Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bojkot Wyborów
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:54, 26 Sie 2005    Temat postu: Bojkot Wyborów

Jestem bardzo ciekaw jak odnoszą się do wyborów forumowicze.

Ja osobiście na parlamentarne nie idę, na prezydenckie to zależy(jeżeli kaczor wejdzie do II tury to idę głosować przeciwko niemu, no chyba że lepper będzie to nawet wolę nie wiedzieć, który zostanie)

To tak, generalnie nie mam zamiaru popierać, żadnych politykierów, którzy będą mną rządzić, manipulować, wyzyskiwać i są pasożytami dla społeczeństwa, oszukując, kradnąc,, etc., etc. i wymieniać można w nieskończoność.

No ale z drugiej strony w dobie neoliberalizmu, cięć socjalnych, liberalizacji kodeksu pracy, zwiększaniu kompetencji władzy centralnej i policji... mamy dawać i bierną zgodę na te działania ? Gdyż można uznać, iż bojkot wyborów jest biernym przyzwoleniem na to.

Ale znowusz z drugiej strony, jaka partia liczy się z interesami społeczeństwa, zamiast swoimi ? I kto to za nas zrobi ? Dlatego to my wszyscy powinniśmy przeciwstawiać się im...

Każdy kij ma dwa końce...
Nie chce mi się rozwijać tego i poczekam na losy tej sondo-dyskusji.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:14, 26 Sie 2005    Temat postu:

na wybory chadzać trzeba, bo czemu odmawiać sobie czegokolwiek i w dodatku za darmo, moim zdaniem, to trochę jak gra w totolotka, wiadomo, że się nie wygra jednak popróbować można

nadal uważam, że nie ma najmniejszego znaczenia kto wygra wybory i kto będzie prezydentem naszego kraiku, jednak czemu miałbym sobie losa nie puścić?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 16:51, 26 Sie 2005    Temat postu: Re: Bojkot Wyborów

Prawda napisał:
nie mam zamiaru popierać, żadnych politykierów, którzy będą mną rządzić, manipulować, wyzyskiwać i są pasożytami dla społeczeństwa, oszukując, kradnąc,, etc., etc. i wymieniać można w nieskończoność.



Głosuj więc na tych, którzy praktycznie od zawsze mówią: "Trzeba zliwkidować koryto, a nie zmieniać świnie przy korycie".
Oczywiście tylko hasło za mało, bo pozostaje jeszcze cały program, ale gdyby się okazało, że polityk nie musi (?) być przysłowiową świnią i złodziejem, zapewne można by się spodziewać o wiele większej frekwencji, a tak mam tylko "głosowanie" negatywne w postaci braku głosowania.
Krótko o założeniach programowych Platformy JKM : [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:30, 26 Sie 2005, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 17:02, 26 Sie 2005    Temat postu:

To jest wlasnie demokracja - masz wybor nie tylko sposrod wielu partii, ale masz takze wybor czy na wybory isc czy nie.

Moim zdaniem na wybory isc trzeba, i jesli zupelnie nie widzisz zadnej partii i zadnej osoby wartej Twojego glosu, to po prostu oddaj glos niewazny (np. skreslajac dwa lub wiecej nazwisk). W ten sposob uczestniczysz w wyborach, nie popierajac nikogo.

Mimo wszystko zanim cokolwiek zrobisz zastanow sie kilka razy, czy stac Cie na to aby wybor tego kto bedzie rzadzil Polska pozostawic komus innemu.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 17:17, 26 Sie 2005    Temat postu:

ja jeszcze nie zdecydowalam na kogo oddam swoj glos, ale na wybory pojde i mysle, ze moje glosowanie bedzie na zasadzie wyboru mniejszego zla, bo kandydata idealnego brak.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 20:58, 26 Sie 2005    Temat postu:

Witam...

Wybory... Z góry trudno zakładać że "Program Wyborczy" to coś co warto poważnie traktować. Doświadczenie mnie uczy że w zasadzie przepisuje się go z kadencji na kadencję dodaj ąc "cieplejsze" punkty. Póki co to nadal trwa konkurs pt. "Kto większy oszust"...

Osobiście.... przy braku zaufania do kogokolwiek (co też podpowiada mi doświadczenie) skłaniam się do głosowania na oponenta. Zobaczę kto wygra wybory Parlamentarne choć z grubsza można przewidywać... Jakoś nie mam zaufania do "monokultury" politycznej..., przynajmniej skrajności są wycinane...

Po tych 16 latach już naprawdę nie wiem do końca kto lewica a kto prawica.... Na wybory jednak podrepcę choćby dla zasady..., najwyżej zagłosuję na ostatniego(oprucz Bubla, pana X... i Iliasza)... Co do drugiej Tury to zależy. Może się rozchoruję. Ale mam tę świadomość że na pewno PRZEGRAM....

