POLITYKA 2o

Baltazar

Chcę Wam zaprezentować tekst jaki otrzymałem od kolegi, a i ten też ma go od jakiegoś swojego znajomego.
- Oto znalazł się ktoś kto potrafi obserwować, interpretować i liczyć z kalkulatorem w ręku, ale nade wszystko wyciągać wnioski.
Dzięki temu napisał tekst który tu przytaczam.
Nie jest to żadna wiedza tajemna, tylko dane wzięte z oficjalnych i ogólnodostępnych źródeł, a więc sprawdzenie czy nie konfabuluje jest bardzo łatwe.
Moim zdaniem ten jego tekst odmalowuje w dużej części naszą smutną rzeczywistość.
- Oto on:

Pozdrawiam i przesyłam informację o emeryturach.
Wobec tego poczytajcie co wynika z oficjalnych statystyk. Rządowe statystyki mówią, że średnia pensja w Polsce to ok. 3600 zł. To znaczy, że średnie składki emerytalne to 703,08 zł miesięcznie - procent składki emerytalnej do ZUS jest stały, określony ustawowo. Liczba pracujących na koniec II kw. 2011 to 16,163 mln Możecie te dane sami zweryfikować przeglądając oficjalne strony rządowe, sięgając do oficjalnych statystyk GUS. Miłej zabawy. Ale co z tego wynika?? BARDZO WIELE, a właściwie BARDZO DUŻO. Dużo czego?? PIENIĘDZY, oczywiście. Pomnóżcie urzędową i oficjalną liczbę zatrudnionych przez oficjalną i bardzo urzędową średnią składkę emerytalną do ZUS. Powinno wam wyjść miesięcznie 11 375 519 400 zł, czyli ponad jedenaście miliardów trzysta siedemdziesiąt pięć milionów. To gigantyczne pieniądze, a jest to tylko składka emerytalna. Bawmy się dalej: pomnóżcie to razy 12 miesięcy, a wyjdzie na to, że w skali roku jest to 136 506 232 800 zł. Kończą się wam okienka w kalkulatorze? Mnie też. Zatem powiem, że jest to słownie ponad 136 miliardów 506 milionów zł w roku. Mamy w Polsce około 5 mln emerytów, dokładnie - w marcu 2011 było ich 4,979 mln. To znowu wg. oficjalnych, rządowych, jedynie słusznych i poprawnych statystyk. Rencistów nie liczę, bo już na pewno nie zmieszczą mi się w kalkulatorze, a poza tym - na nich jest osobna składka!!!. Wychodzi mi zatem na to, że rocznie jest to średnio 27301 zł na emeryta, czyli miesięczna emerytura średnio powinna wynosić 2275,00 zł. Tymczasem średnia emerytura - znowu wg rządowych, oficjalnych, jedynie słusznych i poprawnych statystyk, wynosiła w tymże marcu 2011 zaledwie 1721,00 zł. Czyli o 554 mniej niż wynika ze składek wyliczonych na podstawie danych statystycznych rządu RP, GUS, ZUS, KRUS I każdy Inny SRUS. Jak policzycie dalej, to wyjdzie Wam NADWYŻKA rzędu 32% w stosunku do wydatków na emerytury (czyli średnio ZUS jest na plusie około 2,5 miliarda zł miesięcznie, czyli 30 miliardów Rocznie!!!). Tymczasem, rząd ubolewa, że budżet dopłaca ponoć do emerytur dziesiątki miliardów rocznie. Jesteście zdumieni?? To przeliczcie Jeszcze raz. Też liczyłem, bo nie wierzyłem. Wniosek jest taki: ktoś z trójki: GUS, ZUS, rząd RP łże. ŁŻE W BEZCZELNY SPOSÓB. Gorzej: dopuszczam możliwość, że łże więcej niż jeden, a nawet że łżą wszystkie wymienione instytucje. Taki jest mój wniosek. Ale jest też PYTANIE: co dzieje się z nadwyżką??? I takie są wnioski wynikające z oficjalnych danych statystycznych. Chyba, że Rostowski przesłał sfałszowane dane do GUS - wszak to, używając eufemizmu, mistrz kreatywnej księgowości. Załóżmy jednak, że dane oficjalne są prawdziwe, a więc wnioski zeń wynikające także. Proszę sobie wyobrazić, jaka gigantyczna nadwyżka powstanie przy wydłużeniu czasu pracy potrzebnego do osiągnięcia wieku emerytalnego. Oczywiście, pracy tej i tak nie ma, a bezrobocie zamiast maleć wciąż rośnie, co również potwierdzają dane oficjalne. Na co ma pójść taka nadwyżka?? Na zrzutkę na Greków?? Włochów?? By żyło im się jeszcze lepiej?? Gdzie jest kasa!!!

egoista99

Oj...Baltazar...
To wynika z kilku powodów..
A- mało się odkladało ..malo się otrzymuje
B- nikt nie przywiazuje wagi do odkładania na starość
C- wysokich podatków i składek na ZUS ( w porównaniu np do UK w POlsce
19% podatku plus skladka pracownika i pracodawcy 27,99% od wynagrodzenia...W Wielkiej Brytanii 22% i 10% )
D- podatek VAT W Polsce 23% w UK 15%

A gdybys usilował mi powiedziec ze oni wiecej zarabiają ...to zerknij
ile np kosztuje kg ziemniaków,chleb,czy kilo piersi kurczaka
Dla przykladu maslo 100g 1,88funta, kg piersi 8,5 funta, kg ziemniaków 1,4 funta ,kg schabu £5.76 przy przeliczniku 5,35 daje 31 zł gdy w Polsce kosztuje 15-17 zł za kg
A do tego mają wyzsze czynsze,więcej kosztuje gaz i prąd itd itd
Wystarczy sprawdzic np na [link widoczny dla zalogowanych]

Baltazar

egoista99

To spłata odsetek kredytów ZUS oraz koszty budowy marmurowych pałaców tej instytucji jak również obsługa jej urzędników...Gdyby tak gromadzic srodki na kontach emerytów sprzedac to w cholere i zwolnic urzedników ( tak z 70% )
....to by pewno mozna było miec troche wiecej...

Pro Rock

egoista99

A schabik ..?? Wielmożny panie..??? a prąd i gaz ??? A ile kosztuje czynsz..??
i spłąta hipoteki...?A moze poda pan koszt nauki ?? Przeciez w UK nikt nikogo nie zmusza do tego by się uczyc...To wolny wybór....
Wiec takie madrosci sa z gatunku wszyuscy mamy takie same żołądki...Taa...
tyle tylko ze mózgi mamy rózne...

Pro Rock

Wielce szanowny Egoisto

Niektorzy to rzeczywiscie bardzo rozne mozgi, nawet tak daleko ze czasami sie nawet zastanawiam czy niektorzy tacy np jak Ty je w gole maja.

Podales przyklad ile rzekomo kosztuje 100 g masla, cena sie zgadzala tylko waga nie..., to nie 100 g ale 250 g, to zasadnicza roznica.

I znowu Twoim zwyczajem swoje bledy probujesz wyjasniac obrazajac innych.

egoista99

Wielce szanowny ProRocku...ale kazdy mógł sprawdzic ile co kosztuje w UK..
I wychodzi na to ze prawie wszystko jest 2-3 razy droższe niz w kraju..
Kolejny przykład Buxton Still Natural Mineral Water(6x1.5)£2.50 czyli bez mala 14 zl za zgrzewkę..
A moze polski piwo..?http://www.beersofeurope.co.uk/acatalog/Beers_of_Europe__Polish_Beer_359.html

