|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 0:18, 10 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli Ty, Janusz, robisz takie fotki od niechcenia, to jakie byłyby, gdybyś zajął się nimi na serio?! Wspaniała..
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:45, 15 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Burze nam obrodziły tego lata.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Koniec z burzami , chociaż zapowiedzi meteo nie były tak optymistyczne.
Janusz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 15:55, 17 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:50, 21 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę popadało....
Borowik szlachetny, prawdziwek, Boletus edulis
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 21:58, 23 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jest to pierwszy grzyb, którego oglądam w tym roku. Nie licząc oczywiście tych niejadalnych, co w ogródku mi rosną. Ale może kiedyś ....
Tak kwitnie funkia lub hosta (nie wiem która nazwa właściwsza)
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:08, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Kto tego nie zna może to kupić na bazarze na wiosnę. Rośnienie toto w ogródkach, nawet jest dumą poniektórych. Urzekło to nawet Janusza (vide jego zdjęcia!) A u mnie tego zółtego aż nadto!
[link widoczny dla zalogowanych]
Pcha się wszędzie, ciężko ją wypielić. To jest nawłoć,często mylona z wrotyczem/wrotyczą pospolitym/pospolitą (3-cie zdjęcie)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 10:09, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 23:02, 24 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Takich łanów nawłoci nigdy nie widziałam! U nas jej nie ma wogóle, a wrotycz - pojedyńcze kępki przy drodze.
A skoro u Was nie ma jeszcze grzybów /u Janusza chyba już powinny być!/, to tak dla przypomnienia:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 23:04, 24 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 6:39, 25 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Jago! Przecie bez ostatnie dwa tygodnie było sucho! Nic nie padało. Dopiero wczoraj, jak ktoś wcześnie się obudził widział deszcz! I to straszny deszcz. Nawet z godzinkę kropiło! O burzach czy tornadach można było posłuchać jeno i pooglądać w mediach!
A o grzybach. Nima i już. Za sucho. A i tak nie mam możliwości. Conajwyżej skraja....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 1:39, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Panesz! Mam nadzieje, że i u Was zaczął się wysyp grzybów. Bory Tucholskie aktualnie są zadeptywane przez całe hordy grzybiarzy.
Co zręczniejsi wynoszą całe kosze.
A dzisiaj - następna zagadka przyrodnicza: co to jest?
Borowik grubotrzonowy /niejadalny, trujący/, Borowik szatański /trujący/, czy też Borowik ceglastopory /jadalny po wygotowaniu, bez alkoholu/.
Wydaje mi się, że jest to piękny okaz słynnego Szatana, ale w Przewodniku informują, że w Polsce od wielu lat nie spotykany... Mam więc wyrzuty sumienia, że zerwałam.
Z drugiej strony, rósł pod dębem, typowym miejscem występowania Ceglastoporego.
Przy okazji, za przewodnikiem: Borowik szatański powoduje wyłącznie zaburzenia jelit, nie jest więc niebezpiecznym grzybem trującym, tak jak Muchomor jadowity lub sromotnikowy, które są określane jako "śmiertelnie trujące".
Porównanie:
[link widoczny dla zalogowanych]
A to mój "okaz":
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 7:19, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz Jago, jak ciężko jest coś oznaczyć...., że lepiej grzyba wyrzucić niż zjeść. No bo miałem przygodę, do której się nie przyznałem, że świetny znawca i smakosz grzybów, co tam ja, podtruł mnie (jeden dzień głowa, 3 dni dupa!). Chyba przysłowie " nie wierz gębie, połóż na zębie" tyczy złota, a nie grzybów! Mam tez przewodnik do oznaczania grzybów, ale też jak się nim kierować jak się nie wie np. jaki kolor czy kształt ma wysyp zarodników, lub czy w gęstwinie tworzy czarcie koła, przyjmuje się toto na wiarę, to i co oznaczenie, to inny grzyb.
Niestety. Nie pada! Conajwyżej zrasza i to liście drzew! Są właściwie tylko tzw. pieprzniki, aby ich nie nazywać brzydko kurkami, no i pokazują się zaroślowe kozaki.
Uwaga: Pieczarki też mogą być trujące! Ale tylko te, co pchają się w zarośla przyłąkowe!
[link widoczny dla zalogowanych]
Inne utwory H.M. (wspaniały głos) innym razem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:41, 01 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Panesz, właśnie to sobie wczoraj podśpiewywałam, chodząc po lesie! :)) Rydze też są, tylko w niewielkiej ilości, to nie są ich tereny.
Faktem jest, że i dobrze znający grzyby są narażeni na pomyłki. Dlatego nie powinno się zbierać zbyt małych lub zdeformowanych, a każda wątpliwość decydować na "nie!".
U nas zaczął się wysyp Goryczaka żółciowego. Przez mało obeznanych mylony z prawdziwkiem, podgrzybkiem lub koźlakiem.
Niejadalny, bo bardzo gorzki - jeden może zepsuć całą potrawę. Można "polizać", aby sprawdzić, nie jest trujący. Tym się różni od wymienionych grzybków, że młody ma bardzo biały spód kapelusza, różowiejący w miarę wzrostu lub pod uciskiem. Ciekawe, ten grzyb też bywa nazywany "szatanem".
I co Wam powiem.. chociaż jestem obeznana od dziecka.. dzisiaj znalazłam w swoim własnym koszu dwa malutkie goryczaki. Na szczęście, sprawdzam zawsze dodatkowo!
[link widoczny dla zalogowanych]
Jest też grzyb, którego nie zbieram, nawet jak go spotkam.
To Płachetka kołpakowata. Pyszny grzyb, o specyficznym, intensywnym smaku, tak jak kania czy pieczarka. W lasach nadbużańskich zbierałam całe kosze, nie było wątpliwości, że to właśnie ten grzyb. Tutaj - występują pojedyncze okazy, mniej okazałe. Rezygnuję, nie mam pewności, że to właśnie ona. (Polnych pieczarek na wszelki wypadek też nie zbieram).
[link widoczny dla zalogowanych]
to Płachetka. Brr! Można się wystraszyć takiego grzyba. A jest bardzo smaczna, szczególnie marynowana.
No to - Darz Bór! Bo ja jutro znów na grzyby....
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 0:55, 03 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 6:20, 02 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Kołpaków, turków, czyli płachetek u nas pod dostatkiem!
Ale jak zapowiadają meteorolodzy, że nie będzie padać, to im wierzę odwrotnie gdy zapowiadają opady lub tornada. I grzybów nie będzie nawet po mokrej wiosśnie. Nie ma grzybni! Więc jak tylko odrosłaby grzybnia, będzie już za zimno!
Obiecane będzie gdzie indziej o po grzybobraniu... Darz bór..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 20:29, 14 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Storczyki w Polsce nie rosną na skałach i na konarach. Natomiast obficie wystąpiły storczyki chodowlane. Ale i tych ziemnych mamy zatrzęsienie. Przez jednego z nich nie buduje się obwodnicy pod Augustowem, bo storczyk ginie. I zginie. Bo co ma most do storczyka zapylanego przez owady, ze względu na storczykową budowę kwiatu, które miłośnicy przyrody zapylają śridkami owadobójczymi.
Polskie storczyki naturalne są od czysto zielonych po kolorowe. Ale te tropikalne są ładniejsze od kupczych!
Oto przykłady:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 16:40, 15 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Właśnie dostałam od miłośniczki storczyków jeden - na początek kolekcji, wraz ze szczegółowa instrukcją obsługi. Zobaczymy, jak uda mu się przeżyć aktualne zimno, to może będzie kolekcja....
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
..... bo nie wymagają zbyt skomplikowanych zabiegów:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 7:42, 16 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
E! Chodowlany! To widać. Ale ma i on kilka przykazań jak go utrzymywać, aby był piękny. Twój storczyk, Jago, charakteryzuje się pewnymi osiągami chodowlanymi widocznymi szczególnie na pędzie kwiatowym, jak i jedną formą wszystkich widzianych w handlu tych storczyków.
Kilka więcej storczyków, innych jego form (obawiam się, że też wskutek labolatoryjnego przetwarzania), głównie naturalnych w tym nadrzewnych zamieściłem w fotosiku ( [link widoczny dla zalogowanych] ) w albumie "łańcut, zamek, storczykarnia".
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|