 |
POLITYKA 2o Twoje zdanie o...
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Niezależny
Dołączył: 02 Lut 2012
Posty: 610
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/4
|
Wysłany: Nie 14:59, 05 Sie 2018 Temat postu: Polska podzielona |
|
|
na Polskę A a i na tą B była od zawsze, jednak jak dotąd różnice nie były tak widoczne i tak bolesne . Są w Polsce miejsca gdzie nie dolatują ptaki i kończy się droga, dalej nie ma już nic ,można się tylko cofnąć albo nadal tkwić w tej beznadziejnej tradycji .
Niedaleko – kilka kilometrów – od mojego sioła jest kilka po pegeerowskich wsi jedną o nazwie Goryń pozwoliłem sobie odwiedzić Nie była to próba wskrzeszenia własnej przeszłości raczej była to ciekawość .
Piękne słoneczne popołudnie , zaopatrzony w nową paczkę papierosów postanowiłem tam pojechać.
Do wioski prowadziła wąska obsadzona kasztanowcami droga która dawno temu zapewne z inicjatywy miejscowego sołtysa zastała utwardzona wapiennym tłuczniem i żużlem co nawet przy niewielkiej prędkości wzbijało w niebo tumany kurzu który niczym kościelny dzwon ostrzegał mieszkańców o zbliżających się gościach lub wrogach.
Pomyślałem sobie wtedy że policjanci mają problem z niepostrzeżonym dotarciem chyba że dotrą od strony pola lub nocą.
Po dotarciu zauważyłem że jestem dyskretnie obserwowany, po co on tu przyjechał ? Coś chce sprzedać, czy kupić ?
Roześmiałem się lekko do siebie pozostawiając ten dylemat wyobraźni ciekawskim
Wioska nie była zaniedbana, zielone skrawki trawy i kwiaty dowodziły że jest to efekt poczucia estetyki i nadmiaru wolnego czasu miejscowych pań. Ocieplone betonowe dwupiętrowe bloki z dekady Gierka były chyba ostatnim elementem świetności miejscowego PGRu.
Wioska wydawała się raczej spokojna jakby uśpiona chociaż może to pozór? Ludzi siedzący na wyniesionych z domu fotelach przy szwedzkiej ławie na której stały duraleksowe filiżanki -popielniczki nie zauważyłem komu by się chciało - sprawiali wrażenie ludzi zrezygnowanych , ludzi którzy nigdzie się nie śpieszą ,dla nich czas się zatrzymał i tylko głośny śmiech małolatów robiących z kogoś „ bekę” uwiadamiał mi że nie trafiłem na nekropolię
Zauważyłem kilkanaście wypolerowanych zachodnich aut nie były to tylko Wieśwageny były też i Japońce wszystkie miały jedną wspólną cechę , stylistyką karoserii określały że są w wieku mojej najmłodszej córki , to był jednak ich majątek ich pasja , zapewne godzinami rozprawiali o osiągach swoich krążowników i o mocy wzmacniaczy które nieomalże wyrywały drzwi z zawiasów
Po oswojeniu się z otoczeniem i nabraniu pewności żę nic mi nie grozi pozwoliłem sobie na mały rekonesans dawnego miejscowego potentata czyli PGRU.
Połowa dawnej bramy która także pomału zaczęła tracić pion zapraszała do wejścia, Widok tego co zobaczyłem był przygnębiający,puste zdewastowane otwory okienne i drzwiowe z których powyrywane okna i drzwi w rzeczy samej przeznaczono na opał sprawiały wrażenie jako ktoś na to wszystko napluł, samych budynków miejscowi nie rozbierali bo i po co , komu potrzebna cegła skoro dom mają z betonu jeśli nawet znalazłby się ktoś kto chciałby odzyskać materiał do musiałby z niego stworzyć coś nowego, tylko komu by się chciało, no chyba jedynie tym z niedaleko stojących czworaków bo dach na kurniku się wali albo trzeba postawić ściankę bo ciężarna córka za dwa miesiące robi tu wesele
W takich wioskach często stworzonych w dekadzie Gierka połowa mieszkańców żyje z zasiłków część z rent i emerytur pozostali z kasy którą przysyła domownik co wyjechał na saksy.
Dogorywające wsie na prowincji to widok rozpaczy zabudowania nikomu już niepotrzebne niszczeją , w dawnych chlewniach zamieszkały szczury a ziemię kupił Holender ,były dyrektor, lub spółka z Warszawy, wprowadzono ciężkie nowoczesne maszyny obsługiwane przez przeszkolonych operatorów i nikomu niepotrzebni ludzie zostali losowo niemymi obserwatorami, bez perspektyw bez przyszłości i bez obrony.
Domyśliłem się ich goryczy Nowa Polska o nich zapomniała,
Niestety w takich miejscach są i dramaty, dramaty dzieci które nie mają dobrych wzorców, a te które znają będą przekazywać dalej i tak powtarza się ten sam model.
Dzieci często są jedynym źródłem dochodu siedemnastolatka z brzuchem pod brodą wcale nie jest czymś dziwnym ważne że będzie z tego kasa, konkubent który niedługo trafi na odwyk albo do więzienia także funkcjonuje jako przyklejony zięć.
Czy zawsze w takich miejscach ludzie muszą być skompromitowani biedą, piciem, niezaradnością. Dając 500+ rządzący rozgrzeszają się sami, ich co dalej? już nie interesuje, oni zrobili co mogli, czyżby?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|