty...." Razz

Pozdrawiam Mr. Green na trzeźwo Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 11:40, 16 Mar 2007    Temat postu:

Hehe..w51... Mr. Green

Piszesz iż... trzeźwo oceniają efekty Twojego wyboru. ...

Coż. Moje wybory to nie efekt kierowania się sympatią... ale pewnego rodzaju wyrachowania. Umyśliłem sobie że im mniej władza dłubie (w każdej kadencji) przy coraz to nowych rewolucjach w gospodarce i kociokwiku prywatyzacji na baaaardzo już sprawdzonych zasadach tym lepiej dla nas. Przy tym trza dać okazję do wystrzelania się oszołomom... i żeby sobie ponabijali guzow. A reszcie się przypomni, że jest Prawo(w ktorym okazuje orietują się raczej mizernie) i że ono jest jednak podstawą działania Państwa.

Skoro więc ta trzeźwość (przymiotnik bardzo chętnie przypisywany swoim przemyśleniom):
1. Nie pozwala ci zauważyć pozytywnych tendencji na rynku złodziejskim (nie wiem czy dla złodziejstwa pozytywne Mr. Green )
2. Skoro nie zauważasz u wielu oszołomow pewnego wyciszania się(ja nie o wszystkich ale znacznej liczbie)...
3. W bilansie (wysoki wzrost gospodarczy... rzecz dość dotąd nieobecna...z rokowaniami całkiem przyzwoitymi)
4. Że te pokrzykiwania z fajerwerkami oszołomstwa to często wynik nagłaśniania jak rzeczywistych efektow


I jeszcze twierdzisz że ...po nowych wyborach... trzeba będzie znowu...odgruzowywać zamiast ... Dziwisz się po tyluletniej produkcji wyłącznie gruzow?(w gospodarce) Co niby takiego zrujnował PiS?(że nie pozwolił sprzedać PZU- złotego jajka?) Reformy?(jakie?) A może ich brak... bo wielu tak się w tym reformowalnym kociokwiku zapamiętało że od lat 16-tu... mamy wyłącznie reformy i doły. Skoro więc reformy szkodzą więc?... Mr. Green ... ich brak pomoże co dziwne... ale się sprawdza? Mr. Green A poki się sprawdza... to może dajmy spokoj?

Ty przewidujesz... Bo to wszystko ... dupnie Weles... A ja zauważyłem że już dupnęło... Mr. Green Całe te reformowanie nieustające dupnęło. Zatrzymanie się i podrapanie się tylko, bez światłych pomysłow już daje efekty. Mr. Green Ileż to czasu mamy być jak bydło poganiani przez politykierow do coraz to nowego i światłego? Nie odczuwasz zmęczenia?

Może czas zatrzymać się w tym reformowań kociokwiku? I zacząć żyć stabilnie zgodnie z Prawem (co dotąd było dość problematyczne)... Teraz jak bydło się zatrzymało i... odczuwa ulgę bo nie poganiane Mr. Green ... poganiacze czują się autorami ulgi i przypisują sobie zasługi... z pełnymi kieszonkami(skrzętnie ukrywanymi), dzieła swojego hehe Mr. Green . A bydło zadowolone choć szczuplejsze i na coraz bardziej "nie swoim" pastwisku. Nawet dobre to jest... Ok!

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:49, 16 Mar 2007    Temat postu:

He,he,he Weles Mr. Green

Tyle tego jak zwykle ...napłodziłeś, że powinieneś dostać ... becikowe Razz

Co zaś do oszołomstwa Razz

Oszołomstwem jest wiara w ...cudowną moc sprawczą ...prawa, tym bardziej, ze ono jest zawsze jakby w tyle za ...inwencją przekręciarzy.
Gdzieś słyszałem, że Kurtyka potrzebuje do IPNu ...100 dodatkowych proroków Mr. Green a moze lepiej by było skierować takowych, do łapania aferzystów bo tutaj wyniki Ziobry są jakby ...cieniutkie. Mr. Green

Oszołomstwem jest również wiara w ...perpetum mobile, czyli w taki mechanizm, który wprawdzie sie kręci póki co nieźle ...ale jak wiadomo ....do czasu i każdy ... trzeźwo myślący powinien o tym wiedzieć.

Oszołomstwem nadto jest również ...wiara, że metodą podziałów da się cokolwiek ...scalić.

Pozdrawiam ....na trzeźwo Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:43, 17 Mar 2007    Temat postu:

w51... Mr. Green

Ty mnie tu nie strasz becikowym... bo mimo wiosennych chęci zabecikowania Mr. Green dość mam już tu zasług dając szansę następcom. Ok!

Nie jest oszołomstwem... wiara w ...cudowną moc sprawczą ...prawa, właśnie tym bardziej, ze ono jest zawsze jakby w tyle za ...inwencją przekręciarzy. ... z prostej przyczyny. Prawo powstaje rownież jako odpowiedź i zapotrzebowanie na powstawanie zjawisk... więc kolejność zdarzeń jasna? Ok! To nie wiara w Prawo, ja mam pewność do roli Prawa... Cisza

A przecież wszyscy jak jeden mąż... oceniając, ferując wyroki, zdania.... opieramy się o jakieś Prawa... I czy się nam podoba czy nie Prawo jest najpierwszym i najoczywistszym fundamentem cywilizacyjnym. Może być lepsze, gorsze... nigdy doskonałe..., ale jest i będzie niezależnie od czasow.

Coż... Ja zjawiska nie postrzegam jako ...perpetum mobile... ale kalkuluję pewną kolejność zdarzeń. Rucisz kamień do gory (nawet mając taki zamiar) wiem że spadnie (powinien)... I na tym opieram swoje przewidywania. nie zawsze na chwalebnych czy moralnych zasadach zachowań ludzkich, zachowań tłumu i ich reakcji. Wraz z naszymi doświadczeniami ta wiedza rośnie... bo żyć trzeba ze wszystkimi.

Mowisz...metodą podziałów da się cokolwiek ... co jest prawdą. Mnie ciekawi że ty dopiero teraz to zauważyłeś... gdy ja widzę efekt tego zjawiska trwającego od.... wielkiego zjednoczenia (solidarność)... i jak to pracowicie rozmontowywano ubeswłasnowalniając miliony polakow zamieniając ich z Herosow w stado Baranow. Jeszcze ich niewyobrażalnie okradziono... Dobrze że grzmisz... ale czemu dopiero teraz? Mr. Green

Pozdro... Partyman
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 3 z 7

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin