POLITYKA 2o

Gość

Efate, witaj! Zagubiłam tropy do Ciebie, a ciekawa jestem, w jakim kierunku powędrowały Twoje eksperymenty fotograficzne!

Inco, wspaniałe fotki z Imprezy! Dobrze doświetlone, pełne koloru.
Wiem, jak trudno je uzyskać nieprofesjonalnym sprzętem - widziałaś moje.. Czyżbyś siedziała przy samej scenie?!
Fajerwerków u mnie nie było. Nie było dzieci, więc zrezygnowałam z ich zakupu, chociaż sama je bardzo lubię - zwierzaki tak bardzo się ich boją.
Ale lasy i tak były pełne huku, strzelano wszędzie dookoła.

Incognita

O mamo.... Applause

ile to lat...2 albo 3..?
Dzięki Efatek....ja Cię jednak słusznie wielbię Heart

słów mi brakuje...
Mistrzowskie zdjęcie...idealne...i wzruszająco piękne...

zachowam je sobie jeśli pozwolisz...

Incognita

Jago...stałam bliziutko...no musiałam po prostu... Ups

Bardzo lubię IRA, ale zdjęć zrobiłam ponad setkę a tylko kilka udało się w miarę znośnie, nie było gdzie rozstawić statywu, a dookoła wszyscy tanczyli , podrygiwali...wrrrr...
no dobrze, ja też nie stałam spokojnie... Mr. Green

i ziemnia drgała pod nogami...od głośników znaczy... super impreza!

Gość

A mnie się dalej nie rozwija.. Możesz poprawić, Incognito? A może to tylko dla Ciebie, i dlatego inni nie mogą zobaczyć! :)

Gość

Obrazy Inki i Efate są dobre. To wina internetów, ich przepustowości lub serwerów. Nie mam kłopotów z oglądnięciem, chociaż obrazek Efate chciał się zacinać.....

Incognita

O rety...nie pomyślałam...
obrazki z naszej-klasy nie chcą się na forach pokazywać, fakt...
można sobie skopiować adres obrazka i wkleiłć do przeglądarki zwyczajnie...
ja widzę, więc myślałam, że to kłopoty przejściowe i już minęły...

Incognita

Myślę, że się Efate nie obrazi, że zrobię Mu reklamę...
[link widoczny dla zalogowanych]

prayer

najwyżej będę przepraszać na klęczkach...

Gość

Dzięki, Incognito. Piękny dar, dostałaś Gwiazdkę z Nieba! :)
Efate, jakie piękne, wszystkie.. Elfi Las, Magiczny Czynnik, jeszcze wszystkich nie obejrzałam!

Gość

Wczoraj było "zawiało i zamietło". W nocy spadł deszcz, a dziś nic nie pada i jest około "0" Mr. Green

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

(eee... spsuł się ten "imag"

nie podoba mi się Razz

już nie da się wybierać wielkości zdjęcia, a rejestrować się nie lubię)

Gość

Wygląda, jakby u Was śnieg się rozpuścił, a potem zamarzł.. Ale i tak jest ładnie.
A gdzie słoninka dla sikorek?!

Incognita

Fotki robione dziś przez Czarodzieja
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]
ta jest moja...
[link widoczny dla zalogowanych]
zima co roku czymś zaskakuje... dziś łamały sie gałęzie od tego ciężaru, jeśli wytrzymywały to trzeszczały strasznie...

Gość

Niesamowite.. Widziałam raz coś takiego, w czasie studiów, na drodze do Morskiego Oka. Cała droga, cały las, wszystkie krzewy - każda gałązka była spowita w otoczkę lodowa. Błękitne niebo, śnieg - wszystko skrzyło się w promieniach słońca, rzucając oślepiające refleksy.

Incognita

Luxus pojechał na rancho, żeby kota nakarmić...
wczoraj...
mówił, że kot jak Go zobaczył wystartował jak prawidłowo odpalona rakieta i po kilku skokach rozjechał sie na lodzie strasznie zdziwiony, że nie może biegać...

na pierwszej fotce Esprit widzę taką ślizgawkę... Super

Przez ten lód oczywiście łamią się gałęzie, zrywają przewody elektryczne i masa ludzi nie ma prądu...mieliśmy dziś telefon, że w wiosce przez którą prąd leci do naszego rancho właśnie prądu nie ma...
Jutro sie okaże...

dzisiejsze fotki...
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych]

Incognita · Wysłany: Sob 2:18, 13 Mar 2010 Temat postu:

Sztolnie na Górze Miedziance po raz drugi..
sztolnia "Zofia"

ktos policzy?

lodowe "chłopki"

Gość · Wysłany: Sob 13:58, 13 Mar 2010 Temat postu:

Aż nie chce się wierzyć, że coś może być w przyrodzie takie kolorowe!
Dzięki, Inco, za następny ciekawy reportaż. Luxus jak żywy.
A do nietoperzyków mam słabość. Może dlatego, że one są nocne, tak jak i ja?.........