|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ahron
Gość
|
Wysłany: Pią 0:23, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pinochet nie był zajebisty ,ale nie pogrążył gospodarki w maraźmie ,jednak zamordował kilkadziesiąt tysiecy ludzi (a jaruzel praktycznie wcale)-nie ma prostych ocen.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 0:25, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pozornie i z daleka jest wszytko OK. Nasza chata z kraja. Dyktatura dyktaturze nie równa. Nie odwazyłbym się na klona Pinocheta. To się zawsze wcześniej czy później źle kończy.Chile to splot okoliczności w tym pomocy wielkiego brata.
Stan wojenny do dzis jak widać sni się wielu po nocach , a do dyktatury Pinocheta wzdychacie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:48, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cena dyktatury Pinocheta to ok.3 tys. zabitych przez 27 lat. W tej liczbie pewno większośc takich, którym kulka się należała. Porównanie do Jaruzela zupełnie bez sensu bo biorąc pod uwagę całokształ "dokonań" to Jaruzel pewno więcej ma na sumieniu niż Pinochet i nic zbudować nie potrafił.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:07, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cyt.
"Cena dyktatury Pinocheta to ok.3 tys. zabitych przez 27 lat. W tej liczbie pewno większośc takich, którym kulka się należała"
Beznadzieja i głupota w myśleniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:36, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Cyt.: "Porównanie do Jaruzela zupełnie bez sensu bo biorąc pod uwagę całokształ "dokonań" to Jaruzel pewno więcej ma na sumieniu niż Pinochet i nic zbudować nie potrafił."
Tu już jakikolwiek komentarz byłby głupszy od powyższego zdania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 9:46, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą Panesz dlatego nie komentuje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:01, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
W Słowiańsku koło Doniecka powstał pomnik pierwszego przedsiębiorcy. Naturalnych rozmiarów rzeźba z brązu prezentuje mężczyznę z torbami i walizkami.
Ciekawe kiedy taki pomnik powstanie u nas, a jeśli powstanie to czy też dodadzą walezkę? Polska to przecież kraj pomników.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:29, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ekor napisał: | Cyt.
"Cena dyktatury Pinocheta to ok.3 tys. zabitych przez 27 lat. W tej liczbie pewno większośc takich, którym kulka się należała"
Beznadzieja i głupota w myśleniu. |
Faktycznie to głupie. Przecież tylko skończony idiota mógłby się podjąć ratowania własnej ojczyzny od "komunistycznego raju". Faktycznie 27 lat "faszystowskiej dyktatury" kosztowało życie ok 3 tys. osób (są to liczby podawane przez przeciwników Pinocheta) z czego ponad 2 tys zginęło w czasie przewrotu - byli to funkcjonariusze reżimu, członkowie komunistycznych bojówek, którzy zwykle sami mieli krew na rękach. W tej liczbie były na pewno przypadkowe ofiary. W sumie cena i tak niska jeśli popatrzymy jak Chile wygląda dzisiaj a jak mogłoby wyglądać gdyby Pinocheta nie było. Jeśli uświadomimy sobie ile ofiar mogła pociągnąć za sobą dyktatura Allende (bo trzeba przypomnieć, że Allende dokonał zamachu na konstytucyjny porządek państwa zanim zrobił to Pinochet a w samym roku 1972 z rąk komunistycznych bojówkarzy zgineło kilkaset osób). Porównywanie Pinocheta - męża stanu, człowieka z wizją i patrioty do Jaruzelskiego - śmiecia, kapusia i zdrajcy to jakaś parodia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
w51 bezlog
Gość
|
Wysłany: Pią 13:48, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Matołkowi jw, dedykuję informacje w Wikipedii na temat spraw chiljskich, aczkolwiek wątpie aby coś dotarło.
Pozdrawiam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:43, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Pinochet to historia i niech "Ona" wystawi mu cenzurkę.
Kto wie czy nie psałbym sie na takiego męża stanu w Polsce.Dopiero po takich rządach można by myśleć o nowej , moralnie odrodzonej , wolnej od wszelkiego badziewia Polsce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 18:12, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
zgadzam się z gościem
Gościu na tym forum to prawie sami komuniści, tak więc nie przejmuj się .
Pozdro
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:30, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Unikam określeń którymi mozna by wielu scharakteryzować. Ale mogę byc i komunistą, a moze i jestem ,zalezy jakie kryteria zastosować. Ale głupotę będę nazywał głupotą , niezaleznie czy będzie chodzić w garniturze, sutannie czy dzinsach.Czasem dobrze wiedzieć co się mówi. Marzy Wam się Pinochet, być może w ówczesnych warunkach Wy lub Wam podobni mogli być pierwsi na liście.Sąd odbywał się na stadionie lub za rogiem ulicy.Szybko by powietrze z Was zeszło Poczytajcie wspomnienia uchodźców z Chile i postawcie się w ich sytuacji.Tysiac ofiar wiecej lub mniej , jaka dla Was róznica. Najwyżej zaliczy się ich do komunistów lub aparatczyków. Aliende według Was to uzurpator władzy , a Pinochet to ulubieniec według wolnego wyboru. Dyktatura z natury rzeczy wyklucza wolność zarówno w sferze praw obywatelskich jak i w gospodarce. A historia tak , historia osądzi i jak widać tak się dzieje. Ale trzeba wiedzieć, nalezy mieć swiadomość, że kazda dyktatura dzieli , róznicuje naród, a jezeli idą za tym ofiary to jest tragedia. Dziś mówicie ze nie mozna budować przyszłości bez rozliczenia przeszłości, tak jeszcze wiele pokoleń w Chile będzie poróznionych przez dyktatora.
Czas dyktatorów na szczęscie minął. Niestety głupota jest nieprzemijająca.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Awacs logout
Gość
|
Wysłany: Pią 20:17, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ekor
My w Polsce mamy już dyktaturę. To dyktatura rozwartomordego tłumu.
Takie buty.
Dlatego wolałbym dyktaturę Pinocheta. I możesz mnie nazywać głupkiem olewam to sikiem prostym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:05, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ekor nie mam zamiaru uczyć sie historii Chile , a nie znam jej na tyle aby potępiać czy też wychwalać Pinocheta.Wiem natomiast co mogą nasze media , co jest czarne potrafia przedstawic , wmówić , że jest białe i odwrotnie.Podobnie było z Pinochetem.
Mnie bardziej obchodzą sprawy polskie i ład panujący w naszym kraju . Z całą stanowczością bedę twierdził , iż wielu ludzi z Polski powinno wyjechać z wilczym biletem , bez prawa powrotu , a dzieje się tak , że opuszczają kraj ludzie którzy na to nie zasłuzyli.
Mój stosunek jest jednaki zarówno do komunistów , socjalistów , liberałów i kogo tam jeszcze - wszędzie są ludzie i ludziska. Moją miarą , oceną jest ich praca , działania dla dobra ludzi tu mieszkających , dla wspólnego dobra , dla Polski bez względu na ich pochodzenie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:08, 29 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Awacs z tym sikiem różnie bywa jeśli będzie pod wiatr to taki prosty może nie być tak samo jak nie musi być prosta odpowiedź o zasługach ludzi pokroju Pinocheta, Saddama czy Stalina oni wszyscy w swoich zamiarach mieli dobro narodu tyle że nieco mniejszego niż w momencie obejmowania władzy więc w imię wspólnego dobra dążyli do jego redukcji w sposób nie naturalny po prostu nie wystarczyło ojcowskiej miłości dla wszystkich więc systemowo redukowali zasoby. Nic nie warte jest dobro wspólne jeśli z tego powodu cierpią nawet nieliczni. A Pinochet i jego koledzy od uszczęśliwiania to po prostu bandyci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|