POLITYKA 2o

Gość

Do Ahrona.

To co sugerujesz Ahron ? że media są wszystkiemu winne? A co mieli gardłować? Nie nadużywaj pewnych faktów przecież Buzek rządził gdy Polska przystąpiła do UE przyjmując pewne standardy między innymi wolność prasy i co? zamknąć mediom usta? Osobiście wolę przeczytać w prasie o czystości władz Warszawskich niż o przekrętach naczelnika swojego miasta w końcu do cholery żyją jeden jak i drugi z tego co zaniosę do US z tym że kaliber nieuczciwości jest znacznie większy. Mó3ilem już to niejednokrotnie że jeśli winę za obecną tragedię ponoszą wyłącznie gazety które w odróżnieniu od Białoruskich czy Kubańskich ukazują zniechęcającą rzeczywistość to po prostu zamknąć gazety w TV niech podają prognozę pogody a za jedynie słuszną gazetę uznać niestrudzony w walce ze złem Nasz Dziennik a więc Chwalmy Boga ale kasę oddajmy PiSowi i Rydzykowi. Czy uważasz nas za tak ciemnych ludzi jak chcieliby to widzieć Twoim PiSowcsy mocodawcy? Chyba żartujesz. albo jak cały Twój pis nie wiesz co mówisz. Wiem że dla pisu jesteś kmiotem ale jak widzę podobnie do Romka chcesz się wepchnąć w jego łaski pamiętaj to nie ma przyszłości spowiedź będzie przykra a pokuta lepiej nie mówić.mówić No ale co mu tu cały czas o teorii popatrzmy na Twojego idola Romka który ostro wziął się za sprawę bojkot rozgłośni BBS krótkim czasie doprowadzi do jej upadku a jakbyśmy tak wszyscy? Kupujmy zatem Nasz Dziennik i Niedzielnego Gońca i sami zobaczymy jak może być dobrze, tyle że kaczorom i och przydupnikom no to powodzenia Ahron.

Gość

Wyznawcy nowej sekty “świętego Balcerka” nie składają broni. Teraz postanowili zacząć już działać i kłamać na całego. Mamy nowe - stare Bóctwo o statusie nietykalnego - nikomu to nie przeszkadza.
Właśnie powstała za pieniądze Fundacji Batorego strona internetowa [link widoczny dla zalogowanych] Ma ona, jak podają inicjatorzy akcji, zadawać kłam pytaniom i wypowiedziom członków sejmowej Komisji Śledczej ds. banków. Ponadto mają kontrolować “śledczych”, czy aby nie za bardzo doszukują się prawdy w procesie prywatyzacji sektora bankowego w Polsce. Oficjalnie inicjatorzy tej akcji twierdzą, iż chcą patrzeć na rękę władzy. /jak działają banki w majestacie prawa uchyliła rąbka tajemnicy Pani Jaworowicz w ostatnim programie - ręce opadają/
Mają chłopaki dobre poczucie humoru. A tak poważnie… k....wa k.....wie łba nie urwie., System jest mocny i mocno się trzyma. Przecież Komisja Śledcza powstała właśnie po to, by skontrolować poczynania władz i urzędników państwowych prywatyzujących banki. Ma zbadać, czy mówiąc kolokwialnie “nie przekręcili pieniędzy podatników”. Tymczasem dziwni kolesie opłacani przez Fundację Batorego chcą nam wmówić, iż sektor bankowy w kraju to świętość, którą nijak ruszać nie wolno, bo to zdobycz postępu i jedyne co nam się udało po 1989 roku. Zapomnieli dodać, iź to zdobycz socjalizmu. Naprawdę zabawni są kolesie spod czerwonego sztandaru.

Kim są kolesie, którzy chcą torpedować dochodzenie do prawdy?

O jednych niewiele wiadomo, o innych więcej. Po kolei.
Koordynatorem akcji torpedowania szukania prawdy i odsłaniania kulis przemian komunistycznej bankowości jest bliżej nikomu nieznany Łukasz Abramowicz.Wiadomo o nim tylko tyle co podał na [link widoczny dla zalogowanych]
info, a podał tam niewiele. Wstydzi się swego mizernego dorobku ?
A więc…. Łukasz Abramowicz skończył Uniwersytet Warszawski i jest teraz doktorantem Uniwersytetu w Pensylwanii. W między czasie działał w Amnesty International, komunizującej organizacji słynnej z tego, że chciała wsadzić do więzienia Augusto Pinocheta. Człowieka - pogromce komunizmu, pogromce nazistowskiego prezydenta Chile Alende (który za łapówkę od gestapo, jako członek rządu chilijskiego kupił od Hitlera polską broń zdobytą przez Niemców we wrześniu 1939roku). Na marginesie, Alende, jako minister zdrowia Chile nie krył podziwu dla idei narodowego socjalizmu. A wracając do p. Abramowicza, nic więcej o nim nie wiadomo. Nie wiadomo, od kogo bierze pieniądze i czym się zajmuje.
Ekspertami, którzy mają komentować działalność Komisji Śledczej są… (UWAGA! Osoby ze słabym sercem proszone są o wzięcie wcześniej relanium):
Jerzy Hausner - sekretarz Komitetu Wojewódzkiego PZPR w Krakowie. Gość swoje tytuły naukowe z ekonomii zdobył wychwalając w swych pracach wyższość gospodarki komunistycznej nad wolnorynkową. Z tego też ma profesurę. Hausner był ministrem w rządach Leszka Millera i Marka Belki w latach 2001-2004. Do końca był członkiem PZPR, a następnie płynnie wszedł w postkomunistyczny SLD. O swoich dokonaniach może powiedzieć to co w maju powiedział premier Węgier: “spieprzyliśmy wszystko co się dało. Robiliśmy głupoty jakich Europa nie widziała”.
dr Stefan Małecki-Tepicht - komunizujący ekonomista, którego żaden wykształcony człowiek nie bierze powaźnie.
Oto jeden z wielu oszołomów. prof. Zbigniew Hołda - Helsinska Fundacja Praw Człowieka. Wolę nic nie pisać. Szkoda mojego czasu.

Wszyscy ci ludzie, nie wzięli jeszcze ani złotówki z prywatnej działalności. Całe swe życie żyją z pieniędzy wydzieranym obywatelom Polski. Cały czas są na garnuszku podatnika. Na ekonomii znają się, tak jak Clinton na seksie.
Jak już wcześniej napisałem cała ich akcja jest finansowana przez Fundację Batorego. Przypomnę w tym miejscu, iż Fundacja Batorego przekazała w 2004 roku 700 tys. złotych Fundacji CASE, Z kolei prezes CASE dr Ewa Balcerowicz jest członkiem Rady Programowej Programu Fundacji Batorego Przeciw Korupcji. Trudno więc nie określić całej inicjatywy, jako “ręka, rękę myje”. Sądzę także, iż sekretarz przewodniej siły narodu Hausner musi teraz odpokutować swoje komunistyczne fascynacje przyłączając się do sekty “świętego Balcerka”.

Dajemy im odpór Panie i Panowie? Pytam poważnie. Zakładamy własną akcję “Przejrzystość prywatyzacji banków” ? Jestem za - żartowałem . Razz

Janusz

Piękna lecz nie nasza Polska cała
Piękna zyzna i nie mała
Oni o tym doskonale wiedzą
My nie wiemy co jest grane
Przekonamy się już wkrótce
Co znaczyły nasze kłótnie
Nasza wiara , zaufanie
I historia na nowo pisana.

Dobranoc

Ahron · Gość

Łukasz piszesz tak samo jak twoje media,jedyne co sugeruje to ,to że nie są uczciwe,nie są rzetelne ,nie są obiektywne i prowadzą swoja politykę manipulacji takimi jak Ty.

Co do PiSu to widzisz ja mam go gdzieś ,zagłosuje na każdego który obieca wzrost gospodarczy,politykę propaństwową (nie pro-europejską),ochronę mego mienia i osoby .
Tusk ,Olejniczak mi tego nie obiecali -powiedzieli że bedzie źle gorzej itppowiedzieli że nie może być lepiej-dla tego oddałem głos na PiS i na razie nie żałuję Ziobro robi z prawem dobre rzeczy ,mamy minimalny wzrost i idzie w dobrym kierunku ,a że żydowskiej i polskojezycznej prasie sie to nie podoba to mam to w d... .

Wolan prasa -nie jest strona w rzadzeniu ,ma informować zachowując obiektywizm CZY TWOJE MEDIA TAK ROBIĄ????????

Gość

Ahron jestem Polakiem od 54 lat ale to już pomału nie moja Polska dla Ciebie jest jak najbardziej zatem wkleję Ci pewną studencką scenkę;

Pijany student wraca do swego pokoju i widzi, że na jego łóżku leży
> > pijana i zarzygana dziewczyna. Szybkie dochodzenie wśród sąsiadów
> > wykazało, że nie jest to gość żadnego z nich. W związku z tym student
> > rzucił z triumfem: "to ja sobie ją umyję i będzie moja".

Ja tak nie myślę nie jestem chorągiewką mam swoje zdanie i nie zamydli je bolszewicka rewolucja w wydaniu pisu.

Ahron · Gość

A ja myslałem że piszę z 20-30latkiem:)

Pozdrawiam

Gość

Łukaszu... Mr. Green

Tak się cofnąłem w topiku w celu uzupełnienia pominięć na szereg pytań, które mi zadano i zauważyłem pewną dziwną(raczej ciekawą) rzecz...
W dyskusji lecisz na żywioł, gmatwasz ją i utwierdzasz się w swoich przekonaniach przedtem zamęczając przeciwnika w dyskusji kilkakroć powtarzanymi pytaniami, na które już odpowiedział. A poza tym pewną niekonsekwencją w budowaniu oceny.

Twierdzisz, że była korupcja i basta (nie chcę odnawiać wątku... ale chcę naświetlić mechanikę powstawania wg. mnie twoich ocen ostatecznych). Ja cytuję zapis prawa, analizuję zdarzenie, komentuję... Ty natomiast uciekasz w pytanie o definicję (nie prawną) encyklopedyczną nie kontynuując i wytykając mi ew. słabości moich rozważań w oparciu o Prawo. Czyli praktycznie przyznajesz mi rację (tak to wynika). Ja spełniam twoje oczekiwanie i zapodaję definicję i poprzez nią znowu analizując problem (posiłkując się w domyśle już poczynionymi ustaleniami w poście gdzie rozważałem atr.129) pod kątem zdarzenia dochodzę i do podobnych wniosków jw. Ty natomiast jako argumentu kopiujesz cały zestaw podanych opisowo przyczyn całego zjawiska pt. korupcja z pasującą ci częścią skutków (a podałem ich całe spektrum) podsumowając jednym lakonicznym zdaniem nie odnosząc się do moich początkowych rozważań ani słowem. Qrna , Łukasz... trzeba trochę zmienić styl. To nie mecz bokserski... unik i w drugą... Mr. Green

A w tle jeszcze jeden bokser(w51) leje niemiłosiernie... i morda obita Mr. Green

Dlaczego to piszę. Ano bo qrna mam masę pominięć na zapytania kolegów (nie tylko Twoje), a nie chciałbym aby ktoś czuł się pominięty... Ponadto teraz nie chce mi się na nie odpowiadać Mr. Green

co jak pozwolicie niech ciałem się stanie... Jak ktoś chce to pewnie zapyta...

Hehe... O mediach już mi się nie chce, choć to temat też ciekawy i pewnie można walnąć jakiś nowy topik...

Ja na dziś... dobrej nocki prayer

Gość

Gość

He, He, He Weles Mr. Green

Zacznę od tego co napisałeś do Łukasza

W dyskusji lecisz na żywioł, gmatwasz ją i utwierdzasz się w swoich przekonaniach przedtem zamęczając przeciwnika w dyskusji kilkakroć powtarzanymi pytaniami, na które już odpowiedział. A poza tym pewną niekonsekwencją w budowaniu oceny.

Kupa śmiechu, bo takiego speca od … zamylania, nie ma drugiego na tym forum. To, że coś nawiążesz do kwestii poruszonej przez adwersarza, wcale nie znaczy, ze …cokolwiek odpowiedziałeś.

I cóż z tego, że przyznałeś mi rację , że koalicjanci to gołodupcy, skoro nie podjąłeś dyskusji na temat ewentualnej podatności …wzmiankowanych, na korupcję polityczną i nie tylko.
Przecież to jest clou naszych ostatnich …dyskusji. Przecież to stanowi o standardach życiaspołecznego w sensie ogólnym.

Dalej, , na moje odniesienię się przez Zbiorę do sprawy Rycina walisz mi jakąś … bajeczkę. Zupełnie pomijasz, że stroną bardziej… aktywną , kreatywną i wykazującą więcej… inwencji w tych pogadułach byli … ministrowie RP.
Zajrzyj do zapisu. Zapewniam Cie, ze dla sadu to bardzo ważna i poważna … okoliczność obciążająca.

Wracając do Zbiory, gdyby był taki prawy i sprawiedliwy to winien już nazajutrz wszcząć odpowiednie postępowanie, chociażby dla zwykłego zachowania twarzy, chyba, że … obawia się , ze afera może mu się wymknąć spod kontroli w warunkach ewentualnego przesilenia politycznego. Prokuratorzy również myślą …Weles.
Dlatego jestem spokojny i nie mam żadnego problemu Weles, bo mam nadzieję, że, w odpowiednim czasie zabiorą się za tego .. cherubinka i sprawa zakończy się przed Trybunałem Stanu.

Co zaś do moich … wariacji na temat ZUSu, to … rżniesz głupa bo udajesz że nie wiesz o co chodzi. To nie jest kwestia czy czujesz się …dziadem wyciągającym łapę po jałmużnę, ale tego czy nim… nie zostaniesz … za chwilę.

Dalej piszesz:

Piszesz ...że moim zdaniem, dzięki takim postawom jak miedzy innymi Twoja ... ble,ble ble... A to nie prawda. W życiu prywatnym i tam gdzie moc moja sięga nie toleruję takich form.
To że opisuję rzeczywistość, na którą mój wpływ jest żaden, to że dokonuję pewnej oceny hierarchii ważności (bo wszystkiego na raz się nie da) o takiej postawie nie świadczy.

To jest dopiero … kupa śmiechu Weles

Podział moralności i etyki na …prywatną i w domyśle polityczną Shame on you

Nie powinienem właściwie tego komentować ale muszę.
Krótko, taka „filozofia” to …”woda na młyn” absolutnych zer politycznych i pełne przyzwolenie na … każde (pi)restwo.

I bez …urazy Weles Pozdrawiam

Gość

"Jacek Kurski skłamał" - powiedziała dziennikarka TVN24 Katarzyna Kolenda-Zaleska, odnosząc się do zarzutów jakie postawił jej poseł PiS we wczorajszym programie "teraz My" w telewizji TVN.
"Pracę w TVP rozpoczęłam w 1993 roku, czyli rok po odwołaniu rządu Olszewskiego" - powiedziała Kolenda-Zaleska na antenie TVN24.
Oto Weles ,Ahron, cała Wasza PISowska prawda, intrygi, kłamstwa, matactwa i korupcja czy takiej Polski chcecie?

Gość

Piszesz Weles że nie wiem czego chcę ,piszesz również że nie chce Ci się już w temacie pisać a ja myślę co innego pisać może i Ci się chce nie masz po prostu ochoty na odpowiadanie na moje według Was durnowate posty no cóż wyjaśniałem już to, wybacz zatem za poniższy post który mam nadzieje wyjaśni moje stanowisko odnośnie rzeczywistości. Otóż to nie jest tak że nie wiem o co mi chodzi i jestem notorycznym malkontentem to nie tak Weles. Chodzi mi o normalność. Żyję w małym miasteczku nazwę tego miasteczka przecież znasz i rzeczywistość z naszych okiem wygląda bardziej szaro bardziej beznadziejnie u nas tylko osoby z pewną inwencją i inicjatywą mają szansę nieskromnie zaliczę się go grona tych osób reszta tylko wegetuje. Osobiście na chleb mam i nie tylko na chleb ale nie wszyscy urodzili się z pewnymi predyspozycjami niektórzy nie z własnej winy zawsze będą zależni. No i zdarzył się cud powstał PIS dał nadzieje dał perspektywę ludzie uwierzyli bo jakże nie wierzyć w dobry los, i co? Rewolucja pełną gębą a przecież w tych pełnych gębach miał być dostatek. Weles jesteśmy tym samym wieku i dobrze pamiętamy wszystkie dekady naszego życia a więc lata sześćdziesiąte? mrok, dalej lata siedemdziesiąte z początku trochę słońca które szybko zakryły chmury dalej już padało, lata osiemdziesiąte? Nie wiem jak na Śląsku ale nas zawsze było pytanie czy w sklepie spożywczym kulisz dzisiaj kredki czy wędliny czyli znów dół ,lata dziewięćdziesiąte ? niektórych momentach nieco lepiej weselej, no i doszliśmy do nowego wieku a tu? no właśnie co tu wpisać? Wpisz w miejsce kropek swoje zdanie…………………………………………… Na pewno w połowie dekady Polska otrzymała dar Boży w osobie mesjasza Kaczyńskiego a nawet podwójny dar bo aż a w dwóch osobach. Przeszedłem skrótowo nasz szlak bojowy i zapytam kiedy było normalnie?według mnie nigdy i dlatego na zmiany liczyłem nie tylko ja .A tu walka i walka .Przyjrzyjmy się zatem skrótowo tym rewolucjonistom. Ziobro, młody inteligentny dobrze wykształcony podobno prawnik, co on takiego uczynił że robi się z niego Mojżesza? Sądy dwudziestogodzinne? a co to takiego? bez pomocy prawnej bez świadków? toż to sądy polowe a nie praworządność jak chce tego wielki brat, w dalszym ciągu na sprawę trzeba czekać miesiącami żeby nie powiedzieć latami jak w moim przypadku gdzie przeciwko ZUS sprawę skierowałem do sądu czekam na rozstrzygnięcie już trzeci rok. Dorn, oberpolicjant co to za jegomość nasza miejscowa policja w dalszym ciągu używa zdezelowanego Poloneza szczególnie w nocy słychać ich jazdę życzymy im wtedy szczęścia żeby dojechali do skrzyżowania. Religia, wiesz Weles coś Ci powiem w naszym miasteczku jest powiatowy szpital, ale ? oddział chirurgiczny skoncentrował się na zakładaniu opatrunków gdyż jeszcze tylko bandaże są pod dostatkiem, oddział wewnętrzny czyli interna ,no cóż jest już tylko po to żeby zwłoki było w jednym miejscu to ułatwia rodzinie załatwianie formalności, oddział dziecięcy? nie ma takiego w szpitalu powiatowego jakby nie patrzeć miasta, to wszystko na temat naszego leczniczego kombinatu a pan minister co? ano zajął się stacjami benzynowymi żeby wycofać wszystko co w swoim składzie ma alkohol nawet podobno płyn hamulcowy sprzedawany ma być tylko do 22 gdyż dla niektórych stanowi on używkę. Minister od wojska? ruszyliśmy z całą potęga na zagrażający nam Afganistan poprosił nas o to WIELKI AMERYKAŃSKI BRAT który idąc do toalety spotkał w korytarzu naszego Jarka ,przez dwie minuty rozmowy tylko to zdążyli obgadać na wizy czasu nie starczyło. I co Weles to tak miało być jeśli to mi się nie podoba to nie wiadomo czego chcę? Kolejne nasze igrzyska to WSI a przecież Kaczyński twierdzi że dla nas rok 2006 to szok dla światowego biznesu tylko czasu nie starczyło żeby powiedzieć że Japonia to teraz przy nas kloszard., ale Weles co Ty i jak mamy z tego? kiedy wreszcie będzie normalnie? To się nigdy nie skończy ,powiem Ci że też głosowałem na PiS gdyż też jak inni dałem się uwieść gładkim słowom i jak widzę obietnicom bez pokrycia, a to jest niewybaczalne życia nie cofniesz.
Nie wiem czy rozwiałem Twoje wątpliwości starałem się jednak przedstawić moje zdanie, na post odpisywać nie musisz ,bez urazy
Partyman

Gość

Dobrze się stało , że obejrzałem w TVN24 w programie TERAZ MY gościa programu Jacka Kurskiego i Pana Komorowskiego. To był cały TVN w całej okazałości – tego nie da się spokojnie oglądać , inna konwencja programu przy kłótni z Kurskim , inne zachowania prowadzących inna publika przy Komorowskim. Takimi nićmi nie można szyć programów publicystycznych. Ten program , jeśli utrzyma się na antenie od wczoraj powinien zmienić nazwę – „TERAZ .. MY”!!!!!!! Zakpiono sobie z inteligencji milionów Polaków takich jak ja. Różnica w zachowaniu tych pajaców w stosunku do Kurskiego i Komorowskiego ukazała całą perfidię tej stacji. Bez dalszego komentarza.

Nie dziwię się redaktorowi Sakiewiczowi, że nie przyjął zaproszenia do tego programu bo jego formuła była pomyślana tak aby naczelnego Gazety Polskiej upokorzyć i ośmieszyć. W dwoje a raczej w troje na jednego plus stronnicza gawiedź - Sakiewicz nie miał najmniejszych szans. Kurskiemu gratuluję odwagi i postawy. Mówię o tym jako bezstronny widz a nie uczestnik strony politycznej.

Nie mam wątpliwości , że obejrzałem najbardziej kuriozalny Tok Szoł w polskiej telewizji. Dziwię się , że Kurski wyszedł ze studia o własnych siłach , że nie odbito mu nerek, nie połamano żeber , nie przeprowadzono przez ścieżkę zdrowia , że tylko poprzestano na dzikich krzykach , bełkotliwym dialogu , przeplatanym głupim nie szczerym rechotem prowadzących dziennikarzy i wyciem starannie wyselekcjonowanej publiczności. Jeżeli ktokolwiek miał złudzenie co do rzetelności grubego i chudego , to ten program raczej rozwiał takie złudzenia.

Pomawianie Sakiewicza o tchórzostwo to nieporozumienie a wręcz kolejna , kłamliwa prowokacja zmierzająca do zdyskredytowania uczciwego faceta. Sakiewicz boryka się od lat z agenturą, procesami karnymi czy wrogością SLD i politycznie poprawnych mediów , czego jak czego ale odwagi i determinacji nie można mu odmówić. Oczywiście rezygnujący z udziały w programie Sakiewicz został nazwany przez prowadzących i Janinę Paradowską tchórzem , a Rokita, który miał rozmawiać z Kurskim... tylko spóźnił się na samolot. Ludzie opanujcie się w swojej głupocie i nienawiści , tak naprawdę nie wiedzieć do kogo i za co.

Smutne jest to , że w dziennikarzach TVN nie ma woli refleksji nad stanem swojego środowiska. Święta wiara w intelektualną niezłomność towarzysza Lisa , Kolędy Zalewskiej , Moniki Olejnik budzi tylko uśmiech politowania. Zastanawiam się czy to efekt prania mózgów przez wytrawnych specjalistów w rodzaju Subotica czy prosta, wręcz siermiężna ludzka głupota i brak odwagi myślenia. Najprawdopodobniej to „kasa” odciska piętno na mózgu – nic nie trwa wiecznie kochani nasi ulubieńcy.

Jednego jestem pewien.W tym środowisku nie ma woli samooczyszczenia.
Wiarygodność stacji i poszczególnych dziennikarzy buduje się przez zwięzłość rzetelność przekazu , przez otwartość, spór czy intelektualną refleksję a nie przez jawne niszczenie przeciwnika na oczach widzów.
Dziennikarz nie może być stroną w dyskusji, ma ją prowadzić.

Dla młodych dziennikarskich wilczków nie ma najmniejszego znaczenia, że ich przełożony jest agentem, łotrem który już od 20 lat nie ma moralnego prawa wpływać na polskie media. Dla nich ważny jest dlatego , że to od niego płynie przekaz co do dziennikarskich standardów. Gdy do owych standardów dodamy kilkudziesięciotysięczne pensje i medialną sławę to tworzymy system mediów z własnym, zdegenerowanym para kodeksem etycznym . A ponieważ media w Polsce konkurują ze sobą jedynie na oglądalność i udziale w torcie reklamowym -rzetelność, obiektywizm i odwaga intelektualna stają się wartościami nieistotnymi a wręcz przeszkadzają w wykonywaniu tego zawodu. Nic dziwnego , że w swej głupocie to środowiska sięga po władzę , usiłuje ustawiać scenę polityczną kraju nie mając do tego mandatu społecznego , chcą rządzić z „cienia” , mieć wpływy i za nic nie odpowiadać i nie brać odpowiedzialności. Jak by co , nie MY to ONI.

Szmatławcy i sługusy .Przepraszam w tym miejscu liczne szeregi uczciwych , rzetelnych dziennikarzy którzy zostali w większości usunięci z pierwszego i odstawieni do drugiego szeregu.

Janusz

Ahron · Gość

Fakty TVN nie są rzetelną stacją -tam punkt ciężkości jest przesunięty w stronę skandalu.
Z naszych mediów najbardziej obiektywne są wiadomości TVP1-innym stacjom przede wszystkim chodzi o oglądalność.
Na kodzie komunikacji społecznej na UŁ Fakty są podawane jako przykład najbardziej zmanipulowanej stacji.

Janusz co ty piszesz ,jakie samo oczyszczenie -właściciel stacji ,gazety nadaje kierunek ,a dziennikarz ma mało do powiedzenia-mało -nic nie ma do powiedzenia.
Tak jest w każdej firmie.

W Polsce został wypaczony sam cel dziennikarstwa-zresztą wiele razy o tym pisaliśmy.

Gość

Łukasz...

Jak zwykle (pewnie porzez swoją wrażliwość) nadintrepretowujesz moje wypowiedzi. Miałem na myśli pewną technikę twoich wypowiedzi bez podtekstów i insynuacji... Ja wprost odnoszę się do pytań, wątpliwości... docinek. I wcale nie napisałem "że nie wiesz czego chcesz"... Potrafisz zacytować? I dalej dopisujesz że twierdzę iż nie wiesz o co chodzi... Mr. Green

. Postaraj się rozumieć wprost, bez podtekstów...

Czy mam godzić się na takie stwierdzenia... że... Ziobro, młody inteligentny dobrze wykształcony podobno prawnik, co on takiego uczynił że robi się z niego Mojżesza?... Hehe. Czy dorósł do pięt w "zbawicielstwie" Balcerowiczowi? I nie wmawiaj mi że Balcerowicz był wyłącznie ministrantem w NBP... hehe. Na pewno nie, potwierdzam. Ziobro nic nie robi (bo od prawa) tylko sadza prokuratorów, zabiera się za patologię w sądownictwie, trzęsie sferą nietykalną... Przyznam się, że też go nie lubię. Ale nie aż tak, aby nie zauważyć, iż on mniej kosztuje RP jak słodkoustni, szlachetni , etyczni i moralni dotąd reformatorzy, z uśmiechem i obiecując, odzierając nas ze skóry, głaszcząc po naiwnych pałach i próżności wmówili nam bajkę o raju, na który tak psioczysz. I te jego nic nie robienie mniej szkodzi RP jak bardzo owocna i brzemienna robota świętego pana B...
Becikowe- tragedia dla finansów,
Sądy 24-ro godz. to kataklizm (pomimo iż jak dzieciom tłumaczyli zakres owego)...
wzrost a nie zawalenie się finansów... no tak, bum przypadkowy Mr. Green

, no bo jakże inaczej... Mr. Green

A PO by ci dało jak dotychczas stosy słodkich słów i zwalało by jak dotychczas na komunę albo gradobicie...(w tym nawet nie różni się od PiSu...) Kraj zadłużony na maxa, zadołowany światłością ... a ty wierzysz, że można abrakadabra? Nie wiem czy historia Europy zna tak błyskotliwe wydarzenia Ekonomiczne jakie zafundował nam LB... Ja nie znam takich przypadków... Ale to nie jest jeszcze powodem ogromu mojego zdumienia bo to szemrany geniusz... Fenomenem jest to, że tylu jeszcze podobno bystrych na rzeczywistość obywateli, moralnie poprawni, etyczni znoszą to(wytwór tzw. 3RP) pełni jeszcze wiary, że np. PO zaraz by sypnęło z rogu obfitości, naprawiło przepisy do czego mieli lat wiele okazję... Ech Łukasz...

Obiektywnie Łukaszu przez (prawie) 1 rok PiS nie mógł tego(krachu gospodarczego) dokonać, tego bezmiaru zła, który ty ostatnio zauważyłeś (a ja hohoho... Ya winkles

)... skoro kluczowymi hakami na PiS są beciki, matury i madam Owsiana Mr. Green

. Pamiętasz coś jeszcze? A jak PO z tym walczy Guy with axe

... jak tytan z obnażoną i skrwawioną piersią... Mr. Green

z obłedem w oku. Wybacz... W takiej rzeczywistości marginesy mojej tolerancji musiały się szeroko "rozjechać"... poza wasze ramy etyki, moralności pozwalające na... od lat rodzące się ubóstwo i bezmiar irracjonalnych posunięć waszych własnych idoli. A to nie sen tylko rzeczywistość. Z wieloma zagadnieniami z twego postu zgadzam się i rozumiem choć nie wszystkie komentarze wydają mi się trafne i prawdziwe. A to z uwagi na silną wiarę-niewiarę w określone opcje... I tu jest błąd moim zdaniem.

I wierz mi Łukaszu. Ja tu dyskutując nie mam zamiaru nikogo poniżać, łajać... wyśmiewać. Dyskutuję o temacie bez osobistych wycieczek(staram się, a wprzypadku do Twojej osoby na pewno)..., chyba że w rewanżu albo dla takiego swoistego odprężenia się, rodzaj higieny Mr. Green

.

Pozdro... Partyman

Gość

w51...

Piszesz...Kupa śmiechu, bo takiego speca od … zamylania, nie ma drugiego na tym forum.... hehe. Może, skoro tak mnie widzą? To, że coś nawiążesz do kwestii poruszonej przez adwersarza, wcale nie znaczy, ze …cokolwiek odpowiedziałeś.... To jak mówienie z pełnymi ustami?

Dalej...I cóż z tego, że przyznałeś mi rację , że koalicjanci to gołodupcy, skoro nie podjąłeś dyskusji na temat ewentualnej podatności …wzmiankowanych, na korupcję polityczną i nie tylko.... No tak spryciarzu... ale zapomniałeś o czymś manipulancie Mr. Green

Politykami o powyższych cechach (choć już nie-gołodupcy) to także rzesze niekoalicjantów. I tak gdy ja mówię, że ocean jest mokry ty twierdzisz że tylko staw Mr. Green

Dodaj do tego nawet w porównaniu osiągi(straty-zyski) tych dwu wód szerokich... Owszem, zgadzam się w teamacie jak powinno być... ale że ... jak jest, to już poza moim wpływem. W mojej ocenie są jak anioły o czym świadczy intensywne (powiedziałbym na niespotykaną skalę rozpaczliwe szukanie przez wszystkich haków). Nawet konflikty SLD i reszta były cieplejsze Mr. Green

. A powodów można domyślać się krocie i to nie całkiem etycznych Ok!

Coś na rzeczy jest... Zarzucasz mi feler moralny, etyczny... A skąd u ciebie takie selektywne w stosunku do grupy (i to ściśle określonej) wymagania ad. w/w świętych cech?
Oczywiście... że to stanowi o standardach życiaspołecznego w sensie ogólnym. . A cóż na to poradzę, że tak jest pomimo iż chyba przesadzasz w tym moim sprawstwie tego stanu rzeczy. Czyż na rzeczywistość mogę się nie godzić? Czyż ona ode mnie zależy? A gdzie ty mocarzu byłeś 17-cie lat?... Ale przeginasz Mr. Green

Nast....Zupełnie pomijasz, że stroną bardziej… aktywną , kreatywną i wykazującą więcej… inwencji w tych pogadułach byli … ministrowie RP. ...

Hehe... no to jedziemy. Aktywność.... Mr. Green

powiadasz...
PiS buduje (w tajeminicy?) większość... Wywalili PiSuary Leppera (za urodę?)... Czyli szukają, mówią o tym i pewnie paru się zgłosiło...(dziwne?)
Pani Berger "nieaktywnie" zapodaje zainteresowanie pod konkretny adres(nie odwrotnie). Wyraża nieaktywnie chęć odejścia od Leppera..., nieaktywnie przedstawia swoje oczekiwania, w pomieszczeniu do którego nieaktywnie nieboraków zaprosiła. Dialog już zapodałem, w którym widać zażenowanie panów ministrów jak na dłoni (nie Berger)... ale to trzeba zauważyć. Ale jak się nie chce, to się nie widzi amatorszczyzny roli ministrów w tym procederze co widać gołym okiem, a co tu jest raczej na ich korzyść.... nie wprawnych w korumpowaniu. Co do tegp że byli stroną...kreatywną i wykazującą więcej… inwencji ... po zapwne (na pewno) w jakiś przedbiegach telefonicznych, przygotowani odpowiednio do wpadki. Mr. Green

w51... Nie można budować na wodzie. Podaj jeden karalny fakt..., bo ja go nie znajduję...
Zresztą jak sam wspomniałeś sąd będzie tu chyba najlepszym arbitrem naszego sporu. A my tu sobie po uważaniu albo udając że się bawimy w sędziów i obrońców moralności, którzy się budzą na spec-okazje. W końcu to nam wolno...

A z tym...Trybunałem Stanu... byłoby nawet dobre. Cłopcy z TS rozruszaliby się i może przetarli by oczęta zdumieni ile mają roboty... Kolejka szykuje się dłuuuga... bo i zasługi(-) z długą liczbą zer... (nie kojarzyć tylko z Ziobro).

Hehe(kupa śmiechu).... Podział moralności i etyki na …prywatną i w domyśle polityczną ... Czyli powiadasz, że nie ma czegoś takiego? w51... Wybacz... dość naiwnym jest wiara w brak tych różnic. Aż strach być Twoją żoną, synem... kimś bliskim(bez urazy...). A ta wiara tylu już tyle kosztowała. Ja mam zasady mniej więcej te z katechizmu... nie łamiąc szczególnie tych "kryminalnych". Nie bawię się w chłopca ideała, który nadstawia drugi policzek. Na agresję walę tym co mam pod ręką Mr. Green

(nie tyczy np. żony...) I nie widzę w tym nic złego Mr. Green

I z tym moim chorym wyobrażeniem o etyce jakoś kulam się przez żywot nie mając specjalnie kłopotów z opimią ludzi mnie otaczających. Jestem z krwi i kości, dość sceptyczny, mało ideowy i chyba trochę oportunista. Umawiam się z kimś, i tych reguł przestrzegam wymagając tego samego. Owszem same reguly mają jakieś ogólnie zakrojone granice akceptowanej przyzwoitości..., ale bez przydechu i z bijącym serduszkiem. I dlatego jestem dość odporny na ideologie, wiary w cuda bo stykałem się bez przerwy z żywymi ludźmi z ich (i moimi) wadami, zaletami... itp. Tych rzeczy niczym nie przeskoczysz, a wszedzie to trzeba brać pod uwagę konstruując prawo i budując życie społeczne.

I zasadniczo się różnimy...że taka „filozofia” to …”woda na młyn” absolutnych zer politycznych i pełne przyzwolenie na … każde (pi)restwo. . Nieprzypadkowo jestem "purystą"... Mr. Green

Prawo jest jedynym (realnie) sposobem na egzekwowanie znacznej częsci etyki(bo i tu ona się zawiera) i oczywistym sposobem na "zera"... To "zera" boją się prawa... nie geniusze...

Oczywista o urazach mowy nie ma, nie licz na to Mr. Green

Pozdro...

Gość

Weles Kolego ,nie rzuciłeś mnie na kolana podając argumenty na przełomowe dokonania braci K. Na pewno sprawdziliby się w czasie rewolucji kulturalnej w Chinach. Nie wiem Kolego w którym miejscu w swoim poście wspominałem o becikowym i maturach, i jedno i drugie aż tak bardzo mnie nie interesuje gdyż i jedno i drugie mam już poza sobą. Odniosę się zatem do pewnego wątku Twojego jak zwykle mądrego postu a zatem piszesz że: tak zgadzam się z Tobą że PO też nie gwarantuje że Boże Narodzenie spędzę w austriackich Alpach ,tak to też wywijasy ale jak już nieraz mówiłem mnie wcale nie przeszkadza PiS jako polityczne ugrupowanie mnie przeszkadza to że kolejny raz zostałem wystrychnięty na dudka ile można? Trzeba było od razu mówić będzie ciężko ale warto, a nie wybierzcie nas a słońce świecić będzie dla was nawet w nocy, ludzie uwierzyli, ja też. Weles czy nie rozumiesz jednego masz zasłużoną emeryturę i socjalnie jesteś bezpieczny a ja? a inni? My musimy walczyć i zamiast w TV usłyszeć pocieszające wiadomości słyszymy o kolejnych aferach, przekrętach ,korupcjach, wiecach poparcia i rzekomo pokojowych demonstracjach. Wiem Weles co powiesz że to wina poprzedników za stan naszej Polski, tak trzeba przyznać że jest w tym trochę racji ale niech zajmie się tym pewna grupa rządowa i koniec reszta niech buduje wtedy będzie normalnie, a u nas? cała rządowa energia idzie na szukaniu winnych ,haków na politycznie inaczej myślących, na budowaniu na siłę sejmowych większości z której i tak nic nie wychodzi. Weles optymista z Ciebie w każdym rządowym ruchu widzisz w perspektywie same plusy, osobiście w ocenach widzę że jestem bardziej ostrożny i nieufny a jaki mam być? tyle zawodów tyle rozczarowań. Ale dość tych narzekań i czarnej wizji, wbrew moim utyskiwaniom i narzekaniu osobiście mogę spać spokojnie zleceń mam aż nadto już do połowy mam zajęty przyszły rok więc narzekać nie powinienem a jednak. Czy Polak ma w genach narzekanie?
Wszystkiego dobrego Weles.
Partyman