|
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niezależny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 605
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 10:14, 05 Sty 2020 Temat postu: Wątpliwość? chyba nie |
|
|
No to mamy według Mateusza Morawieckiego przyszłoroczny budżet spięty, chyba tak mocno że musi się nieco rozpiąć . Jako że rząd zabiera kasę z Funduszu Solidarnościowego aby dać wypłatę chłopcom z SOP widać już dziś wiadomo ze kasy zabraknie .
Myślę ze dla pospólstwa zsumowano pozycję „Ma” bez policzenia „KW „ a to zasadnicza różnica, pomału okazuje się że pozycja KW przekracza nasze możliwości i to w dwójnasób.
Przyszłoroczny budżet stoi pod znakiem zapytania , musi być podpisany przez prezydenta najdalej w lutym, uwzględniając kalendarz wcale nie jest pewne czy zdąży a to zgodnie z konstytucją zmusza go do przedterminowych wyborów. Dlaczego tak się stało wiadomo , w PiS nie przewidziano że senat może być stracony. To tak po krotce – moim zdaniem oczywiście -
Jaki ten w/g rządowych założeń ten budżet będzie? Wszystko zależy od tego kto ile ma dziś i kto czego oczekuje.
Najsłabszą grupą w zasadzie bezbronną są emeryci , waloryzacja w wysokości 30 stu czy nawet 50ciu złotych nie rozwiązuje niczego , jest ponurym cynicznym żartem a nawet pogardą .
Nie wiem jak rząd potraktuje kolejne grupy zawodowe które w kontekście „tak dobrego budżetu” przypominają ze były od kilku lat manione obietnicą w rodzaju zawsze „JUTRO” , obecnie mamy budżetowy klimat aby JUTRO stało się dziś .
O swoje upominają się stójkowi oraz oszukani rezydenci , nauczyciele wojsko , pracownicy prokuratur, i kilka innych oszukiwanych grup zawodowych a to wystarczy aby spięty budżet rozpiął się zupełnie i odzienie spadło do kostek .
Jako że pomijając sferę psychiczną -tak mi się wydaje - zdrowy nie jestem byłem w piątek w mojej przychodni lekarskiej , ot zabrakło leku po grudniowym pobycie w Grudziądzkim kombinacie oraz sprawdzenia pompy wysokiego ciśnienia, taka proza wszystko gra jak w płucach starego palacza.
To co tam widziałem – a nie chodzę tam często - było zarazem smutne i wkurzajce , żal mi się zrobiło tych ludzi. Jako ze jestem człekiem kontaktowym łatwo nawiązałem rozmowy. Z ich twarzy łatwo można było wyczytać żal , wielki zawód i zarazem trwogę co będzie jutro Ja tych ludzi rozumiem, ja widzę ludzi z perspektywy małego miasteczka a to zupełnie inna perspektywa niż ogląd z perspektywy okna wielkiej aglomeracji, tu często nie jest walka o jutro tu często jest walka o dziś .
Życie i zdrowie człowieka – bo o tym była rozmowa - jest wartością najwyższą , nonszalancki minister lekką ręką połowę leków ratujących życie wykreślił z listy refundacyjnej , dlaczego? bo brakuje na wypłaty dla SOP ? bo brakuje kasy na kulturę na muzea na kolekcję Czartoryskich za ponad pół miliarda ? na bojowo bezwartościowo oddziały WOT? na horrendalne wypłaty dla sfery budżetowej? czy te wartości można zestawiać ważyć mierzyć,porównywać ? NIKT nie ma prawa tego robić , dziś 1300 złotowi emeryci mają comiesięczny dylemat jakie leki wykupić? na jakie będzie ich stać?
To że Polska się starzeje rząd wiedział doskonale ,cynicznie jednak odsunął termin spotkania z „Absolutem” i rozciągnął szybciej przyznane emerytury do wysokości sumy na paragonie za kolacje prominentnego polityka .
Rząd nonszalancko traktując ludzi bezbronnych stawia się w roli eksterminatora , i tego historia nie wybacza.
Czy taki budżet jest marzeniem myślącego Polaka? wątpię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|