|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 5:52, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Poznawaj Polskę ... nie bądź głąbem
.........Mamy oto w ogóle nieznany opinii publicznej, skrzętnie przed nią skrywany obraz tego, co dzieje się za kurtyną. Publiczność obserwuje ciągle podsycaną walkę ze starym „układem”. Tymczasem za kulisami skaczą sobie do gardła różne grupy interesów, które przenikają PiS. Wojna jest, jak zapowiadano, „na noże”, tyle że dźgają się i rżną towarzysze panów braci. Szybko poszło.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 8:51, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Poznawaj świat i Polskę ... nie bądź głąbem :cry:
Wałęsa: zakazać lądowania Wizz Air w Gdańsku!
Chodzi o reklamę, jaka zawisła w hali odlotów lotniska Londyn Luton, przez które rocznie przewija się ponad 7 mln osób. Zachęca ona do odwiedzenia Gdańska.
Nie ma tam jednak mowy ani o lotnisku im. Lecha Wałęsy, ani o "Solidarności", stoczni czy choćby bursztynach. - Wódka i śledź tylko za 2,5 funta. Chce ci się pić i jeść - leć do Gdańska - namawia po angielsku reklama
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:06, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Gościu, a co ty piszesz? Najnowszą historię kraju? A kto ją tworzy? Czesław Miłosz, czy autor linku?
A wiesz, to co wkleiłeś to jest SENSACJA!.
Przeanalizowałem wstęp, bo mi sie tak chciało!
Komunizm był totalitaryzmem podobnie jak nazizm niemiecki. - To jest wstęp! Założenie. To przyjmuję!
Podstawowym kryterium moralnym i intelektualnym oceny jest tu – jak w wypadku hitleryzmu – globalny wymiar ludobójstwa sowieckiego.. - Kurcze! Hitleryzm, to faszyzm w wydaniu niemieckim - to jest widoczne moralnie i intelektualnie. Więc jeżeli następuje porównanie do "GLOBALNEGO ludobójstwa sowieckiego".... - to o co to jest to "globalne..." i o co chodzi? Nie chodzi o ludobójstwo ogólnie jako ludobójstwo z definicji, ale o ludobójstwo sowieckie. Czym ono się charakteryzuje.
Czy robiono to w imieniu idei uniwersalnej czy partykularnej, to sprawa dla ofiar samego ludobójstwa drugorzędna. .- Więc nie chodzi już o wymiar. Ludobójswo sowieckie mogło mieć podstawy ileologiczne (uniwersalne) lub gloryfikowane (partykularne)!
Ludobójstwo to objęło także Polskę. I właśnie ten nieludzki wymiar komunizmu, idea zastosowana, musi być zasadniczym odniesieniem oceny powojennego zaangażowania ludzi pióra w Polsce po stronie komunistycznej. .- No! Trzeba sie zastanowić. Czyżby ludzie pióra pomagali z ludobójstwie? To znaczy usprawiedliwiali je, gloryfikowali sprawców? Ma być o Miłoszu!
Zaangażowanie to – choćby nawet nominalne – umacniało zabór sowiecki i stanowiło także narzędzie totalitarnej indoktrynacji, przynosiło szkodę kulturze. Tej oceny nie zmienia narzucony i krótki udział Polski w koalicji antyhitlerowskiej razem z Sowietami, zakończony zdradą sowiecką i zniewoleniem.. - Nie bardzo pojmuję. Co ma "udział...." i "zdrada..." do "totalitarnej indoktrynacji". Ale literatura była pod pewnym wpływem czegoś, i była pod wymienionym wpływem i gdyby nie "ludobójstwo..." i "indoktrynacja..." nie byłaby pod wpływem tego, i... niemożliwe jest aby literatura nic nie opisywała, musiała być pod innym ( i nie tym opisanym) wpływem. Literatura zawsze coś opisuje, a jak coś opisuje, to jest pod wpływem czegoś. Więc wpływ czegoś zawsze jest. A im wszechstronniejsza, to i "sowieckiego ludobójstwa" i gloryfikacje można znaleźć! Więc założenia usprawiedliwiają autora felietonu, że tak na pewno jest, było! I mozna spłodzić artykuł. Nie tylko o Miloszu. Ale o nim też można.
To jest czysta polityka. Indoktrynacja wyzwolona od indoktrynacji sowieckiej. Indoktrynacja pomagająca innym wpływom na literaturę. "Partykularne", uznawane przez autora artykułu za "uniwersalne" czy wydedukowane przez niego wpływy bez względu co pisał i o co chodziło Miłoszowi!
Grunt to założenia, że tak jest, a dowód się znadzie!.
Gościa i autora to sprawa i tych co to chcą czytać! Ja tam w imaginacje nie wierzę. Przeczytałem ten wstęp i wiem o czym będzie dalej!. Nie mam ochoty czytać najnowszej historii od tyłu (od sztucznych założeń do wyimaginowanej prawdy czego by ona nie dowodziła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 9:51, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pytania.
Czy naprawdę defetyzm, to ciągle najnowsza historia kraju i wyplenić sie nie da? Musi być i już? Bez tego żyć się nie da?
A dlaczego słyszę od pewnego czasu, że literatura owego czasu, gdzie niby panował sowiecki nacjonalizm jest o niebo lepsza i bogatsza niźli obecna? Że dzisiejsza literatura, jak wszystko ... leci na łeb na szyję?
Jest coraz bardziej bezwartościowa jak chyba sam ten artykół?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 16:43, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
OOOOOOOOOO...... znów kolejna przechrzta czy neofita u władzy
Satyryk Marcin Wolski szefem Radiowej Jedynki
[link widoczny dla zalogowanych]
Jednak w tym bogatym życiorysie opublikowanym przez GW, brak informacji, ze z końcem lat 70- tych Marcin Wolski był ...... I sekretarzem POP PZPR w Polskim Radio
Pozdrawiam :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 8:22, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ryycerze trzeeej: Kurski, Wildstein i Woolskii.. itd.
Ale Wolski, satyryk i tylko w Jedynce? Chciałbym go widzieć więcej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:12, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Trybuna
Im więcej Kaczyńskich, tym mniej Polski. W Rzymie ważna konferencja poświęcona kryzysowi libańskiemu. Nas nie zaproszono, mimo że mamy dobre stosunki z Izraelem, z państwami arabskimi oraz polskich żołnierzy w siłach pokojowych. „Der Spiegel” twierdzi, że stosunki polsko-niemieckie są najgorsze od II wojny światowej. Fakt – nawet Gomułka, który życie strawił na walce z niemieckim imperializmem, uzyskał uznanie granicy na Odrze i Nysie. Kaczyńscy uzyskali miano pieniaczy. Nie lepiej układają się relacje z Wielką Brytania, nijak z Francją i Włochami. O Rosji i Białorusi w ogóle nie ma co mówić. Ale zabawa trwa. Ulubionym tańcem MSZ-owskich PiS-owców jest odbijany. Post-Geremkowski Meller odbił ministerstwo z rąk posteseldowskich, pani Fotyga odbija dalej – z rąk postuwolskich. Wszyscy razem dobijają polską pozycję w świecie. Jak napisał „Financial Times”, Polska staje się partnerem coraz mniej przewidywalnym. Co racja, to racja.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:28, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
To fakt kolego Polska jest postrzegana w europie jako kraj nieprzewidywalny nigdy tak źle nie było, i dotyczy to tak naprawdę ostatniego czasu. Myślę że są trzy powody do takiej wizji pierwszy to charakter Kaczyńskich drugi to nieprzewidywalni koalicjanci rządowi i trzeci to jak mówią zachodni dyplomaci amatorskie kierowanie Masztem przez panią Fatygę poprzedni minister był kompetentny i fachowy teraz pani Fatyga musi konsultować się nawet w sprawie zaparzenia kawy. Niestety Polska nadal potrzebuje zagranicznych inwestycji w tej sytuacji jednak szkoda słów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:13, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Ratuj się, kto może
....................Na razie więc Macierewicz i Woyciechowski zawarli pakt z szefem IPN Kurtyką. Jak doniosła PAP – Instytut Pamięci Narodowej udostępni komisji akta WSI umieszczone w specjalnym, tajnym zbiorze zastrzeżonym. Trafiają tam tajne do dziś dokumenty służb specjalnych PRL (m.in. te, które dotyczą wciąż czynnych agentów). Jeśli więc Macierewicz z Woyciechowskim dostaną w końcu teczki bieżące, będą mieli wiedzę, która stanowi największy skarb każdej służby specjalnej.................
................... Gdybym więc był na miejscu któregoś z agentów WSI, już ratowałbym głowę, zwiewałbym, gdzie oczy poniosą. Bo co mi potem z tego, że sprawcy tej zbrodni na polskich wojskowych służbach specjalnych staną kiedyś przed Trybunałem Stanu.......... [-(
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:02, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
w51...
Jakoś mi się darzy być troszkę w opozycji... w sprawie dot... Kaczyńskich.
Piszesz...Im więcej Kaczyńskich, tym mniej Polski... To zdanie... „Der Spiegel” i podobnych "naszych" patriotycznych mediów. Kto wie czy RP... dopiero teraz się nie odradza.
Piszesz...Wszyscy razem dobijają polską pozycję w świecie... Ja jakoś sądzę inaczej. Przypisywanie pozycji RP w świecie Kaczyńskim to SF. Moim zdaniem staczamy się po równi pochyłej od.... 89-go... jakby ktoś raczył zauważyć.
Czy chcesz mi wmówić, że to obecny rząd zepsuł stosunki z wymienionymi w Twoim poście? RP od 89-go jak q-wa łasiła się płacąc ciężką kasę za np. ekspertyzy, porady... i import towarów (nie technologi) z równoczesnym wyniszczaniem własnych środków produkcji. Zachodowi się to opaciło, bo produkował na nasz rynek. A teraz cóż. Skończyło się...(a raczej kończy) bo, ileż to można się zadłużać? Oni zawsze mieli nas w d... Obecny stan RP to wynik polityki poprzedników, a nie Kaczorów. Wobec 17-letniej obłędnej polityki gospodarczej, przy totalnej indoktrynacji medialnej RP musiało dojść do opcji kierunku narodowym w gospodarce (rzeczy normalnej na zachodzie)... Kaczory powiedziały przez ogródek że... więcej płacić nie będą. Kto wie... Czy owe Kaczory nie poprawią tych stosunków., a przynajmniej nie ozdrowią. Utrzymywanie dobrych stosunków z "wyrachowanymi" sąsiadami kosztuje (patrz długi RP). Zachodowi wygodnie się gniewać szczególnie jak trzeba zadbać o interes partnera (np. rurka, otwarcie na nasze produkty... i nasza walka o równoprawne traktowanie przez UE)... Tak że gwoli sprwiedliwości... aby wyartykułować takie radykalne zdanie ad. Kaczorów trzeba zerknąć w dość idiotyczne angażowanie się RP w politykę z sąsiadami od 89. Bardzo często ku uciesze i interesowi zachodnich sąsiadów angażowaliśmy się w mnożenie sobie wrogów na wschodzie, co bez rumieńca wstydu wykorzystywali Niemcy, Fracuzi... zrecznie grajac na naszych fobiach wschodnich.
Nas nie zaproszono...
1. Na obchody zwyciężtwa Aliantów -Londyn
2. Na podobne obchody... Moskwa..
3. Na urodziny Jaśnie panującej... i na wiele innych...
Ja to widzę mniej więcej tak. Nauka z tego taka..., że w polityce uznania się nie kupuje (bo kupione jest liche...) tylko walczy i to niezależnie od opcji (uczmy się od wymienionych).
Pozdro...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 22:52, 29 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Weles
Dyskutujesz z ... wklejką z Trybuny ale ponieważ się z tym zgadzam to ... może być.
Przypisywanie pozycji RP w świecie Kaczyńskim to SF. Moim zdaniem staczamy się po równi pochyłej od.... 89-go... jakby ktoś raczył zauważyć.
Jeżeli ...wejście do NATO , UE, OECD jako skutek polskiej polityki zagranicznej to staczanie, się to ja przepraszam, ale ... czegoś nie rozumiem.
Obecny stan RP to wynik poprzedników a nie Kaczorów
Z 17 lat funkcjonowania Najjaśniejszej 8 przypada na rządy komuchów za sprawą których wstąpiliśmy do wspomnianych wyżej, organizacji a największe grandy i pożal się reformy, przypadały na rządy firmowane w ten czy inny sposób przez Kaczorów. A co oni wcześniej nie widzieli, że działający na ich rzecz Balcerek.... trwoni dorobek kilku pokoleń? A gdzie byli jak AWS prywatyzował na chama? A dlaczego Wąsacz jeszcze chodzi na wolności? A może lepiej nie ruszać tego gówna co ... Weles?
Zawsze po rządach tych formacji postkomuchy musiały tylko ...sprzątać. Teraz też zaczęły się dla Kaczorów ... schody. Forsę po komuchach wydali, kupę naobiecywali i ...doliczyć się kasy ..... biedaczki nie mogą.
Oj bedzie się działo ale nie mam zadnej satysfakcji
Sprawa trójkąta weimarskiego, brak zainteresowania Kaczora jako premiera z Merkel, brak odniesienia się Premiera do stosunków z UE, Rosją, Niemcami na rzecz USA, Azji i Afryki skutecznie postawiło nas poza nawiasem polityki europejskiej na ...własne życzenie oczywiście. To jest dopiero ... polityka zagraniczna IV RP. Boso, ale ...w ostrogach
Pozdrawiam :?b
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 6:42, 30 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Staczanie się jest wynikiem naszych wydarzeń wewnętrznych i "tajnego" sterowania naszą gospodarką z zewnątrz.
Pozornymi wydarzeniami jest silna złotówka będąca zabiegami i wpływem kapitału zagranicznego.
Pozorna jest polityka zagraniczna nie polegająca na robieniu czegokolwiek, ale na pojedyńczych i słusznych wypadach zagranicznych naszych polityków już od Wałęsy po dziś. W tym wliczając Kwaśniewskiego, który nie próżnował w tym zakresie, ale też nic nie zostawił po sobie!
Inną sprawą jest Macierewicz z Woyciechowskim! Przecież, jeżeli oni postąpią coś niezgodnie ze stanem prawnym WSI i IPN lub posiądą bieżące tajemnice WSI, to... stają się automatycznie ich agentami i powinni sami siebie zweryfikować i "ścigać"! Jeżeli tego nie zrobią, a w dodatku "zrobią z tego użytek", to ich może załatwić byle ciura od nich samych lub z następnej ekipy. Sami sobie dolewają do wody H2SO4 i.. ciekawe ile w tej wodzie popływają!
A Zachód, a wszyscy wkoło nas się z nas! I bardzo dobrze, że nie mam szans na wyjazd za granicę gdziekolwiek! Nie muszę świecić oczami, że nie wiem, co się u nas wyprawia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:16, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
TRYBUNA
1 sierpnia. Warszawskie Powązki. Idzie Giertych. Brawo, brawo – krzyczą jakieś panie. Dziewczyny z powstania? Nie – „mohery”. Dla nich każda okazja jest dobra, żeby robić klakę swojemu idolowi. On nie protestuje, nie ucisza. Do 17.00 jeszcze parę minut. Jakiś pan z panią korzystają z okazji i zapalają lampkę na grobie Jacka Kuronia. Inny pan z panią ostentacyjnie głośno: „jak można palić lampki na grobie komucha i polakożercy...”. Ten pan to nie „moher”, bynajmniej. Godz. 17.00 – wyją syreny, słychać hymn. W orszaku BOR-owców galopuje spóźniony prezydent. Zagapił się, przebiegł obok Gloria Victis. Zawraca. Ktoś mówi: już piąta, mógłby pan stanąć i oddać hołd. – Jeszcze nie ma – odpowiada w tłum... Brawo prezydent – klaszczą i krzyczą „mohery”...
Co się z nami stało? Co z nami zrobili?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 7:26, 03 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ale dałeś kolego. Tyle że zmień słowo klakę na kloakę.A pan prezio znów nie zdążył? chyba znów zasiedzaił się na emaliowanym naczyńku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 10:52, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Poznawaj Polskę, nie bądź głąbem
Zadłużenie polskich posłów wynosi prawie 40 milionów złotych! Połowa z nich ma pozaciągane kilkusettysięczne kredyty w bankach. Co czwarty nie radzi sobie ze spłatą zobowiązań, więc wielu po ratunek pędzi do sejmowego funduszu socjalnego. Z niego każdy poseł może dostać do 20 tys. zł pomocy. I to na niezłych warunkach. - Pożyczka oprocentowana jest tylko na cztery procent i mamy aż dwa lata na spłacenie długu - przyznaje Tadeusz Cymański, poseł PiS, który właśnie wziął 15 tys. zł z funduszu na nowe beżowe kafelki do kuchni i zmywarkę. - To prezent dla żony. Bez tej pożyczki nie byłoby mnie na to stać - tłumaczy.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|