Forum POLITYKA 2o Strona Główna POLITYKA 2o
Twoje zdanie o...
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ MA KRAJ
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 62, 63, 64  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 0:56, 23 Lut 2007    Temat postu:

Rokita nocna zmiana
http://www.youtube.com/watch?v=PJy8c5GlEwM&NR

Walesa nocna zmiana
http://www.youtube.com/watch?v=PJy8c5GlEwM&NR

Lis przed nocna zmiana
http://www.youtube.com/watch?v=zc2wJ9OKOzM

Walesa
http://www.youtube.com/watch?v=OdJcRwsmBe8
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 13:47, 23 Lut 2007    Temat postu:

Wiceprezes GUS: jesteśmy w dużym rozpędzie!!

Wzrost PKB wyniósł w IV kwartale 2006 roku znacznie powyżej 6,0 proc., zaś dane za styczeń pokazują, że Polska jest na ścieżce wznoszącego się wzrostu gospodarczego, poinformował w piątek wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) Janusz Witkowski.


IV kwartał będzie powyżej 6 proc. i to znacznie - powiedział Witkowski podczas konferencji prasowej.

Wicepremier i minister finansów Zyta Gilowska powiedziała ostatnio, że wzrost PKB może sięgnąć 7,0 proc. w I kw. tego roku wobec 6,6 proc. oczekiwanych za IV kw. ub. roku.

Witkowski odniósł się też do wypowiedzi Gilowskiej, według której polska gospodarka może rozwijać się w tempie 7-8 proc. rocznie, być może nawet już w tym roku.

Polska gospodarka jest na ścieżce wznoszącego się wzrostu gospodarczego. Styczeń pokazał, że jesteśmy w dużym rozpędzie, ale na tej podstawie trudno oceniać, co będzie dalej - powiedział wiceprezes GUS.

Według wstępnych danych GUS, w ub. roku wzrost gospodarczy wyniósł 5,8 proc.. W I kw. ub. roku gospodarka wzrosła o 5,2 proc., w II kw. - o 5,5 proc., a w III kw. - o 5,8 proc.

Wcześniej w lutym Komisja Europejska podniosła prognozę tegorocznego wzrostu PKB do 6,0 proc. (czyli o 1,25 pkt wobec jesiennej prognozy), natomiast resort finansów zwiększył szacunki wzrostu do 5,4 proc. z 5,1 proc. oczekiwanych w listopadzie.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:04, 24 Lut 2007    Temat postu:

Już rozpoczęto zrzutkę na spiż na pomniki. Dobrze że to nie tak duże.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 0:10, 24 Lut 2007    Temat postu:

A ja coś słyszałem o mauzoleum.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 10:05, 24 Lut 2007    Temat postu:

Alexis sypie węglowy układ!!!

Barbara K., nazywana Alexis polskiego węgla, ujawniła prokuraturze, jak budowała swoje imperium. Opowiada o łapówkach za kontrakty z kopalniami i jak płaciła politykom za lobbing.

Od kilku tygodni katowicka prokuratura i ABW przesłuchują właścicieli firm z branży górniczej oraz byłych dyrektorów i pracowników śląskich kopalń. Pytają ich o szczegóły transakcji zawieranych w latach 90. - Prowadzimy śledztwo w sprawie korupcji przy obrocie węglem - mówi Tomasz Balas z Prokuratury Okręgowej w Katowicach. Zasłaniając się dobrem postępowania, odmówił jednak ujawnienia szczegółów.

Z naszych informacji wynika, że sprawę wywołały zeznania, jakie złożyła Barbara K., znana śląska bizneswoman, o której przed laty mówiono "Alexis polskiego górnictwa". W latach 90. na handlu węglem zbudowała wielkie imperium finansowe. W 1996 r. tygodnik "Wprost" umieścił ją w setce najbogatszych Polaków. W kłopoty wpadła dopiero za rządów AWS-u, kiedy zlikwidowano pośrednictwo w handlu węglem. Dwa lata temu Alexis została zatrzymana przez śląską policję. Oskarżono ją o usiłowanie wyłudzenia rządowych dotacji z tytułu szkód górniczych. Rok przesiedziała w areszcie. Po wyjściu poszła na współpracę z prokuraturą i szczegółowo opowiedziała, jak dorobiła się fortuny.

- Pani K. twierdzi, że w zamian za łapówki zdobywała w spółkach węglowych intratne kontrakty na handel węglem. Jak na razie nie złapaliśmy jej na kłamstwie - mówi nasz informator z prokuratury. W zależności od ilości kupowanego węgla dawała "w łapę" od 100 tys. do nawet 500 tys. zł. Łapówkę wypłacała w formie prowizji. Dzięki temu Alexis dostawała rabaty, o jakich inni pośrednicy mogli tylko marzyć. Załatwiała też sobie odroczone terminy płatności. To pozwalało jej kilkakrotnie obracać gotówką, bo odbiorcy węgla płacili jej od razu. Za ich pieniądze kupowała więc kolejne transporty węgla.

- Większość osób, z którymi pani K. wtedy współpracowała, w dalszym ciągu obraca się w branży górniczej - mówi nasz informator.

Alexis przyznała też śledczym, że drogimi prezentami kupowała przychylność polityków lewicy. W swoich zeznaniach wymienia m.in. Barbarę Blidę, byłą minister budownictwa oraz posłankę SLD. Przed laty Alexis lubiła powtarzać na salonach, że są przyjaciółkami. Teraz twierdzi, że częściowo sfinansowała budowę jej domu, a nawet kupowała ekskluzywne kosmetyki i garsonki, w których Blida występowała w Sejmie. W zamian oczekiwała od niej politycznej protekcji.

Blida wszystkiemu zaprzecza. - To jest tak niedorzeczne, że nie chce mi się tego komentować. Skoro jednak pani K. twierdzi, że tak było, to będzie to musiała udowodnić prokuraturze. Ja jestem spokojna - powiedziała nam była posłanka.

Jerzy Markowski, były wiceminister przemysłu i handlu oraz były senator SLD, przypomina sobie jednak, że w połowie lat 90. został wezwany do gabinetu Blidy, ówczesnej minister budownictwa. W hierarchii politycznej stała wtedy wyżej od niego. Rozmowa dotyczyła wprowadzonych przez Markowskiego przepisów, wykluczających z rynku pośredników handlu węglem. - Blida powiedziała mi, że takie rozwiązanie nie podoba się pani K., która się na mnie skarży. Stanowiska w tej sprawie jednak nie zmieniłem - mówi Markowski. Wprowadzony przez niego zakaz uchylił jednak urząd antymonopolowy. Zrobił to po skardze, jaką złożyło Polskie Towarzystwo Węglowe, założone przez Andrzeja Szarawarskiego z SLD i... Barbarę K.

Markowski do zeznań Alexis podchodzi jednak ostrożnie. - Niczego nie chcę przesądzać, ale w tamtych czasach to borykające się z nadprodukcją kopalnie poszukiwały odbiorców, a nie na odwrót - mówi.

Prokurator: - Kontrakty zdobywane przez Barbarę K. dotyczyły głównie węgla o najwyższej klasie energetycznej, który kupowały elektrownie. A jego było najmniej na rynku.

W górniczym śledztwie pojawił się także wątek finansowania w 1995 r. kampanii prezydenckiej Aleksandra Kwaśniewskiego. Prokuratorzy zdobyli informacje, że w katowickiej restauracji "Czerwona oberża" biznesmeni z branży górniczej mieli kupować cegiełki, a całkowity dochód z ich sprzedaży trafił na konto prezydenckiej kampanii. Po drodze część pieniędzy jednak gdzieś zaginęła. - Na razie nie ma jednak dowodów, że w tej sprawie doszło do jakichkolwiek nieprawidłowości - powiedział w czwartek prokurator Balas.
gazeta.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 17:25, 24 Lut 2007    Temat postu:

Polska gospodarka z turbodoładowaniem!!

Polska dołącza do najszybciej rozwijających się gospodarek europejskich. Tylko kilka krajów Unii może pochwalić się lepszymi wynikami - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Na Łotwie i w Estonii w zeszłym roku PKB wzrosło aż o 11 proc. (u nas - o 5,8 proc). Ale te rekordy wynikały głównie ze wzrostu konsumpcji. I wiązały się ze zwiększeniem inflacji. Oba kraje mają też kłopoty z deficytem na rachunku bieżącym. Wzrost polskiej gospodarki, mimo że wolniejszy niż na Łotwie i w Estonii, jest znacznie bardziej zrównoważony. Napędzają go trzy motory. Poza konsumpcją są to inwestycje i silny eksport.

- Rośnie liczba zatrudnionych, zwiększają się płace, a to oznacza zwiększanie konsumpcji i oszczędności - mówi Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.

Wszystkie trzy motory naszej gospodarki powodują, że pędzi ona coraz szybciej. W zeszłym roku PKB zwiększył się od dziewięciu lat. Z kwartału na kwartał gospodarka przyspiesza. W piątek Janusz Witkowski, wiceprezes Głównego Urzędu Statystycznego, ocenił, że w ostatnim kwartale zeszłego roku tempo wzrostu PKB "znacząco przekroczyło" 6 proc. Wicepremier Zyta Gilowska nie wykluczyła, że przy sprzyjających warunkach PKB w I kwartale tego roku mógłby wzrosnąć nawet o 7 proc.!
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 20:49, 24 Lut 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Eseldowski neonazizm!!

Wczoraj „Gazeta Polska” poinformowała o neonaziście Michale Roickim, popieranym przez Marka Borowskiego w ostatnich wyborach samorządowych. Z ustaleń PRAWEGO.PL wynika, że ujawnione przez tygodnik zdjęcie pochodzi z koncertu poświęconego zmarłemu wokaliście neonazistowskiej grupy „Honor”. Według naszych ustaleń człowiek uwidoczniony na zdjęciu razem z Roickim to wokalista rosyjskiej grupy Kolovrat znanej z jawnie nazistowskiej i antysemickiej ideologii. Okazuje się, że Roicki jest od dawna znany w środowisku zwolenników narodowego socjalizmu, a mimo to z powodzeniem działał w otoczeniu prominentnych działaczy SLD, ciesząc się ich zaufaniem i poparciem.

Niedawno środowiska lewicowe grzmiały o rzekomym faszyzmie wśród członków Młodzieży Wszechpolskiej, organizacji, która dała obfitą daninę krwi walcząc z Niemcami w czasie ostatniej wojny światowej. Dzisiaj, po ujawnieniu materiałów o neonazistowskich sympatiach Michała Roickiego media milczą i nikt nie ma zamiaru podjąć tematu. Nikt nie proponuje delegalizacji Lewicy i Demokratów. Czyżby kolejny przykład moralności Kalego wśród czerwono-liberalnych polityków i dziennikarzy piszących li tylko na polityczne zamówienie?

Heil Hitler! Heil Borowski!

"Tak, łaził z nami na imprezy i koncerty, ale nie cieszy się poważaniem wśród chłopaków, bo ma za mało akcji na swoim koncie" – powiedział PRAWEMU.PL Hubert M. neonazista, znany w środowisku warszawskim. Okazuje się, że Michał Roicki jest dobrze znany wśród warszawskich skinheadów. Oczywiście nie chodzi o skinów tradycyjnych (skinheads’69), czy narodowców, ale o tak zwanych skinheads’88, czyli ludzi znanych z jawnie nazistowskich poglądów i skrajnego antychrzescijaństwa. Sam emblemat 88 to dwie ósme litery alfabetu, czyli dwie litery „h” oznaczające w tym przypadku pozdrowienie „Heil Hitler”. Właśnie taki symbol widnieje na fladze, przy której sfotografowano Roickiego.

Zdjęcia Roickiego opublikowane wczoraj przez „GP”, pochodzą z nazistowskiego koncertu.
"Byłem tam – mówi dalej Hubert S., po czym dodaje – To był koncert poświęcony zmarłemu wokaliście «Honoru», Szczeremu".

Taki pseudonim nosił zmarły tragicznie Mariusz Szczerski, znany w Polsce i całej Europie jako czołowy propagator ideologii neonazistowskiej. Teksty jego piosenek odwołują się do patriotyzmu, jednak w ich treść często wplatane były wątki nazistowskie i antychrześcijańskie.

Według naszych ustaleń jedno ze zdjęć opublikowanych przez „GP” przedstawia Roickiego obściskującego się z muzykami zespołu Kolovrat, rosyjskiej grupy, której liderzy wprost odwołują się do ideologii nazistowskiej.

To wszystko nie przeszkodziło Markowi Borowskiemu do udzielenia poparcia Roickiemu, który w ostatnich wyborach samorządowych startował z listy Komitetu Lewica i Demokraci (SLD, SdPL, PD, UP).

Media milczą

Niedawno byliśmy światkami medialnej nagonki na Młodzież Wszechpolską. Powód dała Leokadia Wiącek, która nie będąc jeszcze w MW, znalazła się na neonazistowskiej imprezie. Przez kilka dni „skandal” ze swastyką w tle nie schodził z pierwszych stron gazet, a działacze SLD z panem Olejniczakiem na czele domagali się zdelegalizowania MW. Co zrobią teraz po opublikowaniu materiałów poważnie obciążających ich człowieka? Raczej nic. Podobnie media nie wykazują zainteresowania sprawą. Powód może być tylko jeden. Większość medialnych koncernów (nota bene niepolskich) nie jest zainteresowana prawdą i zwalczaniem antypolskich ideologii.
"Większość dziennikarzy w Polsce pisze artykuły i wyłania «sensacje»” na polityczne zlecenie" – powiedział były prezes MW, poseł LPR Krzysztof Bosak. Trudno nie przyznać mu racji.

Czerwoni w jednej drużynie z nazistami

Współpraca i sympatie nazistowskie wśród działaczy komunistycznych nie są czymś nowym. To swego rodzaju tradycja. Wystarczy przypomnieć słynny Pakt Ribbentrop-Mołotow z sierpnia 1939 roku, gdy towarzysze komuniści z towarzyszami nazistami podzielili Polskę między siebie; i jego drugą cześć, pakt Ribbentrop-Stalin, gdy naziści z komunistami podzielili między siebie sfery wpływów w Europie Środkowej.

Owe wrogie z pozoru ideologie są niczym siostry syjamskie. W obydwu przypadkach mamy do czynienia z podobną symboliką: czerwony sztandar (naziści - swastyka, komuniści - gwiazda, zamiennie z sierpem i młotem), nawiązywanie do korzeni robotniczych, lubowanie się w uniformach, nienawiść do religii i kościoła, w obydwu przypadkach członkowie totalitarnych partii nazywali się we wzajemnych relacjach towarzyszami (nazistowskie: Patreigenosse to „towarzysz partyjny”); nie mówiąc już o tym, że naziści to przecież członkowie Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników…

Współpraca nazistowskich Niemiec z Sowietami nie ograniczała się do tylko do aktów politycznych. Mało kto wie, ale od 1939 roku Sowieckie transporty z żywnością i surowcami strategicznymi, w tym ropą, gazem szły nieprzerwanie do samego wybuchu wojny w czerwcu 1941 roku, nakręcając niemiecka machinę wojenną.

Dodajmy do tego słynne już konferencje w Zakopanem NKWD z Gestapo odbywane od grudnia 1939 roku, podczas których funkcjonariusze zastanawiali się nad tym, jak zniszczyć warstwę przywódczą w Polsce. Pokłosiem właśnie tych spotkań były Sonderaktion A i B (wymordowanie i umieszczenie obozach koncentracyjnych polskich naukowców, polityków, sportowców , nauczycieli i księży w 1940 roku) oraz to, co symbolizuje dziś Katyń i wywózki na Sybir od lutego 1940 roku.

Tak wyglądało to na wysokim szczeblu, wśród wierchuszki komunistycznej i nazistowskiej. Na niższych szczeblach komuniści polscy jawnie kolaborowali z nazistami. Przykładowo w kwietniu 1940 roku w Radomiu funkcjonariusze NSDAP zaprosili do swej siedziby byłych działaczy Komunistycznej Partii Polski. Ci zaproszenie przyjęli z wdzięcznością. Z koła radomskiego KPP brakowało jedynie 3 towarzyszy. Naziści zaproponowali im dobrą pracę za bardzo dobre pieniądze, lepsze kartki żywnościowe, co komuniści radośnie zaakceptowali. Podobnie rzecz się miała w wielu miejscach Generalnego Gubernatorstwa. I jak widać te sympatie trwają do dzisiaj.

Robert Wit Wyrostkiewicz, MoRo


XXX ! KRZYCZALES TU NA GIERTYCHA RAZEM Z XXX ! MASZ OKAZJE ZEBY BYC KONSEKWENTNYM !

Mr. Green (Weles)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Sob 21:15, 24 Lut 2007    Temat postu:

podaje za: porter1977
[link widoczny dla zalogowanych]

ROMAN GIERTYCH ZNOWU SIE STAWIA EUROPIE!!! I MA RACJE!!!

"Dziennik": Europa powinna mieć wspólny podręcznik do historii - uważa niemiecka minister Annette Schavan. Chodzi o to, by tożsamość narodową przyszłych pokoleń obywateli Unii zastąpić poczuciem przynależności do zjednoczonej Europy.

Minister edukacji Roman Giertych (LPR) jest sceptyczny wobec pomysłu niemieckiej minister oświaty Annette Schavan dotyczącego opracowania wspólnego podręcznika historii dla uczniów we wszystkich krajach Unii Europejskiej.


I ZNOWU BEDA PALIC KUKŁE GIERTYCHA...A MOGŁO BYC TAK FAJNIE...NIEMCY BY SIE UCZYLI JAK TO POLACY ICH NAPADLI POD GRUNWALDEM A POLSKIE DZIECI ZA 50 LAT JAK TO ZAWSZE NAM PRZYJAZNI NIEMCY WZIELI NAS POD SWOJE SKRZYDŁA...
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 9:14, 26 Lut 2007    Temat postu:

Ziobro przed Trybunał Stanu

W tym tygodniu Paweł Śpiewak i Ryszard Kalisz zaczną zbierać podpisy pod wnioskiem do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej o postawienie Zbigniewa Ziobro przed Trybunałem Stanu za zbyt ostre sformułowania użyte na konferencji prasowej na temat słynnego kardiochirurga Mirosława G. Mam nadzieję, że panowie dotrzymają obietnicy i zawloką Ziobro przed Trybunał bo kibicuję temu co robi a akcja Śpiewaka i Kalisza to dla niego dodatkowe punkty w rankingach popularności, w których i tak już jest liderem. Jeszcze kilka takich prezentów od opozycji i Tusk będzie mógł na dobre rozstać się z marzeniami o prezydenturze bo Ziobro wygra w cuglach z każdym (oczywiście o ile do Kaczyńskich dotrze, że obecny prezydent na reelekcję raczej nie ma szans). Z okazji karygodnego czynu Ziobry i jakże słusznego oburzenia opozycji, w oczekiwaniu na zasłużoną karę, przypomnijmy sobie kto (i za co) był ciągany przed Trybunał Stanu w kilkunastoletniej historii III RP.

"Komisja badała po 1989 r. oskarżenia przeciwko kilkudziesięciu politykom. Przeciw dziesięciu - w sprawie afery alkoholowej, kilkunastu - w sprawie stanu wojennego, jednemu - (Mieczysław F. Rakowski) w sprawie likwidacji Stoczni Gdańskiej, jednemu - (Janusz Lewandowski) w sprawie prywatyzacyjnej, dwóm - (Wojciech Jaruzelski i Czesław Kiszczak) w sprawie niszczenia dokumentów Biura Politycznego i dwóm - (Leszek Kubicki i Zbigniew Siemiątkowski) w sprawie ujawnienia tajemnicy państwowej poprzez publikację "Białej księgi" na temat oskarżenia Józefa Oleksego o szpiegostwo. Obecnie komisja pracuje nad oskarżeniem Emila Wąsacza, ministra skarbu w rządzie premiera Buzka, któremu zarzuca się rażące błędy popełnione podczas prywatyzacji, oraz nad oskarżeniem gen. Kiszczaka i gen. Jaruzelskiego, którym zarzuca się zniszczenie dokumentów Biura Politycznego KC PZPR. (...) Spośród niezliczonej gromady polityków, o których publicznie mówiono po 1989 r., że zasługują na Trybunał, i spośród tych kilkudziesięciu, którzy przewinęli się przez komisję, bezpośrednio przed oblicze sędziów Trybunału trafiło tylko pięciu. Byli to oskarżeni o udział w aferze alkoholowej: Dominik Jastrzębski (minister współpracy gospodarczej z zagranicą w rządzie Mieczysława F. Rakowskiego), Andrzej Wróblewski (minister finansów w rządzie Rakowskiego), Jerzy Ćwiek (szef GUC u Rakowskiego i u Tadeusza Mazowieckiego), Czesław Kiszczak (minister spraw wewnętrznych u Rakowskiego i u Mazowieckiego) oraz Aleksander Mackiewicz (minister rynku wewnętrznego u Mazowieckiego). Trybunał skazał Jastrzębskiego i Ćwieka (pozbawienie na pięć lat biernego prawa wyborczego i pięcioletni zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych), pozostałych oskarżonych uniewinnił." (Roman Graczyk "Trybunał odwetu", Gazeta Wyborcza z dn. 26 lipca 2002).

Emil Wąsacz ostatecznie stanął przed Trybunałem ale stanął na krótko bo Trybunał sprawę umorzył. Taka jest historia odpowiedzialności konstytucyjnej w III RP. Jeśli ktoś uważa, że do wyżej wymienionych panów wyczyn Ziobry pasuje i to on a nie na przykład Czarzasty lub cały legion przekręciarzy powinien być kolejnym klientem Trybunału to sam sobie wystawia świadectwo. Ciekawe po czyjej stronie stanie w tej sprawie tuskowe "miliony Polaków", zwłaszcza jeśli cała szopka będzie się toczyć równolegle do ujawniania kolejnych rewelacji o doktorku "o rękach cenniejszych niż wirtuoz pianista"? Polityczne zacietrzewienie pozbawiło Śpiewaka i Kalisza nie tylko przyzwoitości ale i instynktu samozachowawczego bo ci, którzy będą z nimi chcieli bronić skorumpowanego lekarza są w mniejszości. A jeśli jeszcze nie są to wkrótce będą, jeśli potwierdzą się także doniesienia mediów o handlu organami. Bo łapówkarstwo potwierdzi się na pewno. I każdy normalny człowiek, który choć raz w życiu poczuł strach, że nie będzie go stać na lekarza, będzie tutaj z ministrem Ziobro, nawet jeśli uważa, że Ziobro powinien bardziej ważyć słowa. Na akcji Śpiewaka i Kalisza Ziobro na pewno nie straci, chyba że udałoby się doprowadzić do wyroku pozbawiającego go prawa wyborczego (Trybunał Stanu może taki wyrok orzec) i zamknięcia mu drogi do dalszej kariery. A na to szanse są zerowe. W każdym innym wypadku Ziobro wychodzi wygrany.

Jest jeszcze zabawny aspekt całej tej awantury. Otóż pajac, który ją rozpętał i natchnął prześmiesznych panów posłów, jeśli serio potraktować jego argumentację, sam naruszył Konstytucję. Oto fragment wywiadu Jacka Żakowskiego z Jerzym Stępniem:

Jacek Żakowski: Konstytucja gwarantuje domniemanie niewinności. Czy z tego wynika, że każdy funkcjonariusz publiczny, urzędnik, prokurator, minister, premier wypowiadający się co do czyjejkolwiek winy narusza Konstytucję?

Jerzy Stępień: Oczywiście. Z jednym wyjątkiem. Prokurator jest od tego, żeby wnieść akt oskarżenia, czyli postawić komuś konkretny zarzut popełnienia przestępstwa. Ale prokurator może to uczynić w specjalnej formie - aktu oskarżenia. Sąd, który rozpoznaje sprawę, dostaje akt oskarżenia, w którym jest napisane: "oskarżam o to, że...". Podany jest jakiś stan faktyczny. W samej sentencji oskarżenia nie ma mowy o winie. Natomiast sąd jest od tego, żeby powiedzieć, czy to oskarżenie rzeczywiście odpowiada zasadom przyjętym w procedurach karnych, czy da się postawić konkretny zarzut i stwierdzić winę.

Jacek Żakowski: Czy minister Ziobro, wypowiadając się co do winy doktora G. naruszył Konstytucję?

Jerzy Stępień: Moim zdaniem tak.

Czy odpowiadając "Moim zdaniem tak" na pytanie "Czy Ziobro naruszył Konstytucję" Jerzy Stępień wypowiedział się co do winy Ziobry? Oczywiście. Czy w sprawie naruszenia Konstytucji przez Ziobrę wypowiedział się sąd prawomocnym wyrokiem? Nie. A zatem Stępień zrobił dokładnie to samo za co chce stawiać Ziobrę przed Trybunałem Stanu - wypowiedział się co do winy osoby zanim sprawę rozpatrzył sąd, jeśli więc Ziobro naruszył Konstytucję to tak samo naruszył ją Stępień. Obłudnik. Na szczęście dla Stępnia, jego żaden nadgorliwy poseł do Trybunału Stanu nie powlecze bo sędzia Trybunału Konstytucyjnego pod Trybunał Stanu nie podpada. Ale mógłby być mniej gorliwy bo się potem sejmowi wariaci nakręcają. Na szkodę swoich partii, bo o ile Kaliszowi zadzieranie z Ziobrą uchodzi (elektorat SLD nigdy się korupcją nie brzydził i będzie miał radochę z pognębienia autora zabójczego dla lewicy raportu ws. Rywina), o tyle Śpiewakowi i Platformie może tylko zaszkodzić. Zwłaszcza jeśli ktoś tam jeszcze serio myśli o przyszłym PO-PiSie, co wbrew deklaracjom otwartości jest chyba jednak nierealne zważywszy na to w jakie chore wspólne inicjatywy z komuchami Platforma się pakuje. Chyba, że to indywidualny popis Śpiewaka. Jeśli nie, jeśli Platforma to poprze, jeśli pokaże, że woli sądzić Ziobrę niż Czarzastego, Millera, Łapińskiego i resztę bandy to więcej dowodów na to z kim się zaprzyjaźni po wyborach nie trzeba.


Jerzy Stępień zaczął

Głuptasy podchwyciły
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 9:19, 26 Lut 2007    Temat postu:

BIEDACZEK ! I MSCIWE KACZORY OCZYWISCIE !! -))))


Prezydent żegna się z luksusami

Były prezydent ma tylko kilka dni na opuszczenie biura w Kancelarii Prezydenta

Urzędujący prezydent Polski Lech Kaczyński (58 l.) pozwala byłemu prezydentowi Aleksandrowi Kwaśniewskiemu (53 l.) zajmować pomieszczenia Kancelarii Prezydenta na działalność jego biura za grosze.

Mimo że b. prezydent powinien je opuścić już w ubiegłym roku. W marcu koniec z tym luksusem. Chodzi o willę przy ul. Bacciarellego w pobliżu Łazienek Królewskich należącą do Kancelarii Prezydenta RP. Były prezydent wynajął ją dla siebie i swojej żony - Jolanty Kwaśniewskiej (52 l.) - tuż przed odejściem z urzędu, po 5,50 zł za mkw.
Biura za bezcen

Oznaczało to, że za wynajem mającej ogółem ponad 300 mkw. willi trzy instytucje płaciły grosze: Biuro Aleksandra Kwaśniewskiego - 856,90 zł, Fundacja Amicus Europae - 470,25 zł, Fundacja "Porozumienie bez barier" - 530,59 zł miesięcznie. Rynkowe ceny czynszu w tej okolicy wynoszą ok. 40-80 zł za mkw.

Kiedy sprawa wyszła na jaw, Kancelaria Prezydenta postanowiła umowę najmu b. prezydentowi wypowiedzieć. Działo się to wiosną ub. roku. Ale prezydent Kwaśniewski o szybkiej wyprowadzce z luksusowego budynku ani myślał. Dlaczego?
Kwaśniewski szuka

- Szukaliśmy nowego lokalu. Negocjowaliśmy stawki czynszu. To zajęło trochę czasu. A poza tym, jakby to wyglądało, gdyby prezydent Kwaśniewski miał przyjmować b. prezydenta USA Billa Clintona na korytarzu... - irytuje się Waldemar Dubaniowski (43 l.), b. szef gabinetu prezydenta Kwaśniewskiego.

Na szczęście dla b. prezydenta, nie musiał on przyjmować gości w kiepskich warunkach. Na pozostawienie go przy ul. Bacciarellego do końca lutego zgodziła się Kancelaria Lecha Kaczyńskiego. - Zgoda została wyrażona w związku z opóźnieniami prac remontowo-budowlanych w lokalu, do którego zostanie przeniesione biuro b. prezydenta RP - twierdzi Marcin Rosołowski, wiceszef Biura Prasowego Prezydenta.
Biuro w kamienicy

Nowe biuro oraz fundacje Kwaśniewskich będą mieścić się teraz w centrum Warszawy przy al. Przyjaciół. Kilka kroków dalej jest biuro poselskie wicepremiera Ludwika Dorna (53 l.). Wychodzi na to, że odmienne opcje polityczne chcąc nie chcąc znowu będą blisko...
autor: SylwesterRuszkiewicz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 9:57, 26 Lut 2007    Temat postu:

Macierewicz: raport uwiarygodnił nasze służby na Zachodzie!!


Twórca raportu o weryfikacji WSI Antonii Macierewicz wyraził gotowość stanięcia przed komisją specjalną do spraw raportu, której powołania domagają się posłowie opozycji.
Macierewicz - szef służby kontrwywiadu powiedział w Sygnałach Dnia, że gdyby taka komisja powstała, przedstawi przed nią, jak Polska była wystawiona na penetracje rosyjskich służb specjalnych.

Macierewicz powiedział też, że nie boi się kroków prawnych, które najprawdopodobniej podejmie przeciwko niemu grupa ITI. W raporcie WSI ITI wymieniono jako jedną z frim, którą dofinansowywały służby specjalne. Według raportu - służby chciały w ten sposób stworzyć wielki koncern, który wysyłałby agentów na Zachód. Zdaniem Macierewicza wszelkie informacje ujawnione w raporcie są zgodne z prawdą i dlatego nie obawia się on pozwów sądowych wymierzonych w jego osobę. Antoni Macierewicz przyznał, że w raporcie WSI nie wszystkie wątki zostały doprowadzone do końca i będą one wymagały pogłębienia. Szef Kontrwywiadu Wojskowego dodał, że prezydent Lech Kaczyński otrzyma niedługo kolejne sprawozdania dotyczące WSI. Końcowa wersja raportu będzie gotowa najprawdopodobniej latem tego roku.

Zdaniem Macierewicza przeciwnicy rządu i dokumentu opracowanego przez Komisję Weryfikacyjną nie używają argumentów, a jedynie mnożą inwektywy. Nie zgodził się z opinią Donalda Tuska z Platformy Obywatelskiej, który uważa, że raport służy jedynie politycznym celom Prawa i Sprawiedliwości.

Macierewicz przytoczył opinię Olega Gordijewskiego - byłego pułkownika KGB, który współpracował z brytyjskim wywiadem, że dzięki raportowi została rozbita rosyjska sieć służb specjalnych w Polsce.

Przywołal też opinię, że na Zachodzie raport uwiarygodnił nasze służby specjalne.
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pon 12:03, 26 Lut 2007    Temat postu:

Gabree... Mr. Green

Z tobą nie da się dyskutować..., bo przywalasz topik masą materiału... (przyznam się) ciekawego, a komentarze do ew. krytyk materiału kwitujesz krotkim czasem krwistym zdaniem Mr. Green Czyli taki już styl Twego tu pobytu... nie dający właściwie szans oponentom na odpowiedź ad. zawartych pytań... czy refleksji. Myślę że raz poraz mogłbyś coś skrobnąć. Ale to tylko uwaga...

Ad. Ziobro przed Trybunał Stanu

Słuchałem połgębkiem jakiś tam TV wypocin zapaleńcow... w/w temacie i nasunął mi się taki wniosek.

Zzasłyszanych komentarzy wynikało iż Ziobro w zasadzie głośno uznał że:

1. branie łapowek przez p.G. to rzecz bezdysyjnie udowodniona
2. że p.G. już nikogo nie zabije...

.... i chyba nic więcej...

Skoro więc p. G. jest już potencjalnie kryminalistą (wg. pkt.1... uwaga!łamię prawo) ... co także wynika z informacji, do ktorej media prawo mają... to zupełnie nie rozumiem w czym mogłby uchybić komukolwiek min.Ziobro mowiąc mnie, Tobie... komukolwiek... że już nikogo nie zabiję Mr. Green ... łamie prawo, wydaje wyrok ??? Ostrzejszego zdania tam nie słyszałem... Ok! Idiotyzmem wydaje mi się podważanie znaczenia tych słow... bo nie zabijaj jest nakazem Prawa, przykazaniem w KK... A może wstydzić trzeba się zakazywania czy deklarowania pilnowania tego zakazu nawet z urzędu...??? Mr. Green
Twierdzę że to kolejna bańka mydlana, o ktorą rozbiją się i popaprają kolejny raz już... najtęższe umysły Prawa RP... tu akurat opozycji. Np. Kalisz ponownie robi się cieniakiem(uprzednio jego wypowiedź nt. afery przekupstwa Beger przez PiS...) gdy milczeniem czy innym zachowaniem mogbły spokojnie łapać punkty Mr. Green ... Marnie wrożę SLD z takimi reakcjami swoich prawnikow z topu... No

Ale ... kuriozum dla mnie jest hura nowina że Macierewicz: raport uwiarygodnił nasze służby na Zachodzie!! Mr. Green Mr. Green Mr. Green

Przyznam się że wyznanie to... przyprawia mnie o dreszcze... Mr. Green . Skwituję krotko... G....no zachodowi, wschodowi do naszych służb... i uznawania ich za wiarygodne. Mnie akurat to obojętne... Służby mają być wiarygodne dla nas..., a nie dla innych. Mają innych kłamać, kręcić i oszukiwać i w naszym interesie na polecenie naszych władz. A to wszystko wg. naszego na w/w zjawiska zapotrzebowania i w interesie wyłącznie RP.

Pozdro.... Partyman
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Wto 23:56, 27 Lut 2007    Temat postu:

BRAWO KACZORY ! NARESZCIE !!!

Byli esbecy stracą wysokie emerytury!!!

Emerytowani funkcjonariusze SB będą mieli obniżone emerytury do 600 zł i dożywotni zakaz pełnienia funkcji publicznych - zakłada ustawa deubekizacyjna, która w tym tygodniu zostanie ostatecznie napisana przez posłów PiS. W połowie marca projekt trafi do Sejmu.

Według rzeczniczki klubu PiS Sylwii Kwas "ustawa zmierza do ujawnienia oraz rozliczenia przestępczej i antypolskiej działalności SB, a także do pozbawienia przywilejów funkcjonariuszy specsłużb PRL".

Chodzi przede wszystkim o pozbawienie ich wysokich emerytur. Przemysław Gosiewski, minister w kancelarii premiera i jeden z autorów ustawy, twierdzi, że emerytury byłych esbeków trzeba obniżyć do poziomu najniższego świadczenia emerytalno-rentowego. Dodał, że wyjątkami będą tylko ci funkcjonariusze, którzy - mimo swojej roli w bezpiece - działali na rzecz walki z komunizmem. Ale - jego zdaniem - takie przypadki można "policzyć na palcach".

Dodatkowo ustawa zezwoli na ujawnianie nazwisk funkcjonariuszy SB i zakaże im pracy w instytucjach publicznych. Byli esbecy nie będą mogli kandydować w wyborach samorządowych, ale nie parlamentarnych. Zakaz kandydowania do Sejmu wymagałby zmiany konstytucji.

dziennik.pl

• Re: SB-ckie Miliardy na Rozwój !!!!!!!!!!!!!!!!!!
rozkoszny_bobasek 30.10.06, 22:28 + odpowiedz

Przypominam ze PZPR nie placil skladek na ZUS za swoich pracownikow kadrowych.
To ok. 100 000 ludzi. Teoretycznie dzisiaj powinni zostac bez emerytur.
onet.pl
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:13, 28 Lut 2007    Temat postu:

Chcą dobrze oby wyszło to dobrze ,a nie jak zwykle-cholera to nie jest takie proste .
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 0:29, 28 Lut 2007    Temat postu:

Nie darzę sympatią byłych UB-ków, ale uparcie będę powracała do tego, że jakiekolwiek reperkusje powinny dosięgnąć tylko tych, którzy przekraczali swoje uprawnienia, niszczyli, torturowali lub doprowadzali do śmierci ludzi.
A i to nie na tych zasadach, które przypominają bardziej odwet niż sprawiedliwość.
Jeżeli przekraczając swoje uprawnienia dopuszczali się zbrodni, powinni być sądzeni i ukarani przez właściwy sąd.
Tak długo, jak, zatrudnieni przez Państwo, działali w ramach przewidzianych dla swojego urzędu, stanowiska, o żadnym przestępstwie i tym samym karze nie może być mowy. Bez względu na to, jak odrażająca może się wydawać ich praca.

Pozdrawiam, Jaga
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum POLITYKA 2o Strona Główna -> Historia i Przyszłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 38, 39, 40 ... 62, 63, 64  Następny
Strona 39 z 64

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin