|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:14, 14 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Pora oczyścić dom ze śmieci!!!!!!!!
Samorządom dziękujemy...
Kto to powinien był posprzątać? Obowiązujące w Polsce prawo stawia sprawę jasno. Nadawanie nazw ulicom, skwerom i parkom, stanowienie miejsc pamięci - to zadanie samorządów lokalnych - zarówno gminnych, jak i powiatowych. Każdy, kto stawia pomnik, jeśli to nie jest prywatny teren, musi je prosić o zgodę. Samorządy podejmują odpowiednie uchwały, które po przegłosowaniu podlegają jeszcze kontroli wojewody, ale jest to już tylko kontrola formalna, nie merytoryczna. Urzędnik wojewody może zwrócić uwagę na kropki i przecinki, może zakwestionować niewłaściwą podstawę prawną i to wszystko.
Trzeba przyznać, że po pierwszych wolnych wyborach samorządowych, które się odbyły 27 maja 1990 r., rady miast i gmin wykonały w przestrzeni publicznej ogromną pracę. Przede wszystkim obalono "pomniki wdzięczności armii radzieckiej", które były obowiązkowe w każdym polskim mieście. W rzeczywistości były one symbolami podporządkowania Polski Sowietom. Wypisywano tam bardzo dziwne rzeczy, np. dziękowano Sowietom za "wyzwalanie" Polski w latach 1939-
-1945... Nie wszystkie jednak obalono. Do dziś takie "memoriały" stoją po różnych miastach - od Katowic po pomorskie miasteczko Żukowo, gdzie straszy ogromny kamienny kompleks z monumentalnymi postaciami sowieckich sołdatów. Nawet na placu Czerwonym w Moskwie nie ma czegoś równie wielkiego! Trudno się dziwić, że niektórzy mieszkańcy Żukowa są święcie przekonani, że nazwa ich miasteczka o 800-letnim rodowodzie pochodzi od sowieckiego marszałka Gieorgija Żukowa... Jaki stosunek do historii, taka świadomość historyczna.
Kiedy się ma takie cuda w gminie, trzeba poszukać wykrętów uzasadniających ich istnienie. Są dwa rodzaje wykrętów: biedne dzieci, dowody i pieczątki oraz troska o zabytki. W Katowicach mówią więc postkomuniści, że nie należy niszczyć memoriału, bo jest bardzo duży i trzeba by wydać na to sporo pieniędzy. Lepiej je przeznaczyć dla biednych dzieci. Zdumiewające! Oni przez całe lata budowali za ciężkie pieniądze pomniki różnych Dzierżyńskich, Marchlewskich, Bierutów i innych łajdaków, nie przejmując się biednymi dziećmi, których wtedy było znacznie więcej! "Dowodziarze" i "pieczątkarze" twierdzą z kolei, że zmiana nazwy ulicy, np. z 30-lecia PRL na Marszałka Józefa Piłsudskiego, narazi mieszkańców ulicy na koszta. Będą musieli zmienić pieczątki i wpis w dowodzie osobistym z adresem. Kiedy w roku 1999 Gdańsk obchodził uroczyście jubileusz św. Wojciecha, zaproponowano zmianę nazwy głównego traktu prowadzącego w kierunku Torunia. Po wojnie, na cześć "zjednoczenia" PZPR, nazwano go ulicą Jedności Robotniczej. Teraz zaproponowano Trakt św. Wojciecha. Rozpętało się piekło! Przecież ulica jest długa. A kto zapłaci za nasze pieczątki!? Prasa regionalna zamiast to wyśmiać, dolewała tylko oliwy do ognia. Jest temat! Nie usłyszałem w tej debacie ani jednego głosu na temat godności narodowej, szacunku dla historii Polski i Gdańska, znaczenia nazwy dla edukacji historycznej i dla formacji młodego pokolenia. Takich argumentów dziś się nie używa, są "nieracjonalne". A przecież wartości narodowe z natury rzeczy są "nieracjonalne". Są imponderabilis - "niedające się zważyć". Nie dają się zmierzyć i wycenić, a jednak za te narodowe imponderabilia ludzie oddawali życie. Co czuje dziś kombatant Armii Krajowej, więzień sowieckiego łagru, gdy przechodzi w Gdańsku obok pomnika Janka Krasickiego? Komuniści go więzili, niczego się nie dorobił, bo awans zawodowy był nie dla takich jak on. Żyje z marnej renty. Oszczędźmy mu przynajmniej upokorzenia.
"Bohaterowie" naszych ulic
W Polsce roku 2007 mamy jeszcze setki "patronów", których jedyną zasługą była służba dla Moskwy. Sowiecki oficer Karol Świerczewski, dowodzący batalionem bolszewickim w wojnie przeciwko Polsce, prześladowca oficerów AK, ma ulice swego imienia w 109 polskich miastach, m.in. w Bystrzycy Kłodzkiej, w Będzinie, w Czarnem na Pomorzu, gdzie stacjonuje jednostka Wojska Polskiego! Żołnierze wychodzący na przepustkę kłaniają się bolszewikowi, co się kulom nie kłaniał. W Czarnem nie ma ulic generała Andersa ani generała Maczka. Jest za to ulica 22 Lipca, sławiąca manifest wysmażony przez Stalina w Moskwie i ogłoszony z fałszywą datą w Polsce. Świerczewski, bohater komunistycznej literatury propagandowej, pozostał wierny Sowietom do końca życia. Mundur polski założył po wojnie, bo mu kazano. To był czas farbowanych sowieckich generałów, udających Polaków. Rokossowski okazał się "synem kolejarza z Warszawy", Siergiej Fiedorowicz Gorochow zamienił się na Stanisława Popławskiego (prawdziwy Stanisław Popławski zginął podczas wojny na terenie Sowietów), a bolszewik Świerczewski na polskiego patriotę. Jego pomnik w Lęborku stoi na terenie zakładu pracy. "My kochamy generała Waltera, bo to dziadek naszego szefa" - powiedział ekipie telewizyjnej portier...
Siergiej Gorochow musiał w 1956 r. opuścić Polskę. Wrócił do swoich, do Moskwy. Ostatecznie skompromitował się, dowodząc czołgami, które wyprowadził na ulice Poznania w czerwcu 1956 roku. Jest więc odpowiedzialny za śmierć ponad 70 poznaniaków. Nie przeszkadza to wielu radom miejskim czcić do dziś tego bolszewika. Czcić pod przybranym nazwiskiem, wymyślonym przez NKWD! Ulice generała Stanisława Popławskiego są m.in. w Mińsku Mazowieckim i w Lubieniu Kujawskim. Za co go tak kochają? Za to, że "pełnił obowiązki Polaka" (pop - tak polski wywiad nazywał po wojnie sowieckich przebierańców)? A może za to, że był ideologicznym opiekunem Wojciecha Jaruzelskiego i umożliwił mu szybkie awanse?
Żelaznym bohaterem wielu polskich samorządów jest niejaki Michał Łyżwiński. Czczą go pod zmyślonym nazwiskiem Żymierski. Ulice jego imienia są m.in. w Żarach, w Świebodzinie, w Bełchatowie. Przedwojenny generał został zdegradowany do stopnia szeregowca i skazany na więzienie za łapownictwo i świadomy zakup niesprawnego sprzętu wojskowego, który mógł narazić życie żołnierza polskiego. Po wyjściu z więzienia został zwerbowany przez wywiad sowiecki. W 1945 r. uczestniczył bezprawnie w mundurze polskiego generała w paradzie zwycięstwa w Moskwie. Potem ten szeregowiec został "marszałkiem Polski". Co zafascynowało samorządy wymienionych miast w biografii tego renegata?
W samej Warszawie jest jeszcze wiele ulic z patronami spod ciemnej gwiazdy. Teodor Duracz, stalinowski prawnik i "działacz", już przed wojną był rezydentem sowieckiego wywiadu. Dopuścił się zdrady własnego państwa. Powinien wisieć, ale nie na tabliczce z nazwą ulicy... Ciekaw jestem, jak wygląda dzień patrona w warszawskiej Szkole Podstawowej nr 69, której ten renegat ciągle patronuje! Czy dzieci śpiewają na apelu Międzynarodówkę, czy "Sziraka strana maja radnaja"? Gdzie jest kuratorium? Gdzie rodzice uczniów? O nauczycieli nie pytam, bo mam jeszcze w oczach "manifestacje" ZNP w Warszawie i pamiętam dobrze "Głos Nauczycielski", który w stanie wojennym został "odwieszony" jako pierwszy tygodnik w Polsce. Tak im ufali!
Warszawa "czci" także znanego funka z KPP, Aleksandra Kowalskiego, przed wojną więzionego za wysługiwanie się Sowietom, po wojnie "zasłużonego działacza". "Czci" Zygmunta Modzelewskiego, "posła" z PPR w sfałszowanym Sejmie. "Czci" Wincentego Rzymowskiego, ostoję komunistycznej propagandy w sowietyzowanej Polsce. To tylko niewielki fragment listy "bohaterów", nie tylko warszawskiej.
"W obronie demokracji"
W roku 2000 poseł AWS Kazimierz Ujazdowski zaniepokoił się stanem przestrzeni publicznej i biernością samorządów, które po pierwszym impecie, w okresie I kadencji (1990-1994), opanowane teraz w dużej części przez postkomunistów, zaniechały dalszych działań zmierzających do ostatecznego wyczyszczenia przestrzeni publicznej. Ujazdowski proponował, by zajęły się tym obligatoryjnie organa władzy państwowej w terenie. Jeśli samorząd dalej by zwlekał, wojewoda miałby prawo zniesienia nazwy, która gloryfikuje wprost lub pośrednio system sowiecki czy faszystowski i jego "bohaterów". Projekt poparli posłowie AWS, ale Sejm odrzucił go w całości głosami posłów SLD i Unii Wolności. Dyskusja była żenująca. "Obrońcy demokracji lokalnej" oburzali się, że Ujazdowski "ingeruje" w ustawowe prawa samorządów. A przecież - mówili - samorządy wiedzą najlepiej, kto powinien patronować ich ulicom. Czy podane wyżej przykłady, zaledwie kropla w morzu postsowieckiego disneylandu - potwierdzają tę opinię?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:53, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wassermann: interesują się nami rosyjscy agenci
Raport o likwidacji WSI nie ograniczył procesu werbowania agentów, choć miał na niego wpływ. Jest trudniej -- mówi w rozmowie z "Wprost" Zbigniew Wassermann, minister koordynator służb specjalnych.
Zaprzecza jednak, że życie współpracowników polskich służb jest zagrożone. - Te obawy się nie potwierdziły - tłumaczy Wassermann.
Minister ujawnia też, że w ostatnim okresie wzrasta aktywność rosyjskich agentów na terenie Polski. - Między Polską a Rosją istnieje pole konfrontacji na płaszczyźnie gospodarczej i bezpieczeństwa energetycznego. Dlatego jesteśmy podmiotem szczególnego zainteresowania rosyjskich służb - wyjaśnia. Cała rozmowa Anity Werner i Pawła Siennickiego ze Zbigniewem Wassermannem w poniedziałkowym wydaniu tygodnika "Wprost".
onet.pl
NASI WSPANIALI SZCZERZY PRZYJACIELE , BRACIA SLOWIANIE ! ZAWSZE WBIJALI NAM NOZ W PLECY ! ZAWSZE OD WIEKOW JEDNA MYSLA , DRUGIE MOWIA I DEKLARUJA A TRZECIE ROBIA !! GRABILI NAS I MORDOWALI , NISZCZYLI NAJLEPSZYCH POLAKOW A KANALIE BRALI SOBIE DO WSPOLPRACY !! ZAWSZE FALSZYWI ! I NA KONIEC ZAWSZE UWAZALI I UWAZAJA , ZE POWINNISMY IM ZA TO WSZYSTKO BYC WDZIECZNI!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:53, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oleksy: boję się o życie!!
- Boję się o własne zdrowie i życie. Najpierw ktoś zniszczył samochód mojej gosposi, potem w aucie żony odpadło koło, a kilka dni temu ktoś uszkodził opony w moim samochodzie. Teraz na wszelki wypadek przestałem prowadzić samochód. Czuję się zagrożony - skarży się w rozmowie z „Wprost” Józef Oleksy, bohater słynnej afery z taśmami Aleksandra Gudzowatego.
Były lider SLD twierdzi też, że od czasu ujawnienia nagrań otrzymuje anonimowe telefony. - Najczęściej nikt się nie odzywa, a numer dzwoniącego jest zastrzeżony - opowiada. Dlatego Oleksy nie wyklucza, że wystąpi o ochronę. Na razie jednak nie zgłosił jeszcze sprawy ani policji, ani MSWiA, podaje serwis wprost.pl.
- Koledzy mi to doradzają, ale jak pomyślę o tych wszystkich przesłuchaniach, udowadnianiu wszystkiego, to po prostu nie mam siły. Afera taśmowa mocno mnie przybiła i do dziś nie mogę się z tego otrząsnąć - dodaje Oleksy.
Więcej w najbliższym numerze tygodnika „Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 16 kwietnia
onet.pl
JAK MYSLISZ WASATY ZULU Z MIESCINY ?? KTO TAK MOCNO STRESUJE TEGO WYBITNEGO PRZEDSTAWICIELA "SITWY" ??? BO POWIEDZIAL PRAWDE O TYCH , KTORZY RZADZILI 17 LAT III RP A KARIERY ZACZYNALI ROBIC JESZCZE W POLSCE LUDOWEJ !! JAK ZNAM TWOJA GLUPOTE TO NA PEWNO SA TO KACZORY !!! -)))))))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:32, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
"Wprost": Kwaśniewski został nagrany!!
Śledczy dysponują nagraniem rozmowy telefonicznej Aleksandra Kwaśniewskiego. Były prezydent został nagrany, gdy zadzwonił do legalnie podsłuchiwanego znajomego - podał serwis wprost.pl.
- Poleciłem podległym mi służbom sprawdzić, czy wobec Aleksandra Kwaśniewskiego zastosowano jakiekolwiek techniki operacyjne. Po sprawdzeniu okazało się, że jego obawy są nieuzasadnione – zapewnia „Wprost" Zbigniew Wassermann, minister koordynator służb specjalnych. Ale - jak dowiedział się „Wprost” – choć Aleksander Kwaśniewski rzeczywiście nie jest podsłuchiwany, to ma powody do zdenerwowania.
Kwaśniewski został nagrany, gdy rozmawiał przez telefon z jednym z bliskich współpracowników z okresu prezydentury. A ta osoba jest legalnie podsłuchiwana w związku z co najmniej dwoma dochodzeniami prokuratury. Mało tego, ta osoba uchodzi za jedną z najlepiej zorientowanych w interesach byłego prezydenta i najbardziej zaufanych. Dlatego Kwaśniewski obawia się, że w rozmowie z kimś takim nie zachował wystarczającej ostrożności.
- Mam poczucie, że jestem podsłuchiwany, ale rzecz jasna nie mam żadnych dowodów – mówi „Wprost" Marek Ungier, były szef gabinetu prezydenta Kwaśniewskiego. Czy to on jest sprawcą zdenerwowania byłego szefa państwa? - Oczywiście, że często rozmawiam z Aleksandrem Kwaśniewskim przez telefon – mówi Ungier. - Jednak kiedy i o czym, to moja prywatna sprawa – ucina.
Kto z dawnych współpracowników Kwaśniewskiego może być legalnie podsłuchiwany? W październiku 2005 r. katowicka prokuratura oskarżyła Marka Ungiera o ujawnienie tajemnicy państwowej oraz składanie fałszywych zeznań. Jego nazwisko pojawia się też w śledztwie dotyczącym Laboratorium Frakcjonowania Osocza, prowadzonym przez prokuraturę w Tarnobrzegu. Może więc chodzić właśnie o Ungiera. Ale tarnobrzeska prokuratura bada również sprawę użyczenia luksusowego samochodu Markowi Siwcowi przez biznesmena Włodzimierza Wapińskiego, podejrzanego i aresztowanego w aferze LFO.
Oskarżony jest też były koordynator służb specjalnych Zbigniew Siemiątkowski - o ujawnienie tajemnicy państwowej w związku z bezprawnym zatrzymaniem byłego szefa Orlenu Andrzeja Modrzejewskiego. – Nie mam cienia wątpliwości, że jestem podsłuchiwany, i to legalnie – mówi „Wprost" Siemiątkowski. - Chociażby z powodu licznych postępowań prokuratorskich, w których w grę wchodzi złamanie tajemnicy państwowej. Przecież w takich sytuacjach każdy sąd wyda zgodę na podsłuch – zauważa Siemiątkowski. Wyklucza jednak, że to on mógłby się stać nieświadomym źródłem kłopotów Kwaśniewskiego. - Ostatni raz rozmawiałem z nim telefonicznie jakieś dwa lata temu – zapewnia.
- Byłbym zdziwiony, gdybym nie był podsłuchiwany. Ciągle mówi się, że brałem łapówki, że mam zagraniczne konta – mówi z kolei Wiesław Kaczmarek, były minister skarbu. – Ponieważ jednak nie mam się czego obwiać, podsłuchami się nie przejmuję – dodaje Kaczmarek. On także jest oskarżony w sprawie LFO, w dodatku katowicka prokuratura interesuje się nim w związku ze sprawą ściganego międzynarodowym listem gończym Władysława Bartoszewicza. – Od lat nie rozmawiałem jednak z Kwaśniewskim przez telefon – mówi Kaczmarek.
Więcej w najbliższym numerze tygodnika „Wprost", w sprzedaży od poniedziałku, 16 kwietnia.
onet.pl
-))))))))))))))))))))
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 21:39, 15 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Gabare -Ulice dawni bohaterowie -kogo to naprawdę obchodzi -nie należy z tego robic zadymy ,można przecież po cichu zminić co nie co ,w Helsinkach stoi pomnik Cara Aleksandra do dziś i nikomu to nie przeszkadza .
Mój Kraków istnieje dzieki Rosjanom i to należy pamiętać qrwa mać ,a jak by nie było, blizej nam do nich niż do Niemców.Z Rosjanami czy jak wolisz z Ruskimi da się dogadać .
Twoje zdanie że bracia słowianie wbijali nam nóż w plecy -to ja Ci powiem że obserwując obecną politykę Polski wobec Rosji (powiedzmy 16l )to wcale nie oceniam NAS pozytywnie -poprostu prowadzimy polityke nie racjonalną -mocarstwową a mocarstwem nie jesteśmy -nie wykożystujemy szans jakie nam los daje naszym położeniem -wszystko marnujemy niszczymy ,wyciągamy kasztany z ognia za innych-ogólnie rzecz biorąc dajemy dupy.
Myślę że podobnie postepowaliśmy przed zaborami ,poszukaj preambuły do traktatu rozbiorowego.
Mi nie przeszkadzają Twoje wklejki ,czytam je i dowiaduje się dużo, sam nie mam czasu na czytanie wsztkiego ,ale czasami pomyśl o tym co wklejasz i może napisz swój komentarz.
Wiem że nie odpisujesz, ale to mi nie przeszkadza ,musiałem sie wtrącić .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:33, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ubezpieczenia deweloperów ochronią nabywców mieszkań
W budownictwie mieszkaniowym szykuje się prawdziwa rewolucja. Kupujący mieszkania wkrótce nie będą się musieli obawiać ani tego, że deweloper zbankrutuje, ani tego, że ucieknie z pieniędzmi - pisze DZIENNIK.
Jak dowiedział się DZIENNIK, jeszcze jesienią tego roku - w październiku lub listopadzie - wejdzie w życie ustawa chroniąca nabywców mieszkań przed nieuczciwymi deweloperami. Nad jej projektem pracuje Ministerstwo Budownictwa. Całość powinna być gotowa już w połowie czerwca.
"Obecnie pracuje nad nim specjalny zespół, w którego skład wchodzą między innymi przedstawiciele Ministerstwa Finansów. A już za kilka tygodni projekt powinien trafić do uzgodnień międzyresortowych" - powiedział DZIENNIKOWI Andrzej Aumiller, szef resortu budownictwa. "Następnie zostanie skierowany do Sejmu. Myślę, że jest całkiem realne, że ustawa wejdzie w życie pod koniec tego roku" - dodaje Aumiller.
Ustawa ma nakładać na deweloperów obowiązek ubezpieczania się lub otwierania w bankach rachunków powierniczych - zamkniętego bądź otwartego. Jeśli deweloper zdecyduje się na wykupienie polisy, a w trakcie budowy osiedla zbankrutuje, klienci dostaną odszkodowanie.
W przypadku rachunku powierniczego zamkniętego klient nie będzie wpłacał pieniędzy bezpośrednio na konto dewelopera, a jedynie do banku. Deweloper będzie mógł je podjąć z rachunku bankowego dopiero wtedy, gdy odda do użytku cały budynek. Jeśli zbankrutuje, pieniądze z banku trafiają z powrotem do klienta. Przepisy przewidują też inną możliwość - ponieważ pieniądze na mieszkanie zabezpieczone są na rachunku, budowa zostanie dokończona przez inną firmę.
Trzecim rozwiązaniem jest otwarcie przez dewelopera w banku otwartego rachunku powierniczego. Pozwoli mu on podejmować pieniądze z konta, ale w ratach. Każdą część podejmowałby po zakończeniu budowy określonego etapu osiedla.
" Dobrze, że projekt ustawy będzie dawał deweloperom wybór, w jaki sposób zabezpieczać interesy klientów" - podkreśla Irena Buczyńska, prezes Stowarzyszenia Syndyków, Rzeczoznawców i Doradców Gospodarczych Polska-Europa. Również przedstawiciele deweloperów twierdzą, że zabezpieczenie interesów klientów za pomocą polis czy rachunków powierniczych to dobry pomysł. Przyznają jednak, że dodatkowe obostrzenia nałożone na firmy budowlane przełożą się na ceny mieszkań.
Zdaniem Jacka Bieleckiego, dyrektora generalnego Polskiego Związku Firm Deweloperskich, konieczność opłacenia przez dewelopera składki ubezpieczeniowej, spowoduje wzrost cen mieszkań o 2,5 - 5 proc. "To jednak niewielka cena za zniwelowanie ryzyka" - uważa Maciej Dymkowski, analityk rynku nieruchomości RedNet Property Group.
dziennik.pl
BRAWO KACZORY!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:58, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety albo na szczęście Ahron, ten cudak nie długo będzie wpisywał tylko słowa BRAWO KACZORY, tak jest zaprogramowany.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:08, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
PRAWDA O RUSKICH WZGLEDEM NAS JEST TAKA , ZE ZAWSZE OBOJETNIE JAKA BYLA NASZA POSTAWA WZGLEDEM NICH ( MNIEJ LUB BARDZIEJ UGODOWA , NASTAWIONA NA ZNOSZENIE WSZELKIEGO RODZAJU ZLOSLIWOSCI I BESZCZELNOSCI Z ICH STRONY ) TO ZAWSZE TRAKTOWALI NAS Z BUTA ! I NIC DO RZECZY NIE MA TO CZY PROWADZIMY POLITYKE BARDZIEJ CZY MNIEJ MOCARSTWOWA !! ZADNA MOCARSTWOWA POLITYKA , ZWYCZAJNIE WALCZYMY O NASZE RACJE ( WYPROWADZENIE RUSKICH WOJSK , WSTAPIENIE DO NATO , UNI EUROPEJSKIEJ , WSPIERANIE DEMOKRACJI W PANSTWACH POSTRADZIECKICH CZY OSTATNIA SPRAWA EMBARGA NA NASZE MIESO , CZY SPRAWA BEZPIECZENSTWA ENERGETYCZNEGO - DYWERSYFIKACJI DOSTAW SUROWCOW ENERGETYCZNYCH) JAK NORMALNY SUWERENNY DEMOKRATYCZNY KRAJ ! RUSCY NIGDY W POJEDYNKE NIE MOGLI DAC SOBIE Z NAMI RADY NA PRZESTRZENI WIEKOW ! ROBILI TO ZAWSZE W PARZE Z NIEMCAMI ! ZAWSZE KLEPIA SIE PO PLECACH Z NIEMCAMI WYMIENIAJAC UPRZEJMOSCI PONAD NASZYMI GLOWAMI , POTEM RAZEM Z NIEMCAMI NAS NAJEZDZAJA , NISZCZAC NAS A NA KONIEC LEJA SIE WZAJEMNIE PO MORDACH NA NASZYM TYRETORIUM I NASZYM KOSZTEM !!! ZAWSZE TAK BYLO !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:33, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Skrzypek: wysokie tempo wzrostu PKB utrzyma się!!
NBP uważnie przygląda się szybko rosnącej konsumpcji prywatnej, ale nie uważa jej za czynnik proinflacyjny, gdyż lokuje się głównie w inwestycjach - powiedział na seminarium prezes NBP Sławomir Skrzypek.
Rosnąca konsumpcja, która jest przedmiotem naszej troski jest jednym z elementów napędzających wzrost. Lokuje się w inwestycjach i jest to dobry sygnał - powiedział Skrzypek.
REKLAMA Czytaj dalej
Dane makro potwierdzają, że mamy do czynienia z silnym i zrównoważonym wzrostem gospodarczym. Wysokie tempo wzrostu PKB utrzyma się prawdopodobnie jeszcze przez kilka lat - uważa prezes NBP.
Jest oczywiście pytanie o wzrost PKB, a wzrost potencjalnego PKB. Z naszych badań wynika, że potencjał rośnie w bardzo dużym tempie, co daje podstawę do twierdzenia że wzrost jest silny i zrównoważony - powiedział prezes NBP na seminarium.
Wysokie tempo wzrostu PKB utrzyma się prawdopodobnie jeszcze przez kilka lat - dodał Skrzypek.
Prezes NBP powiedział, że jednym ze źródeł tak szybkiego wzrostu są inwestycje przedsiębiorstw.
Oczekujemy, że w 2007 inwestycje przedsiębiorstw wzrosną o 20 proc. wobec 16,7 proc. w 2006 roku - powiedział Skrzypek.
wp.pl
BRAWO KACZORY !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 22:54, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mylisz się i trąci to mesjanizmem ,nie jesteśmy chrystusem narodów ,nikt nie ma nam za złe gdy bronimy swoich interesów -rosjanie jak i inne nacje prowadzą polityke pragmatyczną -Polacy wstyd to przyznać NIEEEEE .
1w czyim interesie było niezgadzanie się na gazociąg z pominieciem Ukrainy?Oleli nas i dogadali sie z niemcami.
2 w czyim interesie było popieranie Czeczenni -co my z tego mielibysmy nawet gdyby czeczeńcy odniesli sukces ?Czy czeczennia jest naszym najwiekszym rynkiem zbytu?
3 W czyim interesie jest mieszanie sie w sprawy Ukrainy ,jakoś nie słyszałem by Francja czy Niemcy walczyli o pomarańczową rewolucję ,tam gdzie my tracimy oni wchodzą na nasz rynek.Po naszym zaangażowaniu sie w tą rewolucję otworzono cmentarz orląt i sprzedano ukraincom hutę (nie wiem za ile ) ponadto Ukraina wprowadziła embargo na mięso z polski .Potrafisz oszacować zyski i straty?
Nie wspomnę o takich perełkach ,jak rondo dudajewa (uznanego w Rosji za terroryste ) czy obdarowywanie przywódców szablami z naisem BIJ Moskala .
Żadne państwo nie prowadzi tak głupiej polityki zagranicznej -odnosimy teraz jej skutki.Czy wykonalismy jakikolwiek przyjazny gest do nich ,obcojezyczna prasa wysmiewa ich na każdym kroku (działa w polskim interesie ?) ,czy tak sie postepuje z sąsiadem?i partnerem handlowym.
Z Rosją liczą sie na całym Globie ,moga się z nia nie zgadzać ,ale nią nie pogardzają .A może powiesz w czym my jestesmy tacy wyjatkowi ,w jakiej dziedzinie ich przewyższamy??????Litaeratura ,sport polityka -no w czym .co nam daje prawo do pogardy i uczucia wyższości .
Jeżeli Polska ma być jakimś narodem w środku Europy ,musi zrewidować swoja politykę zagraniczną i prowadzić ją mądrze .Zachodowi ,ani wschodowi nie potrzebny bałagan i może stac sie to co stało sie wcześnie (wzasadzie nie wiem czy już nie jest zapóźno).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:28, 16 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
-))))))))))) NIE MA ZADNEGO ZNACZENIA CZY TO BEDZIE KWESTIA RONDA DUDAJEWA , CZY POPIERANIA CZECZENI , CZY CZEGOS INNEGO ! SPRAWA UKRAINY ! -)))) ROSJA BEZ UKRAINY NIGDY NIE BEDZIE POTEGA ! WIE TO CALY SWIAT ! POLACY TEZ TO WIEDZA ! JEZELI UKRAINA BEDZIE ROSYJSKA TO NACISK NA POLSKE BEDZIE ZWIELOKROTNIONY ! TO OCZYWISTE , ZE POLSKA JEST ZAANGAZOWANA W SPRAWY UKRAINY ! NIEMCY I FRANCJA SA SILNYMI GOSPODARCZO I DEMOGRAFICZNIE NACJAMI EUROPEJSKIMI , KTORE NIE MIALY DOSWIADCZEN 45 LAT SOCJALIZMU! DO TEGO NIE GRANICZA Z ROSJA ! A WRACAJAC JESZCZE DO SPRAWY STOSUNKU ROSJI DO POLSKI ! HEHE ! RUSCY ZAWSZE SZUKALI TYLKO PRETEKSTU ZEBY ZAOGNIC STOSUNKI Z POLSKA ! GDYBY NIE BYLO KWESTII RONDA DUDAJEWA LUB POPARCIA CZECZENI TO ZNALAZLA SIE SPRAWA RZEKOMEGO OKRADZENIA DWOCH TURYSTOW ROSYJSKICH POCIAGU RELACJI BERLIN - MOSKWA NA DWORCU CENTRALNYM W WARSZAWIE ! PRZYPOMNE , ZE PREMIER ROSJI , CZERNOMEYRDIN ODWOLAL WTEDY DLUGO PRZYGOTOWANA WIZYTE W WARSZAWIE, KTORA MIALA POPRAWIC NAPIETE STOSUNKI OBUSTRONNE! ZNALEZIONO PRETEKST, ROZDMUCHANY PRZEZ ROSJAN DO GRANIC MOZLIWOSCI - A NIE WIADOMO CZY NIE BYLA TO PROWOKACJA NA ZLECENIE ZNANYCH SLUZB ! KILKA LAT POTEM ZNOW GDY POKRZYWDZONE ZOSTALY DZIECI ROSYJSKICH DYPLOMATOW ( MALOLETNIE ZLODZIEJASZKI W WARSZAWIE ZABRALY IM TELEFONY KOMORKOWE GDY MALI ROSJANIE SPACEROWALI PO WARSZAWIE O 23 WIECZOREM! CZYN OCZYWISCIE NAGANNY!) ZNOW STRONA ROSYJSKA ROZDMUCHALA TO DO GRANIC MOZLIWOSCI ZAOGNIAJAC STOSUNKI Z POLSKA TOTALNIE! ZLODZIEI TELEFONOW KOMORKOWYCH POLICJA POLSKA ZLAPALA , POLSKA PRZEPROSILA A W ZAMIAN W MOSKWIE POBITO KILKU POLAKOW W TYM DWOCH PRACOWNIKOW POLSKIEJ AMBASADY - SPRAWCOW ROSJANIE OCZYWISCIE NIE ZNALEZLI! O OBCHODACH 50 ROCZNICY ZWYCIESTWA NAD FASZYZMEM W MOSKWIE TEZ WSPOMNE ! KWACH POJECHAL , POSADZONO GO W 5 RZEDZIE , O POLAKACH PUTIN SWIADOMIE I PERFIDNIE NIE WSPOMNIAL ANI SLOWEM! ZA TO WSPOMNIAL O FRANCUZACH I WLOCHACH ! OPLUTO TAM CALY POLSKI NAROD ( POMIMO TEGO , ZE MASA WSPANIALEJ POLSKIEJ MLODZIEZY ZGINELA W TEJ WOJNIE, POMIMO TEGO , ZE TO ROSJANIE RAZEM Z NIEMCAMI ROZJECHALI POLSKE W 39 ROKU BEDAC W ZMOWIE , POMIMO TEGO , ZE POD LENINO ROSJANIE ZWYCZAJNIE POTRAKTOWALI POLAKOW JAK MIESO ARMATNIE , ITD )! KWACHU OPOWIADAL JESZCZE TEGO SAMEGO DNIA W TV DYRDYMALY O UDANEJ I POTRZEBNEJ WIZYCIE A CZLOWIEK , KTOREGO WASATY ZUL Z MIESCINY UWAZA ZA WZOR HONORU I PRAWOSCI ( AGENT WOLSKI ) ODEBRAL Z RAK PUTINA BARDZO WYSOKIE ODZNACZENIE PANSTWA ROSYJSKIEGO ! HEHEHE ! WSTYD ! STOKROC BARDZIEJ WOLE KACZYNSKICH ! JEZELI MAM BYC GRZECZNY , USMIECHNIETY I UGODOWY I W ZAMIAN MAJA NA MNIE PLUC I MNA POMIATAC TO WOLE JASNO I WYRAZISCIE ARTYKULOWAC SWOJE RACJE , NAZYWAC RZECZY PO IMIENIU BEZ WZGLEDU CZY SIE TO NIEMCOM I RUSKIM PODOBA CZY NIE !!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 11:20, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Premier nadal ma nadzieję że Marek Jurek zmieni zdanie - pozostanie w PiS-ie i na stanowisku marszałka Sejmu. Jarosław Kaczyński, który był gościem Sygnałów Dnia powiedział, że cieszyłby się z powrotu Marka Jurka.
No to odszedł i Marek i Jurek a to pech, ale co za problem ściągnąć Kazia z Londynu dać mu laskę i po kłopocie. A miało być tak dobrze Pis rządzić chciał po wsze czasy jednak nie ma to jak rewolucja i polowanie na czarownicę kaczor wziął się za c oś innego i monolit pękł. Czy dobrze to czy źle? to zależy kto to ocenia dla mnie to dobrze, to początek końca destrukcji. Jędrek domaga się resortów siłowych szczególnie ministerstwa sprawiedliwości gdyż u nich leżą niewygodne teczki, wyroki do odsiadki a Pis chce uniemożliwić grzania sejmowych ław przez kryminalistów.. Romek też domaga się większej władzy gdyż to już chyba ostatnia okazja żeby cokolwiek wyszarpnąć. Po nowych wyborach Pis wypłynie na pewno natomiast LPR i SO mam nadzieję ze nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:10, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Gorbaczow wstawia się za Jaruzelskim!!
Były prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow postanowił skierować do polskiego Sejmu list w obronie byłego prezydenta Wojciecha Jaruzelskiego, w związku z oskarżeniem go o wprowadzenie stanu wojennego. Oskarżenie Jaruzelskiego skrytykowali także przedstawiciele Dumy Państwowej Rosji.
Doradczyni byłego prezydenta ZSRR Karen Karagezian powiedziała, że Gorbaczow chce w liście skierowanym do Sejmu poprzeć Jaruzelskiego. Przypomniała, że w przeszłości Gorbaczow kierował do Sejmu analogiczne listy.
"Antyhumanitarnym posunięciem" nazwali przedstawiciele Dumy, niższej izby rosyjskiego parlamentu, najnowsze oskarżenia pod adresem 84-letniego generała Jaruzelskiego.
Wojciech Jaruzelski jest jednym z głównych oskarżonych o wprowadzenie stanu wojennego w roku 1981 r. Akt oskarżenia wobec jego dziewięciu inicjatorów, realizatorów i wykonawców pion śledczy IPN w Katowicach skierował we wtorek do stołecznego sądu.
- To oznaka braku szlachetności politycznej - powiedział w Strasburgu wiceszef rosyjskiej delegacji w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, wiceprzewodniczący komitetu Dumy ds. międzynarodowych Leonid Słucki. W wypowiedzi dla agencji ITAR-TASS Rosjanin stwierdził, że "w latach rządów Jaruzelskiego w Polsce był widoczny wzrost gospodarczy".
- Ten 84-letni (obecnie) starzec wcale nie kierował juntą, lecz maksymalnie promował interesy państwa polskiego w Europie - stwierdził deputowany rosyjskiej Dumy. Jego zdaniem polskie władze "po prostu zaczynają polowanie na czarownice" i "próbując przemalować historię, odzierają z czci wszystkich, z którymi się nie zgadzają".
onet.pl
-)))))))))))))) BRONIA SWOJAKA !!!!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:21, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Jaruzelski przed sąd za stan wojenny
Wojciech Jaruzelski, Czesław Kiszczak, Stanisław Kania i sześć innych osób - wszyscy staną przed sądem za wprowadzenie stanu wojennego. Zgodnie z tym, co napisał DZIENNIK, pion śledczy IPN wysłał już do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Wszystkim grozi więzienie.
84-letniemu generałowi Jaruzelskiemu prokurator IPN zarzucił zbrodnię komunistyczną. Miała ona polegać na kierowaniu "związkiem przestępczym o charakterze zbrojnym, mającym na celu popełnianie przestępstw". Drugi zarzut dla generała to "podżeganie członków Rady Państwa PRL (która formalnie wprowadziła stan wojenny) do przekroczenia ich uprawnień poprzez uchwalenie w trakcie trwania sesji Sejmu PRL i wbrew Konstytucji dekretów o stanie wojennym, datowanych formalnie na 12 grudnia".
Wojciechowi Jaruzelskiemu, który - podobnie jak inni oskarżeni - odrzuca zarzuty, grozi najwyższa kara - 10 lat więzienia. Pozostali autorzy stanu wojennego są oskarżeni o "uczestniczenie w związku o charakterze zbrojnym, który miał na celu popełnianie przestępstw przeciwko wolności". Grozi za to do ośmiu lat więzienia. Zarzuty postawiono dwunastu osobom, jednak akt oskarżenia obejmie tylko dziewięć. Dwaj podejrzani są ciężko chorzy, a wobec jednego sprawa została umorzona.
"Odnaleźliśmy w archiwach dowody, z których wynika, że groźba interwencji wojsk Układu Warszawskiego w Polsce, czym próbowano uzasadnić wprowadzenie stanu wojennego, owszem istniała, ale w grudniu 1980 roku" - mówił DZIENNIKOWI prokurator Piotr Piątek, który prowadził śledztwo.
Akta sprawy liczą ponad 60 tomów. Przed zakończeniem śledztwa niektórzy z oskarżonych chcieli odwlec moment skierowania aktu oskarżenia do sądu. Pod koniec marca złożyli ponad dwieście wniosków dowodowych. Każdy, nawet jeżeli był nieistotny dla sprawy, musiał zostać rozpatrzony i musiała być udzielona pisemna odpowiedź. Generałowie chcieli np. przesłuchania żyjących funkcjonariuszy państw dawnego Układu Warszawskiego i NATO oraz dowódców niektórych jednostek wojskowych.
Ani Wojciech Jaruzelski, ani Czesław Kiszczak nie chcieli komentować sprawy.
dziennik.pl
NARESZCIE !! BRAWO KACZORY ! Smialo generale! Na proces! I mow prawde ,prawde i tylko prawde! Jezeli bedzie ciebie na to stac! Kilku twoich przydupasow z tego forum dopuszcza osad tylko po uslyszeniu calej prawdy! Ty na pewno wiesz najwiecej! Wiec opowiedz ta prawde, a nie strasz , ze ona bedzie niewygodna! Na razie mowisz tylko to co jest dla ciebie najwygodniejsze! Jak rasowy komuch i zdrajca! Spoleczenstwo chetnie poslucha prawdy! A potem wydamy sprawiedliwy wyrok i zastanowimy sie czy z racji wieku nalezy go wykonac!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 21:22, 17 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Detektyw Rutkowski odpowie za pomoc mafii!!
Detektyw Krzysztof Rutkowski stanie przed sądem pod zarzutem prania brudnych pieniędzy i za pomaganie śląskiej mafii paliwowej. Do sądu trafił akt oskarżenia. Rutkowski jest jedną z 21 osób, które odpowiedzą w tej sprawie.
Znany detektyw miał pomagać śląskiemu baronowi paliwowemu Henrykowi M. prać pieniądze pochodzące z lewych interesów. Żeby zalegalizować brudną gotówkę Henryka M., Rutkowski miał od niego fikcyjnie pożyczać pieniądze.
Ponadto Rutkowski obiecywał, że jako poseł załatwi baronowi nietykalność. Powoływał się na znajomości w Sejmie i na policji. Oczywiście nie za darmo. Henryk M. wystawił Rutkowskiemu faktury za rzekome doradztwo na kwotę ponad 2,5 mln zł.
Prokuratura ma poważne dowody przeciw Rutkowskiemu. I nie tylko przeciwko niemu. Na ławie oskarżonych, oprócz Rutkowskiego i Henryka M., zasiądzie też były mecenas Samoobrony, nazywany niegdyś prawą ręką Andrzeja Leppera - Andrzej D. W sumie wszyscy zamieszani w aferę paliwową w ciągu sześciu lat oszukali Skarb Państwa na prawie pół miliarda złotych. Akt oskarżenia przeciwko nim liczy aż 500 stron.
dziennik.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|