POLITYKA 2o

Ahron · Gość

Nie możecie sie mijać???????????????????????????????????????????????????????????????????????

Gość

"Zanim zaczniesz coś o pedalskich ekscesach pisać, to może odpowiedz na mojego ostatniego posta w temacie - czy Kaczyński jest strażakiem." Chciałeś to odpisuję , sądziłem , że nie zasługujesz na odpowiedz na tak
agresywną i w gruncie rzeczy głupią wypowiedz.

Jak długo Bujany Lesie masz zamiar ciągnąć naszą słowną wymianę zdań o niczym.Chciałem ją zakończyć nie odpowiadając "idiocie" na jawną agresję, ale jeśli taki świntuch sam się o to prosi to niech i inni mają trochę rozrywki.

W zasadzie na podstawie tego co o Tobie wiem , mógłym skwitować nasz "spór" jednym krótkim zdaniem .Z "głupolami" , "idiotami" nie prowadzę dyskuscji.Doceń ten cudzysłów to coś znaczy.Nie uważam Cię za kompletnego głupola , idiotę , ale normalny to Ty też nie jesteś.Sprytu też Ci brakuje , nawet nie potrafisz mnie sprowokować.Pytasz - Za idiotę mnie masz ?
Odpowiadam - nie, za idiotę to Cię nie mam.Za normalnego też nie.

Co do tego kopania dupska muszę Ci uświadomić jedno , to trzeba umieć zrobić , jak się nie umie, nie wie jak do tego zabrać i ktoś jeszcze potrafi utrudnić tą czynność , można sobie nóżkę uszkodzić i to poważnie , można też odczuć to na własnym dupsku.Tak to już jest , jak nie potrafisz nie pchaj się na afisz.Bujany miałeś okazję skopania mi dupska , ale nie przyjechałeś na lubelski dworzec , to była Twoja suwerenna decyzja.

Tak Bujany w życiu szkolnym ,oraz w okresie gdy sport coś dla mnie znaczył byłem "chamem" .Inaczej się nie dało , "jak nie ty, to ciebie".Byłem chamem ale nie do końca , chamem dla chamów to była jedna z zasad.
Druga to odpowiedzialność za słowo , za czyny , za decyzje.

W realu jestem chamem dla chamów to mi pozostało.Będąc na miejscu Dorna nie pisałbym żadnych rozporządzeń , ale przypominał o podstawowych obowiązkach służbowych jakie spoczywają na każdym urzędniku państwowym wynikających z jego zakresu czynności i obowiązków.Gdyby nie pomogło wystąpiłbym do Prezydenta o odwołanie wojewody i to nie jednego.Poleciałoby parę głów i główek bez niczyjej szkody.

Bujany, mnie porównywać do Prezydenta Rzeczypospolitej ? Dzięki , nie wiem czym sobie zasłużyłem na taki zaszczyt.

"Wydaje ci się, że nie rozpoznałem cię na "wielbłądzim gaju"? " -
taki jesteś dziecinny.Co z tego wynika , co takiego napisałem abym musiał się wstydzić , ukrywać tożsamość.Ty jednego nie możesz zrozumieć , nie możesz pojąć , że ktoś bez względu na to czy pisze anonimowo, czy gdyby był wymóg podpisania się pod swoję wypowiedzią prawdziwym imieniem i nazwiskiem , to pisze tak samo , nie ma to dla niego znaczenia.
Bujany czy możesz powiedzieć , że swoje wypowiedzi zawsze podpisywałeś , czy nie pisałeś pod innymi nickami.Nie zapominaj , że byłem moderatorem.

"Jeszcze tylko odniosę się do podpisu "Twój Janusz". Co to ma oznaczać? " - sądziłem , że jesteśmy sobie bliscy , mamy czasami zbliżone poglądy , że się sprawdza powiedzonko "kto się czubi ten się lubi".A rączka :?b , czy zwasze musi Ci się kojarzyć z jednym ?

"Nie mam nic przeciwko gejom - od razu mówię. Możesz sobie nim być , Kaczor też. To nie moja sprawa." - Serdeczne dzięki Bujany Lesie za tolerancję jaką się wykazałeś.Zauważyłem , że temat gejów to Twój problem.Musisz mi jednak wybaczyć nie jesteś w moim typie , nie mam w planie zmieniać partnerki na partnera.Brzydzę się tymi co to z umiłowaniem pchają "swoje klejnoty" do tak nie chigienicznej dziury , otworu któremu natura przeznaczyła inną funkcję.Człowiek naturze nie powinien się przeciwstawiać , człowiek z naturą przegrywa.Można dyskutować czy na szczęście przegrywa, czy też jeszcze przegrywa ?
To nie mój problem..