Bo jak przystało na nieomylnego proroka unikasz odpowiedzi na pytanie o czynsz za mieszkanko w którym zyjesz oraz za prąd i gaz który używasz..
Bo latwiej jest robic mleko z mózgów Polaków mówiąc im ze ktos tam w Europie zarabia 2-4 razy więcej...Przemilczając koszty wizyty u lekarza,ceny leków, nauki ,czyszu etc,etc..nie mówiąc juz o takich drobiazgach jak to ze
kontrakt na robote jest na czas okreslony,ze się go czesto obniża...
Wiec jak kpisz z pomylki to wyksztus z siebie te prawdy proroku...
Moze tez uświadomisz rodaków ile to wynosi emerytura State pension - czyli podstawowa emerytura państwowa...I ile to nalezy odkladac do III filaru z wynagrodzenia na personal (private) pension lub
Stakeholder pension by miec przyzwoity poziom zycia

Pro Rock

Alez wielce szanowny Egoisto99, nigdy nie mowilem nic innego jak to ze zycie w Polsce jest tanie, znacznie tansze niz na zachodzie Europy.

Nie powiem Ci ile place czynszu za mieszkanie bo mam swoj dom i dlatego wlasnie nie placeczynszu.Dom jest, splacony, w stanie takim ze bez wiekszych wydatkow dotrwam tu dni swoich. Stale oplaty sa wyzsze niz czynsze podobnych objektow w Polsce, oczywiscie nie w centrum wielkiego i fajnego miasta.

Ale jeszcze raz powtarzam, ja napisalem tylko ze kostka masla to z reguly 250 g a nie 100 jak napisales, i tyle ile napisales kosztuje wlasnie 250 g a nie 100 g. Ja nic innego nie napisalem, nie pisalem ani o murzynach w Zambii ani o Eskimosach na Grenlandii. Nie pisalem tez o kosztach zycia na Zachodzie Europy, nie pisalem o emeryturach ani pensjach, a juz wcale o podatkach i skladkach na ubezpieczenie spoleczne. Jeszcze raz powtarzam napisalem tylko ze palnales bzdzre z tymi 100 g masla, i absolutnie nic innego nie mialem na mysli, zapewniam Cie.

egoista99

Hmmm...koszty zycia w zachodnich krajach Europy są porównywalne z kosztami ponoszonymi przez Polaków..Jesli jednak stosuje się metodę
tam zarabiać i porównywac z cenami w POlsce ...Oooo...to wychodzi ze oni zarabiaja krocie !!! Tyle tylko ze chleb w Aldi to ok 1,2-1,5 Ero czyli ok
5,5 zł ...a cena chleba w polskim Tesco to ...1 zł..Itd itd,itd

Pro Rock

Alez wielce szanowny Egoisto99....,
po raz kolejny powtarzam.....
"Jeszcze raz powtarzam napisalem tylko ze palnales bzdure z tymi 100 g masla, i absolutnie nic innego nie mialem na mysli, zapewniam Cie."

Wiem ze nie potrafisz sie przyznac do bledu, mimo tego wytykam Ci wlasnie ten a nie inny blad.

egoista99

Z badania Eurostatu, unijnego urzędu statystycznego, wynika, że w Polsce w zeszłym roku ceny były średnio o 40 proc. niższe niż w Unii. Taniej było tylko w Bułgarii i Rumunii. Za żywność i napoje bezalkoholowe płaciliśmy o 31 proc. mniej niż w UE; podobnie za elektryczność czy gaz. Usługi transportowe, np. bilety kolejowe i autobusowe, kosztowały aż o 43 proc. mniej.W RFN ceny są statystycznie wyższe o 70% niż w Polsce ,a płace blisko 4 razy wyższe ...ale wydajność pracy jest blisko 3 razy wyzsza...Więć jakby nie liczyc statystyczny Polak ma nie co tylko gorsza sytuację niz statystyczny Europejczyk...

Pro Rock

Te twoje dane to wartosci brutto czy netto??

egoista99

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Ekor

Niskie emerytury ...ale jakie zarobki!

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie wspominając o podwyżkach;

[link widoczny dla zalogowanych]