|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 18:22, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Niech mi ktoś wyjaśni , jasno powie co jest grane w Polsce. Jak wygląda nasza demokracja ?
Nie wiem , nie rozumiem , raz głosujemy i wymaganych jest udział ponad 50% wyborców , innym razem wystarcza 30%.Wiem że demokracja opiera się na podporządkowaniu większości wygrywającej wybory , na bezwzględnym przestrzeganiu prawa i szacunku do władzy i ustaw.
Kiedy już w 1993 roku wygrała koalicja SLD-PSL, a w dwa lata później Aleksander Kwaśniewski został prezydentem, dla milionów Polaków było to olbrzymie upokorzenie. Z czasem emocje zbladły, dziś nawet trudno je sobie przypomnieć, ale to był wielki szok Mówiono o narodowej hańbie, o moralnym skandalu. Połowa Polski, która głosowała za Wałęsą, przez kilka lat nie mogła się z tych uczuć otrząsnąć. Jednak nie przypominam sobie nikogo, kto by nawoływał do buntu przeciw legalnie wybranej władzy. Nie pamiętam też nikogo, kto by nawoływał do bojkotu uchwalanego przez postkomunistów prawa. Wszyscy wiedzieli, że prawo to rzecz święta. Że demokratyczne wybory należy uszanować. Zresztą , gdyby ktoś zapomniał, natychmiast by mu to przypomniano. Tydzień w tydzień na łamach „Gazety”, „Polityki”, a z czasem „Przekroju”, ukazywały się teksty mówiące o potrzebie szacunku dla reguł demokracji i prawa. Pamiętam, jak krytykowano prawicę za to, że proponuje zabrać emerytury dla ubeków. Zawsze tym samym argumentem - nie da się tego zrobić w zgodzie z prawem. Tak samo było z majątkiem po PZPR, z przedawnionymi zbrodniami. To samo było z dekomunizacją, podobnie z lustracją. Kryterium legalności było rozstrzygające. Do wczoraj.
Teraz ci sami dziennikarze oznajmiają, że nie podporządkują się prawu. Bo im się ono nie podoba. Bo godzi w ich dumę. I wedle tej logiki Ewa Milewicz odmówiła wypełnienia oświadczenia lustracyjnego, Jacek Żakowski ją poparł, a Wojciech Mazowiecki otwarcie namawia do tego innych dziennikarzy.
To już nie jest kolejna odsłona sporu o lustrację. To coś zupełnie innego. To otwarte wystąpienie przeciw prawu. Prominentni dziennikarze oznajmiają, że w związku z różnicą poglądów prawo ich nie obowiązuje. Sejm nie zrealizował ich ustawodawczego zamówienia, a więc teraz oni nie posłuchają się Sejmu.
Czytam , patrzę , słucham i nie mogę uwierzyć. Nie ma dziennikarzy w Polsce, którzy równie często używali argumentu świętości prawa, co Żakowski i Mazowiecki. A tu taka zmiana. Jak można bić Kaczyńskich za krytykę Trybunału Konstytucyjnego, a potem dowodzić, że samemu jest się ponad prawem ? Jak można przez dziesiątki artykułów lamentować, że moralna rewolucja będzie łamaniem prawa, a potem samemu je łamać, i to ze znacznie większą ostentacją ? Jak można ogłaszać, że państwo to my. Że prawo ma być nasze.
I ostatnie pytanie. Kto tu robi rewolucję? Czy piewcy moralnej rewolucji, czy jej wrogowie?
Czy wreszcie „ktoś” się w tym państwie nerwi , weźmie bata i ustawi to towarzystwo w szeregu . Tak by się może i stało , ale ponownie się okaże , że ustawa ma luki , niedociągnięcia , jest niedopracowana. Mam dosyć tego dyletanctwa , braku wyobraźni i przewidywania.Posłowie , ich jakość to słaby punkt polskiej demokracji.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 19:45, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Nie znam argumentacji "opornych " dziennikarzy. Ale przypominam ze JP Prezydent obciążony jest wyrokiem którego nie wykonał (Wachowski).
Pan premier kilkukrotnie poddawał w watpliwość wyroki sądu które były mu niewygodne. Tak to u nas już jest, a jest źle. To tyle ku pamięci.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 20:46, 08 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz napisał: |
Czy wreszcie „ktoś” się w tym państwie nerwi , weźmie bata i ustawi to towarzystwo w szeregu .
|
Qrczę Janiob, ja się wnerwiłem i dlatego doradzam ... natychmiast do lekarza!!!!!.
Pozdrawiam ... życząc zdrowia. Wiadomo jakiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 19:10, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szkoda mojej fatygi abu coś wskotać z takim betonem , ale jak to mówia kropla drąży skałę.
W miejsce lekarza proponuje zapoznac się z lekturą i nie pracowac za nierozgarniętego. Z góry mówię , ja tego nie wymyśliłem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Miłej lektur.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 8:19, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
"Dziennik": Roman Giertych ujrzał iskierkę nadziei na odzyskanie poparcia Radia Maryja. To ostra reprymenda, jakiej ojciec Tadeusz Rydzyk udzielił PiS za dwuznaczne stanowisko w sprawie wpisania do konstytucji ochrony życia poczętego. Roman Giertych może triumfować.
Ujrzał iskierkę nadziei pisze Dziennik my natomiast możemy ujrzeć przedsmak rządów narodowych w wykonaniu Giertychów po prostu faszyzmu. W moim przekonaniu Kaczor został niewolnikiem swoich koalicjantów którzy pomału stopniowo sondowali jego cierpliwość no i wygrali a przynajmniej chwilowo wygrywają. Niestety Jarek miał ograniczone ruchy albo zerwanie komitywy z tymi typami i utrata władzy albo trzymać a tą szemraną ferajną i patrzeć jak kopią pod nim dołki wybrał opcję komitywy zapewne myśląc że dołki okażą się niegroźnymi wgłębieniami .Ciekawą rzeczą w tym wszystkim jest próba zmiany nazwy SO na SO Andrzeja Leppera czy wówczas od początku zaczną się negocjacje z nową partią czy zmiana nazwy nie spowoduje rozpadu koalicji w sytuacji gdy jeden z jej członków uległ prawnej likwidacji. Giertych natomiast na siłę i to przy mocnym wsparcie Macieja pchał się do łask Toruńskiego szamana. Osobiście trzymam stronę PiSu gdyż wreszcie rysuje się możliwość rządzenia przez PO PiS, bez kaczora oczywiście którego dotychczasowe działania wchodzą w zakres jurysdykcji wymiaru a TS na pewno.
Nie sądzę ażeby przebiegły dyrektor odwrócił się od PiSu on doskonale wie kto trzyma kasę i z kim można zarobić a Giertychy są po to żeby postraszyć nie wiadomo zresztą czy dopuści Romka do radia żeby słowami dzień dobry witał nawiedziny elektorat.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:45, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dziennikarze w swym proteście sami się podkładają. Takie mądrale , a tną gałąź na której siedzą. Nie dość , że są czwartą władzą , mają wpływ na politykę , na obalanie gabinetów i nie odpowiadają przed nikim , są bezkarni w swej działalności. Czy tylko w swojej ? To jest pytanie którego nikt nie zadaje , bo nie wypada. Czy Polska to nie republika bananowa drodzy , kochani dziennikarze - za wasza sprawą. Dziennikarze , czy politycy , oto jest pytanie ? Ale pytań ?
Pierwszą rzeczą którą powinny zrobić polskie władze , czyli I , II i III władza to zabronić funkcjonariuszom państwowym udzielania wywiadów , przyjmowania zaproszeń do programów tych pseudo dziennikarzy , oraz zapraszania ich na spotkania z przedstawicielami państwa. Należy niektórym przypomnieć gdzie jest ich miejsce w szeregu i jeszcze o paru innych sprawach.
Jeśli o mnie chodzi to dawno już przestałem słuchać , zaniechałem oglądania programów prowadzonych przez Monikę Olejnik . Po prostu nie znoszę tej baby w takich programach jak „siódmy dzień tygodnia” i „ prosto w oczy” Nawet jeśli mnie podkorci i ulegam swemu postanowieniu to wierzcie mi , po krótkim czasie rezygnuję z dalszego słuchania , Ona trwa w swoim stylu , a dziwię się niezmiernie ludziom ze świecznika rządowego , że chcą w czymś takim uczestniczyć , znosić zagranie , impertynencje tej przemądrzałej baby.
To samo dotyczy innych tuzów , mieniących się dziennikarzami , których tak jak Olejnik omijam z daleka wraz z programami w których występują , wiedząc , że niewiele tracę , bo te osoby są jak zaprogramowane roboty , z góry wiadomo komu dołożą , a kogo wybielą - to stało się nudne.
Na moim indeksie oprócz blond Moniki figurują :Piotr Najsztub , Jacek Żakowski , Ewa Milewicz, Piotr Stasiński, Piotr Pacewicz, Paweł Wroński, Seweryn Blumsztajn, Grzegorz Miecugow, Tomasz Lis i jeszcze kilku , których pominę bo szkoda dla nich miejsca.
Szkoda mi Lisa , ale przegiął pałę w swoim programie idiotycznymi oklaskami sterowanej publiki i beznadziejnymi , niewiarygodnymi sondażami , a wydawał się taki inteligentny. Okazywane na antenie sympatie gotów byłbym w tym przypadku wybaczyć.
Co ten pieniądz robi z ludźmi – zmienia ich i to bardzo. Cóż , nie mamy na to wielkiego wpływu . Zmienia , lecz nie wszystkich i tym optymistycznym stwierdzeniem kończę swoje ględzenie.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 18:52, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Czy Polska to nie republika bananowa ?
Pierwszą rzeczą którą powinny zrobić polskie władze, to zabronić funkcjonariuszom państwowym udzielania wywiadów |
Polska jest bananowa nie z winy dziennikarzy, ale takich bananowych glupich pawianow jak ty. Zasranym obowiazkiem urzedasa (bez wzgledu na miejsce w szeregu) jest gesto i czesto zdawac sprawozdania, oraz tlumaczyc sie przed swoim pracodawcom - czyli podatnikiem. Taka jest norma i dobry obyczaj w niespawianizowanych krainach, bananie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:15, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Tak nieco upraszczając... przy każdym Urzędzie jest stanowisko Rzecznika Prasowego. Jako szef takiego Urzędu wywaliłbym każdego pracownika ktory udziela wywiadu o Urzędzie i wymądrza się na jego Urzędu temat. To samo robiłbym będąc szefem Partii... Nie jest to ograniczenie wolności, ale porządek. I Polska jednak będąc pod wpływem mediow zawdzięcza swoją bananowość w znacznej częsci mediom i politykom tam kreowanym. Media nie tylko demaskują ale i kryją...
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 19:32, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bujany , przede wszystkim witaj , jak zdrówko , jak samopoczucie , ile „ojro” odłożyłeś. Jeśli Cię jeszcze z roboty nie wylali to dobry znak , sprawdzasz się.? Nie mam nastroju do kłótni.
W swojej wypowiedzi i tak byłem bardzo wstrzemięźliwy .Jak nie kapujesz , nie rozumiesz o co chodzi to lepiej nie zabieraj głosu. Jak tobie nie przeszkadza cały ten jazgot zwolenników III RP to znaczy , że guzik Cię obchodzi co z tego wyniknie , czy Kaczyńscy dadzą radę proponowanym , koniecznym zmianom państwa , naszego kraju. Mam prawo tak myśleć i Tobie nic do tego.
Jeśli ciągle ktoś ci pluje w twarz , czas nareszcie o tym powiedzieć i odpowiednio zareagować , a nie udawać , że deszczyk majowy pada w ciepłe popołudnie Zasady obowiązują wszystkich , a nie tylko jedną stronę.Dla wielokrotnego chamskiego zachowania należy odpowiadać tym samym . Ogólnie mówiąc chamów należy eliminować , a chamstwo zwalczać wszystkimi znanymi sposobami.Mówimy o dziennikarstwie stronniczym , wrogim interesom demokratycznie wybranym polskim władzom , opłacanym pieniędzmi płynącymi od zagranicznych mocodawców , któro zaistniało na polskim rynku medialnym w rozmiarach niespotykanych gdzie indziej na swiecie.Kolejny banan.Ciekawe ile wydawnictw , telewizji z polskim kapitałem działa na rynku niemieckim ? Czy Niemcy by sobie na to pozwolili ? Polskie kretyństwo poraża.
Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:10, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Janusz napisał: | Pierwszą rzeczą którą powinny zrobić polskie władze , czyli I , II i III władza to zabronić funkcjonariuszom państwowym udzielania wywiadów , przyjmowania zaproszeń do programów tych pseudo dziennikarzy , oraz zapraszania ich na spotkania z przedstawicielami państwa. Należy niektórym przypomnieć gdzie jest ich miejsce w szeregu i jeszcze o paru innych sprawach.
|
Weles napisał: |
Jako szef takiego Urzędu wywaliłbym każdego pracownika ktory udziela wywiadu o Urzędzie i wymądrza się na jego Urzędu temat. To samo robiłbym będąc szefem Partii... Nie jest to ograniczenie wolności, ale porządek. |
He, he, he
I pomyśleć qrczę, ze ja tutaj robię za .... etatowego bolszewika
Janiobowi sie nie dziwię bo jak sądzę, zawsze identyfikował się z aktualną ... przewodnią siłą ale Weles, który tak dzielnie ...walczył między innymi o ... wolność słowa i prawo do informacji , to już przekracza moją zdolność pojmowania rzeczy
Zatem cześć pracy ... towarzysze
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 20:19, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Cytat: | ile „ojro” odłożyłeś? |
Udzwiekowienie - kompozycja, aranz, mix, mastering, synchronizacja z obrazem. Jednoczesnie pracuje nad dwoma, trzema produkcjami (na luzie) - jak cos trzeba "na wczoraj": wtedy liczy sie podwojnie. Stawka normalna: 200 euro od sekundy, powyzej 10 sek - negocjacje z klientem. Policz sobie.
Cytat: | Jeśli Cię jeszcze z roboty nie wylali to dobry znak |
Sam sobie szefem i sprzataczka.
Juz PGR-owska qurvica bierze? Czy nalozymy maseczke obojetnosci?
Cytat: | ...lepiej nie zabieraj głosu |
A kim ty jestes, paranoiczna lachudro, zebys mi mowil bym nie zabieral glosu w sprawach Polski???
Cytat: | Polskie kretyństwo poraża |
To wynies sie w pizdu na Bialorus (pamietam jak przez ciebie i Michalkieicza zachwalana) "polaku" od siedmiu bolesci...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:31, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bujany jak ja Cię znam , wiedziałem . Dałeś się wpuścić. Ubawiłeś mnie i nie zawiodłeś .
Udzwiekowienie - kompozycja, aranz, mix, mastering, synchronizacja z obrazem - szczotka , szmata , szmata , szczotka , szefem i sprzątaczką....coś wspaniałego , jak ja ci zazdroszczę ty wielki naiwniaku.
Ogólnie mówiąc chamów należy eliminować , a chamstwo zwalczać wszystkimi znanymi sposobami.
Idź się umyj bo śmierdzisz zasrany robolu , gary myjesz , albo kible czyścisz u Araba co najwyżej w najlepszym wypadku pizzernią śmierdzisz. Spieprzaj dziadu a właściwie to polski warszawski dupku .
Jak miło , co nie Bujany?
Jak chcesz abym się jeszcze kiedykolwiek do Ciebie odezwał to obetrzyj te gluty spod nosa i bądź wreszcie dorosłym mężczyzna , wyrośnij z wieku gówniarza.
Chamstwo należy zwalczać chamstwem mój ty przyjacielu.
Janusz.
Trochę rozrywki nie zaszkodzi.Nie zabieraj głosu Bujany bo go nie masz , nie masz pozwolenia , morda w kubeł i cicho sza......
Trzymaj się , Warszawa tęskni za Tobą !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:42, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
w51...
Powiedz mi w jaki sposob... wolność słowa i prawo do informacji jest ograniczana przez Rzecznika Prasowego? Co to jest Rzecznik Prasowy i po co? Ja też w tym momencie cię nie rozumiem
Mowiąc o wolnościach prasy Mówimy o dziennikarstwie stronniczym , wrogim interesom demokratycznie wybranym polskim władzom , opłacanym pieniędzmi płynącymi od zagranicznych mocodawców , któro zaistniało na polskim rynku medialnym w rozmiarach niespotykanych gdzie indziej na swiecie.???... Czy Niemcy by sobie na to pozwolili ?... w51... Zauważ, że ja tak o mediach w ten sposob niezmiennie od lat, na co(moje poglądy o mediach) cały czas dostaję potwierdzenie. To że w tym fragmencie jestem zbieżny z Januszem nie oznacza, że winnych sprawach nie będę z Tobą przeciw niemu... albo wy sobie po mnie poużywacie razem.
Ja prawdy, fakty za i przeciw znajduję w każdej niemal opcji... nie przywiązany do jednej i jedynie słusznej. Pewne mechanizmy także działające u Kaczyńskich nie trawię czemu daję wyraz... Wypowiadam swoje zdanie w duchu przez siebie pojmowanej logiki niezależnie od politycznych fobii i tzw. wiary w coś czy tzw. ufania politykom. Odnoszę się do zjawisk. Może to zabawne ale też mam na względzie interes Polski.
Coż Janusz...
Rozbujanie Bujanego to twoja specjalność... zresztą z wzajemnością. Obaj zresztą tę umiejętność opanowaliście do pefekcji... Jedno słowo "iskra" i wojna gotowa... I po ch... to? Jak na dłoni przecież widać, że jak wszyscy tu jesteśmy każdy ma swoje zdanie... często identyczne jak oponent (zależnie od obszaru dyskusji), a w wielu wypadkach jesteśmy w opozycji wobec siebie. I tego raczej nic nie zmieni. Cennym w tym wszystkim jest to, że wszyscy wrzucają do dyskusji informacje, fakty ktore w pojedynkę byłyby trudne do zdobycia lub pominięte, a ich postrzeganie z rożnych stron bywa nader ciekawe. Zresztą BL... można wykorzystać też jako oko na świat.... po prostu pytając. I dlatego sądzę, że dalsza eskalacja wojny nic nie da.... Nie znam większego irracjonalizmu jak gniewanie się o poglądy. Nie o robotę, kasę, nie o spory majątkowe, dziewczynę.... ale o poglądy. W sumie drobne incydenty są może zabawne, nawet dodają barwy naszemu forum..., ale tu chyba sobie folgujecie w lekkim nadmiarze... Sugeruję wyciszyć emocje... i jeśli już toczycie walkę, to na punkty kwalifikowane. Te bywają ciekawsze... niż takie Gołotopodobne...
Pozdro....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:02, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Weles , Ty mnie tego nie musisz tłumaczyć , wytłumacz to Bujanemu. Ja nie wymagam od nikogo , a tym bardziej od niego ,aby się ze mną w czymkolwiek zgadzał. Można wyrazić , podkreślić swoje zdanie bez obrażania drugiej osoby. Lecz nie można pobłażać chamstwu.
Chamstwo należy zwalczać chamstwem , bo inaczej ……..sam wiesz.
Wszyscy tu obecni mieli wymianę zdań z Bujanym, a dokładniej mówiąc pobłażanie w stosunku do nagannego , w wielu przypadkach, zachowania tego szczególnego osobnika.
Przyznaję Ci racje , ale Bujany jeszcze się odezwie. To już taki typ , że ostatnie slowo musi należeć do niego. Przekonasz się.
Wiem , lepiej …………, dostosuję się.Cóż ja poradzę , że go lubię jakim jest , a on mnie nie i to za poglądy.
Janusz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:30, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Dlaczego ja z gory wiedzialem, ze w odpowiedzi delirki nalezy sie spodziewac? :)
Cytat: | Idź się umyj bo śmierdzisz zasrany robolu |
Jaki ty jestes prosty :) Az mnie nieco rozruszales w tej mojej permanentnej melancholii... (wybieram sobie takie rodzynki, bo reszta mnie nudzi)
Proste, prowincjonalne zwierze jestes. Interesujace w zoologicznym sensie (ja zawsze inne gatunki ogladam sobie z zainteresowaniem). Nie oceniam, nie emocjonuje sie - ot syce ich "innoscia".
Ale chetnie znize sie do twojego poziomu, ktory od wielu lat tak zawyzasz przed innymi
Widzisz, janiobnieta glowizno, kiedy na budowie zaiwanialem bylo tak, ze po pracy faktycznie smierdzialem. Sam to czulem. (a w ogole nie ma to jak zapach uczciwego potu)) Ale zesmy sobie tego nie wypominali. Normalka. Ot, taka praca. I ani troche sie tego nie wstydze. Zadnej pracy sie nie wstydze - jak naiwniaka przystalo. Powtorze enty raz - po stokroc szlachetniejsza czynnoscia jest dla mnie wypompowywanie szamba niz zerowanie na zasilku, tudziez (nie powiem w czyim przypadku) kobiecej dobroci.
No i coz... zadziwiony mandrylu... jeszcze pewne wyjasnienia jestem ci winien - takie np ,ze do dzisiaj nie nosze garnituru, niewydarzony japiszonie z pipidowy. Ale to wiecej z niechciejstwa, prywatnego kaprysu. Ja juz chyba do siwej brody bede wierny glanom, spodenki militarne, militarna kurteczka, szeleczki - bo lubie. A ty bedziesz sie stroil w garniturki, krawaciki, kapelusiki jak
ta malpa wiedziona maksyma "jak cie widza tak cie pisza" udajaca czlowieka. Ale nic ci to nie pomoze, bananie. Chocbys nie wiem ile wydal na garniturek i wode kolonska - nigdy nie bedziesz taki jak ja.
Zawsze bedziesz gatunkowo inny. Co tu duzo gadac - po prostu gorszy. Tutaj rzecz tyczy dobrego DNA a nie pachnidel i strojow, bananowa glowizno.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|