Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

c.d.1 Aktualności.... za komentarz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 32, 33, 34  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 17:54, 19 Sty 2007    Temat postu:

Nie porządne a PORZĄDANE. Autorzy praw III Rzeszy swoim prawem w tym i Ustawami Norymberskimi chcieli kreować jakąś rzeczywistość poprzez promowanie porządanych (nie koniecznie porządnych) postaw. :))

"Jakie kryteria winno zastosować się do oceny co jest sprawiedliwe."

Być może narażę się tutejszym szermierzom walki o prawa ludu o decydowaniu poprzez kartkę wyborczą o każdej rzeczy ale z całą pewnościa muszę zaznaczyć, że na świecie istnieją pewne rzeczy, które są niezmienne i niezależne od woli motłochu. Nasz krąg cywilizacyjny zbudowany jest między innymi na swojego rodzaju wspólnocie moralnej - polegaającej na jednakowym definiowaniu pewnych podstawowych choć ulotnych wartości, każdy z nas potrafi wśród dwóch postaw jednoznacznie wskazać złą lub dobrą, również poczucie sprawiedliwości jest nam wspólne - intuicuyjnie potrafimy określić co jest sprawiedliwe a co nie. Nie ma potrzeby określać czegoś na nowo, musimu po postu wrócić do korzeni - przestać rozmydlać się w nieskończonym morzu relatywizmu w tych wszyskich Karasiach, Karosach i Srosach. Jak mawia niejaki Gwiazdowski - Uwolnijmy Panowie nasze umysły od nieskończonego brnięcia w szczegóły.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:21, 19 Sty 2007    Temat postu:

Tak masz rację -PORZĄDANE, pomyliłem się. Ale dalej wraca pytanie. Porządane ale przez kogo?. Dla uproszczenia , przez Ciebie , czy przeze mnie? Jakie kryteria zastosować. Jaką prawdę przyjąć?
Nie wiem , może wskazówką ma być DEKALOG?.
Jeżeli tak , to stawia się kolejne pytanie , jak interpretować poszczególne przykazania.
I tak możemy w nieskończoność.
Najprościej powiedzieć , niech kazdy stara się być porzadnym człowiekiem, niech widzi siebie jak element całości. Całości w historycznie uwarunkowanej.I na rzecz dobra działa, działa w sposób rozumny.
Może to wyniosłe , trąci patosem , ale w szczegółach mozna się zagubić. Tyle mam do powiedzenia.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 18:33, 19 Sty 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:29, 19 Sty 2007    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jak mawia niejaki Gwiazdowski - Uwolnijmy Panowie nasze umysły od nieskończonego brnięcia w szczegóły.


No i po co Gościu piszesz tak się rozpisujesz o ... podstawach prawa i sprawiedliwości, skoro Twoja konkluzja sprowadza sie do "myśli" pożal się Boże ...ekonomisty Gwiazdowskiego, a prostą konsekwencją takiego myślenia jest nic innego jak Kodeks Hamurabiego.
Czy o to Ci chodzi??

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 18:35, 19 Sty 2007    Temat postu:

Jednym słowm wróćmy do korzeni naszej cywilizacji , nie dajmy sobie narzucic co nie lezy w naszej mentalności , nie pozwólmy wyśmiewać się z tego co jest naszą historią. Powróćmy do wartosci , Bóg - Honor - Ojczyzna i co w tym jest śmiesznego ?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51 bezlog
Gość





PostWysłany: Pią 18:45, 19 Sty 2007    Temat postu:

Anonymous napisał:
Jednym słowm wróćmy do korzeni naszej cywilizacji , nie dajmy sobie narzucic co nie lezy w naszej mentalności , nie pozwólmy wyśmiewać się z tego co jest naszą historią. Powróćmy do wartosci , Bóg - Honor - Ojczyzna i co w tym jest śmiesznego ?


Powróćmy, ale nie wg ...wykładni Kaczorów i może bez Boga.

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.l
Gość





PostWysłany: Pią 19:02, 19 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Powróćmy do wartosci , Bóg - Honor - Ojczyzna i co w tym jest śmiesznego


Nie tyle smiesznego co problematycznego.
Do wiary w Boga zmusic nie sposob. Czlowiek kantowski nie polozy lba
za takie widmo.
Honor - no coz... ja tu widze wiele wspolnego z odwaga, a ludzie sa pod tym wzgledem bardzo rozni - jedni tchorzliwi, inni troche mniej. Ostatnio jest wiecej tchorzy niz dawniej, a to poniewaz mlodzi chlopcy sa dzis glownie wychowywani przez kobiety, a oprocz tego wlasnie w tej "kantowskiej" atmosferce.
Ojczyzna (w rozumieniu panstwa narodowego) - kolejne widmo, skompromitowane w XX wieku - zwlaszcza I wojna swiatowa - pierwsza masakra przemyslowa (bo druga to byla bardziej walka humanizmu z dehumanizacja) w ktorej najbardziej napaleni patrioci, juz w okopach nagle doznawali olsnienia, ze nie ma nic cenniejszego od zycia, a slowo "ojczyzna" (wymyslone przez politykow industrialu) pachnie nie rozami tylko gownem i rozkladajacymi sie zwlokami.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:07, 19 Sty 2007    Temat postu:

Gościu...

Autorzy praw III Rzeszy swoim prawem w tym i Ustawami Norymberskimi chcieli kreować jakąś rzeczywistość poprzez promowanie porządanych (nie koniecznie porządnych) postaw....

Był to przypadek szczególny w historii... Z jednej strony trudny do przewidzenia układ ustroju państwowego na tle obowiązującej wolności ad. samostanowienia Narodu, nacji (powstanie ustroju Niemiec) ... uderzającego w podstawowe wartości reszty Narodów. Z drugiej po poniesionych kosztach... reakcja tychże na szkodliwość w/w... dla ustalonych i dość trwałych wartości. Zdelegalizowano Faszyzm w oparciu także o istniejące wartości. Tłem dla w/w wydarzeń był po prostu szeroko rozumiany racjonalizm. Ustawy Norymberskie co prawda działały na okoliczność określoną, ale także wniosły wiele uregulowań do Praw międzynarodowych.

Pisząc ...Być może narażę się tutejszym szermierzom walki o prawa ludu o decydowaniu poprzez kartkę wyborczą o każdej rzeczy ale z całą pewnościa muszę zaznaczyć, że na świecie istnieją pewne rzeczy, które są niezmienne i niezależne od woli motłochu.... nie jesteś w sprzeczności z moim wyobrażeniu o tzw. źródle prawa...

prawa ludu o decydowaniu są wielce ograniczone realizmem, warunkami politycznymi itp. Nie wystarczy chcieć (częste zjawisko ludu) trzeba także módz o czym lud nie zawsze wie. Tak czy inaczej prawo kształtuje wąska i wyspecjalizowana grupa ludzi wiedzących że na świecie istnieją pewne rzeczy, które są niezmienne i niezależne od woli motłochu. Akurat wyrażenie motłoch jest tu skrótem myślowym nie obrażającym godności... Mr. Green

Piszesz dalej... intuicuyjnie potrafimy określić co jest sprawiedliwe a co nie. i z regóły jest to zbieżne z Prawem obowiązującym... Ale dotyczy to głównie zrębów Prawa... Są dość duże obszary prawa, których kształt zależny jest od wielu czynników... z których czynnik realizmu, racjonalizmu jest kluczowym. To reguluje spore poletko różnic moralnych dość kolorowego skłądu społeczeństwa pozostawiając jeszcze obszar na tzw. wolności... I to jest całkiem spore poletko...Jak mawia niejaki Gwiazdowski - Uwolnijmy Panowie nasze umysły od nieskończonego brnięcia w szczegóły.. A istniejące Prawo przestrzegać trzeba... To racjonalne.

Piszesz wcześniej... Prawo samo w sobie nie jest wartością jest raczej narzędziem do kreowania pewnych porządanych wartości. Właśnie jako szkielet cywilizacyjny jest fundamentem Państwa, jest wartością(dorobkiem wielu pokoleń) i podstawowym narzędziem. Prawo nie kreuje porządanych wartości, ale ogranicza w ramy, reguluje wszelkie istniejące zjawiska.

Zdanie Twoje...Dlatego bezgraniczne oddanie literze prawa czasem prowadzi do nikąd. Bardzo czasem... Prawo nie jest bezgraniczne więc jego przestrzeganie też nie może być bezgraniczne. Przestrzeganie Prawa jest podstawą sprawnego działania Państwa. Trudno legalnie nieprzestrzegać Prawa... na rzecz dowolnie przez kogokolwiek nazwanych rzeczy ważniejszych. Bo różnimy się trochę?...Prawda?
dalej... znacznie ważniejsze od "Prawa" są rzeczy, które niejako stanowią jego fundament (a bynajmniej powinny). . Tu błąd logiczny... Mr. Green To źródła prawa kształtują Prawo, więc samo hierarchizowanie tych dwu rzeczy jest nieracjonalne. Źródło prawa nie może być narzędziem działania, natomiast Prawo nim jest... Cofanie się (czy?) do tych samych źródeł jest dość ordynarną próbą manipulacji Prawem... Jest także pretekstem do zmarnowania racjonalnego dorobku pokoleń.... nie chwili.

Pozdro... Partyman


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 3:12, 20 Sty 2007, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 19:11, 19 Sty 2007    Temat postu:

anonymous napisał:

Spojrzenie na "Prawo", które kolega prezentuje graniczy po trosze z fetyszyzmem. Prawo samo w sobie nie jest wartością jest raczej narzędziem do kreowania pewnych porządanych wartości. Dlatego bezgraniczne oddanie literze prawa czasem prowadzi do nikąd, znacznie ważniejsze od "Prawa" są rzeczy, które niejako stanowią jego fundament (a bynajmniej powinny).


Anonymous napisał:

"Jakie kryteria winno zastosować się do oceny co jest sprawiedliwe."
Nasz krąg cywilizacyjny zbudowany jest między innymi na swojego rodzaju wspólnocie moralnej - polegaającej na jednakowym definiowaniu pewnych podstawowych choć ulotnych wartości, każdy z nas potrafi wśród dwóch postaw jednoznacznie wskazać złą lub dobrą, również poczucie sprawiedliwości jest nam wspólne - intuicuyjnie potrafimy określić co jest sprawiedliwe a co nie. Nie ma potrzeby określać czegoś na nowo, musimu po postu wrócić do korzeni - przestać rozmydlać się w nieskończonym morzu relatywizmu ..........


>Fakt, że Prawo powstało na podstawie jednoznacznie definiowanych czy też tylko odczuwanych przez nasze społeczeństwo podstawowych wartości ,nie powinien oznaczać, że wolno i należy traktować te umowne, ulotne wartości jako nadrzędne nad Prawem. Właśnie ze względu na ich ulotność, intuicyjne ale nie jednolite odczucie, wreszcie - manipulacja tymi wartościami dla celów dorażnych spowodowała, że ludzkość postanowiła sprecyzować je w formie obowiązującego w społeczeństwie, jednolitego prawa.
Można je poprawiać, zmieniać, ale dla porządku społecznego istotnym jest utrzymanie jego priorytetu i znaczenia. Nawoływanie do "powrotu do korzeni" oznacza nawoływanie do anarchii, odejście od obowiązujących skonkretyzowanych norm zachowań społecznych.
>Prawa nie należy fetyszować, co rozumiem jako nieumiejętność widzenia złożoności spraw, często nie mieszczących się w literze prawa , ale należy go przestrzegać, gdyż jest swego rodzaju przewodnikiem i stróżem porządku publicznego.

Ekor:Jakie kryteria winno zastosować się do oceny co jest sprawiedliwe.
>Ta ocena nigdy nie będzie jednoznaczna, ludzkość nie potrafiła rozwiązać tego problemu, wszak "Sprawiedliwość jest ślepa". To, co jest sprawiedliwym dla nas dzisiaj, nie było tym 500 lat wstecz. Ale to nie oznacza, że należy zrezygnować z dążenia do wyznaczania norm sprawiedliwości. W praktyce wykładnikiem jest odczucie większości społeczeństwa. Niestety, w dzisiejszych czasach to odczucie jest przedmiotem manipulacji . Jako przykład może tu służyć stosunek społeczeństwa do stwierdzenia "każdemu wg potrzeb", lub też aktualne dążenie do rozliczenia za współpracę z UB.
>Należy jednak zaznaczyć, że współpraca z UB, jakkolwiek w ramach istniejącego prawa, była zawsze potępiana moralnie. Po zmianie systemu dokonane zostały zmiany , co nie powinno jednak działać wstecz, i być podstawą represji w stosunku do osób, które obowiązującego wtedy prawa nie naruszyły .

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w51 bezlog
Gość





PostWysłany: Pią 19:32, 19 Sty 2007    Temat postu:

Dla wyjasnienia

Ja w odróżnieniu od ... Bujanego, honor pojmuję na gruncie relacji - jednostka.. inni

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:03, 19 Sty 2007    Temat postu:

Cha ,cha , cha , ale Was ruszyło. Bóg , cóż w tym złego , pojęcie bardzo ogólne i względne , każdy wolny , rozumny człowiek ma prawo interpretować na swój sposób , a nie od razu kojarzyć z KK. Jest wiele wyjść odnośnie wiary - Bóg jest jeden. Razz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:18, 19 Sty 2007    Temat postu:

"Póki w narodzie myśl swobody żyje,
Wola i godność, i męstwo człowiecze.
Póki sam w ręce nie odda się czyje
I praw się swoich do życia nie zrzecze.
To ani łańcuch, co mu ściska szyję,
Ani utkwione w jego piersiach miecze,
Ani go przemoc żadna nie zabije
I w noc dziejowej hańby nie zawlecze."

Adam Asnyk
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.l
Gość





PostWysłany: Pią 20:21, 19 Sty 2007    Temat postu:

Jak ma miecze powbijane w klatke piersiowa, to niestety umrze i zjedza go robaki. Takie buty.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:01, 19 Sty 2007    Temat postu:

Anonymous napisał:
Bóg - Honor - Ojczyzna i co w tym jest śmiesznego ?

Gościu w tym frazesie wszystko jest śmieszne czy znasz ludzi którzy znają sens tych słów? To po prostu pusty banał bez wyrazu i bez konsekwencji ,dziś znajdzięsz nielicznych którzy znają sens tych słów, reszta to komercja i awans.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:35, 19 Sty 2007    Temat postu:

Łukasz napisał:
Anonymous napisał:
Bóg - Honor - Ojczyzna i co w tym jest śmiesznego ?

Gościu w tym frazesie wszystko jest śmieszne czy znasz ludzi którzy znają sens tych słów? To po prostu pusty banał bez wyrazu i bez konsekwencji ,dziś znajdzięsz nielicznych którzy znają sens tych słów, reszta to komercja i awans.


Łukaszu, może właśnie dlatego należy przypominać znaczenie tych słów?
Jak i wielu innych....
Czym będzie społeczeństwo naszych dzieci, wnuków, jeżeli wszystko, co kiedyś było ważne, piękne i cenne zostanie uznane za zbanalizowane i nie warte uwagi?
Możemy dyskutować, nawet kłócić się o znaczenie tych słów, ale warto pamiętac, że istnieją, jako punkt odniesienia naszego postępowania.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
b.l
Gość





PostWysłany: Pią 21:52, 19 Sty 2007    Temat postu:

Cytat:
Czym będzie społeczeństwo naszych dzieci, wnuków, jeżeli wszystko, co kiedyś było ważne, piękne i cenne zostanie uznane za zbanalizowane i nie warte uwagi?


Czym bedzie takie spoleczenstwo? Bez "Bog Honor Ojczyzna"?

Bedzie spoleczenstwem bogatszym w jednostki szlachetne, ktore z reguly maja tendencje brac sobie takie komunaly do serca i w pierwszej kolejnosci ida na rzez. A kto sie mnozyl? Ci co zawsze stali za ich plecami
- ludzie tzw. "praktyczni", konformisci, cwaniaczki oraz zwykle bydleta.
Odejscie od tego hasla wiecznych polskich stracencow wcale nie musi oznaczac degradacji moralnej.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20 ... 32, 33, 34  Następny
Strona 19 z 34

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin