|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 15:30, 11 Sty 2008 Temat postu: Dowód mądrości bożej ... |
|
|
Ludzi starych i doświadczonych przez dzieje lub chociażby tylko jednostkowy los, często posądza się ba, twierdzi się a priori z całym przekonaniem, że są, że wręcz muszą być konserwatystami. A przecież ci ludzie na starość żyją dużo szybciej, intensywniej gdyż im człowiek starszy, tym bardziej – przeciwnie do samochodu – przyspiesza bowiem zna już z autopsji cenę przemijania, bo zdaje sobie sprawę z tego, że naprawdę może już z czymś nie zdążyć.
Buduje się domki z kart politycznej talii a którymi następnie intensywnie się walczy mimo, iż trzeźwa większość wskazuje raczej na patologiczną paranoję, gdyż zamiast złożyć wreszcie broń w bezsensownej walce z dekomunizacją, dezubekizacją, walce z mitycznymi „układami” i wszechobecną acz tylko wyimaginowaną korupcją i przyznać w rezultacie, że tak naprawdę nie ma z kim walczyć i nie warto przebierać się w szatki Don Kichota. Owego śmiesznego pana, który – tak jak teraz Jarosław Mądry i jego wyznawcy – wyruszył do walki ze smokami naszej niełatwej politycznej rzeczywistości dopiero po tym, gdy one wszystkie juz wyzdychały. Przecież pisuarowska obława z medialna nagonką nikogo tak naprawdę nie złapała, nikogo nie była w stanie ukarać, żadnego układu nie zlokalizowała a sam Wódz Jarosław Najmądrzejszy nacierał, i dalej szarżuje w zapamiętaniu na kolejne wiatraki wmawiając nam i światu przy wtórze bezmyślnych, sterowanych esemesami janczarów, że ciągle toczy zwycięskie, olśniewające krucjaty. I stał się cud pewnego razu. Powstał kraj gdzie prawica jest silną opozycją ... prawicy a ta właśnie opozycja coraz częściej postrzegana jest jako rządząca opozycja (sic !)w odróżnieniu od partii rządzącej, która powoli acz systematycznie staję się opozycja dla własnych przekonań i przedwyborczych obietnic.
No, były już rewolucyjne niemal propozycje (pomijam tę złożoną przez Leszka Millera, by episkopat założył własna partię) aby kardynała Dziwisza mianować prezydentem, arcybiskupa Nycza – premierem, a Leszka Flaszkę Głodzia zrobić marszałkiem Sejmu.
Nabrał już pewności siebie po wyborach Spider-Man Ziobro. coraz więcej go w telewizji i innego typu mediach. Ciągle na tapecie, krąży owo słynne nagranie z „gwoździa” ale na szczęście parodia sprawiedliwości w wykonaniu oddanych sprawie ziobrowatych ministerialnych urzędasów jest już (czy aby na pewno?) za nami, stało się już niechlubna „pisuarową” przeszłością. Dalsze trwanie tej nieszczęsnej formacji sprawiłoby z pewnością, że Temida nosiłaby na oczach zamiast przepaski czarną kominiarkę z dziurkami na kaprawe, świdrujące oczka.
A przed kamery pcha się na siłę Beata Kempa chcąca na siłę storpedować działalność parlamentarnej ko0misji śledczej w sprawie Barbary Blidy. I jak Jacka Kurskiego zwano bulterierem PiS-u tak najbardziej wyszczekaną posłankę – nazywa się rottweilerem a to z racji żywego dowodu bożej mądrości gdyż nasz Stwórca celowo nie dał tej pani szyi, bo po cóż komuś kark, gdy nie ma głowy do drobiazgów?
No, i mamy wreszcie długo oczekiwaną parlamentarna komisję śledczą w sprawie śmierci Barbary Blidy. Jak było do przewidzenia rządzący, spolegliwi „platformersi” nie bez szemrania (ale tylko cichego gderania) klepnęli panią Kempę na członka komisji i już od pierwszego przedpołudniowego posiedzenia tej komisji można było przyjąć jazgot pozbawionej karku posłanki za antrakt jarmarcznego spektaklu jakim będzie permanentny spór pomiędzy nią a całą resztą komisji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 12:52, 12 Sty 2008 Temat postu: Re: Dowód mądrości bożej ... |
|
|
Ojgyn z Pnioków napisał: | Jak było do przewidzenia rządzący, spolegliwi „platformersi” nie bez szemrania (ale tylko cichego gderania) klepnęli panią Kempę na członka komisji i już od pierwszego przedpołudniowego posiedzenia tej komisji można było przyjąć jazgot pozbawionej karku posłanki za antrakt jarmarcznego spektaklu jakim będzie permanentny spór pomiędzy nią a całą resztą komisji. |
Dla mnie nie było do przewidzenia, i zupełnie tego nie rozumiem, gdyż jedno, czego się teraz spodziewam, to proceduralne utrudnianie śledztwa.
Ale, ale, posiedzenia tej Komisji mają, zdaje się, nie być przedmiotem transmisji TV. I słusznie, kto by Panią Kempę w takiej dawce wytrzymał...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|