POLITYKA 2o

Ahron · Gość

A może spójżcie na swoich sasiadów ,jedni mają wiecznie pod górke ,a innym się jakos udaje-niby nic nie robia a osiagaja sukcesy -Moje pytanie dla czego trzeba stawiac na nieudaczników??????????????????

Zaraz przytoczycie mi kretaczy i takich tam ,ale nie wszyscy kradną -znam intelgentów ładnie mówią a zero sukcesu.

Gość

Jak Wam się to podoba?

[link widoczny dla zalogowanych]

Niemiecki inwestor kupi Radio RMF FM

Jedna z największych polskich rozgłośni radiowych zmieni niebawem właściciela. Na rynku mediów to jedna z największych transakcji ostatnich lat

Informacja zaskoczyła rynek. - Zgodnie ze swoją taktyką niemiecki koncern kupił rynkowego lidera - komentuje Rafał Oracz, dyrektor generalny CR Media Consulting.

W Polsce Bauer wydaje 30 tytułów (m.in. "Twój Styl", "Pani", " Tele Tydzień") prasy kolorowej o łącznym miesięcznym nakładzie 37 mln egz. Jest jednym z wydawców o największym udziale w rynku reklam prasy kolorowej. W 2005 r. wypracował zysk w wysokości 90 mln zł przy przychodach 700 mln zł.

Natomiast Broker FM jest największą komercyjną grupą radiową w Polsce. Spółka jest właścicielem 99,99 proc. udziałów w Radiu Muzyka Fakty sp. z o.o., operatora największej, zarówno pod względem słuchalności, jak i wpływów z reklamy, stacji radiowej w Polsce. Prowadzi również m.in. sieć stacji RMF Classic, lwowską stację RadioMan oraz jest jednym z największych udziałowców portalu internetowego Interia.pl.

/.../

Gość

To super

Gość

Gość

Jan Maryja Rokita ponownie mnie bardzo zaskoczył , tak palnął , że aż mnie przytkało. Pomijam jego bezwstydną naturę , wręcz bezczelność , chociaż zaczerwienić się potrafi ale nie ze wstydu , ten człowiek działa tak jakby nic się nie stało . Dobre sobie.

Co takiego palnął , ano pooseł Platformy Obywatelskiej Jan Rokita obwieścił , że w Polsce zapanowała "duszna atmosfera".
Premier z Krakowa zadeklarował, że głównym celem jego partii będzie walka z ową pogłębiającą się dusznością. Skoro słowa takie wypowiada człowiek, którego do niedawna wielu traktowało poważnie może warto poświęcić im chwilę uwagi i zastanowić się komu konkretnie i dlaczego "robi się duszno" w Polsce AD 2006 ?

Pewnym jest , że dusi się Pan Mazur .

Wraz z nim zleceniodawcy zabójstwa gen. Papały , bo prawdziwy zabójca wącha już kwiatki od spodu i jemu nie jest już duszno.
Wypowiedź Rokity ma miejsce tuż po znaczącym (na razie wystrzegałbym się słowa "przełomowym") postępie w czynnościach mających na celu rozwikłanie tajemnicy mordu na generale Papale. Edward Mazur trafił za kratki - co prawda na razie amerykańskie , ale jest spora szansa, że całkiem niedługo zacznie zajadać się posiłkami fundowanymi przez polskiego podatnika. To, czego przez lata nie byli w stanie dokonać kolejni włodarze Rzeczypospolitej z nadania Układu zostało sprawnie przeprowadzone przez wykpiwanego, młodego ministra sprawiedliwości. Faktem jest, że przedstawiciele strony amerykańskiej w rozmowach z ministrem Ziobrą stwierdzali, że wszystkie poprzednie próby wszczęcia procedury ekstradycyjnej Mazura sprawiały wrażenie jakby Polacy swoje działania pozorowali a tak naprawdę chcieli by podejrzany pozostał na gościnnej ziemi amerykańskiej. Najwyraźniej obecny rząd ma prawdziwą (a nie tylko deklaratywną) wolę dopadnięcia i ukarania winnych zbrodni sprzed 8 lat. To już 8 lat trwa to intensywne sledztwo ?
Tym, którym śmierć Papały była na rękę. Tym, którzy zabójstwo to zlecili. Tym, którzy z sobie znanych powodów śledztwo w tej sprawie sabotowali. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.

Pewnym jest , że duszą się bonzowie opolskiego SLD

Kolejne gwiazdy lewicy trafiają tam, gdzie w sposób naturalny przynależą. Za kratki. Przez lata kradli, korumpowali, ustawiali przetargi, zgarniali grubą kasę. Dziś przyszedł czas ponoszenia kosztów. Mam głębokie przekonanie, że dotyczyć to będzie nie tylko mafii opolskiej ale także tych z pozostałych części Polski , żeby nie powiedzieć w każdym zbiorowisku ludzkim , w każdej gminie , mieście. Może jestem nie sprawiedliwy , może nie dotyczy to wyłącznie ludzi lewicy i tylko tyle. Nietykalni w kajdankach - ten widok ponoć towarzyszyć ma nam jeszcze przez wiele miesięcy. Tym, którzy zza przyciemnianych szyb coraz to nowszych, nabytych za brudną forsę limuzyn drwiąco spoglądali na uczciwych Polaków-szaraków. Tym, którzy czuli się wyłącznymi właścicielami folwarku zwanego III RP. Tym, którzy do perfekcji opanowali sztukę drenażu kasy publicznej. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas. Dlatego też nie będę głosował w wyborach samorządowych na ludzi byłej władzy , obojętnie skąd oni się wywodzą , nie będę głosował na stare układy i układziki.

Pewnym jest , że dusi się Lesiak i jego mocodawcy

Polska Watergate ma potencjał zdolny wyeliminować wiele znaczących przez lata postaci naszego życia politycznego. Kolejne ujawniane dokumenty (a ponoć wciąż znamy ledwie skromny ich ułamek) przybliżają nas do poznania całej prawdy o pseudodemokracji wczesnych lat ’90. W jakim kierunku zdają się prowadzić nici z szafy Lesiaka? Wystarczy spojrzeć komu strach odbiera rozum i kto w publicznych napadach histerii i coraz bardziej kuriozalnych, oszołomskich wręcz, wypowiedziach upatruje swej ostatniej deski ratunku. Ludzie, którzy przez lata załatwiali polityczne interesy przy użyciu brutalnej siły tajnej policji, dziś wrzeszczą niczym pozbawione ulubionej zabawki, rozkapryszone dziecko. Tym, którzy mordowali demokrację. Tym, którzy dla obrony swoich interesów (politycznych i materialnych) sięgnęli po sprawdzonych fachowców z SB. Tym, którzy dopiero co odzyskaną niepodległość podeptali w pościgu za kasą i władzą. Rokicie, Miodowiczowi, Wałęsie i Wachowskiemu. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.

Czy nie duszą się media służące kłamstwu i złodziejstwu ? Tak duszą się !

W ciągu kilku dni padły mity dwóch potężnych sił medialnych. Pewna gazeta ustami swego naczelnego przyznaje, że publikowała podrzucane jej przez bezpiekę materiały i nawet ich prawdziwości nie próbowała weryfikować. Dodatkowo ów mający dotychczas uchodzić za wzór elegancji i europejskości naczelny w potajemnie nagranej rozmowie okazuje się być najzwyklejszym chamem. Prymitywem tym tylko różniącym się od zapijaczonego żula, że na koncie bankowym posiada „kilka” złotych polskich.Nie potępiam bo sam czasami nie przebieram w słowach , ale ja to jestem „ja” , człek , któremu czasmi przytrafi się wypić piwko przy budce z piwem i to w towarzystwie znajomego menela.
Kilka dni później poważnemu nadwyrężeniu ulega prestiż pewnej potężnej, zbudowanej w oparciu o układ postkomunistyczny telewizji. To, co okrzyczane zostało kłamstwem okazuje się być wstydliwą prawdą. Nawet nie sam fakt tulenia do piersi najohydniejszych odpadków po PRLu kompromituje ową stację lecz to, że nazywała prawdę kłamstwem a kłamstwo prawdą. Wiarygodność legła w gruzach. Zresztą nie tylko tej stacji ale całego przeżartego demoralizacją i korupcją medialną światka łże-dziennikarskiego. Tym, którzy z kłamstwa uczynili swój zawód. Tym, którzy wolność słowa sprowadzili do wolności łgania. Tym, którzy chcieli uchodzić za superarbitrów lecz nie mieli do tego podstawowych kwalifikacji moralnych. Im wszystkim zrobiło się jakby odrobinę bardziej duszno niż dotychczas.

Można jeszcze długo wymieniac tych, którzy się duszą. Warto jednak zadać pytanie: A kto oddycha pełną piersią ?

Po raz pierwszy od czasu upadku komuny wzrost gospodarczy przynosi realne i odczuwalne profity całemu społeczeństwu. Codziennie z wielkim mozołem wielu Polaków wychodzi z bezrobocia, w które wepchnęły ich nieudolne, pochłonięte walką o stołki i kasę rządy postkomuny i aferałów. Wielu Polaków zaczyna myśleć, patrzeć w przyszłość inaczej , zaczyna rozważać za jaka kwotę pracuje , a to jest już następny etap edukacji zarobkowej . Po raz pierwszy od 1989 roku Polacy czują się bezpieczniej na ulicach swoich miast. Uczciwi obywatele IV RP odzyskują ulice , skwerki dotychczas zawłaszczone przez bandziorów korzystających z bezczynności władzy. Po raz pierwszy od wielu lat (praktycznie od wczesnych lat ’20 ubiegłego stulecia) w Polsce zapanowała prawdziwa wolność słowa – przełamany został monopol łże-mediów nastawionych nie na informację ale na sterowanie procesami politycznymi w pseudodemokratycznej III RP. Dziś już Wyborcza nie jest Panią Matką wszystkich mediów lecz jednym z wielu, dosyć marginalnym zresztą, nośnikiem informacji (zazwyczaj nieprawdziwej). Czasy, gdy niezależne, prawdziwie wolne słowo eliminowano z rynku wszelkimi dostępnymi metodami minęły. Dziś już bezpieka nie prześladuje niewygodnych tygodników (jak było za Wałęsy). Polacy odzyskują prawo i możliwość poznawania prawdy.

Jednak nie wszystkim się to podoba – „im” z każdym dniem robi się jakby odrobinę bardziej duszno…

Jeśli chodzi o mnie , nie przeszkadza mi to zupełnie , wręcz przeciwnie , nie jest mi duszno, a wszelkie działania zmierzające do normalizacji życia w naszym kraju , tępienia przejawów pospolitego cwaniactwa , chamstwa i złych obyczajów rodem nie z naszej ziemi mają moje poparcie bez względu na to kto je lansuje , może to być nawet PO i SLD , byle trafiały ich argumenty do mojej świadomości , byle robiły to uczciwie i z wiarą , a nie na pokaz. Byłbym za tym aby w przyszłości (nieodległej mam nadzieję) niektórym zrobiło się jeszcze bardziej duszno… Niech i tak będzie. Ostatnie dni dowodzą, że tak właśnie najwyraźniej wszystko zmierza ku temu. I co mam się tym martwić i mówić , że Polską rządzą oszołomy i ludzie nieodpowiedzialni . Ten okres mamy raczej poza sobą i należy się z tego cieszyć , a nie lamentować .
Nic w naszym życiu nie dzieje się samo , nie ma skutków bez przyczyny. Nawet natura rządzi się swymi prawami , o których nikt nie mówi , nie pisze , których nikt nie wpaja od małego , nie uczy. Nie są to łatwe prawa szczególnie dla słabych i niezaradnych , ale natura obdarzyła człowieka wielkim skarbem jakim jest jego umysł , po to , aby potrafił to co jest w przyrodzie nieokiełznane ująć w ramy prawne tak aby służyło wszystkim – na tym polega człowieczeństwo a nie zezwierzęcenie , taka jest różnica między człowiekiem a zwierzęciem. Wszystko co ma związek z człowiekiem powinno być sterowane , objęte zasadami prawnymi , moralnymi , wartościami godnymi poziomu naszego gatunku. Żadne „róbta co chceta”, żadne wolności , demokracje , samowładztwo bez ogólnej ścisłej kontroli , bez opamiętania , żadne wolne rynki i brak sterowności , „Świat lubi porządek a dupa bat” – inaczej się nie da , co już nie raz zostało udowodnione i sprawdzone. Kto głosi inaczej ten kłamie !

Takie bzdury mnie naszły tego jesiennego dnia , a raczej wieczoru o 16 godzinie.

Co za idiota wymyślił tą zmianę czasu , jeśli już to zegarki należało przesunąć nie do tyłu lecz do przodu o tą godzinkę – nie kłóciło by się to z logiką i zdrowym rozsądkiem.

Janusz

Gość

Na koniec panegiryku ku czci.... Janiob napisał:

Takie bzdury mnie naszły tego jesiennego dnia , a raczej wieczoru o 16 godzinie.

i cholera .... ma rację Hurra

zwłaszcza, że pewien jego mentor powiedział:

"Będziemy nadal ciężko pracować aby każdy mógł korzystać z owoców polskiego sukcesu"

Ciekaw jestem Janiob, czy wiesz który to powiedział i o jakim sukcesie mówił?
Bo chyba nie o swoim

Pozdrawiam

Gość

Tak to już jest , gdy się nie sparzysz to nie uwierzysz , że to może być gorące. Mijają dni , tygodnie , miesiące , psy szczekają , karawana spoko idzie dalej .Grzeją ze wszystkich stron jak w ten stary bęben , a on wytrzymuje , podkładają pod piec coraz to nowe kłody , robi się gorąco a
mnie PiS jeszcze nie sparzył na tyle abym zawył z bólu. Wręcz przeciwnie "jego" działania mają moc balsamu , koję ból , przywracają radość życia i co najważniejsze , przywracają wiarę w to , że to może się udać , będzie IV RP , bez Urbanów , Michników , Geremków , Kwaśniewskich , Rokitów , Tusków , Balcerowiczów , Komorowskich , Olechowskich , Belek , Lewandowskich , Bieleckich......... i całej plejady ważnych i ważniejszych cwaniaków i szkodników Rzeczypospolitej oraz niezliczonej rzeszy ich pomniejszych pomocników i klakierów.
Hurra

W51 dlaczego wizja takiej Polski nie leży w zasięgu Twego rozumowania ?

Chłopie wyluzuj , nie bierz tak wszystkiego do serca.Polityka to gra pozorów , absolutnie mi to nie leży , u mnie słowo coś znaczy.

Róbmy swoje bo to się opłaca na kilka sposobów - jest zadowolenie , satysfakcja no i kasa.

Janusz Partyman

Gość

Fajnie Janiob

Zacznę od tyłu aby Cie z lekka ... oświecić bo jak widzę, nie jesteś w kursie. Razz

Otóż cytowane słowa o polskim ...sukcesie wygłasza nie kto inny jak .... premier Kaczyński w aktualnym spocie wyborczym PiSu.

Pozwalam sobie zauważyć, że na ten sukces zapracowali w róznym stopniu, ale zapracowali, ludzie Ok!

posponowani przez Ciebie i Twoich proroków.

Znając Twoją opinie o ...straconym 15 leciu proponowałbym w tej sytuacji, abyście wreszcie panowie uzgodnili obowiazujacą wersję. Razz

Ja rozumiem Janiob, ze proponujesz mi w zamian Polskę:
Braci Kaczyńskich,Macierewicza, Kurtyki,Kurskiego, Sakowicza,Giertycha, Kotlinowskiego, Wierzejskiego, Wildsteina, Łyżwińskich, Chojarskich, Bestrego, Piłki, Lipińskiego, Mojzesowicza oraz całej reszty plejady innych oszustów, fanatyków i nieuków i ich bezmózgowych popleczników. W mur

A to że PiS Cię .... nie sparzył to może jest efektem złego działania Twojego ..... centralnego systemu nerwowego, który na ogół ostrzega przed igraniem z ogniem.
No chyba, że ...mózg nie pracuje. Ale to inny problem

Pozdrawiam

Gość

Widzę , słyszę , czuje na odległość , że ja i Ty nigdy się nie zrozumiemy. A raczej Ty mnie , bo ja Cię rozumiem doskonale. Przyczyna jest prosta , Ty bronisz pozycji swoich idoli jak Ordon Reduty , potrafisz wybaczyć nawet te szesnaście lat wciągających nasz kraj w bagno. Zauważ , że co do tego okresu naszego gospodarowania nikt już w Polsce nie ma wątpliwości poza takimi reliktami minionej epoki jak Ty.

Ja nie jestem do nikogo przywiązany , do żadnej opcji poza zdroworozsądkowej , o czym pieję już od dłuższego czasu.
Ty z tego co ja piszę i staram się przekazać , wybierasz co Ci pasuje , traktujesz mnie jak przeciwnika politycznego i to jest Twój zasadniczy błąd. Popieram PiS nie dlatego , że jestem członkiem tej partii , czy podobają mi się Kaczyńscy , popieram i będę popierał dopóki ich poczynania będą leżały w mojej sferze , w moim niewygórowanym zresztą wyobrażeniu o państwie w którym prawo będzie znaczyło „prawo” a sprawiedliwość będzie miernikiem godnego życia każdego Polaka teraz i tu w Polsce, a nie gdzie indziej. Jak widzisz daleka droga , aby mnie zadowolić . Jestem bardzo wymagający , nie daję w polityce szansy po raz drugi , kto raz zawiódł i to na całej linii w moim mniemaniu może zostać tylko uczciwie rozliczony , na poprawę , na drugi raz , na dalsze z nim eksperymenty szkoda czasu. Gotów jestem jako świadomy obywatel , którego finanse nie są podstawowym problemem /jeszcze/ ponieść z tego tytułu dalsze koszty na rzecz ogółu , np. gotów jestem płacić wyższe OC , gotów jestem przyznać rację filozofii , że każdy musi odpowiadać za siebie , że należy stworzyć takie warunki aby to się stało normą. Jeśli byłeś gapa i wlazłeś pod samochód , uległeś wypadkowi a wina leży po Twojej stronie , to po to jesteś ubezpieczony od nieszczęśliwych wypadków /jeśli jesteś – jeśli nie to bądz/ aby ubezpieczyciel wyłożył kasę na leczenie skutków tego zdarzenie. Pieniążki z ubezpieczenia zdrowotnego są przeznaczone na inne cele , leczenie innych schorzeń , chorób jakie mogą cię dopaść. Przecież to jest tak oczywiste , że nie powinno podlegać dyskusji.

W51 każdy farbowany lis wcześniej czy później pokaże swoją prawdziwą skórkę .Daj mi jeden przykład gdzie nowy układ nie zareagował na korupcyjne działania swoich ludzi. Tylko nie żartuj i nie powtarzaj GW czy TVN.

Twoje ostatnie zdania pominę milczeniem , oraz to co komu i jak pracuje.
W51 wybij sobie z głowy mrzonki o minionej epoce i to , że PO obejmie władzę. W mur

Ta partia zniknie z horyzontu , nastąpi to raczej wcześniej niż później – jeśli przegra najbliższe wybory parlamentarne . Mocodawcy tej formacji myślą intensywnie i nakręcają kogo trzeba do działań. Czy tego nie widać ? Tylko co to za działania , takie same jak efekty.

W51 przestaw swoje myślenie na nowoczesne tory , przestań walić głową w mur. W mur

To szkodzi na szare komórki. Chłopie ile Ci ich jeszcze zostało ?

Serdecznie pozdrawiam i życzę pozytywnego myślenia.Pozrozmawiaj z dziećmi , swoimi opczywiście może Ci się coś niecoś rozjaśni pod syfitem. Ya winkles

Janusz.

Gość

Pytanie do Janioba . Z czym to wrócił nas premier z Niemiec.? Kolejny kamyczek do ogrodu chwały?
Według mnie pojechał z nadzieją , a przynieśli Go na tarczy. Sprawa prosta , tematy przerastają nasza dyplomację. Przy tak głośno odtrąbionych zamierzeniach , chociażby deklaracji że już nigdy Niemcy nie będą wysuwać roszczeń , efekt mizerny. Porządna dyplomacja przygotowuje wszystkie sprawy do takiego etapu, w którym przywódcy przy błyskach fleszy podpisują to co dawno w ciszy gabinetów wypracowano, uzgodniono. A u nas hucpa propagandowa.

Gość

No własnie Ekorze jak postrzegana jest Polska za granicą .Jaki wizerunek Polski u naszych sąsiadów pozostawily poprzednie rzady.Dlaczego nie mówi się tutaj w Polsce prawdy o roli wasala jakie przyjąl Pan Kwasniewski. Wszystko jest o.k. gdy przyznajemy rację sąsiadom .Ich duma nie może ucierpieć.
A co takiego mógl uczynić Kaczyński gdyy do tanga brak drugiej osoby , nie rżnij przyjacielu głupa.Wiesz co mógl , mógl ich obrazić mówiąc całą prawdę w cztery oczy. To Wy drodzy sąsiedzi z lew i prawa przeoraliście naszą ziemie gąsienicami czolgów , wybuchami bomb w tą i z powrotem , grabiąc , paląc , burząc , mordując i to co nam Polakom pozostało to tylko przepraszać. Ja mam w wielkim poważaniu takie rozmowy.Skoro Pani Merkel nie chciał podpisać tak oczywistej sprawy jak zaniechania roszczeń majątkowych w stosunku do strony polskiej z tytułu działań wojennych i skutków II wojny światowej to o czy my mamy rozmawiać.
Pan Ostrowski z Polityki komentując na gorąco tą wizytę powiedział , że w zasadzie Kaczyński nie wiedziuał czego chciał na ten przykład w sprawie rury.To szanowny Pan Ostrowski nie wie , że gdy popłynie gaz do Europy zachodniej po dnie Bałtyku to w każdej chwili Rosja może nam zamknąć kurki z dopływem gazu , bez konsekwencji i płaczy Europy i Niemiec.
Kaczyński pojechał i wykazał to czego w naszych mediach nie uświadczych.Niemcy to są zawsze Niemcy , tacy byli i tacy pozostaną wreszcie uświadommy to sobie my Polacy. Każdy sobie rzepkę skrobie.
Sami musimy pomyśleć o własnym zabezpieczeniu energetycznym. W kraju musimy zaprowadzić rządy silnej ręki , by bylę gazetka nie , byle dziennikarzyna nie mącił , nie srał we własne gniazdo.Komu się nie podoba wynocha z kraju.Każde działa nia nie zgodne z polską racją stanu należy piętnować i osadzać jako sabotaż i zdradę narodową.Ta wizyta pokazuje , że czas skończyć idiotyczne spory i walkę na obietnice wyborcze. Jak chceny istnieć i nie popaśc kolejny raz w niewolę trzeba być rwardym i bezwzględnym. Gaz z Norwegi , rurocią Brody - Gdańsk , budowa elektrowni atomowych i zamknąć mordę ekologom i obrońcom
każdego dzrewka w kraju.Nie czas żałować róż gdy las płonie.Takie są efekty tej wizyty. Tylko z silnym potrafią się liczyć takie Niemcy i Rosja.
Tych co się w Polsce to się nie podoba należy wysłać czym predzej na Grenlandię niech tak pokaża klasę.
Jakie były kulisy przygotowanej , czy nie przygotowanej wizyty pokaże czas . Natomiast z jej efektów należy wyciągnąć włąściwe wnioski. Jednym słowem róbmy swoje , mając na względzie polskie interesy.

Janusz.

Gość

Oj Janusz piszesz że nie jesteś fanatykiem kaczyzmu a tymczasem piszesz że Kaczyński wykazał się wielkością męża stanu ja powiedziałbym że wykazał się wielkością męża swojej żony i nic więcej. W swoim poście poruszyłeś tylko jedno zagadnienie tylko jeden mały fragment polityki zagranicznej z którego jak piszesz nie wiadomo co wyjdzie. Przypomnij sobie w jakich latach w Polsce myślano o elektrowni atomowej i przypomnij sobie jakie było wtedy larum. Natomiast nic nie wspominać o całości Polskiej polityki zagranicznej wiem że nie ma z zasadzie o czym pisać ale jak wiesz z ważnego spotkania europejskich mężów stanu nic nie wyszło z powodu czwartorzędnego niemieckiego żurnalisty który spowodował rozstrój żołądka u jaśnie panującego Polskiego męża stanu który Niemcy i Francję chce rzucić na kolana a wystarczył pstryk palca i wskazanie na Afganistan przez prezydenta stanów żeby naszego dzielnego wojaka postawić na baczność i który w pokorze wysłał na śmierć pewną ilość naszych żołnierzy to też świadczy o naszej wielkości? Z w zamian Polacy nie tylko że nie dostali wiz do raju ale nawet nie mamy zapewnienia że kiedykolwiek się to zmieni i Polacy nie będą upokarzani na nowojorskim lotnisku niczym terroryści i co Janusz to też sukces? a to że w Berlinie brat zastąpił brata to też wielkość braci K i Polskiej polityki zagranicznej? A to że nasza pani minister pomyliła flago wielkiej Rosji z flaga znacznie mniejszych Czech? to też nasza zdecydowana riposta na poczynania Moskwy? Zauważ nawet B16 za Kaczyńskimi nie przepada. Ferujesz jednym fragmentem który może dla nas skończyć się jeśli nie śmiesznie to może źle.

Gość

Nigdzie Łukaszu nie napisałem , że Kaczynski wykazał się wielkością mężem stanu , nie miał na to żadnych szans . Jak jest traktowny nasz Prezydent , Premier - rząd jak traktowana jest Polska na arenie miedzynarodowej oraz przez Niemców pokazała ta wizyta..Trzeba zacząć od tych co urabiają atmosferę , nie na darmo mówi się kto ma media ten ma władżę , kto ma prasę , ten ma popularność . Druga , a może i pierwsza sprawa to kasa , kto ma banki ten dyktuje warunki gospodarcze ten rządzi rządami , a kto się zapożyczył i spłaca zaciągniete długi wraz z odsetkami ten jest bankrutem i tak go traktują.
Polska jest niczym , Polska jest bankrutem i nic nie ma do gadania , może sobie podskoczyć w miejscu jeśli ma na to ochotę i to we własnym kraju.Taką zostawiono spóściznę , rolę wasala i przytakiwacza.A kto się tak zaparł na drugą nitkę gazociągu , komu zamarzyło się dyktować jakiekolwiek warunki Rosji , kto tak bronił interesów Ukrainy.Roblili to polscy idioci , bo nie robili to Polacy o zdrowych zmysłach.
Jeśli chcemy sie liczyć w grze musimy na to zasłużyć.Budujmy zdrowe normalne państwo w ciszy , spokoju i bez kłótni.Wszelkim pieniaczom , uzdrowicielom , mącicielom , kłamcom i szkodnikom powiedzmy stanowcze nie.Kto wygrywa wybory ten bierze władzę w swoje ręce , ten musi mieć w Sejmie większość , tem musi mieć możliwość rzadzenia.
Ład i porządek w państwie , wzrost gospodarczy , nie zaciaganie długów , budżet bez deficytu , wykształcone społeczeństwo , mądrze wybrany parlament , ustabilizowane czytelne , przyjazne ludziom prawo , sprawiedliwe nie opieszałe sądy i policja , zawodowa armia to gwarancja liczenia się na arenie międzynarodowej. Innej drogi nie ma jak praca bez kłótni i sporów , praca na rzecz kraju i dla kraju bez oglądania się na kogokolwiek.Komu się nie podoba niech nie przeszkadza i spieprza tam gdzie pieprz rośnie.Innych spraw nie trącam , można sie domyśleć , że Pani Angela Merkel o Polsce wiedziała nie mniej niż nasz Prezydent.
Doskonale wiedziała co może Pan Lech Kaczyński uzyskać w rozmowie z Panią Kanclerz Niemiec.
Należy wreszcie sobie uświadomić jak wiele jest do zrobienia w każdej dziedzinie po ostatnim szesnastoleciu , po okresie beztroskich rządów kolejnych ekip , rządów jawnych szkodników interesów państwa polskiego.
Stracony czas.

Janusz

Gość

Janiob piszesz:

"Jaki wizerunek Polski u naszych sąsiadów pozostawily poprzednie rzady.Dlaczego nie mówi się tutaj w Polsce prawdy o roli wasala jakie przyjąl Pan Kwasniewski."

Tutaj się zapewne nie zgodzimy. Jestem przekonany że poprzednie rządy czyniły dużo i na ogół z pozytywnym skutkiem budując pozytywny obraz Polski w swiecie, często usiłując zmienić pewne negatywne stereotypy. Masz prawo mieć swoje zdanie , ale o faktach się nie dyskutuje.

Piszesz:
"To Wy drodzy sąsiedzi z lew i prawa przeoraliście naszą ziemie gąsienicami czolgów , wybuchami bomb w tą i z powrotem , grabiąc , paląc , burząc , mordując i to co nam Polakom pozostało to tylko przepraszać. Ja mam w wielkim poważaniu takie rozmowy."

Ten argument może służyć do nauki historii, dyskusji . Jednak nalezy zdać sobie sprawę dosyć brutalną . Nie jest to dziś argument do dyskusji czy to w dziedzinie ekonomii, polityki. Tym rządzą dziś inne detrminanty. I o tym nie można zapomnieć. Żadne obrażanie się tutaj nic nie wskóra.

Piszesz:
Niemcy to są zawsze Niemcy , tacy byli i tacy pozostaną wreszcie uświadommy to sobie my Polacy. Każdy sobie rzepkę skrobie.
Sami musimy pomyśleć o własnym zabezpieczeniu energetycznym. Tak z tym sie zgadzam.Jest to oczywiste.Tylko pytanie w jaki sposób to osiągnąć?

Piszesz:
W kraju musimy zaprowadzić rządy silnej ręki , by bylę gazetka nie , byle dziennikarzyna nie mącił , nie srał we własne gniazdo.Komu się nie podoba wynocha z kraju.Każde działa nia nie zgodne z polską racją stanu należy piętnować i osadzać jako sabotaż i zdradę narodową.

To pobrzmiewa groźnie. "Kto nie z Mieciem , tego zmieciem" . Historia juz dowiodła czym to sie kończy. Rządzenie to nie układanie klocków lego . Rządzenie to sztuka , trudna sztuka.
Wszystko to co napisałeś pokazuje jak słaba jest ta ekipa ,jeżeli chodzi o politykę zagraniczną.Pobrzmiewa tutaj ta sama nuta co w polityce wewnetrznej "my chcemy ale wy nie pozwalacie" . To świadczy o tym że materia rządzenia przerasta mozliwości PiS. Faktycznie ten pierwotny w zamiarze mariaż z P.O z podziałem odpowiedzialności zaokreślone resorty miał sens. Piszę to bez satysfakcji.