|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:28, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
A proszę...
biżuterię można sobie było skomponować, na każdym stoisku z asortymentem jubilerskim można sobie było zamówić wszystko własnego pomysłu ...na realizację poczekać, lub umówić się za kilkanaście minut i odebrac gotowe...
poniżej "Noc Kairu"
[link widoczny dla zalogowanych]
tutaj melanż kamienny...
[link widoczny dla zalogowanych]
krzemień pasiasty...
[link widoczny dla zalogowanych]
całkiem gotowe też były w sprzedaży...
te onyksy....aaaaa...chora jestem na nie...jak dojrzeję do takiego ciężaru na sobie to sobie kupię...
[link widoczny dla zalogowanych]
takie mini witrażyki z płatków kamiennych ... to już bizuteria dla domu nie dla ludzi...
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 20:54, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
O mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poległabym przy tym stoisku
Jak ja lubię majstrować przy takich drobiażdżkach
Koty są cool
A mieli tam może lawę wulkaniczną? Jeszcze się nie wyleczyłam [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:58, 04 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:46, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Były...co miało nie być...
podoba mi się ta biała, podobno Islandzka...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
moja namiętność to ametysty...
[link widoczny dla zalogowanych]
i jaja...hehehe...ale jaja...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
może kanapkę?? gipsową...
[link widoczny dla zalogowanych]
ktoś nam próbował podłożyć świnkę...
[link widoczny dla zalogowanych]
Ty mówisz, że byś poległa???
Mnie Kejra kilka razy pytała jak już do domu dotarłam czy aby pewna jestem, że żyję...bo nie wyglądam...wytrzeszcza złapałam tam i różne krzywizny kręgosłupa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:07, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sie pochlastam! [łka rozgłośnie i smarka w rękaw]
I mnie tam nie byłooooooo!!!!!!!!!!!!!!!
Jakie cudne te kamienie. I w tylu kolorach. Nie miałam pojęcia
Kto wie gdzie będą w najbliższym czasie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pon 23:48, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Inko, ja Ci nie zazdroszczę tych konieczności podejmowania decyzji. Przecież to wszystko jest śliczne ( i oczywiście każda z tych rzeczy na pewno by nam się przydała-okazja zawsze się znajdzie );)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 0:51, 05 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Esprit napisał: | O mamo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Poległabym przy tym stoisku
Jak ja lubię majstrować przy takich drobiażdżkach
Koty są cool |
Ja poległam.. nie raz. Ale przy bursztynie.... Lubie go dotykać. Też lubię majstrować... Dobrze że mi przypomniałaś, wyciągnę sobie w weekend niedokończone koraliki..
Mam wszystko, co potrzeba, linkę jubilerską, przyrządy...
Baardzo odprężające!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aqva-vita1309
Gość
|
Wysłany: Czw 17:42, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To chyba podróż Łasucha do Królestwa Słodyczy.
Tak ich dużo,że się nie poczestuję- wolę te Wawela, albo Wedla, ale zdjęcia - kolory - fantastyczne- gratuluję fotografowi,
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 22:09, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Inko, ale cuda!!!! ja też bym wymiękła....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Śro 23:33, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moj tygodniowy urlop to kawałeczek Turcji
Leniuchowanie w Side i zwiedzanie Hierapolis, Antalii i Pamukkale do których przemieszczałam sie podpatrujac góru Taurus
Słonecznie, relaksacyjnie i aromatycznie
W basenie termalnym Kleopatry - troche mniej aromatycznie
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 0:20, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Piękne fotki, piękna podróż!
Dziękujemy, ciekawe.
P.S. obejrzałam jeszcze raz. Wspaniały portret na tle liści palmy. Zrób odbitkę i opraw, koniecznie.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 0:24, 08 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:35, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo... widzę, że nie marnowałaś czasu...
cudo fotki i kapitalne miejsca...
Ja byłam w Sudetach.... fotosik połowę fotek łyknął, więc wieczorem wkleję kawałek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Incognita
Moderator
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 3571
Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/4
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:08, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Słowo się rzekło, więc ta kobyłka u płota...
Na miejsce dojechaliśmy w czwartek...gdzieś w okolicach 14-tej, zainstalowaliśmy się w domku...
Plan ustaliliśmy w trakcie meldunku...ładny dzień, więc nie będziemy czekać na zapowiadane deszcze i od razu pójdziemy zdeptać Szczeliniec...
Z ośrodka wyglądało to obiecująco, blisko i w ogóle jakoś łatwo, bezstresowo...
[link widoczny dla zalogowanych]
potem sie okazało, że to nie to było...to powyżej to skały Radkowskie a Szczeliniec to ta następna górecka..najwyższa na horyzoncie...
[link widoczny dla zalogowanych]
No to poszliśmy... szkalkiem niebieskim...
[link widoczny dla zalogowanych]
droga była początkowo lajtowa..
[link widoczny dla zalogowanych]
potem było coraz fajniej
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
niektórzy wdrapywali się na każdą skałkę po drodze...
[link widoczny dla zalogowanych]
inni podziwiali cudne zielska
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
przystosowanie do warunków
[link widoczny dla zalogowanych]
spękaną korę
[link widoczny dla zalogowanych]
symbiozę światów
[link widoczny dla zalogowanych]
pokonywaliśmy liczne strumyki
[link widoczny dla zalogowanych]
i zwisające wanty
[link widoczny dla zalogowanych]
mówiłam , że między głazami leżał śnieg??
[link widoczny dla zalogowanych]
w końcu po 2,5 godziny dczłapaliśmy sie na szczyt...
[link widoczny dla zalogowanych]
widoki...super, ale było dość mglisto, dotarliśmy tam koło 18.30..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
w schronisku zjedliśmy kolację i trzeba było się pospieszyć ze zwiedzaniem szczytu bo zrobiło się późno... a było na co popatrzeć
[link widoczny dla zalogowanych]
mijaliśmy malpoluda
[link widoczny dla zalogowanych]
i wiele różnych dziwnych skał, wielbłąda, słonia...podpieraliśmy skały patykami...
nawet trafiliśmy do piekiełka...były duchy, ale widoczne tylko w świetle lampy błyskowej aparatu..
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
trzeba było zacząć schodzić...
[link widoczny dla zalogowanych]
nawet się udało bez połamania kończyn na stromych i czasem śliskich schodach prowadzących do Karłowa...
[link widoczny dla zalogowanych]
o Karłowie będzie następnym razem...teraz tylko jeszcze powiem, że o tej porze, czyli koło 22 nie było już do Radkowa stamtąd żadnego przewozu...a po takiej drodze w górę i na dół prawie 15-kilometrowy spacer krętą asfaltówką wcale nam się nie uśmiechał....
cdn...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 23:22, 08 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Buuuuu... małpolud się nie wyświetlił :(((( a nie pamietam, choć na Szczelińcu byłam. Symbioza światów teeeż :(
Będziem czekać z wypiekami na twarzy na ulubiony ciąg dalszy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 7:39, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Inko!
Namów Roześmianą, aby została geolożką.....
Właśnie nadrobiam ... zaległości i zwróciłem SZCZEGÓLNĄ uwagę, na wypływy geotermalne w Turcji i głóny czynnik, jak WODA ukształtowała teren.
Też w Sudetach, Górach Stołowych, widać i po płaskich szczytach i po pasmowych odcieniach skał, że ... najpierw był to teren płaski i WODA i wiatr nanosił kolejne warstwy. Dopiero później nastąpiło ich wypiętrzenie.
Sudety mają to do siebie, że pewne ich części powstawały przestrzeni dobrych setek milionów lat. Na przestrzeni kilku er!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|