Pozdrawiam


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:25, 17 Wrz 2005, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:39, 26 Sie 2005    Temat postu:

Weles napisał:

Po tych 16 latach już naprawdę nie wiem do końca kto lewica a kto prawica....



ja juz tez sie w tym wszystkim pogubilam :? ...tyle tych partii, jeszcze wiecej rzadzacych, a wszyscy zmieniaja swoje poglady w zaleznosci od tego kto ma najwieksze szanse na wygrana... teraz liczy sie tylko to, zeby obiecac ludziom zlote gory, pozostac na stanowisku(co za roznica w jakiej parti), a pozniej miec wszystko w nosie i martwic sie tylko o stan swoich funduszy....

wiec na wybory pojsc nie zamierzam, a jesli juz mnie tam ktos wyciagnie to na pewno oddam niewazny glos... :twisted:

pozdro :)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 23:22, 26 Sie 2005    Temat postu:

a zauważcie,miało byc inaczej wolna Polska, wolny wybór, demokracja,
co z tego zostało :?: kiedyś głosowaliśmy na FJN to też było oszustwo,ale w miarę czytelne,wiadomo było przynajmiej czego można sie spodziewać po wybrańcach,teraz mamy wiele parti wiele programów i wielką niewiadomą,bo w realizację tego co głoszą przed wyborami już chyba nikt nie wierzy :cry: i co ciekawe Polacy o tym wiedząc idą na wybory,bo jeszcze nie odebrano nam nadziei :idea:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 16:50, 27 Sie 2005    Temat postu:

Dzisiejszy mój dylemat to nie iść do wyborów lub pójść i wszystkich skreślić,czyli oddać głos nieważny.Powód jest prosty,żaden kandydat według mojej oceny nie spełnia warunków,mojego wyobrażenia "człowieka - polityka" wybranego z wybranych, a obowiązująca ordynacja wyborcza wykracza poza moje pojęcie rozumienia wolnych ,demokratycznych wyborów.Na zmianę decyzji się nie zanosi.
Chyba,że......

Władza "boi" się niskiej frekwencji ,a na wysoką się nie zanosi.Były naciski,pomysł połączenia wyborów parlamentarnych z prezydenckimi.Te drugie będą się cieszyć większym udziałem wyborców,tak sądzę.

Nikt nie wypowiada się na temat udziały np. 30 % - wej frekwencji.Co wtedy,wybory ważne czy nie.W "normalnym" demokratycznym kraju byłyby do powtórki.W Polsce będą ważne.
Przy głosowaniu nad przystąpieniem do UE wymagany był udział 50% uprawnionych.Wybory parlamentarne takiego wymogu nie mają.

Kto o tym decyduje,jakie prawo ?

Czy ktoś jest w stanie obliczyć jaki procent udziału w wyborach dadzą głosy ludzi,
członków wszelkich partii,ugrupowań politycznych,ich rodzin,administracji państwowej i ich rodzin,grup społecznych które skorzystały na przemianach i sobie chwalą ten system ?

[cześć]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nadszyszkownik Cicho
Gość





PostWysłany: Wto 23:46, 30 Sie 2005    Temat postu:

Cint. napisał:
To jest wlasnie demokracja - masz wybor nie tylko sposrod wielu partii, ale masz takze wybor czy na wybory isc czy nie.

Moim zdaniem na wybory isc trzeba, i jesli zupelnie nie widzisz zadnej partii i zadnej osoby wartej Twojego glosu, to po prostu oddaj glos niewazny (np. skreslajac dwa lub wiecej nazwisk). W ten sposob uczestniczysz w wyborach, nie popierajac nikogo.

Mimo wszystko zanim cokolwiek zrobisz zastanow sie kilka razy, czy stac Cie na to aby wybor tego kto bedzie rzadzil Polska pozostawic komus innemu.


"Moim zdaniem na wybory isc trzeba..."

Jedyne co trzeba, moim zdaniem, to regularnie się wypróżniać, a zbliżające się wybory naród powinien jak najbardziej zbojkotować i osrać, w ramach, oczywiście, zdrowego trybu życia. :wink:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 6:12, 31 Sie 2005    Temat postu:

Zależy jakie wybory macie na myśli.
Jeżeli chodzi o wybory prezydenckie, to iść trzeba i oddać głos nie na kogoś, aby ktoś nie został lub nie trafił do drugiej tury, ale na tego, kogo uważa się za najlepszego.
Co do drugiej tury - nie mam zdania.

Jeżeli chodzi o wybory do parlamentu, to rozważę zdanie Janioba:
Cytat:
Władza "boi" się niskiej frekwencji ,a na wysoką się nie zanosi.Były naciski,pomysł połączenia wyborów parlamentarnych z prezydenckimi.Te drugie będą się cieszyć większym udziałem wyborców,tak sądzę.
Więc strategia nie pojścia do wyborow jest jak najbardziej na miejscu:mrgreen:
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 6:36, 31 Sie 2005    Temat postu:

Dla mnie świadome nie pójście na wybory to też jakis wybór, równie czytelny jak postawienie krzyżyka przy nazwisku. Warunek jest jeden musi za tym stać świadomy wybór a nie "zroślinnienie" jakiegoś osobnika czyli inaczej mówiąc totalna obojętność na wszystko i na wszystkich wokół.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 10:10, 02 Wrz 2005    Temat postu:

No dla mnie wybor: nie isc na wybory, to jakby zgodzic sie na zakneblowanie sobie ust.
Ide i dzieci zabiore, zeby sie uczyly od poczatku demokracji.

Co do waznosci wyborow w zaleznosci od frekwencji.
Otoz absolutnie nie zgadzam sie z pomyslami, by przy niskiej frekwencji wybory byly niewazne.

Tak jest w przypadku naszego referendum, ale tylko dlatego, ze politycy przy uchwalaniu konstytucji celowo wprowadzili sobie taki wentyl bezpieczenstwa, wiedzac jak slabo zaangazowani obywatelsko sa Polacy. W zwiazku z tym spoleczna obojetnosc ucina wszelkie inicjatywy oddolne! Nie widzicie tego? Shocked
Jakiekolwiek referenda proponowane przez ludzi spoza ukladu - parlamentu (czy to lokalnego, czy RP) nie maja praktycznie szans na przeglosowanie! Bo nie beda odpowiednio naglosnione, a wtedy - chocby dotyczyly nie wiem jak istotnych spraw - ludzie to zleja. Brak progu przy refernedu bylby bardzo silnym bodzcem do uczestnictwa, bo wtedy sie jasno glosuje na tak lub nie i liczy sie KAZDY glos. A i wladze musialyby sie wtedy w ta dyskusje silnie zaangazowac, by bronic swojego punktu widzenia. A tak... dupa zbita. :evil:

A pamietajcie tez, ze jesli Parlament, rozpisze referendu i okaze sie ono niewazne, to i tak moze sam przeglosowac to co chce... a wiec... De facto najsilniejsze narzedzie w rekach spoleczenstwa - referendum - w ogole w Polsce NIE FUNKCJONUJE :!:


Jedynym momentem, kiedy NAPRAWDE nasz glos sie liczy sa w zwiazku z tym wybory parlamentarne, lokalne i prezydenckie. Dlatego nie mozna takiej szansy zmarnowac!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 14:11, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Ludzie mówicie o czymś czego nie ma.W Polsce nie ma demokracji,bo gdyby była to wszystkich kandydatów do parlamentu umieściliby na jednej liście jak książka pisze w/g alfabetu i kazali wybierać.
Z chwilą gdy listy zostały zarejestrowane bez waszego udziału , już dzisiaj można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć po nazwiskach, kto zostanie wybrany.To ma byc ta wasza demokracja,mozna ze smiechu pęknąć. Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy
Kandydaci z pierwszych miejsc list takich partii jak PO,PiS,LPR,SLD,
Samoobrona.Ilość ich zależy od sukcesu wyborczego partii w poszczegółnych okregach.Wasza obecność potrzebna jest władzy tylko do legalizacji tego pseudogłosowania. Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy Very Happy

Powodzenia
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 15:47, 16 Wrz 2005    Temat postu:

Gdzie się podziały wolne,demokratyczne wybory ?

Możesz przekartkować kilkanaście dzienników ustaw, a nie znajdziesz tego pojęcia, ani w Konstytucji RP, ani w ordynacjach wyborczych.
Czy wolne wybory to już dzisiaj eksponat, który można znaleźć tylko w encyklopedii lub w podręcznikach prawa konstytucyjnego?

Nie, z całą pewnością tak źle jeszcze nie jest. Wolne wybory to wciąż fundament naszej demokracji, szkoda tylko, że niepisany.

A więc jak to jest z ta naszą demokracją ?

Banitko to Twoje.
Ide i dzieci zabiore, zeby sie uczyly od poczatku demokracji.
Moje pytanie jakiej demokracji ?

Gość z 14.11 bardzo słusznie zauważył,że przed wyborami na podstawie
przeprowadzanych badań opinii publicznej już w dniu dzisiejszym można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć po nazwiskach, kto zostanie wybrany.Czy się myli,raczej nie. Think
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin