Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aktualności...za komentarz
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 35, 36, 37  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:00, 02 Paź 2006    Temat postu:

Łukaszu... Mr. Green

Chyba pominąłem Twój post ad. kłopotów z uwielbianiem Preziów i reszty... Mr. Green Przywyknij, bo tak zawsze będzie dla większości Polaków. Może ty Prezydentów wogóle nie lubisz? Mr. Green Znając Cię chwilkę nawet wątpię czy taki już był? Mr. Green Ale musimy się nauczyć (też mój dylemat) lubić już tych wybranych. To nasz interes bo zjadają nas obcy... Mr. Green A używanie argumentów typu że wybrało go tylu a tylu... to już tak oklepane że już nie wypada używać. A że jest naszym Preziem to oczywiste. Wyobrażasz sobie kilku Preziów w RP naraz? Mr. Green I to tak gorąco kochających Polskę???

Chwalenie się to główna słabość Polityków... i bardzo powszechna. Ile chwalby było w przeszłości, a jakie efekty? Tak już po prostu jest. Jak się wkórzysz to idź na Piwo Mr. Green ... chociaż... qrna nie wpadnij w nałóg, bo ty tak... musiałbyś chyba często. Partyman Na dziś się cieszę że nie włącza się lodówa Balcerowicz... bo już by schładzał BUM a Rokita i Tusk miałby argumenty a Polacy mniej roboty. Mr. Green

Proponuję chwilę ciszy... Mr. Green , nadchodzą wybory i wielkie szanse na nasze tu potyczki (na szczęście bezkrwawe... choć muszę przyznać pełne ognia)...

Pozdro.... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:42, 02 Paź 2006    Temat postu:

Nie Weles to nie tak że nie znoszę preziów powiem Ci mimo iż wiem że się narażę że dla mnie czytelniejszy i bardziej bezstronny był Kwaśniewski ,no zobaczymy czy obecny włodarz dotrwa dwie kadencje. I wcale nie jest tak że nikogo ani niczego nie lubię po prostu lubię normalność ,chyba przyznasz że dla Ciebie dla mnie dla naszych rodzin ważniejsza jest teraźniejszość niż przeszłość, i po co cały czas babramy się w mrokach przeszłość .Jak powiedział Wałęsa kaczory to ludzie walki nam potrzeba budowniczych między innymi zgody narodowej ale ciągłymi podjazdami ciągłymi zaczepkami i ciągłym wypominaniem tego nie osiągniemy. A fachowcy Weles to niby gdzie? Żeby jak mówiłem nie korumpowanie i podkupywanie z innych partii to Wasz Kaczyński co najwyżej mógłby zostać bileterem.
Kochaj prezia swego jak siebie samego, to motto nie przystoi do mnie ja mam swój punkt widzenia a siedzę na jednym miejscu. Weles jeśli jak mówisz jesteśmy skazani na panującego szefa państwa to spróbuj do tego przekonać Kubańczyków lub Białorusinów oni też powinni w ogień ale nie widzę żeby któryś z nich dla chwały panującego wypruwał sobie po Japońsku wnętrzności, a ja mam? Poza tym jak widać to tak naprawdę prezydenta wcale nie mamy, mamy tylko pełniącego obowiązki a woli wszechwładnego Jarka, i ja mam uwielbiać marionetkę a co jestem w teatrze kukiełkowym czy w swoim kraju.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 14:43, 02 Paź 2006    Temat postu:

Minister w Kancelarii Premiera Wojciech Mojzesowicz zadeklarował gotowość złożenia rezygnacji z zajmowanego stanowiska "dla dobra kraju".

No to sypie się kolos na glinianych nogach a tacy butni a tacy pewni siebie tacy zarozumiali a wystarczyła ta od owsa żeby z herosa zrobić kupę śmiechu. Jeden przeprasza drugi przeprasza, pierwszy z całej serii już podał się do dymisji A tak poważnie to słyszałem że porządne kaczki dla dobra kraju odlatują w cieplejsze strony.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 15:24, 02 Paź 2006    Temat postu:

Hehe... Mr. Green

Jakiś ty górnolotny... a w polityce bleble. Mr. Green To są zwykłe gesty... Gotowość gotowością bo Kaczor to przyjmie albo nie. Co przeszkadza oskarżyć teraz ich przez PO za przestępstwo? Brak tego będzie właśnie dowodem na dmuchanie na siłę. Pamiętam marionetkę Buzka (domyśl się jakiego innego geniusza)..., który miał wszysko zabezpieczone oprócz 4-ch szarych komórek.

A teraz tenn Bum gospodarczy wynik na razie chaotycznego wyłapywania złodziejaszków. Hehe, to najbardziej (widzisz) wydajne pociągmnięcie gospodarcze. Nie tworzyć na razie nowych praw a egzekwować (nawet tak szczątkowo)... A potem BUM... i to ten pożądany Mr. Green

Mnie osobiście nie chce się o tym pisać... Na dziś sobie dam spokój... bo mnie tu wnuk robi bum Mr. Green

Pozdro i miłego dnia Mr. Green
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 15:29, 02 Paź 2006    Temat postu:

Miłego Kolego,a nie wiedziałem żeś dziadek może i trochę późno ale gratuluję ,jesteśmy w jednym wieku ale umnie na razie cisza.
Ale chciałem z innej beczki
Prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz nie zapłaci grzywny za niestawienie się na przesłuchanie przed sejmową komisją śledczą - warszawski sąd okręgowy umorzył w poniedziałek tę sprawę.
No i masz babo placek, a to się teraz rozpęta piekło. Po trybunale który werdykty wydaje niezgodnie z linią teraz kolej do rozwałki na sądy zwykłe. Może i racja sędziowie niby uczeni a leniwi bo jak wytłumaczyć fakt że nie czytają codziennych faksów z instrukcjami , rozlazło się towarzystwo panu ministrowi a i o samodzielność zaczęli mówić toż to niesubordynacja żeby nie powiedzieć kontrrewolucja.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 15:51, 02 Paź 2006    Temat postu:

Weles i będzie wielkie gospodarcze BUM bo podaj przykład co takiego dla gospodarki dokonała para bliźniaków? co takiego? ZUS rośnie wsie i żyje dostatnio wyniki ekonomiczne kraju imponujące tyle że na dole u nas widać to inaczej niż z Warszawskich salonów. Opieka społeczna jeszcze z zeszłym roku dawała talony na obiady , teraz już tylko na herbatę lub talony na balony.
Podatki a gdzież one tak jak obiecano prawie że szczątkowe Weles ja prowadzę działalność gospodarczą na pewno nie jestem kapitalistą ani potentatem ale ekonomię mam taką sama jak kopalnia z tą różnicą że ja za wszystko musze płacić z podatkami i z ZUS em włącznie a kopalnie i inne oczka w głowie nie. Dlatego nie wolno Ci szydzić gdy płacący chce obiecanej zmiany amy co? ciągłe afery, komisję, szubienice szafoty i codzienna zgryzota. Weles z mojego małego miasteczka Polska wygląda bardziej szaro niż z okien śląskich dzielnic willowych, taka jest prawda a Ty mówisz że jestem ciągle niezadowolony a z czego mam być do cholery.
Pozdrawiam Partyman a z tym piwkiem to nie wódź mnie na pokuszenie ale dopiero wieczorem.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 23:08, 02 Paź 2006    Temat postu:

Weles

Bez urazy ale pindolisz jak poparzony , a że nie zwykłem owijać w bawełnę a zwłaszcza ze znajomymi, powiem Ci, że moim zdaniem, dzięki takim postawom jak miedzy innymi Twoja ...chamieją obyczaje i zostają przekroczone granice naszego wspólnego bezpieczeństwa.

Nie ma ludzi nieprzekupnych, jest tylko kwestia ceny. Jest to o tyle groźne, ze autorytarny aparat państwowy, dysponuje wprost nieograniczonymi możliwościami i środkami zapłacenia praktycznie każdej ceny, za cokolwiek co może służyć jego niecnym celom. Oczywiście nie ze swojej kieszeni.

Przeglądałem deklaracje majątkowe posłów PiSu i jego ... koalicjantów . Inne ugrupowania nie maja tu nic do rzeczy bo optują za rozpieprzeniem tego cyrku. Ja z reguły wierzę ludziom i nie będę się doszukiwał jakiegoś drugiego dna.
Nie mniej poczytawszy jakim majątkiem dysponują, to mając dobre serce chciałoby się ...wspomóc bidulków.
Jakieś własnościowe M3, jakiś stary rzęch jakieś 3000 zeta na koncie. W takiej sytuacji załapanie się do polityki to jedyna i niepowtarzalna szansa dla szaraczków aby to zmienić, czytaj ... nachapać się.

Dlatego nie mam wątpliwości, że mając na względzie swój własny zasrany interes pójdą na każde świństwo i każde będą usprawiedliwiać podlewając obficie ... pseudo prawną retoryką podobną Twojej.

W sytuacji w której za chwile wszystkie, powtarzam wszystkie, naczelne organy państwa zostaną opanowane przez jedna opcję w tym momencie rozlegnie się chichot ... historii zataczającej krąg i potwierdzi stara teza Bismarcka odnośnie naszej nacji.
Wiem, że pisząc to, rzucam przysłowiowym grochem o ścianę ale dla spokoju własnego sumienia musiałem to jednak zrobić.

Weles

To, że gospodarka idzie w górę to może rzeczywiście cieszyć.
Nie mniej pamiętaj, że jesteś ... potencjalnym albo już klientem ZUSu a Ci którzy na to łożą jeszcze są w kraju. Ale nie miej wątpliwości Weles, że za chwilę wszyscy, którzy mają jakikolwiek fach w ręku i odrobinę otwartą głowę prysną gdzie pieprz rośnie, a wtedy rzeczywistość może otworzy Ci oczy na genialną .... bezmyślność ekonomiczną Kaczorów nad którą tak piejesz z zachwytu.
Mogę Ci powiedzieć, że w budownictwie już to widać jak na dłoni.

Także Weles ....."Myśl samodzielnie,myśl o własnym szeroko pojętym interesie i nie daj się zwariować..."

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Pon 23:24, 02 Paź 2006    Temat postu:

Łukasz Kaczory niczego nie dokonali PKB wzrosło z 2,8 do 4,6 -może będzie 5% może nie będzie ,ale to wraz mało podobno białoruś ma 7% PKB-bezrobocie na razie nie spada 2mil wyjechało z kraju.

TY naprawdę nie widzisz że kasy jest więcej na rynku -ja nie jestem z Wawy.Jeżeli ty tego nie widzisz to jesteś ślepy -podobny wzrost miał tylko Miller i Cimoszewicz,UW zawsze rozpierda...ła rynek.

Łukasz możesz sobie pieprzyć o korupcji i wszystkie bzdury co wyczytasz w tej żydowskiej gazecie dla polaków ,a ja chce Zmniejszenia biedy w MOIM KRAJU.

JA MAM QRWA ŁUKASZ DWOJE DZIECI STUDIUJĄCYCH I NIE CHCĘ BY MUSIAŁY WYJEZDRZAĆ Z KRAJU ZMYWAĆ GARY ZA GRANICĄ bo Twojej gazecie się wzrost nie podoba.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:08, 03 Paź 2006    Temat postu:

Nie dajmy się zwariować , przynajmniej My piszący na tym forum. Mnie nikt nie płaci za to , że biorę stronę PiS-u w dyskusji. Moje wytłumaczenie jest jasne , proste i czytelne. Nie będę wracał do minionych szesnastu lat , nie będę przypominał kto w tym czasie rządził i jak rządził , kto na tych rządach skorzystał , a kto stracił. Nie do mnie należy sposób oceny tego okresu w oparciu o dokumenty , nie mam takiej wiedzy i dostępu do dokumentacji . Oceniam ten okres źle na podstawie swoich własnych doświadczeń, oraz doniesień medialnych. Uważam , że jeśli były przekręty to świętym obowiązkiem władzy jest aby te sprawy były wyjaśnione i doprowadzone do końca .

Działalność PiS-u po wyborach jest w mojej ocenie właściwa , Polsce należą się zmiany i to gruntowne , kto tego nie dostrzega to źle życzy memu krajowi , to źle życzy mnie i mnie podobnym milionom Polaków. Kto wie czy te zmiany nie są zmianami spóźnionymi.

Pod względem finansowo – gospodarczym Polski już nie ma , jesteśmy tak zadłużeni , wpadliśmy w łapy finansiery światowej i już Nas z tego uścisku nie wypuszczą. Notowania Polski , opinia o nas na zachodzie jest fatalna tak mówią Polacy , którzy od dziesiątków lat mieszkali w Niemczech , Holandii i ponownie wrócili do Niemiec a byli moimi gośćmi przez ostatni weekend. Oni nie przyznają się , że są Polakami z prostego powodu ,jest im wstyd – takie mamy notowania, ale również nie chcą z tego tytułu ponosić konsekwencji np. zamieszkania w takie czy innej dzielnicy , a że mają nazwisko nie podobne do polskiego to im się to doskonale udaje no i zbyt długo są za granicą , mają obywatelstwo niemieckie.

Tak , tak kłóćmy się dalej i żyjmy w świadomości , że to dzięki nam padł mur berliński , że nie ma żadnych zagrożeń zewnętrznych wszak jesteśmy w NATO i UE. Tylko kto nam zapewni , że po jakimś , bliżej nie określonym czasie te i inne instytucje nie ulegną zmianom , nie upadną czy się nie rozwiążą i przestaną istnieć. Pierwsze pytanie które ciśnie się na usta , czy Polska powróci do tych granic przed wstąpieniem do Unii. Czy odpowiedz „tak” jest na 100% pewna ? Kiedy my wreszcie zrozumiemy , że musimy trwać w jedności i budować Polskę jako silne i niepodległe państwo , które nie będzie stwarzać ciągłych konfliktów , problemów. Kiedy odsuniemy szkodników od władzy. Przytoczono mi jednego , tego siwego z fajką – Geremek , oooo......jak macie takich ludzi w Parlamencie Europejskim to nie ma się czemu dziwić !

Jeszcze nigdy w polskiej polityce nie wylano tylu kubłów pomyj i nie rzucono tylu nie mających materialnych podstaw oskarżeń, co w ostatnich kilku dniach. Stało się to udziałem opozycji, korzystającej z tuby propagandowej, ale i aktywnego wsparcia przychylnych sobie mediów (głównie Gazety Wyborczej, TOK FM i TVN). Parafrazując Gazetę Wyborczą można powiedzieć, że mieliśmy do czynienia z prawdziwym spektaklem nienawiści. Dwa nagrania z ukrytej kamery, w których pisowscy ministrowie w nieskrępowany sposób prowadzili rozmowy z Renatą Beger nad zawiązaniem sejmowej większości, uznane zostały przez niektórych (mających jednak na ogół duży wpływ na kształtowanie opinii) za korupcję, w wersji light - za "korupcję polityczną", a PiS za ugrupowanie niczym nie różniące się od SLD (bodaj największa obelga, jaka mogła spotkać to pierwsze ugrupowanie). Nagrania przyrównano do afery Rywina, z tym że to skazana wyrokiem sądu za oszustwo wyborcze Renata Beger stała po jasnej, oświeconej stronie sceny politycznej, a PiS po tej ciemnej, bo trzymającej władzę. Begergate miało już nawet pogrzebać cały projekt IV RP.

Choć "salon" używał najcięższej amunicji, to znamienne jest, że już po paru dniach, które miały "wstrząsnąć Polską", z nadmuchanej afery niewiele zostało - pękła niczym bańka mydlana. Jakże groteskowo brzmią teraz, choć jeszcze trzy dni temu wydawały się groźne, apele liderów PO o natychmiastową dymisję rządu i samorozwiązanie parlamentu a także próby wyciągnięcia otumanionych ludzi na ulice. Okazało się, że choć salonowe autorytety na "taśmach prawdy" widziały korupcję, to eksperci nie związani z jedynie słusznym oglądem rzeczywistości - zaledwie negocjacje polityczne. Negocjacje, w których co prawda język może do salonowego nie należał, ale mające przez to posmak (dla ogółu widzów być może nieco za ostry) politycznej kuchni i prawnie całkowicie dozwolone. Więcej - gdyby takich rozmów nie można było prowadzić, oznaczałoby to, że rządzić nie mogą koalicje. Cóż bowiem się podczas takich rozmów oferuje, jeśli nie stanowiska w rządzie, czy miejsca na listach wyborczych. Zgadzam się z jednym - rozmowy prowadzono z kimś, kto nie miał ku temu kompetencji, jak również nie miał ich na to, aby zająć stanowisko sekretarza stanu w ministerstwie rolnictwa , co było przedmiotem negocjacji. Tak najzwyczajniej ta Pani nie miał prawa , ani szans aby zostać członkiem PiS - u – oczywiście w mojej ocenie.

"Afera taśmowa" przyrównywana była przez niektórych komentatorów do znanej chyba wszystkim afery Watergate. Jak się jednak okazuje - znanej chyba tylko z samej nazwy. W Watergate dziennikarze (też dwóch) Washington Post ujawnili pozaprawne działania sztabu Nixona w kampanii prezydenckiej. Nomen omen - głównie chodziło o podsłuchy, które przez zwolenników Nixona miały zostać założone Demokratom. Efektem kolejnych publikacji Boba Woodwarda i Carla Bernsteina, których bazę stanowiły informacje z anonimowego źródła (wysokopostawionej osoby w prezydenckiej administracji, nazywanej przez dziennikarzy "Głębokim Gardłem"), było powołanie komisji senackiej i zmuszenie Nixona do dymisji.

Co mamy u nas? To.. dziennikarze zakładają podsłuchy. Nie byłoby w tym jednak nic zdrożnego (w końcu czwarta władza także w ten sposób kontroluje polityków), gdyby nie fakt, że Sekielski z Morozowskim opowiadają się po jednej ze stron sceny politycznej, organizując razem z nią prowokację przeciw innej. Dziennikarze przyznali się (prawdopodobnie ze strachu przed komisją śledczą), że sami zwrócili się z propozycja do władz Samoobrony o możliwość nagrania ich rozmów z politykami PiS. To tak, jakby Woodward i Bernstein w porozumieniu z Demokratami założyli podsłuch w ich pokojach w hotelu Watergate i nagrali ich rozmowy z członkami Komitetu Reelekcji Nixona. To by dopiero była "afera".

