POLITYKA 2o

Gość

Rząd podniesie podatki pośrednie, żeby "załatać dziurę budżetową".Jak podał wczoraj resort finansów
, w ciągu pierwszych pięciu miesięcy 2009 r. wykorzystaliśmy 90 proc. zaplanowanego deficytu. Ale najbardziej niepokojąca jest prognoza kurczenia się wpływów podatkowych. Oznacza to, że państwo będzie poszukiwać brakujących miliardów w naszych kieszeniach - informuje "Polska" .Dziennik ustalił, że rząd, aby utrzymać deficyt na zaplanowanym poziomie, chce zwiększyć przez podniesienie podatków pośrednich. Chodzi o akcyzę na papierosy, alkohol i paliwo.Minister finansów planuje także podniesienie składki rentowej z 6 do 13 procent, co może obniżyć nasze wynagrodzenia. Z informacji gazety wynika, że może wzrosnąć również podstawowa stawka VAT z 22 do 23 proc.Ekonomiści krytykują rządowe plany, tłumacząc, że lepszym rozwiązaniem byłoby przyspieszenie prywatyzacji.Nie podwyżki podatków, nie zwiększanie deficytu, a sprzedaż państwowych udziałów w dużych, notowanych na giełdzie spółkach mogłaby uratować budżet - mówi gazecie były minister spraw zagranicznych Andrzej Olechowski. Po sprzedaży akcji PKN Orlen czy PKO BP do budżetu wpłynęłoby nawet 45 miliardów złotych. Rządowe plany opiewają na dużo niższe kwoty.

Tekst może i przydługi ale nie mogłem dokonać skrótów aby nie wypaczyć treści pytanie do czego to zmierza? otóż podwyzka podatków da jedynie przypływ dochodów przez krotki okres czasu. Takie działanie jedynie zahamuje gospodarkę jeszcze bardziej przez co wpływy z podatków za pół roku będą jeszcze niższe i znowu będą szukać kogo okraść. Powinni zrobić coś zupełnie odwrotnego obniżyć akcyzę na paliwa i dać gospodarce szanse rozwoju. Myślałem że PO przywróci nadzieję niestety nie przywróciło ja rozumiem kryzys wielki stąd i wyrzeczenia ale jeszcze niedawno w sejmie minister zapewniał i aż zachłystywał się nad stanem budżetu i co? są dwie możliwości albo jest to wielka dobrze reżyserowana improwizacja albo pan minister nie łapie kontaktu z rzeczywistością i do nadmiaru licz nieco sfiksował. Myślę że z tym ściąganiem nadmiaru kasy w poszczególnych resortach to wielka lipa jak zauważyłem to i owszem w pierwszych dniach po sławetnej diecie policjanci maszerowali chodnikiem aż miło teraz jednak z powrotem przesiedli się do krążowników jeśli prawdą jest ze Tusk pozabierał resortom zbędne miliony to znaczyłoby że na którejś z komend odkryto źródło ropy. Niechciałbym kalać tego w co wierzyłem ale jeśli PO to partia inteligencji ta muszę zapewnić że wiem iż po sobocie jest niedziela.

Gość

Hehehe... bez złośliwości. Nie jesteś jedyny tu zawiedziony. Sądzę, że zawiedziona jest nieomal cała RP, oprucz zainteresowanych na stołkach. Bo w sumie tylko one wydają się być ważne dla rządzicieli.

Partyman

Pożyjemy zobaczymy co dalej

Gość

Kolego Welesie rzecz w tym że niestety masz rację ,lat mi przybywa…jak to dalej szło?

Gość

proponuję zabawić się w arytmetykę i sprawdzić czy koalicja jest w stanie odrzucić weto prezydenta.

Gość

No to zabawa jaka ma być Polska, zaczyna się od nowa!
Jeżeli tak słuszne prawa kapitalistyczne okazały się tak samo słuszne co ... socjalistyczne, to co? Kolejny ustrój? Jaki?

Gość

Gość

Gość

Już nosem dźgam w klawiature ale musze oodpowiedzieć na to co Jaga tu wypisuje.
Jaga przecież polecałem ksiązki.
Umysł ludzki popada w tym większą panikę im w większej niepewności funkcjonuje ( gdzie się czujesz pewniej w jasnych otwartych przestrzeniech czy w ciemnych wąskich zaułkach ) im mniej informacji otrzymuje tym w większy chaos popada ( Odmienne stany świadomości Altered States - polecam ).
Kogo się bardziej obawiasz prawdomównego czy krętacza, wolisz wiedzieć wcześniej czy udawać że nie wiesz do końca, kogo wolisz tego kto się Tobą zachwyci gdy wyglądasz jak miotła czy tego kto każe Ci wtedy pójść do fryzjera?

Teraz to dopiero ci wszyscy oszukani którzy znajdą się z ręką w nocniku pełnym miłości i uspokajania naprawdę się wystraszą.

A co do spokojnego działania to przypomne szaleńczy maraton cięć budżetowych które zmieniły się w dzień cudu przedwyborczego - pisałem o cichym powrocie głośno zabranych pieniędzy z MONu - zamówienia dla Stalowej Woli.

No i mamy wynik pełnego kalendażowego roku rządzenia.

PS
Im dłużęj się nic nie robi tym większa później panika i chaos, poczekajcie do września.
A miało być [link widoczny dla zalogowanych] fajnie!!! A tu jeszcze troche i bedzie PO obiedzie.

Gość

Kowa!
Na avatar odpowiedam Ci tylko tak! (16 kB, więc nic więc-ej)

Gość

Gość

Od pół roku o tym pisałem że wybraliście totalnych nieudaczników, zainteresowanych tylko własną kieszenią.
Alescie sie obudzili i nie z ręką ale z tważa w nocniku i to z zazwartością z kilku dni.

reasumując
buahahahahahahahahahahaha
nawiniacy
chcieliście to sami sobie płaćcie te wyższe podatki w imię walki z kaczyzmem.

Gość

dalej nie usłyszałem odpowiedzi na pytanie czy tak znowelizowany budżet przejdzie w parlamencie
zamiast tego mam (sluszne nb) utyskiwania na PO. obok tego rechot , który sugerować ma,iż gdyby PiS wygrał wybory do europarlamentu to byłoby cacyś.

kompletna paranoja

Gość

Bo nikogo twe dywagacje nie obchodzą, dzieje sie coś ważnego tylko Ty zajmując sie licznienie ziarek piasku na pustynie nie dostrzegasz burzy pisakowej za plecami.
resigne

Gość

Gość

2385921 ziarenko
2385922 ziarenko
2385923 ziarenko
wieje?
burza?
na pustynie nie ma burz, no bo niby skąd

patrzysz, ale nie widzisz
czytasz ale sens Ci umuka
łudzisz sie

naprowadzająco
Skoro Klakier zkaład taki topik to inni co na to?
usiądz napij sie łyskacza zapal cygaro i poproś Jana kamerdynera by Ci wytłumaczył co myśli szara masa