Ahron ma racją . Może lepiej się mijajmy , a może raczej staraj się uszanować moje poglądy , jak ja szanuję Twoje.Wcale mi nie przeszkadza to , że należysz do grupu ustępującego "systemu" i wszystko co reprezentują Kaczyńscy i PiS to be.Śnieg padał z winy PiS , na dachu zamiast sniegu leżał lód też wina PiS- u. Konstrukcje była wadliwa z winy Kaczek, rząd nie odgarniał śniegu........A "rząd cieni" nie ma tych problemów, w "Polsce cieni" śnieg nie pada, nie ma katastrof... Śniegu jest tyle, że można sobie spokojnie śmigać na nartach, w Unii, rozmyślając o "obywatelskim nieposłuszeństwie".......,Niesiołowski i jego banda mają jeszcze coś do powiedzenia?

Jeszcze jeden temat mnie nurtuje.Byłeś ostatnio w tym Amsterdamie czy tylko tak sobie wymysliłeś dla "zmylenia przeciwnika" , dla "jaj ".
Czy taką miałeś fantazję ? Bujany Ty nie jesteś młotem , jesteś kimś innym , jesteś..............wielkim oryginałem.

Myślący z niepokojem , o Tobie - Janusz . :?b

Administrator Forum

Bzdury pomijam... zwłaszcza, że na moje pytanie nie uzyskałem odpowiedzi. Ale...
Bujany miałeś okazję skopania mi dupska , ale nie przyjechałeś na lubelski dworzec , to była Twoja suwerenna decyzja.

Przecież to ty w trakcie rokowań żeś zakwiczał że się obawiasz bym
ci "niespodziewanie" nie wyjechał w mazak albo że rembertowskich bandytów na ciebie naślę, co ty pierdolisz, amoralny żłobie? Kto tu ogon podwinął? Panie "w kapeluszu" przypomnieć mam?
Wiesz co ci powiem, łachu od Bubla - ludzie na nas patrzą, to niech
robią za świadków. Jeszcze raz dam ci szansę. W marcu - pomiędzy 10tym a 24tym jestem do dyspozycji. Załatwmy to raz a dobrze, bo
mnie wkurwiasz już za długo, a widzę, że i ty sygnalizujesz chęć załatwienia tej sprawy. I niech rokowania tutaj się odbywają - przy ludziach, niech będą świadkowie.
Mówię - pomiędzy 10tym a 24tym marca Pan jeszcze raz da ci szansę
wychłostania twojego bezwartościowego chamskiego korpusa. Umawiamy się - żadnych narzędzi, tylko ręcznie (i nożnie) załatwiamy swoją sprawę
i niech finał , bez względu na wynik (oczywiście trza go opublikować) sprawę ostatecznie zamknie.
Mówię to ja - publicznie, znany wszem i wobec - jako bujanylas.

Gość

Potwierdzam słowa Bujanego

pamiętam tamtą dyskusję na tlenie,

Janiob spękał

potwierdzam to całym swoim autorytetem

jakby zapadły jakie ustalenie

to piszę sie na sekundanta ;P

Gość

ten mój "autorytet" to szydera miala być

ale to że janiob spękał to prawda jest

Gość

Awacs jako sekundant winieneś zaproponować rodzaj broni. Może zacząć od opluwania się na odległość. Juz widzę barwną opowieść z pola bitwy , coś w formie relacji na gorąco lub mokro. Oczywiście będzie to w odcinkach aby eskalować napięcie. Potem można będzie przejść do płotu, a i pomnik zapewne będzie.

Gość

Wiem Ekor

ale że Bujany zaproponował że mogą to być pięści, tak więc uznaję to za dobry pomysł, ewentualnie można by te pięści ubrać w rękawice bokserskie.

Gość

Panowie.... Mr. Green

.

Słyszałem o miłości od pierwszego wejrzenia Mr. Green

, doświadczyłem też o niechęci od tego pierwszego tzw. wejrzenia. Może jest to jakaś Chemia... Mr. Green

ale to w realu. A tak, wirytualnie? To ewenement...

Już pomijam fakt głupoty jaką jest to owo rozwiązanie niczego nie załatwiające. Bo przecież jak dacie sobie po ryjach (taki poetycki skrót) to czy polubicie się? Shame on you

Na pewno nie Mr. Green

. Więc będzie następny raz? Mr. Green

Fajnie jest, bo tego typu agresja świadczy o siłach witalnych jakie w was drzemią Partyman

i jest to w miarę sympatyczne na tym etapie jako oznaka ciągle drzemiącego w nas młodego chłopaka Mr. Green

. Proponowałbym na tym skończyć i nie bawić się w Rambo... 2 man down

Może to śmieszne. Kiedyś(jeszcze za komuny) mieliśmy w gronie takiego gościa, który miał chody w klubie bokserskim (były tam działacz-wiadomo, Jastrzębie). Też się u nas poczubiło dwu takich..., ale byli chyba duuuużo młodsi od (bez urazy) was. No to rycerzom załatwił owy kolega walkę na ringu w klubue... Ubraliśmy ich w rękawice, kaski ochronne ( a jak...poważnie-takie skórzane hełmowfony..), nawet sędzia był profesjonalny Mr. Green

i to była chyba pierwsza zawodowa walka w Polsce (zakładaliśmy się) Mr. Green

choć na ringu treningowym. A nie powiem... widownia była... Think

Nas rządnych zabawy kilkunastu i kilkudziesięciu ciekawych działaczy i bokserów (może Średnicki nawet...). Kurcze ... ale mieli ubaw Very Happy

, niektórzy płakali... Po 5-ciu rundach naparzania chłopcy nie mogli ustać na nogach..., a wierzcie, że z kondycją u młodych górników niezgorzej 2 man down

. Sędzia z papierami orzekł remis na punkty Very Happy

. Nie wiem jak sobie dali radę ze sławą (bo byli dość popularni w gronie), ale wzajemna niechęć rozeszła im sie po kościach i żaden nie został bokserem Mr. Green

. Fakt że owi mistrzowie wspominali to długo... , przynajmniej jeden którego czasem spotykam. O drugim jakoś nie wiem, bo podobno wyjechał. Ale widywano ich razem... więc coś to załatwiło. Ale poza paroma siniakami krzywdy sobie nie zrobili... No... może odczuły to trochę wątroby podczas konsumpcji wygranych zakładów Partyman

A napisałem to bo jakoś mi się wymsknęło. W sumie chyba najwięcej tu racji jeśli chodzi o reakcje i skuteczne rozwiązania ma Ahron...

Pozrdro... Partyman

Gość

Janiob nie spękał , Janiob był bo i tak musiał być w tym czasie i w tym miejscu, czekał w ciemnogrnatowym płaszczu , w kapeluszu i dla poznaki w białym szaliku zakręconym na szyi jak jaki "edzio".Sugerowałem Bujanemu , że jeśli przyjedzie to zeby nie było ich więcej jak trzech , bardzo się obruszył i spienił , że mogę jego Bujanego chłopaka z Pragi podejrzewać o tak niecne myśli.Nie poruszałem tego tematu jak to Bujany spóźnił się na pociąg i przegapił jedyną okazję aby mi skopać dupsko, bo miałem w tym swój interes.

Bujany mądralo napisałem Ci , że daję Ci tą jedyną szansę , drugiej nie będziesz miał i tak się wygłupiłem dając Ci o ta jedną za dużo. Ty o tym doskonale wiesz , stąd Twoja zagrywka, na tym bazujesz. Dlaczego , przemyśl a dojdziesz do słusznych wniosków.Poczytaj Welesa.
Nie powiem , że nie żałowałem dając Ci tą szansę , zdawałem sobie sprawę , że się wygłupiłem , ale ja "głupi" byłem. To było też jednym z powodów , że jej kwestii później nie poruszałem , bo gnojąc Ciebie sam bym się pogrążał w głupocie - to był ten interes.

Awacs o Tobie nic nie napiszę ale zapytam. Kim jesteś , klakierem Bujanego , drugim wcieleniem , kolegą z podwórka , szefem czy podwładnym a może kumplem lub tak zwykle jego chłopakiem.Jak , czym wytłumaczyć Twoją odzywkę , nie wpieprzaj się między wódkę a zakąskę bo można się udławić . Awacs jeśli Ty pamiętasz tamtą wymianę zdań to inni też pamiętają.

Bujany kiedy Ty zmądrzejesz , wydoroślejesz , człowieku masz za dużo czasu czy co ? Jak się nudzusz to posadz drzewko na wiosnę wybuduj domek na działce ogrodowej , załóż rodzinę i płódz dzieci,
to Ci radzi Twój prawdziwy przyjaciel.Naprawdę lubię Cię Bujany , wszystko zrobię dla Ciebie co w mojej mocy , wszystko co by ci poprawiło Twój stan zdrowia a szczególnie Twojej psychiki.

Wiem , że denerwuje Cię ta łapka , obiecuję więcej jej nie będzie w "listach" do Ciebie.

Twój Janusz :roll:

P.s. Bujany nie błaźnij się zakończmy tą powiedzmy "wymianę poglądów".
Chyba zrozumiałeś co mam na myśli , nigdy nie przestanę wierzyć w Twój intelekt.Załóżmy , że wygrałeś i niech tak zostanie.

Gość

Awacs a moze by tak wzorcem gladiatorów zamiast rękawic dłonie lekko uzbroić , zawsze to skróci czas do pierwszej krwi. A do Goscia - uważam że niepotrzebnie się obruszasz na Avacsa /nie jestem Jego adwokatem/ ale niezaleznie o powagi Waszych zamiarów nie odbierajcie nam naleznej satysfakcji w "dworowaniu" z tematu.Coś nie coś zawiodłem się. Ale wadźcie się dalej. Mam nadzieje że kiedyś wzorcem Kargula i Pawlaka stanie pomnik Bujanego i Janioba. Tylko w którym miejscu i gdzie?Ale to zmartwienie potomnych.
Pozdrawiam...

Gość

Ekor , jeśli masz jakiś zbędny grosz to nic nie stoi na przeszkodzie abyś poczynił kroki w kierunku zawiązania stowarzyszenia budowy pomnika
ku czci kogo sobie zarzyczysz.

Mam tylko jedną prośbę , proszę mnie w to nie mieszać , gdzie mnie do Bujanego , wielkiego ......... !

Z poważaniem Janusz :?b

Gość

Pomyślę . Obaj jesteście wielcy.Wielcy miarą swoich reprezentatywnych poglądów , swojej niezłomności przekonań a i wyobraźni.
P.S. Zapewne monumenty spiżowe bedą w bezpiecznej odległości przekraczającej zasięg ręki czy nogi. Partyman

Administrator Forum

Janiob nie spękał , Janiob był bo i tak musiał być w tym czasie i w tym miejscu, czekał w ciemnogrnatowym płaszczu , w kapeluszu i dla poznaki w białym szaliku zakręconym na szyi jak jaki "edzio".Sugerowałem Bujanemu , że jeśli przyjedzie to zeby nie było ich więcej jak trzech , bardzo się obruszył i spienił , że mogę jego Bujanego chłopaka z Pragi podejrzewać o tak niecne myśli.Nie poruszałem tego tematu jak to Bujany spóźnił się na pociąg i przegapił jedyną okazję aby mi skopać dupsko, bo miałem w tym swój interes

Ależ ty to masz tupet... .., skąd się takie kłamliwe żmije biorą. Przymknąłbyś się chociaż gdybyś miał w sobie ździebko ambicji,
przyzwoitości. Począwszy od takich spraw prozaicznych jak ta, skończywszy na politycznym tokowaniu - wszystko przesiąknięte
jest tym twoim amoralnym sztynkiem.

(reszta posta już nie do ciebie, z tobą skończyłem)

Znalazłem dzisiaj fajne foto. Wydaje mi się, że jest to doskonała kwintesencja pewnych skojarzeń, które ostatnimi czasy mi chodzą po głowie odnośnie PiS, PEWNYCH liderów tej partii (ich życia prywatnego), kompromitujących Polskę wystąpień (meller, marcinkiewicz) - i na koniec - charakterów NIEKTÓRYCH przedstawicieli ichniego elektoratu
(np. - jegomościów w kapelusikach z zalotnie narzuconym białym szalem,
wyczekujących na dworcach kolejowych)

Bujany wybacz ale takie zdjecie mozemy spotkać na niemal kazdym płocie.Szkoda zaśmiecać forum. Wiem że stać Cię na wiecej i bardziej oryginalnie . Pozdrawiam Ekor.
P.S. Do dyskusji temat otwarty.

guest · Gość

żenada bujany, żenada
stawiam na tobie (x) czyli krzyżyk
ps nie czepiaj się janionba. xxxxxxxxxxxxxxxx
Przykro mi , uważam że grzeczności zostały juz wymienione.Janiob zapewne ujął by to bardziej elegancko .pozdrawiam Ekor

P.S. Powyższe cięcia maja uzasadnienie w regulaminie.Forma i ton uzasadnienia wynika z sympatii dla Panów. Jeżeli ktos poczuł sie urażony , przepraszam. Ekor moderator.

Administrator Forum

Wiem, Ekor, że zawodowe zboczenie, respekt przed dyscyplinującą odgórnie władzą (jakąkolwiek) będziesz już miał do końca życia...
Zresztą sam kiedyś tak to mniej więcej ująłeś - że żołnierz jest tylko głupim młotkiem, który polityk dzierży w dłoni - i to nie Twój ból
głowy jaki rozkaz padnie (który wykonasz) , ale ból głowy społeczeństwa
- które wybiera takich a nie innych polityków.
Moim zdaniem w swojej cenzurze (np. dzisiaj z tą fotką) posuwasz się stanowczo za daleko (przynajmniej na standardy zachodnie) co jednak jestem w stanie zrozumieć, wiedząc, żeś żołnierz wychowany w systemie bizantyjskim. Bo zdaje się Twój orzełek korony nie nosił? Czy się mylę?

...i na zasadzie partyzanckiej przekory, pozwolę sobie jeszcze raz wkleić
foto władzy (lewe oczko mogłaby sobie poprawić).