POLITYKA 2o

Gość

W prokuraturze okręgowej w Warszawie toczy się śledztwo w sprawie podejrzenia przyjęcia 300 tysięcy złotych łapówki przez Andrzeja Urbańskiego w 2004 roku, gdy był wiceprezydentem Warszawy - pisze "Newsweek" na swojej stronie internetowej.

Takimi właśnie ludźmi otoczył się zajmujący pałac prezydencki niejaki Lechu K co robiła w tym czasie tajna policja polityczna niejakie CBA ? ano w tym czasie zajmowali się stręczycielstwem i wręczyli kasę za usługi pani poseł którą zresztą wzięli jej z powrotem oskarżając ją przedtem o kradzież. Nie chce mi się wierzyć że z szefem się nie podzielił. To intelektualne zaplecze PiS-u chyba takie pazerne nie jest wszak nazwa zobowiązuje, Prawo Sprawiedliwość obowiązują również zasady o których piał ich właściciel.

Gość

bo najpierw trzeba stworzyc układ, by go potem likwidować

Gość

No właśnie Rumcajsie tak chyba jest jak mówił Wałęsa jeśli nie będzie wrogów to sami ich wymyślą, rzecz jednak w tym że łapówę brał jak jego obecny pryncypał był preziem Warszawy można się tylko domyśleć jakie lody kręci teraz, następca za głowę się złapie ale on złapie się na poselstwo, banda złodziejki cwaniaków i o tym Adamie należy głośno mówić ,nareszcie mamy porządny rząd, zawsze chcieli rozliczenia przeszłości to rozliczmy ich aż im w pięty pójdzie

Gość

ok, zobacz na topiku o spłatach długów PiS- kolejne kłamstwo Pisowczyków.

patrz, udowadniasz im,że białe jest białe a oni nie chcą wierzyc

Gość

Gość

masz rację- źle się wyraziłem.

żeby keidyś było u nas normalnie....

tylko,że niestety PiS ma wielu zwolenników wsród tych wyalienowanych, którym sie nie udało, którzy poczuli sie wyrzuceni poza nawias.
takim się podoba wleczony ordynator szpitala w kajdankach, a nie pomyslą,że ten ordynator bedzie potem przepraszany, a wiekszość zarzutów okaże się po prostu wyssan z palca

Gość

To pytanie Łukaszu muszę Ci zadać. Wklejam je na Twoim temacie .

Co Ty na to ?

- Nie chcę iść na wojnę z Kościołem – deklarowała w RMF FM Ewa Kopacz. Minister zdrowia nie zamierza jednak przestać myśleć o finansowaniu zapłodnienia in vitro z budżetu. Zapewniła też, że pieniądze na podwyżki dla lekarzy się znajdą, choć nie od razu.

- Myślę, że takie słowa mają być pewnego rodzaju ostrzeżeniem, może nawet wskazówką, ale nie potępieniem – to komentarz minister do słów biskupów, że „zapłodnienie in vitro to wyrafinowana aborcja”. –

Jakie Ty to przeżyjesz , jak możesz tolerować PO ?. Zadaję Tobie to pytanie wiedząc, że jesteś praktykującym katolikiem.To nie jest błahy problem.

Ja nie popieram finansowania tego typu praktyk z budżetu państwa .
Uważam takie ciągoty wręcz za naganne. Kogo stać finansowo na takie praktyki , kto wyczerpał wszelkie inne możliwe sposoby aby mieć potomstwo , komu uświadomiono na czym to polega……..itd. to uważam , że jest to indywidualna sprawa każdej pary małżeńskiej. Decyzja , należy do nich.

Janusz

Gość

Tak Janusz zgadza się jestem praktykującym katolikiem i to nie chodzenia do kościoła ażeby zobaczyli mnie sąsiedzi ale z potrzeby wyższej. Sprawa In vitro a sprawa aborcji to dwie krańcowo różne sprawy jedna dotyczy narodzin druga podobno zgonu ,podobno ludzkiego gdyż fanatycy już w czwartym tygodniu ciąży wyrabialiby dowód osobisty takiemu zjawisku nie większemu i nie mniej dziwacznemu niż zwykły ropień na policzku, jest to jednak jedna z ostatnich enklaw w których klechy maja ogień w garści i mim mogą straszyć ,gdyż reszta pozostała sprawą umowną. Jako praktykujący katolik widzę do czego doprowadza fanatyczne podejście KK zapoczątkowane w czasie pontyfikatu Jana itd. pytanie tylko czy Bóg tego od bas wymaga? pozostaje pytaniem bez odpowiedzi, ty tyle na temat aborcji może dodam jeszcze rozmawiałem swego czasu z koleżanką która powiedziała mi prywatnie że dokonała aborcji jednak przytłoczona poczuciem winy wyspowiadała się i wiesz co? kapłan udzielił jej w imieniu Boga rozgrzeszenia a teraz? nawet fakt że o tym piszę jest powodem do wykluczenia mnie ze wspólnoty kościoła, fanatyzm, obłuda i fałsz.
Jeśli chodzi o In vitro to nie jest dla mnie zrozumiałe stanowisko starych zdewociałych kawalerów jak można bowiem noew narodziny nazwać aborcją ? trzeba być albo durniem albo …. brak mi odpowiedniego określenia. Że co że nie wszystkie plemniki trafią do celu? wolne żarty a czy trafiają? aż strach pomyśleć co wymogło być w przypadku Kaczyńskich W mojej grupie plemników najszybszy byłe ja, a rodzeństwo ? no cóż dostali zadyszki i z biegu zostali wyeliminowani, plemnik to ziarno bez gleby i tyle samo znaczy co rady klechy jak mam żyć z żoną,dlatego w pełni pochwalam stanowisko pani minister.

Gość

Łukasz.... Mr. Green

Piszesz... Takimi właśnie ludźmi otoczył się zajmujący pałac prezydencki niejaki Lechu K... i czynisz z tego zarzut. Myślę że LK jednak wycinał zauważone chwasty i jasnym jest że ani on, ani Tusk nie wytnie wszystkich złodziei i nie ustrzeże się przed szumowinami. Ważne że działa to co kaczory zaczęły. Należy się cieszyć że łapią i teraz, ale robić zarzuty z tego, że łapią jakiegoś X zamiast Y... to niepoważne gdy do złapania jest cały alfabet.

Co do ostatniego postu Ok!

Pozdro...

Gość

Wybacz Łukaszu , ale ja Ciebie chyba nigdy nie zrozumiem.

Jak Ty możesz być zwolennikiem PO. Jak mozesz chodzić do Kosciola i nazywać księzy klechami , gdybym ja to czynił to by rzecz była calkiem zrozumiała , ale ja tego nie czynię. No i Twój stosunek do RM.

Jawi mi się obraz bardzo zakłamamego człowieka.Wybacz ale to wynika z Twoich wypowiedzi.Co mnie to obchodzi , jest jak jest.Nie moja sprawa.

Janusz

Gość

Owszem Janusz może wydać Ci się to przewrotne i nie konsekwentne ale jestem wierzącym nie w księży i ich dogmat ,dla mnie ksiądz jest kapłanem podczas celebry reszta życia to przeważnie profanum, a RM wybacz wolne żarty zapewniam Cię że nie noszę nigdy zresztą nie nosiłem beretu z uwagi na gumkę która utrudnia dopływ krwi do mózgu.

Gość

Metody in vitro nie wolno było stosować, za czasów Kopernika kiedy to z Kościoła wyrywano niebo.
Jeszcze wtedy obłąkane przez złe moce, które nie mogły rodzić, a także wystraczło że ich chłopy były bezpłodne, palono na stosie!

Dziś już wiemy trochę więcej. I co? Dalej nie wolno? Bo tak uważa KK i nieznający zagadnienia i nie mający z tym do czynienia?

Niech najpierw określą co to jest życie! No bo dziecko, tym bardziej płód jest niezdolne samodzielnie do życia. Odwrotnie do nasienia, które samo wykiełkuje i wyżywi się.

Może odczucia, instynkty, stamnowią jakowejś kryterium? Czyli oddziaływanie na bodźce? Czyżby na bodźce mechaniczne, prądowe może, albo falowe nie oddziaływują przedmioty nieżywe jak np. radio czy samochód?

A może świadomość? To też kryterium wątłe, bo świadomość ma się z poznania siebie. A minimalizując ją, czyli szukania minimum potrzebnego do określenia człowieczeństwa, to w tym znajdą się przynajmniej zwierzęta. Już nie będę dociekał, że najmniejsze cząstki elementarne materii coś z tego mają, bo inaczej nie stworzyłyby logicznego świata.

Żaden sposób i metoda zapłodnienia nie powinna interesować KK, jeżeli nie obstaje przy pozycji "po bożemu", ani tego zagadnienia kontrolować nie chce! Mr. Green

Jest to tylko nacisk na opinię społeczną, bo mogą, bo mają przez kogo.
Dzięki temu archaizm utrzymują się i mają wpływy.

Gość

Muszę przyznać Łukaszu , że czytam Twoją ostatnia wypowiedż z godz.21:42 i nie mogę jej rozdryźć .Co ja sobie myśle to wybacz zostawię dla siebie.

Ciekawy z Ciebie facet i bardzo orginalny.

Janusz.

Gość

Janusz rzecz w tym że trudno mi się odnieść w sposób merytoryczne do Twojego postu gdyż z postem nadanym o godz 21 ,42 nie ma nic wspólnego poza tym że go czytałem. Przykro mi bardzo.

Gość