|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:22, 02 Lis 2007 Temat postu: Desperacja albo zemsta. |
|
|
"Super Express": Donald Tusk lubił niskie dziewczęta i tanie wina. Gazeta poszperała w przeszłości Tuska, kandydata na szefa rządu.
Według gazety, okazało się, że w szkolnych latach było z niego niezłe ziółko. Nosił długie włosy, chodził popalać papierosy obok kościoła i lubił parodiować milicjantów. A kiedy przegrał w wyborach na przewodniczącego szkolnego samorządu, to się popłakał.
Kaczory przegrywać nie umieją bo to że gazeta napisała to nie ich informacje to informacje dostarczone żeby zohydzić tego na kogo głosował naród i na którego ten naród liczy. Myślę że z za zasłony w tych newsach palce macza Kurski ma przecież powód a i kaczor afrontu nie zdzierży. No to widać będziemy mieli normalnego premiera nie mizantropa który bez mamusi nawet na wybory nie pójdzie
Gdyby na Jarka wyciągnięto takie argumenty założę się, że kazał by zamknąć tych dziennikarzy oraz zlikwidował by redakcje
Wystarczyło ze niemiecka gazeta napisał kartofel a kaczor dostał laksy że przez tydzień nie mógł dojść do siebie Myślę że Tusk to zupełnie normalny facet czego się to doszukiwać? był normalny jak my wszyscy, w tym okresie każdy miał swoje wybryki mniejsze czy większe i nikt nie robił z tego afery ciekawe co robili bracia J& L, K? to by był ubaw ,inspiratorami tych rewelacji są zapewne przegrani jednojajowi.
Wolę faceta który ma za młodu normalne odruchy, bo wiadomo, że coś z niego wyrośnie. Z drugiej strony zawsze się obawiam o nieletnie gwiazdy filmowe, którym występ przed kamera może nieźle namieszać w głowach do tego stopnia, ze przez cale życie wierzą we własną nadzwyczajność.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:56, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie widzę w tym nic złego - ot, normalny chłopak z sąsiedniego podwórka.
Niestety, zdaje się, że Pan Jarek nie może poszczycić się takimi wspomnieniami.... O ile pamiętam doniesienia prasowe, to jedyną informacją było, ze ciągle się z kimś tłukli... I to im zostało.
Nawiasem mówiąc, to zawsze mnie zadziwia taka sytuacja: przychodzi do naszego domu w odwiedziny ktoś w krótkich spodenkach, nic takiego, rozrabia jak wszyscy inni, a po latach nagle okazuje się, że cała Polska zna jego nazwisko...
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:17, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Ze co ten Tusk??
Za mlodu chlal tanie winka...? lobuzowal, nosil sie jak Jimi Hendrix...?
z MILICJI sie nabijal??!
Nooo... teraz to ja go juz zupelnie polubilem ~:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:17, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz...
Kaczory przegrywać nie umieją bo to że gazeta napisała to nie ich informacje to informacje dostarczone żeby zohydzić tego na kogo głosował naród i na którego ten naród liczy. Zastanawiam się jakimi pobudkami kierowałeś się ty wklejając fotki? Także żony K... pomimo iż jesteś fanem rodziny i szacunku do kobiet? Nie jestem za... uszczypliwy?
Pozdro...
PS. Ja tego podobne zawsze traktuję jak bzdet i to w każdej konfiguracji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 13:33, 02 Lis 2007 Temat postu: Re: Desperacja albo zemsta. |
|
|
Łukasz napisał: |
Gdyby na Jarka wyciągnięto takie argumenty założę się, że kazał by zamknąć tych dziennikarzy oraz zlikwidował by redakcje
|
[b]ZAMKNĄĆ????????
Z pewnością kazałby tych dziennikarzy rozstrzelać. A redakcję zbombardować.
Coś się taki łagodny zrobił?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:47, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Witam Szanownego oponenta już myślałem że coś nie gra z łożyskami w przyłbicy. Myślę że aż tak radykalnych środków by nie użył chociaż z drugiej strony patrząc wspominał o 13 grudnia jakby wybory przegrał. Rycerzu a tak poważnie to czy masz wiarygodne informację o dzieciństwie Twoich ulubieńców ? nawet Jan Paweł II wydał o sobie pamiętnik rozpoczynający się od momentu poczęcia a tu taka tajemnica? czyżby mieli coś do ukrycia? Myślę że zbyt surowo tatuś wkładał im do… głów zasady walki klasowej z pozycji komunisty że teraz nie mogą nawet patrzeć na nawet na czerwone maki, poza tym odrzuceni w piaskownicy zostali sami zgorzknieli schamieli to się chyba nazywa syndrom nieudanego dzieciństwa albo syndrom sierocy czy coś w tym rodzaju.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:59, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Tatusia pewnie trzebaby rozstrzelać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:24, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Łukasz...
Po wyborach...
Giełda spada...o ok... 4%
zdrożały kredyty... o ok10%
zdrożał LPG o ok 15%
zdrożeje en. el... 10-15%(moja ocena) po nowym roku(no i masa towarów)
jabłka nie tanieją
koszty utrzymania raczej nie...
Pociesz mnie i uzasadnij swoją radość? Czy u ciebie duch guruje(od guru) nad ciałem??? Czy to znowu te PiSuarki zawaliły? Jeśli tak ... to czym np?
Pozdro...
PS:..żeby nie być gołosłownym...
Stopy procentowe wzrosną w listopadzie
Zgodnie z oczekiwaniami rynku Rada Polityki Pieniężnej na zakończonym w środę październikowym posiedzeniu nie zmieniła wysokości stóp procentowych banku centralnego. Jednak w przekonaniu ekonomistów groźba wzrostu cen prawdopodobnie zmusi Radę do podwyżki już w listopadzie
Ceny energii elektrycznej uwolnione, czekają nas podwyżki
Koniec kontroli państwa nad cenami prądu - pisze "Gazeta Wyborcza". Jak ustalił dziennik, w związku z tym już w przyszłym roku rachunki za prąd mogą wzrosnąć o 5-10 procent
(wg. dziennika Bankier)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:08, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Oj, chyba jednak jeszcze zdziebko za wczesnie na rozliczanie rzadu Tuska. (o ile mnie pamiec nie myli - zaczna urzedowac 5 listopada). Tak wiec rozgrywajmy to klasycznie - 100 DNI gabinetu i dopiero wtedy geby w ruch. Bo inaczej, trudno postrzegac takie zestawienia, jak powyzsze jako cos wiecej niz bolesciwe skamlenia obitych (echo 21.10) frustratow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 22:36, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
Po wyborach...
.........................
.....................
|
Łaska boska, że ich rządy trwały tylko 2 lata. Aż strach pomyśleć, co by się działo po pełnych 4 latach.
W tej sytuacji przypuszczenie, że Jarek uciekł przemyślnie od negatywnych rezultatów swoich poczynań, i wrobił w nie Tuska, co przedtem uważałam za SF, zaczyna wyglądać całkiem, całkiem....
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:04, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Bl...
Częściowo masz rację... Ale rynek finansowy (np. banki, giełda) reaguje w oparciu także o prognozy i nastroje rynku, co oczywiście przekłada się na ceny. Krótko mówiąc zmiana ekipy (podobnie jak 2 lata temu) powoduje drgnięcia... , bo jest ważna dla świata byznesu. Oczywiście giełda może sobie wrócić w razie nieuzasadnionych obaw, banki (a szczególnie BC) jest poważniejszym prognostykiem... więc tu ruch w dół będzie duuużo wolniejszy. Jest to dowód jednak, że byznes jakoś mniej entuzjastycznie wita nowe. To na razie pierwszy minus...
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:08, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jago...
Jarek uciekł przemyślnie od negatywnych rezultatów swoich poczynań... Jakich rezultatów? Wg. mojej wiedzy nawet zmniejszył deficyt o prawie 30%... więc trudno tu coś zarzucić. Co by to miało być? Myślę Jago, że my zbyt ekscytujemy się walką na górze nie patrząc swojego... Bo tak prawdę mówiąc osobiście (poza oczywiście humorem) Jarek nam kieszonek nie oskubał? Nie przesądzam z góry, że Tusk będzie zły, ale melduję o pewnych już sygnałach.
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:39, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Weles, doprawdy nie rozumiem, dlaczego uważasz, że te sygnały dotyczą tego, który jeszcze nie rządził, a nie tego, który rządził.
Jaga
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 23:53, 02 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Krótko mówiąc zmiana ekipy (podobnie jak 2 lata temu) powoduje drgnięcia... , bo jest ważna dla świata byznesu. |
Jakie drgniecia... przeciez to istne rewolucje, bo inaczej nie wysmazylbys takiego tlustego posta, nie dokonal tak pieknej analizy reakcji rynku (a rynek - toz to tez istna mimoza wpatrzona w parlament, bez polityki natychmiast by wszystko runelo jak domek z kart) Ale..., jako ze widze, zes ekspert, to teraz tylko jeszcze wyluz mi, niegramotnemu zuczkowi: dlaczego np. powinnismy widziec zwiazek i na czym on dokladnie polega - w relacji zwyciestwa PO do podrozenia kredytow o 10% ? Chetnie zapoznalbym sie rowniez z rozwinieciem pozostalych punktow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 3:39, 03 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Jago...
dlaczego uważasz, że te sygnały dotyczą tego, który jeszcze nie rządził, a nie tego, który rządził.. Cóz Jago. Tak już jest, a nie to że ja sądzę. Przecież już wiadomo, że ten co rządził, rządzić nie będzie? Analitycy giełdowi, bankowi i finansjery (też to wiedzą) przeglądają sobie programy, analizują zamiary (kierunki, w których zaoptują politycy budującego się rządu) , wrózą sobie z cyferek i decydują o swoich posunięciach co widać w systemie bankowym i na GPW. Jeśli uznać, że stan gospodarki po ustępujących jest =0, to oczywistym jest, że cenzurki (z widocznymi już śladami) dotyczą ocen fachowości, zamiarów polityków, którzy na pewno rządy obejmą.
Na giełdzie objawia się to niemal wprost (obecnie minusem), co szczególnie przy dobrych sygnałach z giełd wiodących wskazuje paluchem jako na przyczyny jednak zmienników(szcególnie, gdy 95% akcji spada-a to wartość rynkowa firm SA w RP). Średnie wyniki finansowe firm przy obecnym stanie nie są tego przyczyną. Przyczyną są zatem prognozy(nienajlepsze). No i przekłada się to w oczywisty sposób jednak na ocenę przyszłych rzącących (także gospodarką), naszych Tusk-polityków. Na ile się to sprawdzi zobaczymy. Bywa, że jest inaczej. A póki co, sygnały są nienajlepsze...
Bl....
Nie myślę się tu rozpisywać, i udowadniać cokolwiek. Proponuję ci prasę, audycje TV... czy co chcesz. To obszerne i dość zagmatwane zagadnienie i nie wciągaj mnie w swoiste "egzaminy"... a mnie w rolę wykładowcy. Nie mam takich talentów... ani zacięcia hehe. A szczególnie gdy zamierzasz mnie tu "przeczołgać" Znamy się nie od dziś chyba?
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|