|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 10:55, 07 Paź 2007 Temat postu: Saba, a sprawa polska ... |
|
|
Każdy mój tekścik jest odr ębnie zatytułowany chociaż dotyczy ogólnie prowadzonej obecnie u nas kampanii wyborczej. Tytuły są mi potrzebne na przyszłość i dlatego je umieszczam na czele...
Wbrew nadętym malkontentom gapienie się w telewizor (może i mnie tak ktoś nazwie, chociaż też namiętnie się gapię w ekran) bywa bardzo czasami nawet pouczające. Szczególnie wtedy jest to kształcące kiedy można na ekranie zobaczyć karykaturę samego siebie.
Czy ktoś jest w stanie wyobrazić sobie debatę sejmową (może w przyszłym Sejmie ?) we wspólnym wykonaniu Senyszyn, Nelly Rokiciny, Elżbiety Kruk, Sierakowskiej, Karsko-Kurskiego, Niesiołowskiego, Gadzinowskiego i Janusza Korwin-Mikke i przy prowadzeniu obrad przez Louisa Dornowatego ???
A kampania wyborcza niby ofensywa rozkręca się i nabiera rozmachu, i tylko prosty człowiek powoli traci orientację: kto z kim?, kto kim jest a kto kim nie jest?, kto kogo ogłupiająco gra a kto tylko udaje, że gra?, kto i kogo ogólnie udaje? oraz kto, co, i dlaczego? Przy czym – aby być rzetelnym – muszę, należy zwrócić uwagę na fakt, że ta kampania, tegoroczna kampania zeszła już zupełnie na psy i to nie w przenośni, ale w rzeczywistości. Bo czym jest tokowanie Dornowatego Louisa o kalaniu dobrego imienia jego suki? I jak to jest, że za nasze pieniądze, podatników pieniądze marszałek przedwcześnie rozwiązanego Sejmu, w gmachu tegoż Sejmu urządza konferencję prasową tylko i wyłącznie w obronie dobrego imienia swojej suczki Saby? Mało tego, pozwanym zostanie w trybie wyborczym LiD, jako partia obrażająca podstawę moralną naszego państwa. Albo dowcip studenta z esemes-em w sprawie dowodu babci, który nabiera rangi „obrazy narodu poleskiego” !
A taka chociażby Nella-FlaNella gra (albo może i nie gra?) bardzo niestabilną emocjonalnie i przybywającą z obcych stron matkę narodu, której niektórzy wszystko potrafią wybaczyć, chociaż jest to bardzo trudne z sytuacji, gdy nasz Polak-katolik słyszy obcy z ruska brzmiący akcent pół-Niemki wychowanej gdzieś we wschodnich stepach.
A czy można być jeszcze bardziej beznadziejnym od pierzastego, nadętego i zakompleksionego Jarosława Wielkiego? Tego wodza, którego giermkowie wymyślają co raz to nowe głupstwa. Dróg nie ma, dróg się dalej nie buduje mimo wysiłków stękającego ministra Polaczka z Piekar Śl. ale są już nowe projekty opłat za przejazd wszystkimi nieco tylko lepszymi drogami. Toż to już zupełna paranoja albo przedwyborcze skretynienie niektórych matołkowatych i nieodpowiedzialnych kandydatów na „wybrańców narodu”.
No, to czekamy na dalsze rewelacje specjalistów od wyborczego marketingu i wypociny niesprawnych intelektualnie pseudo-polityków. A dziś prawybory (ha, ha, ha) we Wrześni, które i tak niczego nie wykażą, prawda?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|