Trzeba powiedzieć prawdę. Niektórzy dziennikarze , niektóre gazety , telewizje zajęły widoczne pozycje , stały się stroną polityczną w życiu publicznym Polski. Tacy dziennikarze nie są już dziennikarzami , stali się politykami i powinni się do tego przyznać przed opinią publiczną – brak im obiektywizmu i bezstronności , czego dziennikarz nie może okazywać w swojej pracy. Gazety , telewizje zostały powołane do pokazywania prawdy , bezstronnego ukazywania kulis polityki , dobierania rozmówców tak aby reprezentowane były wszystkie nurty sceny politycznej. Dziennikarze tych środków masowego przekazu nie mogą okazywać swoich zapatrywań , preferować na antenie jednych a kompromitować drugich .Takie zagrania są wręcz niedopuszczalne i nie powinny być tolerowane przez właścicieli mediów.
Jeśli chcą podzielić się swoimi zapatrywaniami muszą zmienić miejsce siedzenia w trakcie trwającej dyskusji.

Dlaczego przykłada sie tylko jednej stronie ? Czy druga na to nie zasługuje.

Janusz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:25, 03 Paź 2006    Temat postu:

Widzisz Janusz gazety i TV jest po to żeby ukazywać rzeczywistość a nie fikcje i polityczne mrzonki zadufanych w sobie polityków ,i nie należy pochopnie potępiać kogoś kto swoja robotę wykonuje najlepiej jak umie a co powinni pokazywać według Ciebie? jak na drutach robić skarpety? Natomiast torba wykazać bezstronność a nie wybuchać gniewem jak Roman Giertych który na ustach ma miłosierdzie a w ręku kamień bo jakże inaczej tłumaczyć to co chce zrobić wobec dziennikarzy?
Roman Giertych zapowiada bojkot BBC. Lider LPR ogłosił, że nie będzie rozmawiał z żadnym z dziennikarzy tej stacji.
I tak wygląda katolickie miłosierdzie ,przecież wiadomo że po takim ciosie BBS już się nie podniesie bo jak może funkcjonować rozgłośnia zbojkotowana przez Giertycha?
Następnym do zbojkotowania według Giertycha jest Kopernik gdyz mało że ma niemieckie korzenie to jeszcze bezczelnie wbrew dogmatom twierdził że ziemia jest płaska, ale może to i patriotyczne? sam nie wiem? chyba zastanowię się czy nie zbojkotować Mercedesa, przecież Polonez to takie Polskie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 17:46, 03 Paź 2006    Temat postu:

Prawda jest taka , że każda strona sceny politycznej popełnia błędy. Kto ma takie sprawy wyłapywać i nagłaśniać jak nie dziennikarze. Tylko tak się dzieje, że media w Polsce są upolitycznione. Czy tego nie widać?

Dziennikarze prowadzą tylko sobie znaną politykę są tak obłudni i pewni swego , że aż człowiek zaczyna się zastanawiać co się dzieje , gdzie jest prawo i przyzwoitość , gdzie etyka dziennikarska .Czy Oni mają licencję na prawdę i kłamstwo jednocześnie. Dobry dziennikarz powinien być bezstronny, bezideowy , powinien interes społeczny przedkładać nad kasę.

Pytanie: dlaczego nikt nie zajął się problemem kłamstw liderów innych partii .Dlaczego dziennikarze są tacy jednostronni. Dlaczego Ci podpisujący Apel chcą być ślepi i oszukują społeczeństwo , dlaczego ten cały światek dziennikarski nie bierze po dlupę prawdomówności liderów np.Platformy Obywatelskiej ? Aż się o to proszą.

A przecież mógłby powstać naprawdę ciekawy materiał. Nieczęsto zdarza się przyłapać lidera partii i jego najbliższych współpracowników na oczywistym kłamstwie. Gratka jest tym większa, że Tusk okazał się hipokrytą, który żądając uczciwości w życiu publicznym kłamie w żywe oczy milionom Polaków./nie po raz pierwszy/ Oszukuje te same miliony Polaków na których z taką emfazą powołuje się w swoich sejmowych wystąpieniach. Dla normalnych, obiektywnych mediów byłby to materiał na pierwszą stronę. Ale niestety nie u nas. Pozostaje tylko zaAPELować; dziennikarze do piór !

" Tusk powiedział telewizji TVN24, że informował już, iż relacja dotycząca jego spotkania z Lepperem jest nieprawdziwa.Niekomentuję z reguły wydarzeń, które nie miały miejsca i to tyle. - dodał. " PAP

Grzegorz Schetyna: Oczywiście. Mówiliśmy kilkakrotnie, że tego spotkania nie było.

Donald Tusk – językiem, który przypomina jakieś dyplomatyczne korowody. „Nie będę komentował faktu, który zaistniał tylko w mediach”. Nie można powiedzieć – „nie spotkałem się z Andrzejem Lepperem”?

Grzegorz Schetyna: „Nie będę komentował faktu, którego nie było”
Historia jest taka, że rzeczywiście obaj panowie byli tego dnia w Poznaniu, być może nawet się widzieli, mieli kontakt wzrokowy, ale nie było żadnego spotkania. Mieli spotkania i byli w Poznaniu obaj. To na pewno. Natomiast na pewno nie było żadnego wspólnego spotkania. Nasz problem polega na tym, że Donald Tusk powiedział o tym jasnym komunikatem dopiero w poniedziałek, gdy go o to zapytano.

Jarosławem Kaczyńskim, mówi: „wiem bez żadnej wątpliwości, że spotkanie Lepper-Tusk się odbyło”.

Grzegorz Schetyna: Jeszcze nie jest tak, że to pan Jarosław Kaczyński mówi tak, jak było naprawdę, i on ma wiedzę o wszystkim, co się w Polsce dzieje.

Grzegorz Schetyna: Ja prosto w oczy w radiu RMF mówię: nie było takiego spotkania. RMF FM

Andrzej Lepper:
"Tak, to prawda. Byłem w Poznaniu i spotkałem się tam z Donaldem Tuskiem - przyznał w rozmowie z "ŻW" wicepremier. - Chyba nie mam problemów z pamięcią - dodał po chwili. - A czy Tusk to potwierdza? - dopytywał. Szef Samoobrony nie chciał zdradzić, czego dotyczyła rozmowa. - Muszę kończyć. Do widzenia" - i odłożył słuchawkę.

"Nelly Rokita powiedziała w rozmowie z ŻW, że bardzo zaniepokoiły ją słowa premiera. – Jeśli potwierdzi się, że Platforma Obywatelska rzeczywiście paktuje z Samoobroną, zawieszę członkostwo w PO. I zbliżę się do PiS – oświadczyła. – Jakikolwiek ukłon w stronę ludzi pokroju Leppera jest dla PO bardzo szkodliwy – podkreśliła."

I co ? Cisza – mam w dupie takie dziennikarstwo i w wielkim nie poważaniu takich dziennikarzy.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

O innych ciekawych sprawach nie chce mi się nawet pisać.

[link widoczny dla zalogowanych]

Janusz.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 19:00, 03 Paź 2006    Temat postu:

janiob napisał:
Tylko tak się dzieje, że media w Polsce są upolitycznione.


Media w Polsce są ugruszkowione.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Wto 19:35, 03 Paź 2006    Temat postu:

Łukasz to dla czego te twoje media nie gardłowały gdy Buzek zadłuzał kraj.

Gówno pokazuja nie rzeczywistość słyszałeś o innym przydomku dla swojej gazety ,nazywają ją też WYBIÓRCZA -ciekawe dla czego?????????

W ostatnich dniach ukazał się tam artykuł o mojej branży to były same półprawdy-żadne żetelne dziennikarstwo-artykuł ten potem widziałem w internecie .Półprawdy pół kłamstwa i manipulaca .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ahron
Gość





PostWysłany: Wto 19:38, 03 Paź 2006    Temat postu:

Masz rację Janiob Polska w ciągu 16lat rządów rodem z Magdalenki ,straciła 70%swoich aktywów.Ale dla Magdalenki to jeszcze mało.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 20:40, 03 Paź 2006    Temat postu:

w51...

Piszesz ...że moim zdaniem, dzięki takim postawom jak miedzy innymi Twoja ... ble,ble ble... A to nie prawda. W życiu prywatnym i tam gdzie moc moja sięga nie toleruję takich form. To że opisuję rzeczywistość, na którą mój wpływ jest żaden, to że dokonuję pewnej oceny hierarchii ważności (bo wszystkiego na raz się nie da) o takiej postawie nie świadczy. A w dyskusjach chodzi mi o realne wyniki. Co z tego jak będę grzmiał karając i łamiąc prawo z ustami pełnymi frazesów o sprawiedliwości... Prawo ma pewną brzydką cechę... daje się stosować (ja o tym najlepszym, wydumanym przez nas) do rzeczy bardziej niecnych jak nam się wydaje. Z drugiej strony, aby nie zawłaszczać sobie już nieomylnej doskonałości musimy pozwolić na margines zwany Etyką, moralnością... aby nie ograniczać wolności wyboru (niekaralnego) i nie kodyfikować do granic absurdu. Mogę ci zdradzić że nigdy nikomu świadonie łapówy nie dawałem i nie brałem... Fakt że mój charakter nie jest jedynym powodem ale i to że Górnikom jakoś nikt dawać nie chciał:)

Ad. Twoich słów nt. majątku nie tylko posłó PiS, ale rozszerzając na polityków w ogóle zgoda. Bo taka jest rzeczywistość.

Co do wariacji nt. systemu emerytalnego i tego że ktoś mi daje... Wybacz... to SF. Już się na ten temat wyplułem i na pewno jałmużnikiem się nie czuję...

Za karę, że mnie tu doświadczasz krnąbrnością... zapodaję jeszcze "ciepły" utwór zaprzyjaźnionego satyryka...
Męcz się teraz Mr. Green choć pewnie ci się spodoba.

Czwarty kurnik

Gdzie dawniej czerwienią drażniły indory,
W bajorku pod płotem siedzą dwa kaczory;
Kury jaj nie znoszą, żyć nie ma ją z czego;
Mówi pierwszy kaczor do tego drugiego.

Ptasią grypą trzódka w kurniku zatruta,
Stwórzmy koalicję, zwyciężmy koguta.
Czas zrobić porządek i pozbyć się szczurów,
Kurom wydrapywać brudy zza pazurów.

Niech w szeregi drobiu wstąpią znów nadzieje,
Przecież od koguta dużo głośniej piejesz.
Bierzmy się do dzieła, skończyły się żarty;
Pora wybudować wreszcie kurnik czwarty!

Chcieli wszystko zmienić, lecz się nie udało,
Zwolenników mają w kurniku za mało.
Jedni wegetują drudzy się bogacą,
Powtarza od dawna ten kurak ladaco.

Jego wrogość w stadzie mogła by nas zgubić;
Trzeba go oswoić oraz przyhołubić.
Damy mu korytko, przytniemy jęzora;
Zakwakał sekretnie kaczor do kaczora.

Jednak notowania nie idą do góry;
Do tego pierwszego mówi kaczor wtóry.
Trzeba koalicję budować z mozołem,
Skoro się ladaco okazał warchołem.

Mam gotowy sposób, w sekrecie ci powiem:
Idź do głupiej gęsi, kupmy od niej owies.
Rozeszła się fama na inne kurniki;
Bo gęś miała w oczach zdradliwe promyki.

Cały drób plotkuje, tworzy nowe fronty,
Niektórzy budować chcą już kurnik piąty.
Nie utrzyma władzy i nie wytrwa w cnocie
Kto zamiast szybować, woli grzęznąć w błocie.

Gorzów Wlkp. 27.09.2006 r.

Ferdynand Głodzik



Pozdro... 2 man down
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Polska Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 35, 36, 37  Następny
Strona 11 z 37

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin