|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:57, 13 Sty 2008 Temat postu: Koń jaki jest ... |
|
|
Najbardziej z prognoz naszych polityków cieszą się ci, którzy żyją z opróżniania śmietników – „maszkytnicy”. Rosną nasze pensje (czyje?) a więc zgodnie ze światowymi tendencjami ludzie będą więcej kupować co znaczy, że z pewnością też będą więcej wyrzucać. I tu jest obszerne pole do popisu dla wszelkiego autoramentu cieszących się śmieciarzy. I topione pieniądze w Świątynię Opatrzności Bożej, i miliony przekazywane do Torunia na geotermalne mrzonki bezdzietnego ojczulka Radiopiernika. I postulowaną zewsząd koniecznością podwyższenia składki zdrowotnej (czego nie robili „pisuarowcy” za swej niechlubnej kadencji). No, i czyż w tej chwili nie jest budująca, podręcznikowa wręcz solidarność z hierarchami jedynej słusznej wiary wybrańców, władców dusz na ramieniu ze sfer rządzących. Ech tam, narzekania frustrata powie ktoś. Może i frustrata, ale jak się słyszy o rosnącej średniej, która się ma nijak do przeciętnej emerytury czy renty (czasami wypracowywanej w szczególnie trudnych warunkach), to czlowieka przesłowiowy szlag trafia !
Ale też i można również mieć również nadzieję, i wszystko w ostatnim czasie na to wskazuje, że nasz stojący póki co najwyżej w rankingach Duck Donald przedzierzgnie się w niemniej sympatycznego Donalda Copeperfielda i wespół z oddanymi druhami zaserwuje nam Polakom koncert cudów ... przynajmniej w służbie zdrowia. Tym bardziej, że już w odpowiedzi na niektóre poczynania jego rządu prestidigitator Cymański swoim sławetnym ruchliwym przesadną mową ciała – palcem zagroził w mediach na wyraz surową odpowiedzialnością przed Trybunałem ... Najwyższego. A nie tylko mnie wydaje się, iż naprawdę warto byłoby Cymańskiego zatrudnić do odganiania szpaków z czereśniowych drzew. Albo ... niech jego niedawny telewizyjny oponent zaangażuje go do roli dyrygenta w jakieś swojej nowej filmowej produkcji. Bo koń jaki jest ...
Koń jaki jest, każdy widzi;
Jaki jest koń, każdy widzi;
Każdy widzi, jaki jest koń;
Widzi koń, jaki jest każdy;
Jaki koń jest, widzi każdy;
Każdy koń widzi, jaki jest;
Jaki każdy jest, widzi koń;
I te ostatnie strofy, to żart, może nie najwyższego lotu ale tak samo sensowny jak wypowiedzi naszej sfrustrowanej zwycięskiej aczkolwiek nie wiadomo dlaczego przegranej – opozycji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|