|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:04, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Panesz, w pełni zgadam się z Twoim ostatnim zdaniem,Masz całkowitą rację,i żeby nie było gorzej,ale niestety jest taka obawa,bo nie widać godnego następcy,Tusk do niedawna mój kandydat po tej aferze z Jarucką
to odpada całkowicie gdyż pokazał kierunek prezydentury ,oparty w głównej mierze o służby specjalne i intrygi to człowiek najbardziej niepożądany na tym stanowisku,gdyż każdy z nas może podpaść pod paragraf jeżeli zdecydują o tym służby
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:01, 04 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 13:51, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Niezależny!
Jarucka to Jarucka i nic innego. Czy to jest sprawa Tuska? Nie wiem. Być może ktoś przedobrzył i o ile winien jest Miodowicz, to też nie wiem, czy go ktoś przypadkiem nie wrobił i teraz się śmieje z tego, że ....
Bardzo łatwo jest oskarżać. Ale co będę bronił "nie swoich". Chociaż, jak tu padła deklaracja, jaki by nie był, to będzie Nasz. Podejrzewam, że mimo swoich wad będą MUSIELI sprostać i podołają. Jest coś co nazywa się racja stanu, a to zobowiązuje.
Co do Tuska, to we wspołpracy z rządem, będzie trzymał i tłumaczył jego stanowisko. Najwyżej okaże grymasy, że mu się nie podoba. Jeszcze jest jeden kandydat prawicowy. I tu się boję, że do polityki zagranicznej może wprowadzić chałturę i wrzeszczał, że to on ma rację, a świat mu do pępka nie dostaje.
O Cimoszewiczu i Borowskim, bo oni się też liczą, to "moi", więc o nich się nie wypowiadam. Zdaję się na łaskę forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 14:34, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Borowskiego jeszcze bym zniósł ale Cimoszewicza nigdy. Przecież to zadufany w sobie cynik. O jego rodowodzie nie będę się wypowiadal bo przed chwilą zjadlem smaczny obiad.
Zaś co się tyczy prezia Kwaśniewskiego, to jego prezydentura była fatalna Panowie. Nie wybaczę mu tego że zavetował ustawę Balcerowicza, kto wie gdyby weszła w życie jaki dziś mielibyśmy poziom bezrobocia. Myślę że dużo mniejszy. Jadę za podręcznikiem do ekonomii.
Po za tym Kwas tak na prawdę nic nie zrobił dobrego. Bo i co??
Kwas to dopiero człowiek ukladu, to on rozdaje karty przy stole.
Uważam że ten człowiek kiedyś stanie przed sądem. Liczę na to.
Po za tym ten jego dwór rzygać się chce banda nierobów z wypasionymi dupskami za pieniądze podatnika.
ehhh ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 10:51, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Dlaczego ludzie nie wybiora "niepolityka" na prezydenta?
Bo to bzdura!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Prezydent musi znac sie na polityce i byz zawodowym politykiem! Juz zapomnieliscie, jak to bylo z Walesa?
Nie umniejszajac jego zaslug, to w obecnych czasach licza sie nie tylko "zaslugi" ale wlasnie prezencja (wyglad fizyczny i umiejetnosc przemawiania), charakter i wiedza - szczegolnie ekonomiczna.
Dlaczego zaden z nas nie pozwoli sie operowac hydraulikowi? Bo chce zyc po operacji!
Wiara w to, ze nawet kucharka moze rzadzic 39 milionowym panstwem to kretynizm!
:twisted:
A co do kandydatkow.... nie mam wyboru - zaglosuje na Tuska, bo na socjalistow: Borowski, Cimoszewicz i Kaczunski nigdy!
Poza tym, Tusk zapowiada, ze nie tylko NIE BEDZIE wetowac waznych ustaw. Bedzie tez dazyc do uchylenia juz istniejacych - ZBEDNYCH przepisow. Ktos ta kloake, po sraczce sejmowej radosnej tworczosci, musi oczyscic!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:33, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja głosować będę na Cimoszewicza, oprócz osobistych przekonań uważam że w dzisiejszych czasach potrzebny jest prezydent który jest obeznany z meandrami polityki na poziomie międzynarodowym i zna to środowisko. Argumenty dotyczące ojca , czy dziadka uważam za delikatnie mówiąc niepoważne. Idąc tym torem można by zdyskredytować Tuska czy całe PO chociażby po dzisiejszej informacji prasowej o tym że Merkel zamieszany jest defraudację 9 mln złotych. Jeżeli komuś odpowiada dedukcja typu "Maciarewicz " to proszę bardzo. To że Cimoszewicz posiada cechy charakteru nie przystające do obrazu "brat łata" jest faktem, to że w 1997 r. powiedział że należy się ubezpieczać w obliczu tragedii powodzi jest , było prawdą , brutalną ale prawdą. Proszę zważyć że mamy w chwili obecnej ewidentną kampanię przeciw Cimoszewiczowi jeżeli kogoś stać na minimum obiektywizmu to winien to przyznać . Według mnie taktyka prawicy jest prosta : wyeliminować konkurenta z lewej strony a później będą toczyć boje ale już w" rodzinie". Ten typ zachowań mogę i rozumiem taka jest polityka. Nie mogę zrozumieć dlaczego publiczna telewizja tak angażuje się politycznie w tą grę , a miało być inaczej, to żle wróży na przyszłość. Sadzę że dopiero po wyborach parlamentarnych zobaczymy prawdziwe oblicze walki politycznej na prawej stronie zwłaszcza że sondaże wskazują na tak duże poparcie i Tuska i PO, a co na to PiS ? Przyjdzie czas zdjęcia białych rękawiczek i założenia rękawic bokserskich.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 12:37, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Poza tym, Tusk zapowiada, ze nie tylko NIE BEDZIE wetowac waznych ustaw. Bedzie tez dazyc do uchylenia juz istniejacych - ZBEDNYCH przepisow. Ktos ta kloake, po sraczce sejmowej radosnej tworczosci, musi oczyscic! |
Pustosłowie. Ja tam bym wetował co drugą, gora co trzecią! Sraczka była i bendzie. Tylko teraz nie opozycja bendzie "srać" w ustawy i wetować zamierzenia rządu, a opozycja. A myślę, że nawet nie bendzie musiała.
Chyba, że Tusk ma jeszcze na myśli kloake po Buzku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 13:05, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Banitko,wybacz.Po tym co przeczytałem z godz. 10. 51 z dn,5.09. stwierdzam,że myslisz bardzo prymitywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 14:22, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Chmm...
Widze, ze zaczyna sie stara praktyka z forum O2.
Jak wyzwiska to bez rejestracji. Brawo! :twisted:
Panesz,
A czy ja gdzies powiedzialam po kim ta biegunka prawna?
Ilosc ustaw i poprawek uchwalanych przez Sejm Polski wzrasta lawinowo od lat i wcale AWS nie byl w tym bardziej powsciagliwy, niz sejm obecny.
Ale KTOS musi to posprzatac, chocby po to, by biedny pingwin nie siedzial w ZOO z kategoria "zwierze niebezpieczne - w razie ucieczki nalezy ewaukowac zwiedzajacych" hahahahaha
I nie udawaj, ze nie czaisz o czym mowilam. Kwasniewski ograniczal sie do VETA i to wtedy, kiedy byl tym zainteresowany politycznie. Mam wymieniac?
Z ostatnich dni: nie zawetowal emerytur gorniczych (skandal!), ale zawetowal zwrot Vat od materialow budowalnych. A moze mam Ci przypomniec, ze 8 lat temu zawetowal ustawe o podatku CIT znacznie obnizajaca jego stawke? Moze podaj jakies pzyklady INICJATYWY ustawodawczej Kwasniewskiego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:14, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Banitko!
Z biegunką to masz rację. Dodam, że czymże to może poseł się wykazać, jeżeli nie przypada jakaś tam ilośc ustaw na głowę ciężko pracującego posła. Ktoś to musi posprzątać. I obowiam się, że sprzątanie będzie zacznie się od tworzenia ustaw sprzątających. Ileś tam na głowę cięzko...itd.
A co do vet Kwaśniewskiego, to widzę jakiś ciąg logiczny. Coś w senscie "ratujmy finanse", ale dlaczego, to nie wyczajam. Ratował rząd, panicznie bał się inflacji lub deflacji, dzwonił do Balcerowcza o opinię? No, naprawdę nie wiem. Ale wiem dlaczego podpisał emerytury gornikom. Dla świętego spokoju.
Wybacz, że tak ironicznie na to patrzę, ale 40 lat Mojżesz wyprowadzał lud żydowski z Egiptu, a my dążymy do czegoś co jeszcze nie wiemy czym jest i na dodatek nie jesteśmy nawet w poł drogi. Nie wierzę, aby cokolwiek się zmienilo za następnej 4-roletniej kadencji. Sejm się nie zmieni. Będzie taki sam jak dotychczasowy, ale myślę, że wyjdzie szydło z worka. Okaże sie dokładniej kto lub co właściwie szkodzi naszemu parlamentaryzmowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:43, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Dzisiejsza debata w Polsacie : Profesjonalizm - kontra kombatanctwo i wiara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:05, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
observer,
Hahahaha... jesli twierdzisz, ze to Cimoszenko jest PROFESJONALISTA, to chyba zaraz sie kulne ze smiechu!
Doktor prawa, ktory robi SZKOLNE bledy w zeznaniu majatkowym. Hahahahahaha
Smieje sie, bo sama siedze w podatkach i gdybym JA zrobila tego typu blad w zeznaniu swojej firmy, to zwolniono by mnie dyscyplinarnie z pracy za brak podstawowych kwalifikacji. I do tego, ten PROFESJONALISTA ODMAWIA skorygowania bledu, gdy pouczyl go Konwent Seniorow (czy jak im tam ...).
Hahahahahahahahahahahaha Az mnie brzuch rozbolal!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:30, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ale przyznasz... że sprawa jakby dziwnie przycichła. Już prawica "omija" rozpatrywane przez nas na "O2" aspekty w których nieco mnie "ostudziłaś". Ja nie jestem tak zaangażowany emocjonalnie i pozwalam, sobie na takie "odchyłki" trochę medialne, trochę niezgodne z oczekiwaniami
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 11:34, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Zgadzam sie.
Uwazam, ze popelnili powazny blad powolujac sie na ten dokument i przekierowali uwage spoleczenstwa od kluczowej sprawy.
...
Cimoszewicz zostal poproszony o dokonanie korekty i SWIADOMIE jej odmowil. Uwazam, ze nie mozna wobec tego mowic o NIEUMYSLNYM popelnieniu bledu.
...
Swoja droga to co zrobila prokuratura, to.... no wlasciwie brak mi slow, dla wlasciwego okreslenia tego umorzenia postepowania wobec Cimoszenki.
No ale maja zlozyc zazalenie w tej sprawie, wiec, to nie tak, ze odpuscili zupelnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:28, 09 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Banitka.
Co do kolki jelitowej to proszę nie lekceważyć.
Ale poważnie :
1. Uważam że naszą dyskusję prowadzimy na takim poziomie w którym pewne fakty są same przez się zrozumiane. Do takich należy związek pomiędzy stopniem naukowym a znajomością pewnych szczegółowych regulacji chociażby były one powszechne, nie zawsze idzie to w parze z prozaicznych względów. Nie można stosować porównań z urzędnikiem który jest "w pobliżu tematu zawodowo".
Ale mówiąc o profesjonaliźmie miałem na uwadze znajomość problematyki która była przedmiotem dyskusji. Na jedno z pytań Tusk wogóle nie odpowiedział wprost , chodziło o prowadzenie polityki zagranicznej. Osobiście nie dziwię się , Cimoszewicz siedzi w temacie od wielu wielu lat ., Tusk o ile pamiętam , a śledzę dosyć dokładnie działalność parlamentu przez cały okres swojej bytności w Sejmie nie przejawiał aktywności nakierowanej na określoną dziedzinę życia. Raczej był , istniał . Dzisiaj najlepiej wychodzi mu użalanie się że wyrzucono go z pracy i musiał pracować fizyczne , nawet w opozycji wtedy kiedy była represjonowana jakoś nie zaistniał. Nie poczytuję mu tego za jakąś ujmę , różne są drogi życia. Niezależnie od osobistych sympatii wolę aby prezydent mógł aktywnie brać udział w spotkaniach gospodarczych, politycznych niż realizować się tylko w kwestiach rocznicowych, choćby nie wiem jak ważnych. Wiem, widzę że Cimoszewicz ma takie cechy charakteru które powodują że trudno go określić mianem "brat łata'
Zobaczymy co przyniesie ujawnienie dokumentów z biura maklerskiego, będzie pełniejszy obraz sprawy. Obawiam się że wybory prezydenckie to wybory czysto polityczne, tutaj względy merytoryczne odgrywać będą niewielką rolę, dlatego nasza szermierka słowna prowadzona jest ku zadowoleniu . Nikt nikogo nie przekona ,nawet nikt nie przyjmuje takiego złożenia. Osobiście stawiam sobie jeden warunek , pomimo anonimowości staram się nie naciągać faktów do poglądów osobistych. Bardziej poprawnie jest określać swój stosunek do obiektywnych faktów uzasadniając własnym poglądem który z uwagi na osobowość, doświadczenie nie wymaga uzasadnienia , niż czynić ekwilibrystykę pojęciową aby uzasadniać coś co jest wiadomym. Proszę nie przyjmować tych uwag ad persona , czynię je w formie ogólnej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:13, 10 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja tylko wrzuccę tu malutki kamyk "uwagi"...
Tusk dziś na spotkaniu z rolnikami(umknęło mi gdzie)
Powiedział dosłownie(tak zapamiętałem).... " Nie zrobię gwałtownych ruchów w KRUS. Trzeba tak ubezpieczyć rolnków aby jakiś arogancki polityk nie powiedział...trzeba się było ubezpieczyć..."
Tak się zastanawiam.... Kto jest liberałem? Mnie akurat te słowa Cimoszki się podobały... na apele, że coś się "należy" miast prośby...
No i trochę moje "zdziwko"... sympatia Tuska do KRUSu?
Pozdro....
PS. To tylko taki drobny dowód na podkreślenie szlachetnej formy prowadzenia kampani... co warto też pamiętać.. :)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|