|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niezależny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 605
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Sob 19:29, 08 Gru 2018 Temat postu: Wierzę w jednego Boga |
|
|
Na początku tego co chcę powiedzieć zaznaczę że jako członek KrK mam pełne prawo do krytyki tego co czyni część kapłanów tegoż kościoła.
Wiara katolicka jest wiarą w której wyrosłem w której kanonach zostałem wychowany i jest wiarą moich przodków.
Czy wierzę we wszystko co jest głoszone w kościele? W rzeczy samej wierzę w istnienie Boga w Jego moc , poddaje się Jego osądowi i często niezrozumiałych dla mnie decyzji, i to jest dla mnie ważne , to jest moim kierunkiem czy zatem moja wiara nie jest pełna ? Moim zdaniem moja wiara jest pełna wynika ona bowiem z samego sedna z samej istoty z tego co najważniejsze no i z pewnej refleksji nad tym co mi przekazano.
Niestety przekazy głoszone przez niektórych kapłanów są nie tylko nie do przyjęcia ale w istocie zaprzeczają pewnym nakazom dogmatom, jednym z takich elementów są przekazy stricte polityczne . Owszem nie da się przekazywać wiary bez kontekstu czy podłoża politycznego czasu w którym ten przekaz jest stosowany , jednak kreowanie światopoglądu politycznego wiernych jest moim zdaniem niedopuszczalny.
Wiara głoszona bez zbędnego i nadmiernego odnoszenia się do politycznych realiów jest wiarą czystą, nie skalaną brudem.
Niestety obecni kapłani mieszając politykę do religijnych przekazów maja na celu przede wszystkim partykularny interes własny i w sposób niedopuszczalny wykorzystują swój moralny autorytet , tego kapłanom robić nie wolno.
Niestety wykorzystują swój moralny autorytet i opierając się na przekazach Boga wielu kapłanów dopuszcza się wielu bezeceństw jednym z nich jest pedofilia .Korzystając ze swojej pozycji ugruntowanej wielowiekową tradycją oraz politycznym uzależnieniem wobec siebie polityków coraz częściej dokonują gwałtów wobec dzieci, takich przypadków jest obecnie coraz więcej. Zjawisko pedofilii występowało zawsze jednakże w czasie gdy kapłani jak in cała wiara katolicka były pod tak zwaną kreską to zjawisko nie miało aż takiego natężenia co wcale nie wynika z tego że obecnie można mówić o tym głośno ale bardziej z tego że kapłani skłonni do zjawiska pedofilii bardziej panowali na swoją totalnie niefunkcjonalną seksualnością.
Czytałem kiedyś swego rodzaju spowiedź pedofila który nie potrafił poradzić sobie w życiu ,panicznie bał się ukończenia studiów oraz zderzenia się ze światem dorosłości. Samotny mężczyzna próbował znaleźć zrozumienie oraz wsparcie jego nazwisko trafiło na listę pedofilów . Mężczyzna stracił pracę, jest na skraju biedy i rozważa samobójstwo, on czuł się także ofiarą,ofiarą własnej osobowości.
Pedofilią jest chorobą jednak pedofilią wśród księży to coś więcej ,to choroba duszy . W naukach przed małżeńskich mówi się o tym aby libido zastępować szklanką zimnej wody, czym wypełnia libido część księży?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|